Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ślicznabuzia

Termin na luty 2014 :) Zapraszam świeżutkie ciężarówki

Polecane posty

Alalat=> trochę się martwię... ale nie tym, jak sobie poradzę z trojgiem, ale tym, że znów czeka mnie przerwa w pracy i później trudny powrót. Naprawdę ciężko harowałam przez trzy lata, żeby w pracy na wrócić "na top" ;-) Poza tym mamy 2-pokojowe mieszkanie z kredytem na 25 lat. Martwi mnie to. ... Nie mam 16 lat, liczyłam się z tym, że mogę zajść w ciążę, więc można powiedzieć, że jest to wpadka kontrolowana ;-) :classic_cool: Chciałam mieć troje dzieci. Trzecią ciążę "zaplanowałam" już 4 lata temu, tuż po narodzinach drugiego synka i zaplanowałam ją właśnie na ten rok. Ale z miesiąca na miesiąc odwlekaliśmy decyzję o staraniach. A tu proszę! "Planowana niespodzianka" :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cytrynka, WkońcuSięUda=> też zajadałam mdłości w poprzednich dwóch ciążach. W pierwszej przytyłam 23 kg, w drugiej 30!!!! Znajomi nie poznawali mnie na ulicy. Ale zrzuciłam to w kilka miesięcy. W tej ciąży postanowiłam się pilnować, ale jak to będzie? Nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężko będzie się pilnować hihi Goplana 23 i 30 to faktycznie sporo i podziwiam, że udało Ci się to zrzucić. Nie martw się kredytem, pracą itp. bo to jest tylko materia. Docelowo też bym chciała mieć trójeczkę, jestem jedynaczką i dlatego chciałabym mieć dużą rodzinkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzidziusiu=> 10 kg po drugiej ciąży zrzuciłam już kilka dni po porodzie. Po pierwsze 4 kg ważył synek, a reszta to opuchlizna, bo strasznie spuchłam pod koniec ciąży. A później reszta sama spadła - może pomogło karmienie piersią, może stres młodej matki? :-) Kg spadły, ale ciało już nie to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadza się ciało już nie to, jutro jadę nad morze i na pewno na plaży nie wbiję się w bikini hihi, bo sflaczały brzuszek i rozstępy mam do dziś :( Ja w sumie mało przytyłam, bo tylko 6,5 kg a mały ważył prawie 3 kg, w zasadzie to po ciąży ważyłam mnie niż przed, wbijałam się nawet w już dawno zapomniane 36 :) To wszystko przez tą cholerną cukrzycę, pamiętam jak ryczałam, bo byłam głodna, a nie mogłam prawie nic jeść, bo cukier skakał jak szalony i pod koniec ciąży skończyło się insuliną w brzuszek :( Nie chciałabym jeszcze raz tego przechodzić wrrrr..... ale pewnie wyślą mnie wcześniej na badanie poziomu glukozy żeby sprawdzić czy nie mam tej głupiej cukrzycy!!! Także cukrzyca ciążowa ma plusy i minusy :) Ale nie życzę jej żadnej przyszłej Mamusi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny,a uzywacie jakis kosmetykow?Tj.ja zakupilam sobie w PL balsamy (2op.) z Ziaji,ale od 4 m-ca ciazy.Na razie leciutko smaruje piersi,troszke koja bol i moge lepiej spac.Na brzuch na razie sporadycznie,tak 2razy na tydz.Nigdy nie mialam wiekszej wagi i brzuch zawsze plaski,wiec nie mam tak rozciagnietej skory.Nie znalazlam nic,co moge stosowac od poczatku,tu w Rossman nie ma.Slyszalam,ze najlepiej zaczac od poczatku z kremami.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny,a uzywacie jakis kosmetykow?Tj.ja zakupilam sobie w PL balsamy (2op.) z Ziaji,ale od 4 m-ca ciazy.Na razie leciutko smaruje piersi,troszke koja bol i moge lepiej spac.Na brzuch na razie sporadycznie,tak 2razy na tydz.Nigdy nie mialam wiekszej wagi i brzuch zawsze plaski,wiec nie mam tak rozciagnietej skory.Nie znalazlam nic,co moge stosowac od poczatku,tu w Rossman nie ma.Slyszalam,ze najlepiej zaczac od poczatku z kremami.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny,a uzywacie jakis kosmetykow?Tj.ja zakupilam sobie w PL balsamy (2op.) z Ziaji,ale od 4 m-ca ciazy.Na razie leciutko smaruje piersi,troszke koja bol i moge lepiej spac.Na brzuch na razie sporadycznie,tak 2razy na tydz.Nigdy nie mialam wiekszej wagi i brzuch zawsze plaski,wiec nie mam tak rozciagnietej skory.Nie znalazlam nic,co moge stosowac od poczatku,tu w Rossman nie ma.Slyszalam,ze najlepiej zaczac od poczatku z kremami.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrynka963
wkurza mnie to forum! Wyskakuje mi blad,a dodaje post!Sory dziewczyny,to ja tak nawalilam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cytrynko=> wg mnie kremy nic nie dadzą. Przed ciążami miałam piękny płaski brzuch. Traktowałam swe ciało w ciąży solidnie kosmetykami i to drogimi - Mustela, a nic nie dało. Skórę na brzuchu mam zwiotczałą i pomarszczoną. Pewnie z racji tego, że brzuch miałam potężny. Ale za to ani jednego rozstępu na ciele. Geny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny! Jakoś przetrwałam spotkanie klasowe:) Nawet nikt nie dopytywał na szczęście:) Lulika, jadę dziś do lekarza, bo złapałam anginę:/// Bez antybiotyku się raczej nie obędzie, więc będę Ci współtowarzyszyć w bólu antybiotykoterapii...Ale co mam zrobić,bakterie znacznie gorsze dla Dzidzi niż lek.A samo nie przejdzie...Jak pech to pech, teraz się będę stresować:/ Marcella, witaj!:)Ja nie pomogę, bo moja ciąża jest młodsza.Dziś mam 5t1d. Goplana, witaj!:) Ja też ostatnią @ miałam 18 maja, a termin mam na 22 lutego niby-ale zobaczę co na to ginekolog;) W pierwszej ciąży przytyłam 20 kg, ale 10 zeszło zaraz po porodzie, a 5 podczas karmienia piersią...Teraz mi został z 1 lub 2 kg "nadwagi";) Zgodzę się,że ciało już nie to samo.Brzuch mi na szczęście nie wisi i nie mam rozstępów, ale już nie jest tak jędrny jak był. Moim zdaniem wiotkość skóry oraz kwestia rozstępów to tylko i wyłącznie kwestia genów...Albo masz szczęście albo nie...Kremy mogą delikatnie pomóc, ale cudów nie ma... Michaśka, ja też jestem ostrożna w obwieszczaniu tej cudnej nowiny wszystkim dookoła:) Na razie wie kilka najbliższych osób, a reszta, w tym Rodzice, dowiedzą się po 1 usg:) Zielona oliwka, wow-42 tydzień, a ja narzekałan na moje 6 dni przenoszenia;) Życzę Tobie w takim razie,żebyś tym razem urodziła o czasie, bo wiem jak potem jest ciężko z każdym dniem...A w pierwszej ciąży ja też nie liczyłam od ostatniej @, bo zaszłam zaraz po tabletkach;) Kierowałam się wyłącznie usg:) Natalia_72, Kochana, będzie dobrze!My Cię tutaj powspieramy:D Dzidzuś210, witaj!:) Twój Synek rok starszy od mojego:) Współczuję ciężkiej pierwszej ciąży...I życzę, aby ta była lżejsza, szczególnie,że małe dziecko trzeba ogarniać...Ja się boję,że skoro pierwsza ciąża była super, to teraz dostanę w kość...;) 6,5 kg podczas ciąży-Matko, jak zazdroszczę:D Choć, pewnie łatwo nie było z cukrzycą i swoją cenę za to zapłaciłaś:/ Cytrynka, ja na razie żadnych kremów nie używam, zacznę tak jak poprzednio w 4 miesiącu...Nie ma zdaje się kremów które można stosować od początku...Ale pewna nie jestem..zawsze możesz używać zwykłego balsamu ujędrniającego póki co, bo brzuch na razie pozostanie mały:) W końcu się uda, to pewnie ta pogoda...Ja też nie promienieję, bo mi ciągle gorąco:/ Moja waga na bank nie stoi, ale boję się ważyć;P Mam nadzieję,że moje Maleństwo się spręży i zacznie mnie przeżerać;PPP A ja mam ciągle ochotę na słone i mocno doprawione rzeczy-zwariuję...Kochana, ja też cierpię na mega wzdęcia, szczególnie wieczorem...Aż się boję,że ktoś w końcu odważy się zapytać, czy w ciąży jestem;) m.gda.90, witaj wśród Lutówek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny :) dzidzius210, Natalia_72, m.gda.90 - cześć, fajnie że jest nas coraz więcej :) Alalat, Goplana - myślę, że przy trójce nie będziecie miały ciężej niż przy dwójce, oprócz pierwszego roku oczywiście ;) Ja też planuję trójkę, ale własnie ten pierwszy rok mnie przeraża. Potem jakoś "poleci". No i życzę wam tym razem dziewuszek ;) dzidzius210 - łączę się z tobą w bólu, ja też w pierwszej ciąży miałam podejrzenie cukrzycy, na szczęście nie musiałam mocno trzymać się diety, bo cukrzyca mi wyszła (75g glukozy - wynik po 2h 146), ale później cukier mi nie skakał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przytyłam tak w miarę ok - 14kg, ale nie zrzuciłam wszystkiego niestety, aż 5kg dodatkowych mi po tej ciąży zostało :(. Aż się boję, jak będę wyglądać po drugiej. Brzuszek faktycznie już nie ten - mięśnie mi zupełnie nie trzymają. W pierwszej ciąży zaczął się lekko zaokrąglać w 16 tygodniu, a teraz od samego początku mi go bardzo "wydęło" :(. Kremów i balsamów nie używam na razie, ale będę musiała o tym wkrótce pomyśleć. W pierwszej ciąży smarowałam się mleczkiem do ciała Garnier (taki ciemnoczerwony) do skóry bardzo suchej i świetnie się sprawdzał. Nie udało mi się uchronić jedynie pępka - strasznie mi się rozciągnął i wokół niego mam rozstępy. RybkaPlum - jak wam wyszło to spotkanie, fajnie było? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żabka sie melduje:) Od wczoraj cierpie na zapalenie pęcherza. Robiłam 2 badania moczu, no leukocyty 20-25 czyli stan zapalny, furaginum nie wolno w I trymestrze wiec jade na urosepcie, kontaktowalam sie z swoim ginem i kazal mi brac ten urosept i pic duzo herbaty z zurawiną, wczoraj myslalam ze umre z bolu. Podczas sikania, czulam sie jakbym żyletki wysikiwala, koszmar. Jesli do poniedzialku nie bedzie poprawy daje mocz na posiew i czeka mnie pewnie antybiotyk. Dzisiaj jest lekka poprawa, ale tez wczoraj wypilam chyba ze 5-6 litrow plynu, szalenstwo, ale tez robilam wszystko zeby wyplukac te bakterie. Mam nadzieje, ze sie z tego wykaraskam. I nie wiem co mnie zalatwilo, ale w sumie ciagle sikam, chociaz staram sie na stojąco, to i tak gdzies podlapalam bakterie, chociaz maz uwaza, ze zbyt podkrecilam klimę w aucie i stad to zapalenie. Plany pokrzyzowane bo mielismy jechac nad morze, no ale trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuje za ciepłe przyjęcie :) Natalia_72 trzy dni po planowanym przyjściu @ robiłam. To moja druga ciąża pierwsza obumarła w 8 tc i niestety na wizycie lekarz nie zrobił mi usg bo niepotrzebne i w 13 tc rozpoczęło się samoczynne poronienie:( więc teraz jestem strasznie przewrażliwiona i ciągle w strachu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też się wpisze :) NICK.....................WIEK..........SKĄD............. ... T.P..................PŁEĆ mmm...szarlotka.. ...28.......Pl(Wroc)..............02.02.14..............? Wilma Flintstone......29.......De.......................02.02.14.. ...... .....? Żabka37 ..................37.......Pl.......................07.02.14 ...... .......? Alwareza..................26....małopolska............04 .02.14..............? BebiBabu ....... ........33 ......UK .....................05.02.14.............? majowa ...................27.......PL(ok.Gliwic).......05.02.14.... ...... ..? Królik skacze...........25.......ok. Katowic..........05.02.14............? wKoncuSieUda........25........DE......................07. 02.14 ............? tymianek111............28........ok. Katowic.........07.02.14.............? Michaśka27.............27........Pl..................... ....08.02.12..............? Doska11111............27... ....UK .....................11.02.14............? 1984Asia1984.........29.........Pl ......................14.02.14.............? AniaDz......................25 ........UK.......................16.02.14...........? Roozia....................26..........Małopolska........ 17.02.14............? lulika....................30............Pl............... ........21.02.14................? RybkaPlum...............29........ok.Poznania.......23.02 .14............? m.gda......................23.........ok. Szczecina......24.02.14............?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M.gda RAAAANY, ja dokladnie ta sama historia! W lutym ledwo co dowiedzialam sie o ciazy, a 10 dni pozniej bylo po wszystkim :( tez bardzo sie boje. Jutro drugie beta, sprawdzimy przyrost i bedzie wiadomo więcej, Bardzo sie martwie,moja beta byla 1 dzien po spodziewanej @ moze dlatego taka niska (w lutym mialam robiona tydz po i wynosila 62,5) Oby przyrost jutro byl znaczny :) Jestem dobrej mysli! :) a bierzesz jakies leki na podtrzymanie po poronieniu, ja od maja przyjmuje D*phaston i licze na jego skutecznosc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też d*phaston od czwartku niby mój lekarz mówił że tamto poronienie nie zwiększa prawdopodobieństwa że teraz też tak będzie ale strach jest....ja poroniłam w marcu tego roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona oliwkaa
Cześć dziewczyny! cytrynka963 słyszałam, że nie ważne jaki krem, ważne żeby w ogóle nawilżać i masować skórę, w pytaniu na śniadanie jakiś czas temu o tym było. Pamiętajcie też że zbyt długie masowanie brzuszka pobudza organizm do wytwarzania oksytocyny a co za tym idzie do skurczów macicy, to już tak na przyszłość informacja, jak brzuszki będą większe. RybkaPlum współczuję choroby i życzę zdrówka. Żabko współczuję zapalenia pęcherza, wiem co to za ból bo często miewam ten problem. W aptekach i sklepach zielarskich można też kupić sok z żurawiny. Ja jeszcze polecam nospe, podobno można ją brać w ciąży tylko w niedużych ilościach. Witam nowe dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielona oliwka - oj, żeby to było takie proste: wywołać poród masowaniem brzucha... :P Ja to robiłam wszystko: bieganie, bieganie po schodach w górę i w dół, mycie okien, seks, kieliszek koniaku - nic nie pomogło, i tak miałam wywoływany oksytocyną w szpitalu. A dodam, że od 8 miesiąca lekarz kazał mi się oszczędzać, bo mi się szyjka za bardzo skracała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W którym tc byłyście u gina? Bo ja tak planuję pierwszy tydzień lipca... ale może powinnam wcześniej? 🌻 NICK.....................WIEK..........SKĄD............. ... T.P..................PŁEĆ mmm...szarlotka.. ...28.......Pl(Wroc)..............02.02.14..............? Wilma Flintstone......29.......De.......................02.02.14.. ...... .....? Żabka37 ..................37.......Pl.......................07.02.14 ...... .......? Alwareza..................26....małopolska............04 .02.14..............? BebiBabu ....... ........33 ......UK .....................05.02.14.............? majowa ...................27.......PL(ok.Gliwic).......05.02.14.... ...... ..? Królik skacze...........25.......ok. Katowic..........05.02.14............? wKoncuSieUda........25........DE......................07. 02.14 ............? tymianek111............28........ok. Katowic.........07.02.14.............? Michaśka27.............27........Pl..................... ....08.02.12..............? Doska11111............27... ....UK .....................11.02.14............? 1984Asia1984.........29.........Pl ......................14.02.14.............? AniaDz......................25 ........UK.......................16.02.14...........? Roozia....................26..........Małopolska........ 17.02.14............? lulika....................30............Pl............... ........21.02.14................? Goplana....................36.........Pl.......................21.02.14...............? RybkaPlum...............29........ok.Poznania.......23.02 .14............? m.gda......................23.........ok. Szczecina......24.02.14............?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam u lekarza-na szczęście to jeszcze nie angina, tylko zapalenie gardła.Dostałam Tantum Verde, Paracetamol 2x na dobę na ból i receptę na Duomox. Moja ginekolog kazała poczekać do środy z antybiotykiem i zaleczać domowymi sposobami, póki nie ma gorączki(herbata z lipy np.). Jutro kupię sobie Prenalen i będę zażywać profilaktycznie, bo mi się odporność w ciąży obniża i potem łapię infekcje...Mam nadzieję,że będzie lepiej...:/ Tymianek, z tymi sposobami wywołania porodu jestem z Tobą-podłogi i okna błyszczały, od schodów miałam zakwasy, piłam herbatę z liści malin, a Synek nic;P Się urodził jak poczuł gotowość:D Goplana, przy okazji dzwonienia do ginekolożki w sprawie antybiotyku, zapisałam się na wizytę. Wyznaczyła mi termin 4 lipca, bo podobno wtedy będzie całkowita pewność zobaczenia i usłyszenia serducha...Wcześniejsze tygodnie nie dają takiej pewności...Termin porodu mamy podobny, więc pewnie i u Ciebie nie ma sensu wcześniej:) No chyba,że chcesz zobaczyć,czy pęcherzyk jest prawidłowo umiejscowiony, ale to i tak będziesz musiała iść drugi raz potem:) Żabko, współczuję zapalenia pęcharza:/// Nawet sobie nie wyobrażam jaki to ból:((( Oby szybko przeszło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona oliwkaa
tymianek111 oczywiście wiem jak to jest, ja leżałam przez 10 dni w szpitalu po terminie, miałam dwa razy wywoływany poród. Też robiłam wszystko, nic nie pomagało. Urodziłam dwa tygodnie po terminie. A z tym głaskaniem brzucha to na jedne działa na inne nie, to samo z masowaniem i tzw "przygotowaniem" piersi do karmienia. Mama poleciła mi stary sposób masowania sutków szorstkim ręcznikiem jeszcze przed porodem, a lekarz stanowczo to odradził (powiedział że można dopiero jak ciąża jest donoszona), ze względu na tą oksytocynę właśnie. Z tego też powodu odstawiłam córeczkę od piersi, żeby nie zagrażać temu maluchowi w brzuchu, chociaż wiem też, że niektóre kobiety karmią w ciąży i nic się nie dzieje, ale ja wolę nie kusić losu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybko=> O! Skoro lekarka przepisała Ci duomox, to pewnie jest dopuszczalny w ciąży. To dla mnie ważne, bo brałam 2 tyg.temu. 🌻 Współczuję zapalenia gardła. Też miałam w tamtym tyg., ale samo przeszło. 🌻 Żabko=> zapalenia pęcherza nigdy nie miałam, ale mogę sobie wyobrazić ten ból :-( żyletki... brrr....! :-( 🌻 Moich 2 synków urodziłam też po terminie. Obydwie ciąże wywoływane oksycotyną. Kilka godzin mordęgi, ale jaka radość później :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RybkaPluk to w ktorym dniu lekarz kazal Ci przyjsc lekarz? Ja bylam u lekarza I nie ma serduszka narazie a to juz koniec 6 tyg Martwi mnie to:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :* Mnie nadal meczy zgaga i mdlisci grrr. Aaa widze ze wiekszosc z Nas ma synow to moglyby sie teraz dziewczynki posypac hehe :)) Ja urodzilam 2tyg przed terminem. Juz w 33 tc lezalam w szpitalu na podtrzymaniu,bo mialam skurcze. Urodzilam w 1wszym dniu 38tc bo wody mi odeszly rano. Rodzilam 2godzinki takze wspominam porod dosc "milo". Zobaczymy jak bedzie tym razem :)) ZABKO-wspolczuje zap pecherza,nigdy nie mialam wiec nawet nie wiem jaki to bol,moge sobie tylko wyobrazic... RYBKO-Tobie zas wspolczuje zap gardla i zycze wam z Zabka szybkiego powrotu do zdrowia:* Tez mam termin wizyty na 4-ego:)) CYTRYNKA-nie jestes sama,ja tez jestem zielona jak tu w De to wszystko wyglada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania Dz, to będzie 6t5d.Poprzednio też byłam w takim terminie i serducho było.Ale nie masz co się martwić, bo u każdego Dzidziula serducho inaczej się pojawia...Ktoś pisał,że dopiero w 8t się pojawiło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybko - mam nadzieję, że choroba ci szybko przejdzie i nie będziesz musiała brać antybiotyku. zielona oliwka - a ile ma twoja córeczka? Jak długo ją karmiłaś? Nie wiem jak wy, ale ja nie przygotowywałam brodawek do karmienia w żaden sposób, a nic się z nimi nie działo, praktycznie były nienaruszone. Za to miałam inne problemy laktacyjne, więc coś za coś ;) Goplana - ja też coś czuję "w kościach", że skoro synka przenosiłam, to drugie dziecko też nie będzie chciało zbyt szybko wychodzić. Nastawiam się na poród w terminie albo po terminie. AniaDz - nic się nie martw, ja w pierwszej ciąży byłam pod koniec 6 tygodnia, a lekarz ocenił wiek ciąży na 5 tydzień, bo nawet zarodka nie było widać, sam pęcherzyk. Z moim synkiem oczywiście wszystko w porządku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×