Listopadowe Mamy - Listopad 2013.

Ola, ale tak centralnie ssąć cycka i wypijac mleko? Przykladalam dzis kapuche. Zauważyłam ze tam gdzie mam twardo na dole piersi jest jakieś zaczerwienienie i węzły chłonne ogromne i bolace pod pachą.

Czesc dziewczyny! 3 listopada o godzinie 8:46 na swiat przyszla moja córcia Vanessa! Wazaca 3360 g i dluga na 52 cm :) Poród wspominam calkiem niezle, a to zasluga zzo, super sprawa! Rodzilam 23 godziny i nie wyobrazam sobie tyle czasu męczyć sie ze skurczami, a mialam je od początku bolesne i regularne co 7 minut, a na końcu juz co 3 minuty. Niestety nie mam nawet czasu pod czytać zaległości. Mala pochlania prawie caly mój czas, a jak mam go trochę dla siebie tto oczywiscie odpoczywam :) Zycze wam wszystkim wspanialych pociech i jak najszybszych porodów! I gratuluje jeżeli ktoras juz cieszy sie szczęściem tak jak Ja :)

hej dziewczyny :) caly dzien mi jakos zlecial u lekarza , zakupy... . Mam wyznaczona cesarke chyba jako pierwsza z nas tu.Za tydzien w czwartek powitam mojego duzego - malego skarba :) Tak nie bylam przekonana do tego wyznaczania daty itp. ale jak juz wracalismy zmezem od lekarza cieszylismy sie jak dzieci ,ze za tydzien bedzie z nami :) . Dziewczyny ja z waga tez 18kg na plusie :( . Moja ginekolog powiedziala,ze ona mysli ,ze chyba bym malego przenosila,bo cos mysli ,ze jemu tam w srodku dobrze :) . GoHa tez ogarniam chalupke,bo pomyslalam ,ze potem ludziska zechca przyjsc zobaczyc malego, mowa na razie o rodzince :) . Dziewczyny poszlam dzis na zakupy na chwile do jednego sklepu oddalam niektore male ciuszki i pokupilam troche wiekszych.Tak sie zastanawialam kto robi zakupy z takim duzym brzuchem?:)Ledwo chodze,ale wszyscy tacy mili :) . Kasia 2636 jejku 40 kg w ciazy to bardzo duzo,ale jak piszesz to zrzucilas,dzielna z Ciebie kobieta :) . Miska od wielu dziewczyn slyszalam wlasnie ,ze maz jest niezbedny przy porodzie i bardzo moze pomoc,wiec po przemysleniach tez chcialam mojego.Dobrze, ze jakos dochodzisz do siebie.Wracaj do zdrowia !

Ojej Czekamyna Venesse GRATULACJE!!!! :) Musisz byc bardzo szczesliwa :)

Ciesz sie swoim wielkim szczesciem i dochodz szybko do siebie kochana :)

Miska, wlasnie o to chodzi, zeby "odciagnal" troche mleka, podobno nie wszystkich facetow da sie do tego przekonac :). Mamo Vanessy, gratulacje :) Mamusiu, zazdroszcze, ze juz za tydzien malenstwo bedzie z Wami :) ja dzis w nocy juz 3 razy bylam w lazience. moj rekord. teraz nie moge zasnac :/

kapusta tez podobno pomaga. z tego,co pamietam, to polozna mowila,zebysmy porozbijaly sobie wczesniej tluczkiem liscie i kazdy wsadzily do osobnego worka i trzymaly w lodowce.

CzekamyNaVanesse (Agata) - 3.11 Vanessa 3360g MiśkaPyśka (Magda) - 2.11 Joanna 3425g abc abc (Monika)..............2.11.................................. syn GoHa548...........................5.11................... ...............syn Szymon benihimex (Kasia).............6.11.................................có rka Amelia marbre................................6.11............... ....................syn Izabela__89_ ....................8.11................................. Mama Agataaa (Agata)....8.11..................................syn Michał Kasia567............................8.11................. .................syn mamusiaa79....................15.11...................... ...........syn betrix..................................15.11............ ......................córka floraska.............................19.11............... ..................syn kyga(klaudia)....................20.11................... ...............syn Dawid pixidixiikot.........................24.11............... ...................córka Olga112............................25.11................. ................córka Martyna Sowiczek (Agnieszka)......26.11................................córka Jagoda ja_i_ja (Ola)........................8.12........................... ........córka Lena Mimifi.................................21.12............. .........syn Staś i córka Asia

czekamyNaVanesse - gratuluję córci :) teraz powinnaś zmienić nick na "mamy już Vanesse" :) wracajcie do siebie z malutką, nabierajcie sił i wypoczywajcie :) . Fakt, że póki co porody u Dziewczyn przebiegają sprawnie i szybko napawa optymizmem :) oby tak dalej było... . Jak tam się czujecie Kobietki dzisiaj?? :)

CzekamyNaVanesse-Gratulacje i dużo zdrówka :) Dziewczyny tak patrząc na tą tabelkę ,to do jutro już połowa z Nas powinna być rozpakowana he a my jak słonice chyba będziemy chodzić , bynajmniej ja się tak czuję :P u mnie zero jakichkolwiek objawów , tylko z przeziębieniem coraz gorzej i to mnie strasznie dołuje , bo coraz mnie sił mam a do porodu powinna mieć ich dużo ...

Agata, serdecznie gratuluje!!!! Mam nadzieje ze dobrze sie czujecie dziewczyny. Nasza poczta na interii już niedługo zacznie pewnie działać. Myśle o Was codzień i zastanawiam sie czy aby któraś wlasnie nie rodzi. Buziaki

CzekamyNaVanesse - gratuluje!! Duzo zdrowka i szybkiego powrotu do formy! :-) U mnie wszystko ok - najlepiej sie czuje jak spie, a spie duzo - po 10 h minimum :-) Wczoraj meczylam sie z gondola, bo przez pierwsze tygodnie bedziemy jej uzywac zamiast fotelika w samochodzie no i za bardzo nie wiedzialam jak te pasy w srodku dzialaja oraz jak sie przypina te gondole w samochodzie... Tu zaleca sie nie wozic dziecka w foteliku do 3 m-cy, bo lepiej jesli moze sie przemieszczac "na lezaco". Tyle ze aby to moc zrobic, trzeba miec gondole z odpowiednia homologacja... Mysle, ze teraz zabierzemy sie jeszcze za zlozenie lozeczka, bo skoro z ta gondola mialam juz problem, to ciekawe ile czasu zajmie nam lozeczko :-)

Gratulacje Mamo Vanessy. Dużo zdrówka dla Was.

ja dzis sie czuje calkiem niezle choc moj rekord spania to 7 godzin z przerwami ,wiec najlepiej nie jest. floraska spisz min 10 h to zazdroszcze.Ja w ciazy spiochem nie jestem.Nawet nie mialam zbyt wiele tych popoludniowych drzemek... floraska skladaj lozeczko ,szybciej lepiej, mi tez zajelo doprowadzic je do stanu jaki mi sie podoba teraz sobie czeka i wywoluje usmiech na mojej twarzy :) . GoHa u mnie tez zero objawow,sloniem jestem strasznym,brzuch mi wisi prawie do kolan zartuje sobie do kazdego ;)No ale ja date mam. Mam moje ost 7 dni z maluchem w brzuchu :) Tak sie dziwnie czuje ,bylam wczoraj na ostatniej wizycie u lekarza. I doktorka wchodzi i zatuje.....witaj jak tam ten Twoj 6 kilowy???Szok :) . Miska, ja i ja dobrze mowi,ze facet moze odciagnac troche mleka, a wiem to od.....mojej mamy.Wiem dziwne ,ale powiedziala mi to ,bo miala podobny problem i .....moj tato jej pomogl. . Kasia jak sie dzis czujesz?Zero wymiotow?Oj wczoraj juz pomyslalam ,ze bedziesz rodzic.

Cześć Dziewczyny! Czekamy na Vanessę -Serdeczne gratulację, dużo zdrówka dla Was:* Z tym odciąganiem mleka przez faceta to pierwsze słyszę, no ale skoro pomaga przy silnych stanach zapalnych to dobrze wiedzieć, pamiętam jak bardzo bolały mnie piersi jak miałam nawał w 2 chyba dobie to już było dla mnie szokiem myślałam, że piersi mi eksplodują a co dopiero mówić o bólu przy zastojach i zapaleniach! Pewnie, że troche to dziwne,ale w końcu koleżankom i kolegom chwalić się nie trzeba, ważne że może pomóc, a jak boli to człowiek wszystkiego spróbuje;) mamusiaaa79-fajnie, że masz już termin ja swój poznam jutro floraska-u nas jest chyba tak, że jak chce się wozic dziecko w gondoli to trzeba mieć zaświadczenie od lekarza, wiem bo mimo że miałam gondole z homologacją to i tak bez wskazań medycznych trzeba było wozić w foteliku, a też myslalam że wygodniej i zdrowiej na leżąco, co kraj to obyczaj, zazdroszę tych 10 godzin snu ja spię po 5 czy 6 i to na raty bo kręgosłup i spojenie zaczyna nawalać coraz bardziej jak za długo leżę to potem nie mogę wstać:(

Czekamy na Vanessę - gratuluję :-) dużo zdrowia dla Was obu! mamusiu świetnie, że znasz już dokładny termin :-) Ja niestety ciągle w dwupaku :-( Juz jestem strasznie zirytowana... Wczoraj poszłam spać o 22, a wstałam dziś po 13 :P i dalej byłam śpiąca hehe.

CzekamyNaVanesse (Agata) - 3.11 Vanessa 3360g MiśkaPyśka (Magda) - 1.11 Joanna 3425g abc abc (Monika)..............2.11.................................. syn GoHa548...........................5.11................... ...............syn Szymon benihimex (Kasia).............6.11.................................có rka Amelia marbre................................6.11............... ....................syn Izabela__89_ ....................8.11................................. Mama Agataaa (Agata)....8.11..................................syn Michał Kasia567............................8.11................. .................syn mamusiaa79....................15.11...................... ...........syn betrix..................................15.11............ ......................córka floraska.............................19.11............... ..................syn kyga(klaudia)....................20.11................... ...............syn Dawid pixidixiikot.........................24.11............... ...................córka Olga112............................25.11................. ................córka Martyna Sowiczek (Agnieszka)......26.11................................córka Jagoda ja_i_ja (Ola)........................8.12........................... ........córka Lena Mimifi.................................21.12............. .........syn Staś i córka Asia

Ciekawe czy mamusia79 już po. Pewnie tak. Mam nadzieje ze dobrze sie czuje i nie będzie dochodzić do siebie zbyt dlugo. Floraska, pierwsze słyszę o gondoli w samochodzie zamiast fotelika. Niezle z Was spiochy;)

Dopiero teraz mi sie przypomniało ze to miał byc przyszły czwartek... Ale ze mnie ciamajda. Od wczoraj siedziało mi w głowie ze to już dzis... Rozczarowanie... Już myślałam ze będzie trochę ekscytacji Jak już teraz sie posypiecie to pewnie jedna po drugiej :)

Hej Miska nie ja mam na nast czwartek 14stego,moze przeoczylas :) Ale dziewczyny tak pisaly o tym spaniu, ze dzis mnie zmulilo ,ze poszlam sie polozyc spalam godzine i teraz wstalam i sie nie czuje za dobrze. JAkbym byla chora, na wymioty mnie cos bierze,ale zjadlam obiad i moze bedzie lepiej....

Miśka- wózek Casualplay ma taką gondolę, która można montować w aucie zamiast fotelika, aczkolwiek nie wiem, czy w Polsce jest to dopuszczalne. Ja dziś przespałam całą noc bez wstawania do łązienki :).

Ja w nocy zawsze tak do 2 się męczę ,a później jakoś udaje mi się usnąć i śpię do rana . Strasznie mnie to męczy i denerwuje U mnie dalej nic :/ przytuliłam rano męża,więc może coś się ruszy,więc czekam , ale jakoś wydaje mi się coraz częściej ,że jestem jak słonica :D

Ja zasypiam od razu, jak tylko zamknę oczy, to od razu odpływam :). Za to czasem, jak się obudzę w nocy, to się męczę i nie mogę zasnąć, ale rzadko się to zdarza. Dziś zaczynam 37 tydzień :). W ostatnich dniach jestem coraz bardziej ciekawa, jak ta moja córcia wygląda :). Jeszcze jakieś 4 tygodnie, coś czuję, że teraz zacznie mi się dłużyć...

ja i ja - oj ,będzie się dłużyło , i to jak .. :D coś dzisiaj dziewczyny cicho tutaj , czyżbyście zaczęły się sypać ? :D ja już mam doła na maksa :( tak mi strasznie ciężko :( ledwo chodzę tak wszystko boli :( a tu zero skurczy :( do czwartku najpóźniej miałam urodzić ,a tu już piątek mamy :(

Oj, nawet mnie nie strasz :/. Do tej pory czas mi leciał bardzo szybko, ale w ostatnich dniach jakoś mi się nudzi :/, a w zasadzie robię wszystko to samo, co do tej pory... Dziewczyny, już 08.11. No niechże któraś wreszcie urodzi ;)

hehe teraz pewnie cisza a jak się zacznie to połowa z nas się posypie :) w przyszłym tygodniu się zacznie, bo nawet jak naturalnie nie będzie postępów to wywoływanych się nazbiera

u abc coś się powinno zacząć dziać to to już tydzień po terminie... ciekawe czy synek tam już nie zadziałał :)

Hej dziewczyny. Podziwiam te które już są po terminie i współczuję. Fakt ja mam termin dopiero na 20 ale strasznie mi się dłuży. Mały rośnie i się rozpycha tak że sprawia mi ból. Mogłabym już urodzić. Najgorsze jest to że mam za sobą miesiąc leżenia bo rzekomo już miałam rodzić a teraz latam robię wszystko i nic. Objawy zamiast sie nasilać ustąpiły mimo że odstawiłam nospe. Na dodatek codziennie wszyscy dzwonią czy już urodziłam. Strasznie irytujące, pewnie macie tak samo.

kyga ja leżałam prawie 3mc i modliłam się aby tylko dotrwać do 38 tygodnia, teraz jestem w 41 :) i małemu przestało się śpieszyć na świat, ale jakoś się tym nie stresuje, nie poganiam Go... cierpliwie czekam do czwartku na wywołanie

Dziewczyny, podziwiam te, które w ciąży musiały leżeć. Nie wiem, jak dałabym radę, ciągle jestem w ruchu, ale pewnie gdybym musiała, to po prostu bym leżała. Czego się nie robi dla maluszków... Lubię, jak nadchodzi weekend, bo wtedy mąż w domu :), a wczoraj mi powiedział, że w listopadzie jedzie na 3 dni na szkolenie :/ i w grudniu na 1, czy 2 dni (oba przed porodem...). Oby tylko wtedy się nie zaczęło, bo nie wiem, jak dojechałabym do szpitala...