Nowe starania o dzidzię po ciąży pozamacicznej

A co tu taka cisza? Halo kobitki u mnie prawdopodobnie chłopczyk ale jeszcze 18.10 idę do mojego gina i może maluszek pokaże w końcu kim jest Zosią Gosią czy Antkiem lub Mikołajem.

Ewcia, daj znać, jak poznasz płeć. :-) Kiedy rodzisz? Co słychać u Was, dziewczyny? Mia_28

No w środę mam wizytę ale czuję, że będzie chłopczyk a tak to ok oprócz strasznego swędzenie piersi nic mi nie dokucza.

O ciąży pozamacicznej rozmawialam z moim wenerologiem dr Michajlowskim. Zarodek nie byl wyksztalcony, wiec dostalam leki. Ogolnie polecam, bo to czlowiek z pasja, ktory profesjonalnie podchodzi do kazdego pacjenta. Nr do niego: ☎ +48 794 421 332

Co tam u Was jak samopoczucie?

Czy ktoś tu jeszcze zagląda? U mnie 26 tc bedzie Antoś i ma 960g

Dla dodania otuchy jestem po dwoch ciazach pozamacicznych i udalo nam sie zajsc w ciaze. Jestem teraz w 23 tygodniu ciazy i nie moge sie juz doczekac bobaska

U mnie 22tc i będzie córeczka :-)

Oby udało mi się opublikować!!!! Tęsknię za Wami

Kurcze tylko kawałek się udało! Gratuluję Anianiani Córci!! O Antku wiem już od dawna

Antos kawał chłopa!! <3

Ja też za wami tęskniłam Kasik a jakiej płci obywatel zamieszkuje twój brzuch? :-)

U mnie Michaś <3 Próbowałam to 5 razy napisać, ale skracało tekst, a w końcu już nie mogłam :p

Jejku super :-) U nas prawdopodobnie zostanie Dominika :-)

hej dziewczynki :) widzę że u Was wszystko ok , nie wiem czy pamiętacie moją historie zaszłam w maju w ciąże niestety pozamaciczna umiejscowiła siew prawym jajowodzie , 30 listopada miałam zabieg sono hsg :) okazało się że prawy jajowód ( gdzie umiejscowiona byłą ciąża ) drożny a lewy podejrzenie nie drożności , lekarz proponuje inseminacje a nawet invitro otóż nie wytrzymałam i zmieniłam lekarza aby zasięgnąć porady kogoś innego wczoraj byłam na pierwszej wizycie , lekarz bardzo mnie pocieszył i powiedział ze nie ma co się spinać bardzo na lewym jajniku 18 Dzień cyklu był pęcherzyk 16 mm endo 11,5 :) mam nadzieje że ten cykl będzie szczęśliwy tyle czytam o zaciążonych po hsg ;) czy komuś sie udało z jednym drożnym jajowodem pocieszcie :*

Nikaaaa90 nie wiem jak dziewczyny z jednym drożnym jajowodem ale ja Cię pocieszę tym że mi wraz z cp wycieli całkiem jajowód i zaszłam w ciążę mając tylko jeden jajowód. Obecnie 27 tc i zdrowy chłopczyk mieszka u mnie pod sercem. Więc nie łam się kochana zawsze jest nadzieja i szansa.

Ewcia :) wiem że wszystko jest mozliwe :) mam nadzieje ze moja kruszynka i do mnie przyjdzie w nowym roku :) myślałam ze już nikt tutaj nie zagląda ;) pozdrawiam

Witam! Piszę ponieważ nie mogę poradzić sobie z sytuacją która nas spotkała... Jak pewnie się domyślacie , przeszłam ciążę pozamaciczna. Czasami wieczorami siedzę i myślę o tym wszystkim, nie wiem co dalej robić, jak postąpić? Do szpitala trafilam 10 listopada, mialam wrażenie że to jakiś koszmar! Zakończyło się podaniem zastrzyku. Teraz czekam na pierwszy okres po tym wszystkim, beta ladnie spadla do zera. Proszę, doradzcie mi, czy powinnam przed kolejnym staraniem zrobić jakieś badania? Zdania są podzielone, a odwiedzilam już kilku lekarzy... Z góry dziękuję za rady!

Anetaaapech witaj.. Wiem co czujesz.. Z czasem będzie lepiej.. Ja nie robiłam żadnych badań po CP, większość lekarzy mi odradzala, mówiąc, że raz to mógł być zwykły pech. Odczekałam trzy miesiące i zaszlam od razu w drugą ciążę! W tym momencie rusza się pod moim sercem mój ukochany chłopczyk! Ty też tego niedługo doświadczysz!! Dziewczyny, życzę Wam wszystkiego dobrego w Nowym Roku! Tak sobie myślę, jak podsumować ten rok.. On był po prostu najgorszy (CP) i najlepszy (aktualna ciąża).. Trzymam kciuki za nas wszystkie!

"Dzidzia" :o

Mi też sporo lekarzy mówiło żeby się nie martwić i po 3 miesiącach spróbować jeszcze raz, ale co jeżeli będzie znowu to samo? Właśnie dzisiaj dostałam pierwszy prawidłowy okres po tym wszystkim i powien szczerze ze już dawno nie czulam takiego bólu:(

Nie martw się! :) nie zakładaj, że będzie źle. Jest taka opcja, ale nie musi tak być i w to musisz wierzyć! Trzymam kciuki!

Dziewczyny wszystkiego dobrego w Nowym Roku :-)

Anianiani nawzajem ;) jak się czujesz? Jak dzieciątko w brzuszku? Żadnych problemów? :) u mnie ok, tylko przeziębienie ostre mnie męczy :(

Kasik89 a w którym miesiącu ciąży jesteś? I w którym tygodniu dowiedziałas się że zarodek na pewno jest w macicy? Czeka Cię piękny 2018 rok! :D

Kasik zaczęłam wlasnie 26tc. Czuje się w miarę ok. Od prawie 3tyg biore Luteine, bo plamilam. Mam nadzieję, że donoszę do jakiegoś sensownego terminu. 12.01 mam wizytę. A jak u Ciebie?

Witajcie! Cieszę się, że wątek znowu ruszył. Gratuluję pozytywnych wieści i dodam, że moje Słonko ma 24 tygodnie i jest chłopcem - Franusiem.

Takie wiadomości naprawdę dobrze nastawiają! Zazdroszczę dziewczyną, które przeszly przez cp i już mają piekne zdrowe bobo. Oczywiscie cieszę się razem z Wami! Ale ja niestety jestem teraz na etapie wyszukiwania wszystkich informacji, badań, które powinnam zrobić przed ponownym staraniem! Glowa pęka! Mam dylemat co do hsg...

Czytając Wasze pozytywne wiadomości aż chce się dalej starać! Mam nadzieję że też doczekam takiego zakonczenia;) Ale dalej mam dylemat co do badania drożności. Przeszlam jedną cp, więc może dac sobie jeszcze jedną szansę bez ingerencji?

Nie wiem co się dzieje ale już trzeci raz piszę na forum i mój post się nie dodaje;/