Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nata Beata00

Optymistyczne mamy- o dzieciach i nie tylko

Polecane posty

Hej! :) dorcia, tak myślałam że coś takiego robisz ;). a skąd czerpiesz inspiracje, bierzesz materiały, różne pierdółki, bo dużo do tego trzeba. rozumiem że masz maszynę do szycia? no teraz jest duży popyt na takie rzeczy i dość drogie są. a gdzie to sprzedajesz? sów akurat nie lubię ;) no właśnie nie wszędzie w Polsce mierzą, mojemu też zawsze główkę mierzą, ale długość już nie. nata, mówisz marudny...mój w nocy ostatnio marudzi, także nieciekawie. wybaczcie dziewczyny ale ja zdjęć nie będę wrzucała, kiedyś jedno trochę wbrew sobie wrzuciłam, żebyście zobaczyły, że mam dziecko ;). po prostu tego nie robię, nie chodzi o to że was nie lubię :P, nie chce żeby się po sieci to rozchodziło :O, ja nawet dobrym znajomym rzadko wysyłam zdjęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Natka, jak dosiade kompa to posle Ci emaila, bo tak to tez nie pamietam. To ile Ksawcio ma zebow juz ? My chyba,8 :) . Migotko, drogie sa takie zabawki to fakt i sama sie dziwilam dopoki sama nie zaczelam szyc. Materialy i cala reszte kupuje osobiscie w sklepie :p . Bo jako laik musze material wydotykac, wynaciagac....same nazwy nic mi nie mowia, a i zdjecia tez roznej jakosci. A,pozatym to w allegro kupie i tu, musze tylko kiedys,policzyc gdzie taniej :p :p. Prawda jest taka, ze na tym duzo nie zarobi, ja np przy jednej sowie siedze z 1-2 godz tyle tez gdzies siedze przy poscieli. Wiec nie sprzedaje a rozdaje poprostu zadarmo :) :). Bo nawet bym nie wiedziala jak wycenic...albo bym i tak za grosze szyla albo produkty byly by zadrogie. Ale pomysle jeszcze bo wszyscy naokolo karza :p szyc i sprzedawac :p. Napewno fachowce kobitki szyja dwa,razy szybciej, robia wykrje hurtowo i takie tam. Mi idzie wolniej. Za to radosci mam mase z tego a te usmiech, radosc osob, dzieci obdarowanych - bezcenna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Migotko, tak mam maszyne :p ale ostatnio szyje przewaznie recznie :p . A pomysly ... to same tak jakos. A sie nie pochwalilam....jedziemy za tydz do pl na dlozej :D mysle, ze na miesiac. Kobitki to po co im obwod glowy mierzyc? `a dlogosci dziecka to juz nie? Natka, u nas kladzie si dziecko do takiego urzadzenia...cos jak waga wyglada. Ukladasz odpowiednio i patrzysz gdzie siegaja stopki. :) :) . Teraz pewno bedzie pomiar juz przy scianie :p :) :) :):). Milego dnia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dori, my mamy 10 ząbkow :) i 11 się przebija :P na prawdę fajny pomysł sobie znalazłaś :) mnie szycie jakoś nie ciągnie, wole kwiaty :P ale podziwiam bo to co Ty robisz jest trudne, trzeba to po prostu umieć i lubić i chcieć robić :P chętnie zobaczę jak Ci idzie praca :P wracając do kwiatów to właśnie będziemy dostawiać do domu oranżerię :D zawsze o takiej marzyłam, mąż zostawił mi wolną rękę i sama sobie ja hmm.. zaprojektuje :D cieszę się jak małe dziecko hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! :) dorcia, fajna jesteś ciocia, jak rozdajesz te rzeczy :). e 1, 2 h czy moim zdaniem nawet mało czasu na zrobienie czegoś fajnego własnoręcznie :). pomyśl o sprzedawaniu ;). z czasem, wyczaisz tanie materiały i może zacznie ci się opłacać :) ja się zbieram do szydełkowania z 5 lat ;), to też dobrze odstresowuje, ale może w zimie się za to wreszcie wezmę :), muszę sobie oprzyrządowanie kupić ;). mam ochotę też poszyć sobie jakieś fajne zasłony, ale to już trzeba mieć maszynę :). szycie np. zabawek też jest fajne, ale chyba za mało mam na to cierpliwości i umiejętności manualne nie te ;) a właśnie miałam was pytać o wakacje, czyli do Polski przyjeżdżacie :) obwód główki też jest istotny przy rozwoju, za mały i za duży jest niepokojący. natka, mówisz oranżeria, no pięknie :). a co planujesz tam hodować? ;), dużo roślinek? :) też lubię kwiatki, mam sporo w domu, ale te większe trzeba będzie niebawem gdzieś w jednym pokoju zgromadzić, albo oddać komuś, bo synu zaczyna się nimi interesować ;). przeżyłam chwilę grozy, bo w okolicach świąt Wielkanocnych, nie było nas w domu 1,5 tygodnia, a zimno jeszcze bywało, no i mąż skręcił ogrzewanie i mi trochę poprzymarzały :O, na szczęście powoli odżyły, no ale jeden się nie uratował. Dziewczyny jakie już uzębione są wasze maluchy :) Mój nadal O, choć już takie wybrzuszone ma dziąsełka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej hej :) ja dopiero znalazłam nasz topik :P u nas dobrze, jak zawsze :) korzystamy z ciepła, siedzimy na zewnątrz prawie cały czas :) ja się opalam przy tym :P migotko, pytałaś o oranżerię... chce zrobić kącik kwiatów ale żeby też był stolik, krzesła, taki przytulny kącik, a jakie rośliny to jeszcze nie wiem, musze pojeździć, popytać, pooglądać... :) a co tam u Was? jak Albercik? macie już jakiegoś ząbka? dori, ??? opowiadaj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migotka081
Hej! :) nata, to oglądaj, pytaj i rób oranżerię ;). a jakieś wakacje planujecie? :) Nie mamy żadnego zęba. Moje dziecko chyba szybciej zacznie chodzić niż mieć zęby :D. Już wstaje podpierając się i o mnie, no i coraz lepiej raczkuje, także umęczona znów jestem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam można się podłączyć? wreszcie jakiś temat na którym nie ma jadu ;) Myszkin 31.07.2000 Natka pietruszki 12.01.2012 matka stara ze mnie ale jara i niepoprawnie optymistyczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej justek! :) Oczywiście zapraszamy :) O widzę że też masz dziecko z 2012 r, dorota, nata i ja też mamy synów z 2012 r. Ty masz dla odmiany córkę tak? ;) Napisz coś o sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obie córki tylko je tak nazywam bo jak byłam w pierwszej ciąży to zaczytałam się w ,,Idiocie" Tołstoja a tam jednym z bohaterów był książę Myszkin i taka mysz mi się urodziła i została Myszkin a mała ma prawie półtora roku i w sumie to nazywam ją w domu Pitaczem bo robi tak niepowtarzalne minki że pasuje to do niej czasem mówię jeszcze na małą Natka Pietruszka bo ma na imię Nadia i zdrabniam Natka a lubi pietruszkę w zupie każdą :) w ogóle mam zayebiste dzieci i jak bym mogła to bym je wychwalała cały czas i rozpływała się nad ich talentami i geniuszem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej babeczki ;) migotko, tak, planujemy nad morze jechać :) ale zobaczymy co z tego wyjdzie, ewentualnie góry- bliżej hi hi to widzę że Albercik dzielnie się uczy :D dziewczyny ale ten czas leci :P justek witaj witaj :) Ty dla odmiany masz córcie, my tutaj znowu synów :D chyba każda mama lubi opowiadać o swoim dziecku :) co więcej u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
planujecie wakacje :( trochę zazdroszczę my w tym roku nie damy rady ani finansowo ani czasowo zwalę się na wieś do rodziców parę razy i jakoś to przeleci ale za to za rok ... odkuję się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justek76 w mieście mieszkasz? na wsi też można odpocząć :) a w przyszłym roku odbijecie sobie te wakacje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem wycieruch miastowy ale tak po prawdzie to kocham tą moją wioskę po dziadkach na Roztoczu i cieszę się że tam pojadę a na majorkę i inne hawaje jeszcze zdążymy ;) samo forum już mnie nastraja dzisiaj optymistycznie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczór :) z przydomkami to chyba tak jest, bo mam tak jak Wy :P migotko, no tak bo Ty się męczyłaś w upały, jejku jak widziałam moją siostrę w ciąży o tej porze w tamtym roku to dziękowałam Bogu że miałam termin na maja :D ja trochę mało pisze ale zajmuję sie moim planem oranżerii :D całość kupujemy gotową, wnętrze muszę zaplanować i jak teraz mam chwile czasu to tylko nad tym siedzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! :) nata, jak tam projektowanie? :) dorcia, już w Polsce? :) Jakoś tak dzień za dniem pędzi, dziecko mi rośnie jak szalone :D, łazi już po całym domu, oczywiście na czworaka, staje w łóżeczku, no jest co robić, zabezpieczenia różne pozakładane, jeszcze jutro będę też zakładać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej baby ;) migotko, projektowanie zawieszone bo chorujemy z małym, dlatego też nie pisałam ostatnio. jak tylko poczuje się lepiej to napisze więcej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny :) co tam u Was słychać? jak pociechy?? u nas już lepiej, ale nadal chorujemy, dzisiaj ide z małym do kontroli zobaczymy co powie. Poza tym ok, synek coraz więcej mówi i w końcu pogoda się zrobiła, no ale co z tego jak u nas choróbsko! :O aaa siostrzenica moja, Zuzia, już chodzi :D skończyła 10 miesięcy niedawno :p cwaniara mała hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! :) natka, przeziębieni jesteście? zdrowiejecie szybko :) spryciara, a na co będzie czekać, tak już jest w pełni mobilna ;) ja też tak się zastanawiam z chodzeniem, bo mój do stawiania się mocno rwie, ciekawe czy to oznacza, że przed rokiem zacznie chodzić ;) Ogólnie ok, wakacje :), 15 lipca jedziemy na tydzień ma Mazury :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczęta nie jestem już optymistycznie nastawiona niestety choruję na jakiś niezyt żołądka od 2 tygodni na zmianę z zapaleniem rogówki dobrze że Pitacz mi się już wykurowała ale ja niestety nie za tydzień wyjeżdżam precz na wieś życzę sobie pogody powyżej 25 stopni i słonecznej i wszystkim forumowiczkom również :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry :P migotko, przeziębienie to mało powiedziane, ja owszem, ale małego wirus dopadł dość ciężki, ale dzięki Bogu już mu lepiej :) w czwartek jeszcze kontrola :) czasem Twój synuś może Cię zaskoczyć :P ale to różnie bywa, znam dzieci co wstawały dość wcześnie a chodziły po roku, kwestia tego czy dziecko ma na tyle siły żeby postawić krok :) mówisz wakacje i Mazury :D pięknie :P a co więcej u Was? dori pewnie w pl :) justek miłego odpoczynku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Jestem mamą miesięcznego chłopca. Za 2 tyg. czekają nas szczepienia. Chyba będziemy szczepić skojarzoną + rotawirusy i pneumokoki. Chciałabym zapytać jak wasze dzieci zniosły szczepienia ( czy miały jakieś odczyny poszczepienne np. gorączka). Naczytałam się trochę o szczepieniach i mam duży niepokój przed wizytą. Synek zdrowy i słodziutki, tej nocy spał bez przerwy 5 godzin, co jest dużym sukcesem, bo ma problemy z samodzielnym spaniem, zwłaszcza w dzień, cały czas przy cycu :) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
K.a.t.r.i.n.a gratuluję najpierw :) a jeśli chodzi o szczepienie to mój synek przechodził dobrze, tzn po szczepieniu był troszkę grymaśny do 2-3h. nie martw się wszystko będzie dobrze, a jeśli nawet pojawi się gorączka to są syropki, no niestety skutki uboczne się pojawiają ale wcale tak nie musi być :) a i mój maluch miał zaczerwienienie w miejscu szczepienia ale kupiłam altacet żel i przeszło :) pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A są tu też stare matki które mają np.8 letnie dziecię? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No gdzieee taaam tu tylko o kupkach, zupkach, dzidzi i innych hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×