Listopadowe Mamy - Listopad 2013.

mamusiaa79, pytam o to badanie dna oka, żeby zobaczyć, czy podczas porodu sn może mi się odkleić siatkówka, podobno lekarz jest w stanie to stwierdzić i wtedy jest zalecane cc. a co do obaw- ja jakoś się nie boję tego, co będzie po porodzie. najbradziej boję się samego porodu, ale nie bólu, bo nawet nie wiem, czego się spodziewać, tylko modlę się, żeby moja mała urodziła się cała i zdrowa a po porodzie jakoś będzie :).

Witajcie dziewczyny. Nie mogłam pisać, ponieważ u teściów mieszkamy (a oni tacy zacofani, że neta nie mają.. a my nie zakładamy bo za 2 mc się wyprowadzamy i bez sensu), a telefon coś szwankować zaczął -,- ja_i_ja i Mama Agataaa - współczuję Wam, tyle musiałyście przejść w tej ciąży. Ale najważniejsze, że ciąże się utrzymały i jest wszystko w porządku! :-) Ja się dziwię, dlaczego moja ciąża przebiega bardzo dobrze, ponieważ przed ciążą chorowałam na anoreksję i bulimię dosyć długo.. Ale cieszę się, że nie wpłynęło to na maleństwo. mamusiaa79 - uważaj z tym wdychaniem oparów od remontu ! Naprawdę... są strasznie szkodliwe dla maluszka. My zaraz zaczynamy remont w mieszkaniu, a wtedy mąż mnie wygania do rodziców, żeby nic się nie stało małej. pixidixiikot - witaj w naszym gronie :-) Wreszcie zdecydowałam się na wózek :P będzie Lonex Classic Retro granatowy w białe kropki :D Już nie mogę się doczekać, aż go przywiozą! Wybrałam wczoraj też już butelki (avent natural różowe), smoczek baby ono, różowo biały z serduszkiem, przewijak klupś, lampkę z IKEI takiego rózowego kwiatka, mąż się chwycił za głowę :P

Super, że już masz wózek :). Ja myślałam, że jestem zdecydowana, ale dziś pojechałam do sklepu i wyszłam z niczym, tzn. z mętlikiem w głowie i już nie wiem, jaki wózek bym chciała :/

Dlaczego? Zbyt duży wybór, czy jak?

Ten gość to ja :P

Właśnie chyba za mały. Z wózków, które chciałam zobaczyć na żywo mieli tylko jeden, w zasadzie chciałam obejrzeć tylko 2 ;), jeden mieli, ale w innym kolorze, a z pozostałych kolorów mieli tylko próbki materiału, a w całości za cholerę nie mogę sobie go wyobrazić :/. Muszę pojechać z mężem, żeby zdecydowal za mnie ;)

No co Ty?! Ja jak bym pozwoliła mężowi to wybrałby jakiś badziew na skrętnych kołach, których nie cierpię :P

Cześć Dziewczyny. U mnie nie najlepsze wieści. Byłam wczoraj u lekarza i stwierdził, że mam "szparkowate ujście", co może skończyć się wcześniejszym porodem. Znowu jestem na luteinie... Mam jednak nadzieję, że Młody poczeka chociaż do połowy października. Ech... miałam przeczucie, że coś jest nie tak, bo brzuch mi się obniżył, a kopniaki czułam coraz niżej. No nic, trzeba się teraz oszczędzać... Pozdrawiam!

Mama Agataaa - no to teraz dużo wypoczywaj :-) obyś dotrzymała chociaż do 36 tygodnia :-)

Mama Agataaa- trzymam kciuki, żeby maluszek jak najdłużej wytrzymał w brzuchu benihimex -gratuluje wózkowych zakupów, kompletowanie wyprawki to bardzo miła forma spędzania czasu, nieco mniej miła dla portfela Ja prawie wszystko mam, odświeżyliśmy pokój dziecięcy, dopóki się nie wyprowadzimy do większego lokum dzieci będą dzielic pokój, a że chłopiec i dziewczynka to trzeba neutralnie urządzić jeszcze pare bajerów z ikei dokupimy i lampę z LM i myślę, że będzie ok, z resztą póki co, córcia bedzie z nami, żeby nie budziła przedszkolaka o nieprzyzwoitych porach:) Musze kaweczkę wypić bo coś mnie sennośc ogarnia...do miłego

benihimex- oczywiście żartuję, w 100% nie zdam się na męża, ale na pewno posłucham jego opinii, bo już mi zapowiedział, że nie będzie paradował z różowym wózkiem ;) Agata- oszczędzaj się ile się da. Trzymam kciuki, żeby maluch został w brzuchu,jak najdłużej i żeby wszystko bylo w porządku. Luteina podjęzykowo? Smak ma wstrętny, ale czego się nie robi, żeby pomoć? :) pixidixiikot- smacznej kawki życzę :) A Wy dziewczyny pijecie kawę w ciąży? Ja jestem chyba mega przewrażliwiona, bo od początku ciąży wypiłam tylko jedną bardzo słabą, a w zasadzie było to mleko z kawą, a nie kawa z mlekiem ;), ale czytałam, że w ciąży można pić dziennie nawet 2 słabe kawy. Jutro idę zrobić badania (posiew z boczu+antybiogram), zobaczymy, co tam wyjdzie.

z moczu* oczywiście ;)

Dzięki Dziewczyny za wsparcie. Luteina podjęzykowo - moim zdaniem śmierdzi szpitalem, albo po prostu tak mi się kojarzy po tym moim pobycie w szpitalu. Staram się nie stresować, żeby nie pogorszyć sytuacji, chociaż łatwo nie jest. Kompletowanie wyprawki - super sprawa. My czekamy jeszcze jakieś dwa tygodnie (możemy tylko w weekend jechać, a w ten weekend są urodziny mojej bratowej) i jedziemy na zakupy. Też chcemy kupić lampkę z IKEI, ale gwiazdkę. Jutro idę zrobić morfologię, badanie moczu i próbę glukozową. Dziewczyny, lekarz kazał kupić mi glukozę w aptece i wziąć ze sobą. Ale to jest proszek. To się rozrabia z wodą? Mam mieć wodę ze sobą? Kurde, myślałam, że to jakiś płyn.

U mnie w szpitalu czy ma się proszek ze sobą, czy nie, to i tak płaci się podobno 12 zł, w razie czego na pewno na miejscu dadzą Ci wodę :)

Kupujesz proszek w aptece,ja placilam5zl,za niego,poszlam do przychodni,laborantka pobrala krew,sama mi rozrobila ten proszek z woda,to trzeba wypic dosc szybko po rozrobieniu

Też mnie to czeka za 2 tygodnie, daj znać, jak bylo, bo różne opinie słyszałam :)

powodzenia dziewczyny! :) mamusia kwietniowa2013

ja i ja- dzięki:) oj ja jestem kawosz, piję minimum jedną kawkę dziennie a bywa, że i więcej nie taką mocną, jednak bez mleka i bez cukru taką lubię najbardziej, lekarz pozwolił z resztą w pierwszej ciąży też piłam kawę i bez problemu z tym, że ja w ogóle mam dośc niskie cisnienie, jak komuś doskwiera za wysokie to raczej trzeba się z kawą pożegnać. Co do krzywej cukrowej, to u mnie w przychodni pielęgniarka podała mi do wypicia rozrobioną z wodą glukozę, słodkie to to bardzo ale znośne, podobno można sobie dodać kilka kropli cytryny, żeby było bardziej zdatne do wypicia ale ja z tego nie korzystałam. Nie wolno tego zrwócić bo całe badanie na nic, po wypiciu najlepiej siedzieć albo leżeć jeśli jest taka możliwość przez 2 godziny do następnego pobrania. w przychodni, w której robilam badanie jest specjalna leżanka dla ciężarnych co robią krzywą więc jakoś poszło faceci boją się różowych wózków jak ognia, my mamy czarny także mój mąż spi spokojnie:D

Właśnie! Muszę pamiętać, żeby wziąć ze sobą jakaś książkę na to badanie, bo co tam robić 2 godziny? A o cytrynie też słyszalam, też muszę o niej pamiętać. Idę szykować coś do jedzenia, bo mamy gości wieczorem :)

ja_i_ja ja czasem, ostatnio dość czesto piję kawę rozpuszczalna i jest ok :-) Luteiny pod język nigdy nie bralam, wiec nie wiem jaki ma smak. Co do glukozy to kupuje się w proszku, a na badanie musisz zabrać niegazowaną wode i pielęgniarka Ci to rozrabia. Ja zwymiotowalam to świństwo po 25 min :P na szczęście nie muszę powtarzać tego badania. Dziewczyny, czy Wy też macie coraz więcej takiej białej wydzieliny z pochwy. W kolorze mleka?

benihimex-odnośnie wydzieliny: tak coraz więcej, to normalne Czy wszystkie wybrałyście już imiona dla swoich dzieci? Mieliśmy tyle pomysłów dla chłopca, a dla dziewczynki nic nam nie przychodzi do głowy, pochwalcie się swoimi wyborami, a mamy chłopców niech napiszą jak nazwałyby dziewczynki może mnie czymś zainspirujecie:D

pixidixiikot to mnie uspokoiłaś, bo się zaczynałam bać :D Ja swojej dam Amelia. Już babcia szyje kolorowe puchate imię z liter, bo sobie zażyczyłam :D oczywiście chciała zmienić moją koncepcję, jak mają wyglądać, ale się nie dałam :P. A jakie imiona Ci się podobają ?

Mnie też lekarz polecił, żeby dodać cytryny albo kwasku cytrynowego. Nasłuchałam się o tym badaniu i trochę się boję, że zwrócę wszystko szybko i będzie trzeba powtarzać. No zobaczymy jutro... Imię dla dziewczynki - Zuzanna, Amelia - to moje dwa typy. Wiem, że "Zuz" już mnóstwo jest, ale uwielbiam to imię. Oprócz tego podoba mi się Pola, Iga i Anastazja ;-)

Mama Agataaa - jak zwrocisz to może Ci lekarz nie zleci ponownej proby :-) mój powiedzial, że nie ma co męczyć mnie i dziecka. Mi się podobają jeszcze Alicja, Lilianna, Marika, Adrianna, Antonina.

dzięki za propozycję, wybór nie jest łatwy. Moje typy to Małgorzata lub Inga, a mężowi widzi się Weronika ale my co tydzień mamy inne typy jakiś kryzys decyzyjny nas dopadł chyba:) To czy imię jest popularne czy nie nie ma znaczenia ja mam najpopularniejsze chyba z imion z lat 80 i żyję, po prostu musi się obojgu rodzicom bardzo podobać.Odnośnie krzywej, myślę, że warto zrobić to badanie szczególnie kiedy zwykła glukoza wyszła w górnych granicach normy, lepiej dmuchać na zimne a cukrzyca w ciąży to dośc popularne zjawisko. No chyba, że lekarz kazał nie robić, to nie ma o czym mówić, w końcu komuś ufać musimy, a komu jeśli nie ginekologowi.

pixidixiikot- my też mieliśmy kilka typów dla chlopca, a dla dziewczynki nic, ale będzie Lenka :)

A my mamy już dość Lenek, Zuzi, Amelek, Oliwek, i Zos (które było moim faworytem) i wczoraj wymyśliliśmy że będzie Karinka.

Karina też ładne :-)

U nas akurat ani wśród znajomych, ani wśród rodziny nie ma Lenki, więc nasza mała będzie miała takie imię :)

Hej Mamuśki. Wybieranie imienia... Ponieważ mieszkam z mężem za granicą chcieliśmy aby imię naszej córeczki ( ostatnie usg potwierdziło) było uniwersalne. Dlatego wybraliśmy imię Joanna. Nie będzie problemu z pisownią polską i angielską. I jest pełno polskich zdrobnień... Asia.... Mam nadzieję, że nic innego nam do głowy nie wpadnie bo będzie problem. Ma któraś z Was albo Wasze znajome wózek tako laret?