nie radze sobie z tym ze wyjechał za granice.....

witajcie kochane dzisiaj odpuszczam bieganie bo strasznie mnie kręgosłup boli chyba źle spałam:) pogoda piękna aż by chciało się pójść gdzieś nad jakoś wodę ale samej to tak nie bardzo... niestety:(

ja też źle spałam obudziłam się cala połamana :)

palcem do tyłka nie możecie bez tych facetów trafić głupie dziwy - jedyny sens życia facet! facet! facet! żadnych zainteresowań, pracy, znajomych - tylko czekanie - zadzwoni, nie zadzwoni - napisze, nie napisze / co za bydło!

my jesteśmy niby żałosne ? Gościu to ty jesteś taki, nie ma co robic to komentuje w temacie przeznaczonym nie dla siebie

mój nie odzywa się od niedzieli

zadzwonił twój? mój nie zadzwonił! a dlaczego twój nie zadzwonił? bo pewnie ma dużo pracy - a twój zadzwonił, nie mój też nie zadzwonił, a kiedy ostatnio dzwonił! a niedawno, a mój dawno, nie przejmuj się, zadzwoni, i co? dzwonił? nie nie dzwonił, no tak, pewnie ma dużo pracy - i tak w kółko, i tak w kółko...

nie czytaj jak Cię to tak razi po oczach ! :D

niezapowiedziana, zadzwonił czy nie zadzwonił?

Gościa chyba nie muszę o tym informować bo to nie jego sprawa

rozpadało się ale i humor mam nie tęgi.. dopadła mnie choroba kobieca niestety z dzisiaj nie mogę ćwiczyć :( dopadła mnie straszna tęsknota. ja nie wiem ,,niezapowiedziana,, wytrzymałaś 2 miesiące

mnie ta choroba dopadła wczoraj, ale humor zarówno wczoraj jak i dzisiaj mam dobry ;) no wytrzymałam bo co innego miałam zrobic :P

mi juz lepiej, rano byłam troche połamana ale i tak się wyspałam :)

a nie miałaś chwil zwątpień? nie to że ja mam ale to dużo czasu tym bardziej że jeszcze tam zamierza być tak?

czesc laski:) ja mialam dzis szkolonko:) jeszcze pare dni w sumie 3:) i bede z moim:)

fajnie ci milady:) ja mam troche więcej czasu do tego aż się spotkamy musze jakoś przeżyć to uczucie tęsknoty i poczekać jeszcze troche masz jakieś plany specjalne na jego przyjazd??

wyspałaś się? nie, a ty? ja też się nie wyspałam, bo całą noc nie spałam - a ty spałaś? nie, je też nie spałam, bo cały czas o nim myślałam, a ty? ja też cały czas o nim myślałam - i jeszcze jeden temat przewodni - okres i mdłości!

Dyskretnie nic nbie wymyslam:P dla mnie to normalka:) nie jakies dlugie rozstanie:) wiec bedzie normalnie:) zrobie sie tylko na bostwo:P nic specjalniego nie przewiduje:)

Miałam na początku parę takich chwil. Ale co do siebie to jestem pewna moich uczuć do niego i tego nie spieprze. Jezeli ktoś to rozwali to on. Albo przetrwamy ale trzeba będzie się rozstać ... Taki wóz albo przewóz tak się czasem czuje

Laguna Beach widać, że gość cały dzień tylko siedzi na kafe, pewnie to jakis przygłup xxxxxxxxxxxx ja siedzę cały dzień to jestem przygłup - a ty siedzisz cały dzień piszesz w kółko to samo (zadzwonił, nie zadzwonił) i uważasz się za mądrą i inteligentną, tak?

no przygłup to akurat bardzo pasujace do Cb okreslenie drogi Gościu. Nie wiem czemu akurat doczepiłeś się do tego tematu i tutaj wyładowujesz swoje frustracje :)

to jest bardzo możliwe :P

ja przed chwilka skonczylam rozmawiac ze swoim M;) dzis tak nam jakos rozmowa sie nie kleila im po prostu blizej tym ciezej;) bardzo go kocham:)

nie strasz ja myślałam że im bliżej tym łatwiej, najgorzej jest nie wiedzieć ile do powrotu trzeba czekać

6 m-cy bym nei wytrzymala on tez nie zgodzilby sie na to za zadne pieniadze! powiedzial mi to juz kiedys

niezapowiedziana moze u ciebie bedzie inaczej

nie wiedziałam że ty aż tyle :/ a ja tu głupia się użalam nad sobą że 2 miesiące go nie ma. Mój tez powiedział że na tyle nie pojechałby. Na razie data sie obsuwa brak konkretów. Ale jak by go tyle nie było i z naszym kontaktowaniem się byłoby tak kiepsko jak teraz to nie widzę dla nas przyszłości

ja też kiedyś różnie myślałam o związkach i o rozłąkach ale cóż poglądy się zmieniają

no ja też mam taką nadzieję. Jak tak teraz przeczytałam to co napisałaś to aż się wystraszyłam. On odzywał sie ostatnio w niedziele więc nie mam jak go wybadać co z powrotem. U mnie moze być podobnie bo on sam nie wie a jak coś powie konkretniejszego to potem jest to i to do roboty i musi zostać bo nie wyrąbią się

ja już spac uciekam do jutra:) paaaaaaaaaaaaaa

musimy wierzyć że wrócą w tym miesiącu albo nie mieć złudnej nadziei żeby potem nie być rozczarowaną jeszcze bardziej. Mnie najbardziej boli to jak on mi mówi jakąs date a potem że nie wiadomo. To nie wiadomo mnie bardziej boli niż to że tak rzadko się odzywa a ja nawet nie umiem mu tego wygarnąć. Bo mi szkoda nie dosć że mało gadamy to jeszcze mam się na niego wydzierać