Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Czesc dziewczyny! Dziekuje Wszystkim za dobre slowo. U mníe juz znacznie lepiej,tzn nie mam plamienia tylko takie brudy ze mnie schodza.Wczoraj na obchodzie ordynatorka miala do mnie pretensje ze ja nie chodze sama do wc i czy mam zamiar lezec cala ciaze.Ja mowie ze jesli bedzie taka potrzeba to bede lezec a ost razem kazali mi wstac i poronilam a ta glupia c**a powiedziala ze jak mam poronic to i tak poronie.Jednak po 15min wrocila(chyba ja sumienie ruszylo) i mowi ze przeniosa mnie na sale 2osobowa zebym miala cisze i spokoj.A poza tym chciala mnie juz dzisiaj wykopac do domu.Natomiast dzisiaj juz nic nie bylo mowy o wypisie ani o wstawaniu.Nie mam słow jaka zlewka w tym szpitalu.Jak sie nie postawisz to robia z ludzmi co chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. Leze sobie i czekam na punkcje. Brzuch dalej boli ale to ponoc normalne z taka iloscia jajeczek. Punkcja kolo 12- czwarta w kolejce dzis jestem, wole byc pierwsza bo mniej czekania. Jak mi postow niezje to przed pierwsza powinnam zameldowac :-)wam jak poszlo. Jak niebedzie dzialac z komury to po 16 Iwka ile masz fostimonu dziennie? Ty jestes w Polsce? Chyba w polsce niestymuluja fostimonem. Izabelka a ty bez narkozy to tez poa granicami kraju. Fajnie ze tak rozzucone po swiecie mozemy sobie pogadac razem ( no popisac.ale co za roznica) Emilik dzis twoj szczesliw dzien!!! Biedronka witaj i wal z pytaniami i watpliwosciami. Ktos pytal o strzykawki zuzyte, u mnie mozna w klinice oddac do utylizacjii. Ja wywalam do smieci tu u nas wszystkue smieci idzia do spalenia Buziak dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziula nie daj się i nawet nie pokzauj tej c***e ze Ci przykro bo ona chyba z tego czerpia energie!! Niech sie wali!!!! Nie chce jej się basenu pewnie wymieniac, to niech zmieni prace głupia baba!!!!!!!!!!!!! Ty sobie leż i odpoczywaj!!!!:) x Aneczka trzymam mocno kciuki za punkcje:):) Koniecznie daj znac jak poszło. x Miłego dnia dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczko, a czy bralas jakies dodatkowe suplementy i vitaminy przd tym IVF? Bo naprawde ilosc jajeczek niezle skoczyla. Mozesz napisac czym Cie stymulowali dokladnie i w jakich ilosciach? Czy bralas tez cos miesiac przed stymulacja? Madziula, powodzenia! Jakos to przetrzymasz! Postaraj sie o kilka dobrych ksiazek to Ci czas szybciej zleci. Dobrze, ze przestalas plamic, to znaczy, ze lezenie plackiem dobrze Ci robi wiec bez wzgledu na to co tam lekarze mowia to lezalabym dalej. W koncu to nie ich dziecko. U mnie nie za ciekawie wyszlo nam z M z testu immunologicznego, ze mamy zgodnosc genow DQ Alpha :O Co oznacza, ze ewentualne zarodki sa genetycznie bardzo do mnie podobne wiec organizm je zwalcza bo dochodzi do wniosku, ze to nie zarodek tylko moja wlasna komorka ktora zachowuje sie dziwnie - dla przykladu, tak jakby to byla komorka rakotworcza. Na dodatek nie dosc, ze mamy ta zgodnosc w jednym genie to oprocz tego i ja i i M mamy akurat takie geny DQ alpha, ktore sa zwiazane ze wczesnymi poronieniami. Albo wogole do implantacji nie dochodzi. Lekarz napisal to wszytko w opinii. Nasze szanse praktycznie zeszly do zera :O Poki co, lecimy wkrotce do Kolorado i chce zasiegnac drugiej opinii bo przeciez teraz juz nie bede odwolywac podrozy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję dziewczyny za miłe powitanie. Madziula30 to jestesmy obie w podobnej sytuacjii z tymi jajowodami ech... Mam do was dziewczyny pytanie? Czy dobrze sie czułyscie przy gonapeptylu? Bo ja wczoraj przy 3 zastrzyku myslalam ze wykituje w nocy, jakis bezwład rąk i nóg mnie ogarnął,kołatanie serca...brrr ale mam nadzieje ze moge to trochę zwalic na goraca kapiel ktora sobie zafundowalam po zastrzyku...az sie boje co dzisiaj bedzie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papalinka
witam wszystkie panie, jestem już po drugim niestety nie udanym podejściu chociaż lekarze byli pewni że pierwsze powinno się udać:( ale pomylili się:( przed pierwszym podejciem przeszłam zabieg laparoskopii na usunięcie torbieli i tam okazalo się że nie będę mogla mieć dzieci:(, drugie podejscie też okazało się klapą po każdym zagiegu w przeciągu kilku dni strasznie wydzieala się ze mnie woda, każde dwa tygodnie czekania to koszmar, teraz jestem po kolejnej laparoskopii i przygotowuję sie do trzeciego podejcia i już chyba ostatniego bo moja psychika już tego nie zniesie:( pozdrawiam wszystkie wytrwale i walczące o szczęście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczka badz dzielna,powodzenia na punkcji,teraz czekamy na piekne zarodeczki :-) x Witaj Papalinka! x Biedronka ja po gonapeptylu miałam tylko bóle głowy. x Izabelka ja tu walcze ostro,nie dam sie tak wykopac szybko,ale szczerze mowiac boje sie wstac,nawet tylko na siku.A kiedys bede musiala jak mnie wypisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy Ty tu piszesz o takich rzeczach o ktorych mi sie nawet nie snilo,mój mózg jest chyba na to za ciasny.Oby w Kolorado Wam pomogli,bo juz tyle przeszliscie z M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może mi pomożecie... otóż mam znajomych, a właściwie dobre koleżeństwo którzy staraja się o in vitro po nieudanych inseminacjach. Jak moge im pomóc? jak ich wsprzeć? jakie słowa dodają Wam otuchy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy wszysciutko z detalami ci opisze z domu zeby nic niepomylic. Gosciu skoro to twoja dobra kol to powiec ze jak zechce pogadac albo sie wyplaksc to ze zawsxe jesyes do jej dyspozycji .Choc nielicz na wiele. Mi pomoglo bardzo duzo forum, wielokrotnie przekonalam sie ze latwiej napisac niz powiedziec. Moze zapros ja do nas:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki za odpowiedz. pozdrawiam i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguuuuuu
Dziewczyny jestem 9 dni po transferze i beta <1 lekarz kazal powtorzyc w piatek, ale chyba nie ma szans na ciaze, miala ktoras z Was taki wynik a mimo to beta wzrosła?? pozdrawiam, prosze o odp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was kochane. Nie wiem czy mnie ktoś pamięta pisałam trochę wcześniej zresztą dużo nowych koleżanek przybyło:) Na chwilę się wycofałam z tematu in vitro a teraz decyzja zapadła:) Madziula30 pytanie do Ciebie czy dr M wykonywał Ci histeroskopię?? Pytam bo teraz jestem jego pacjentką i muszę to bad wykonać Wszystkim którym się udało serdeczne gratulacje , a którym nie cierpliwości i dużo siły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilik bardzo mi przykro. Aneczka piękny wynik. Kiedy transfer? Ja już po wizycie. Dzidzi ma już prawie 2 cm i nic niepokojącego się nie dzieje. Mam już założoną kartę ciąży, a następna wizyta za 2 tygodnie. Dziewczyny umawiałyście się już na badania prenatalne? Justynko co u Ciebie? Dawno nie pisałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilik przykro mi strasznie,trzeba sie wyplakac,zawsze troche ulży. x Jagoda dr.M robil mi histeroskopie w osteomedzie.Dlugo jestes jego pacjentka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilik przykro mi ale nie załamuj się . Wypłacz się i wyrzuć to z siebie mi to pomogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilik - bardzo mi przykro:( nie potrafię nic więcej powiedzieć. Musisz to przetrwać i iść dalej. Aneczka35 - piękny wynik:) Oby teraz już z górki było:) Ja jestem w PL i tutaj jestem stymulowana fostimonem, 225 jednostek (trzy ampułki). Czy to źle, że fostimonem? Dlaczego się zdziwiłaś? Trochę mnie to zmartwiło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Iwka niemartw sie ja tez bylam stymulowana Fostimonem i mam 16 jajeczek, zadko sie go stosuje w polsce. Kiedys czytałam ze jest delikatniejszy i zadziej mozna nim przestymulowac pacjetke. Ja zawsze miałam fostimon tylko rozne dawki. Ja czuje sie dobrze, choc boli mnie brzuch, punkcja przeszła w miare łagodnie tylko długo trwała bo 50 minut. Emilik bardzo mi przykro trzymaj sie kochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ! Emilik bardzo mi przykro, ze sie nie udało niepowodzenia bolą i to bardzo ja juz mam za soba 2! Coż zrobić, jutro będzie lepiej !Wiem co mówię ;-) Aneczko super wynik z jajcami. Alkiet super, ze dzidzia rośnie, abya patrzeć jak zleci i dołączysz do Nielotka i Miki i pewnie juz Lunede. Aguuu ja miałam bete <2 i nie wzrosła i nie wzrośnie tak mi się wydaje! Madziulka to nie wiadomo kiedy Cię wypiszą ze szpitala? A wogóle jakieś badania Ci robią?Tata moj po operacji dochodzi powoli do siebie .Mam nadzieję ze bedzie dobrze. Jutro jade do lakarza ! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu leze pod kroplowka,rano zobaczylam świeza krew...nie wiem co to bedzie ale powoli trace nadzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziula trzymaj się i nie trać wiary. Musi byc dobrze!!!! x Emilik szkoda wielka ale tak jak piszą dziewczyny wypłacz się i zbieraj siły. Masz jakieś mrozaczki? x Aneczko super wynik, niezła nioska jesteś:-) x Aliket gratuluję maleństwa:-) U mnie bez zmian. Wizytę mam 21 czerwca. Zobaczymy jakim protokołem teraz pójdę. x Iwka ja u dr G byłam stymulowana do 3 inseminacji właśnie fostimonem (dawka 75 j) i pęcherzyki ładnie mi rosły. Do ivf dał mi gonal, nie wiem dlaczego. Zobaczymy jak będzie tym razem. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aliket super ze dzidzia rosnie zdrowo:) ktory to twoj tydzien? Ja jeszcze nie mam karty ciazy niestety tutaj gdzie mieszkam wsxystko dziala w slimaczym tempie, czekam na list od poloznej (do ktorej zostalam przekierowana dopiero w tym tygodniu) i mam nadzieje ze do 12 tyg sie wyrobia bo chce miec te bad prenat. A ty mialas jakies dodatkowe badania? X Emilik kochana przykro mi tak jak pisza dzieeczyny wyplacz sie i zbieraj sily do nast podejscia. X Madziula nie wolno ci tracic nadzieii!!! X Mi1 mam nadzieje ze tata szybko dojdzie do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynko fajnie, że działacie dalej. Przyciśnij dr G, żeby dobrał Ci dobre leki do stymulacji. Nie bój się zadawać mu pytań. Izabelko. Ja miałam transfer 10 dni po Tobie, dziś jest 8t3d. Do założenia karty trzeba zrobić dużo badań. Całą morfologię krwi i moczu, glukozę, żółtaczkowe, HIV i mi doszło jeszcze na przeciwciała ( mamy z mężem różną grupę krwi). Badania prenatalne wykonują między 11, a 14 tygodniem. Ja się już umówiłam na 10 lipca. Madziula trzymam kciuki. Nie trać nadziei, bo to najgorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przewieźli mnie na usg.Lekarz dokładnie zbadal i powiedzial ze ciaza jest zagrozona,jest odklejenie kosmówki i krwiak-stad to krwawienie,ale nie jest tak najgorzej.Do 13tc mam lezec plackiem,nie wiem czy tu czy wypuszcza mnie do domu za jakis czas ale lezenie non stop.Zarodek rozwija sie prawidlowo,jest 7tyg i 4dni,serduszko bije.Ja powiedzialam lekarzowi ze jak bede musiala to bede lezec 9mcy,to sie usmiechnął. x Lunka nasza dzisiaj rodzi :-) ciekawe jak tam u niej. x oj dziewuszki Aliket,Izabelka fajnie ze u Was z dzidziami wszystko dobrze,doceńcie to bo ja ciesze sie kazdym dniem bez plamienia i kazdy dzien jest dla mnie ważny zeby tylko bylo dobrze z tym malym serduszkiem.Teraz wiem ze zrobie wszystko zeby tylko sie udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×