Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nata Beata00

Optymistyczne mamy- o dzieciach i nie tylko

Polecane posty

Gość MaFifi
Migotka-a jak robisz te kasze jaglaną lub inne? bardzo mnie to ciekawi,bo ja (mimo,ze maż kucharz) nie mam pojęcia co z nimi zrobić:P Podaj parę przepisów prosze ;) Nata Beata-tak mój je grysik na świeżym mleku od jakiś 2/3 msc (mleko bierzemy od babci mojej) daję mu na wieczór zazwyczaj Nie wiem ile Fifko ma wzrostu ,wazy cos koło 10kg ale to tak na moje oko bo we wrzesniu na szczepieniu ani go nie wazyli nic... Jest wysoki i szczupły (ma długie nogi:) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) mafifi też planuje przejść na zwykłe mleko :) mój waży pewnie jakoś 12 kg, ponad miesiąc temu jak był ważony to miał 11,700 a wydaje mi się że przytył troszkę i go wyciągnęło w góre :) -- a co tam planujecie na dzisiejszy dzień? jaką macie pogode dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaFifi
U nas dzisiaj piękna pogoda ale jest wiatr (na szczescie cieply) nic nie planujemy ciekawego nuuuuda :) A wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my byliśmy u teściów i zleciała niedziela, tylko to przestawienie czasu :O mały już po 19 klapnął i jestem ciekawa o której się obudzi :) pogoda była piękna, bez wiatru i ciepło :) jutro tak dla pewności 100% kupię test i zrobię, zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! :) Piękny dziś był dzień, cieplina :) natka, ano zrób test, sporo masz te opóźnienie, daj znać jaki wynik ;). a środę do gina idziesz? -- maFi, ja mu daję na kolację kaszę w butelce, więc musi być zmielona, kupuję Holle, albo Baby Sun, dodaje do mm. no ale chce powoli eliminować butlę i będą już taką doroślejszą dawać ;), do obiadu je gryczaną, kus kus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaFifi
Natka i jak tam test??? Migotka-myślałam,ze robisz mu jaglaną i je normalnie nie z butli:) NO nic musze jednak poszukać czegoś smacznego w necie;) U nas dzisiaj wieje jeszcze mocniej niz wczoraj do tego brzydka pogoda ehh :/ Niestety dzisiaj musimy zapakować się w wózek ,zeby wyjsć na spacer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej babki! :) maF, no je jaglaną tylko zmieloną, chyba to nie ma znaczenia, czy zmielona, czy nie ;) mówisz wieje u was, u nas też trochę, ale nadal jest ciepło, dziś już urząd miasta zaliczyliśmy :) natka, pytałaś się o wagę Alberta nie wiem dokładnie ile, ale ok.10 kg, ostatnio też przytył i się wyciągnął. dalej cię jajnik boli? ja dziś dostałam okres, także się zagadka wyjaśniła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) migotko, niestety nie idę w środę, bo dostałam telefon z przychodni że w tym tygodniu mój gin na urlopie, jakieś sprawy rodzinne, na przyszły tydzień mnie przepisali. Jajnik tak jakby coś mniej, ale dalej mnie to niepokoi, -- mafifi test kupię później bo idę z małym do lekarza, taki brzydki krtaniowy ma kaszel, pieje jak kogut, wolę to zbadać, w nocy myślałam że się udusi tak go męczyło. -- a u nas dzisiaj ładnie, choć bez słońca :) -- migotko, czyli Wasze szaleństwo jednak skończyło się okresem hihi nie było niespodzianki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natka, jak tam Ksawi lepiej? i jak twój test? ;). a to już wiesz kiedy masz w następnym tygodniu wizytę. ja mam 12 listopada. powiem szczerze, że dobrze że tak się to szaleństwo skończyło, czuję że potrzebuję jeszcze jakieś pół roku na rozpoczęcie starań ;). chce się trochę pobadać i ogarnąć zawodowe rzeczy. pisałyście o mleku, to ja powoli wprowadzam małe ilości krowiego mleka. no ale jeszcze mam będę podawać, myślę że tak do 1,5 roku, a później zobaczymy. Albert uwielbia jogurt naturalny, kefir, twarożek. cieszmy się dziewczyny że nasze dzieci nie mają skazy białkowej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, ja dzis tak w wielkim skrocie. bylismy w szpitalu, caly tydzien, malego tak krtan zlapala ze powietrza nie mogl zlapac i skierowanie od razu dostalismy. jak bylo juz lepiej w sobote to od niedzieli dostalismy wirusa, bo glupki, zamiast taka dziewczynke co wymiotowala dac na zakazny to dali na nasz oddzial i po kolei wszyscy lecieli, ale dzisiaj juz na tyle lepiej bylo ze moglismy wyjsc, ledwo zyjemy, jak dojde troszke do siebie to Was poczytam. testu z tego wszystkiego nie robilam, ale @ nadal nie mam. trzymajcie sie kochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robiłam test ujemny, tak jak myślałam, w czwartek ide do gina wiec na pewno przepisze luteine na wywołanie :) poza tym u nas lepiej, maly coraz zdrowszy ale jeszcze marudny po szpitalu. a co u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! :) uff natka jesteś :), tak myślałam że pewnie w szpitalu jesteście...ale najważniejsze, że już lepiej, zdrowiejcie spokojnie w domku :) Ksawi miał zapalenie krtani? Dobrze że zrobiłaś test, pewnie masz po tabletkach takie jazdy, no ale gin już będzie wiedział, co z tym zrobić. Ja idę we wtorek na wizytę, dziś młodego chciałam na szczepienie zapisać, ale się jeszcze nie dodzwoniłam. Poza tym ok, od zeszłego czwartku do wczoraj jeździliśmy po rodzince, było ok, Albert już więcej sam chodzi :) Coś nasza nowa koleżanka też zamilkła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma jak w domu, to szybko Ksawery dojdzie do siebie :) tak miał zapalenie krtani z dusznościami :O masakra jednym słowem była na początku, ale już za nami. -- no nam szczepienie też umknie bo powinniśmy jutro iść, ale minimum 2tygodnie musimy odczekać teraz. -- to się Albert rozkręcił widzę, nim się obejrzysz będzie biegał :D a Ty za nim hihi a jaką masz pogodę? u nas paskudnie, tydzień był słoneczny i piękny no ale leżeliśmy w szpitalu a teraz pada, zimno i wieje, coś mówią już o śniegu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie całe dnie i noce z małym siedziałaś w szpitalu? Bardzo marudził? Ciężki tydzień miałaś...no ale to już za wami :) Ja się wzięłam za przegląd ;), jeszcze się dziś do dentystki zapisałam, długo mnie nie było, fakt że nic się nie działo, ale po ciąży jeszcze nie byłam. Pogoda w miarę, trochę padało rano, ale po 11 wyszliśmy na podwórko podglądać kotki :) Szczepienie wam nie ucieknie ;) Ja się jeszcze zastanawiam nad meningokokami, szczepiłaś może Ksawiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) migotko, może nie cały czas bo mąż mnie zmieniał jak tylko mógł ale większość czasu z nim tam byłam :) co do dentysty to wiesz że ja też od porodu nie byłam hehe ale jakoś nic mi nie dolega, nie boli :) a ja Ksawerego na same podstawowe szczepiłam, z tym że kupowałam wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaFifi
Natka-współczuję CI biedulko.....ale na szczęście już za Wami ten szpital. Na co uciekło Ci szczepienie teraz? To ostatnie w wieku 18msc tak? My mieliśmy go już we wrześniu-też szczepiłam tylko na wszystkie obowiązkowe,ale kupowałam je:) U nas dzisiaj rano PADAŁ ŚNIEG :D synek tak patrzył do okna:D (a ja jeszcze kombinezonu nie miam dla synka) Całe 3dni padał nam deszcz ,ale małego ubierałam w pelerynke i spodnie przeciwdeszczowe i tak cie ciaplał w deszczu ,miał frajdę hehe TEraz uciekam odezwę się później:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! :) natka, jak tam Ksawi, a ciebie też ten wirus ze szpitala dopadł? właściwie to powinnam być obrażona na moją dentystkę, bo zmieniała miejsce gabinetu i nie powiadomiła mnie sms ;), a sporo kasy u niej zostawiłam...mój mąż był ze 3 razy i dostał sms :P. a poważnie to dobra jest, zęby poleczone 5 lat temu i nic się nie dzieje, więc nie chce zmieniać, tylko jakieś 2 tygodnie mam taką przeczulicę czasem jak zaczynam jeść, no ale jak przestaję jeść do przechodzi. ja chce też zrobić przegląd przed ewentualną kolejną ciążą ;) -- maF, mówisz śnieg, u nas trochę padał deszcz w ostatnich dniach, ale nadal jest ładna pogoda i w miarę ciepło. u nas w zeszłym roku pod koniec października spadł pierwszy śnieg, pamiętam, bo młody miał wtedy jakieś 2,3 tygodnie i pierwsze spacery :) my idziemy na to szczepienie po 12 miesiącu. my też nie mammy kombinezonu, mam ocieplane spodnie na szelki, dwie kurtki i wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) mafifi tak, to szczepienie też powinnam mieć wcześniej ale się tak zwleka przez choroby heh :P a u nas dzsiaj deszczowo, zimno i wiatrowo :O coraz bliżej zimy niestety, mały już w porządku, mój mąż wziął sobie od dzisiaj urlop także siedzimy sobie wszyscy i palimy w kominku :D - migotko, tak mnie bardziej ten wirus wymordował niż małego, ale już przeszło i niech nie wraca, wychorowaliśmy się za wszystkie czasy i koniec :) fajnie jak masz taką dobrą dentystkę, ja jakoś nie mogę trafić odpowiednio, albo za duże mam wymagania haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to dobrze że już i ty czujesz się dobrze :) to miły dzień, palenie w kominku ;). mój mąż miał urlop od zeszłego czwartku i wczoraj już poszedł do pracy, fajnie tak razem pobyć :) ja jakoś z lekarzami prywatnie, to dobrze trafiam. ta dentystka tania nie jest, no ale takie mniej więcej są u nas ceny, no ale chociaż robi to dobrze, szybko i ogólnie ją lubię. teraz trochę jej się konkurencji więcej zrobiło, bo już nie ma takich odległych terminów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) no nawet bardzo fajnie tak pobyć sobie rodzinnie :D wiesz ja jestem zdania, ze lepiej już wyłożyć więcej kasy w coś a żeby to było tak jak ma być, a jeśli jeszcze tak jak Ty, jesteś zadowolona to tym bardziej, każdych pieniędzy widać warta babka, bo z tego co piszesz solidnie robi :) a jak tam dzisiaj pogoda? wyspaliście się? maF co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaFifi
Hej:) U nas dzis oczywiście wiatr z deszczem....brr A ja dzisiaj też mam męża w domu ha ha :D Mały coś źle mi spał dzisiaj,ale wydaje sie mi,że to przez zęby. Jedyna "frajda" na dzisiaj to chyba wyjście do sklepu :/ Dziewczyny co planujecie kupić dzieciakom na mikołaja? Kurcze,ja chcę coś żeby mały mógł się pobawić i sam i ze mną "tym czymś" ale nie wiem co to ma być.. Hmm..to co dziewczyny może kawka? Zapraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) maF, kawka bardzo chętnie :), już robię :) --- natka, ano na leczeniu nie ma co oszczędzać. no właśnie dziś jakoś się nie wyspałam, za późno się położyłam. pogoda nawet ok, słonko świeci, nie pada. --- maF, też już powoli się nad prezentami zastanawiam, mi się podobają drewniane zabawki, może sorter drewniany, klocki, pociąg...my to nawet do sklepu się dziś nie wybieramy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaFifi
Ah tak,bo Twoj migotko młodszy-zapomniałam . Ja szukam już czegoś dla 2latka:) Lubi bawić się Play-doh ale nie wiem,czy kupować to skoro ma...bez sensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mówicie o mikołaju? my z mężem kupujemy dla Ksawerego zestaw majsterkowicza :P widzieliśmy taki w sklepie razem z blatem, stolikiem żeby to wszystko miał gdzie powkładać :) raz mąż składał jego krzesełko i od tego czasu wszystko co ma w ręku bierze jako śrubokręt i dokręca śrubki, młotkiem takim gumowym dobija, potrafi i gdzine się tak pobawić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ano maF mój jest pół roku młodszy od twojego i natki. play doh też lubię, tak samo te narzędzia mi się podobają, tylko u mojego to jeszcze nie ten etap ;) są różne zestawy play doh, choć ja też nie jestem zwolenniczką żeby dziecku kupować tylko jakiś jeden rodzaj zabawek. mój to dopiero zaczyna się konkretniej bawić zabawkami, tzn. np. ciągnie samochodzik po podłodze, no i fajnie sobie piłkę do siebie rzucamy :) pogoda się u nas pogarsza, wyszliśmy trochę na podwórku potropić kotki :), ale się rozpadało, teraz mały śpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
migotko, wiadomo, nasi są starsi, Twojego maluszka coś innego interesuje, ale wiesz już tak mniej więcej co byście mogli mu kupić? u nas też brzydka pogoda, pada zimno i wieje, coś na przyszły tydzień o śniegu mówią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki! :) co tam u was? my dziś na szczepienie, a tu 3 kurierów ma być :D, do tego ciągle pada. natka, jak pisałam planuje klocki drewniane, pociąg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaFifi
Hej:) U nas dzisiaj o dziwo słoneczko świeci ,ale jest wiatr -jednak jak mały się wyśpi spadamy na dłuugi spacer:) (ewentualnie ciaplanie w kałużach) :P migotko-ja uwielbiam kurierów :D aż trzech? ho ho co Ty tyle nakupiłaś:P Jak ja sie cieszcze,ze my juz po szczepieniach uff -jedno czego nie cierpiałam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×