Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dyskretnie

nie radze sobie z tym ze wyjechał za granice.....

Polecane posty

Gość gość
że szwagier mojego brata jest w policji myślisz że jesteś taki anonimowy to się mylisz wszystko można sprawdzić xxxxxxxxxxxx ha ha ha ha ha ha! a ten żart to na prawdę ci się udał!!! ha ha ha ha ha ha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak nawiasem to ja mam zainteresowanie mam zapewnioną prace jestem szczęśliwa kobietą xxxxxxxxxxxx jasne!!! głównym twoim zainteresowaniem jest "zadzwoni, nie zadzwoni"a praca w polu zawsze czeka - co do ostatniego stwierdzenia, to raczej ci nie wierzę - od 30-stu stron miałczysz jaka to jesteś nieszczęśliwa, bo twój jedyny cel w życiu spieprzył z twojego pola widzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i koniecznie pokaż to forum i swoje wypowiedzi szwagrowi swojego brata, całej rodzinie i wszystkim znajomym - ludzie też chcieliby się pośmiać egzystując w tej szarej rzeczywistości - gwarantuję, że ze śmiechu zajady im się porobią po przeczytaniu tego co tu wypisujesz - no i oczywiście pokażesz się im ze swojej najlepszej, "intelektualnej" strony! gwarantuje, że cała komenda będzie leżeć na plecach i kwiczeć ze śmiechu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyskretnie
wraca w piątek i za tydzień j zabiera mnie ze sobą właśnie skończyłam z nim gadać i mi o tym powiedział.. gościu możesz mnie pocałować gdzieś ze swoimi teoriami wyjętymi wiesz z skąd ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milady.
Dysskretnie czyli wczesniej niz przypuszczalas bedzie;0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyskretnie
dokładnie tak bardzo się cieszę dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyskretnie
laguna tobie też się ułozy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wraca w piątek i za tydzień j zabiera mnie ze sobą właśnie skończyłam z nim gadać i mi o tym powiedział.. xxxxxxxxxxxxxxxxxx może będziesz zapierdzielać na tej samej plantacji co papi! obydwie ciężko chore! w sam raz do pracy w polu - w końcu masz w tym doświadczenie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milady.
ja już w pon się ze swoim zobacze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyskretnie
to świetnie milady:) pewnie też się cieszysz:) ja już myślę co by tu na kolację przyszykować:) laguna wszystko jakoś się ułoży cierpliwości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja i tak będę pisać dalej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milady.
no to sobie pisz jak Ci to pomaga, życie upieksza czy co tam ejszcze;) Laguna nie zwracaj uwagi na goscia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milady.
:aguna mowie ci postaw go przed faktem dokonanym, powiedz ze jezeli n do konca miesiaca nei wroci czy tam do polowy sierpnia to ty tam jedziesz zobaczysz jak zareaguje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milady.
Dyskretnie ja sie zawsze ciesze na jego przyjazd;) bardzo nie moge sie juz doczekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyskretnie
ja też tak mówie jak milady.przełam się i postaw może on wyczuł jaki masz charakter i niestety sobie pozwala na takie traktowanie ciebie nie pozwól na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milady.
ktos sie wczoraj pode mnie podszył;) Niezapowiedziana odezwal sie? dzwonisz dzis do neigo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milady.
Moj jest w drodze na lotnisko ale w pl bedzie dopiero po 21 a w domu gdzies o polnocy wiec jutro sie zobaczymy po mojej pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój On też wyjechał ale tylko na wakacje do rodziny. Tęsknię za nim ale On też tęskni-pisze mi o tym. Nie wiem kiedy wróci i staram się nie myśleć o tym że miłe niemieckie ciocie ;) mogą go z kimś swatać ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milady.
a czemu nie moglas z nim jechac? dlugo razem ejstescie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystkich samotnych i nie tylko zapraszam na www.intymnosc.pl/aff/7733 co do wyjazdu to pomysl sobie jak beda wygladaly jego powroty :-) bedzie dobrze pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
milady ;) to pytanie do mnie ? nie mam teraz wolnego - pracuję a poza tym aż tak blisko nie jesteśmy abym jechała do jego rodziny której nie znam. Znamy się 2 i pół roku. Spotykamy od ponad roku i to ciągle na zasadzie "prób i błędów" Mam nadzieję że teraz już będzie dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a na powrót się cieszę ;) ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milady.
to w sumie dlugo sie znacie;) mysle ze na pewno bedzie dobrze i na drugie takie wakacje zabierze cie ze soba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
milady 🌻 dla Ciebie a wspólny wyjazd...to bardziej skomplikowane ale może kiedyś ;) teraz cieszę się tym co jest chociaż tęsknię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milady.
Niezapowiedziana on pewnie dzis nei pracuje? ja keidys tez poznalam pewnego chlopaka, byl nawet ze mna na jednej imprezie rodzinnej, potem zalowalam ze go zaprosilam wiedzialam w sumie ze wyjedzie, bo wtedy przyjechal na jakis czas tylko wyjechal tez potem rzadko sie odzywal, potem nagle napisal, ze nie mozemy juz sie widywac/byc razem bo on tam kogos poznal to jakos po tygodniu, dwoch od jego wyjazdu przyjelam to na klate normalnie, spokojnie, bo nie bylam w nim zakochana i uznalam ta znajomsoc za przelotny romans:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie przez ostatnie niedziele pracowali, tylko że dla mnie to nieprzelotne i wydawało mi się że dla niego też nie. Ale cóż jakoś sobie poradzę w razie czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milady.
niezapowiedziana ja tez wtedy myslalam ze to nei ebdzie przelotne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet jeśli się łaskawie odezwie to i tak pewnie wybuchnę, za dużo się naskładało. A jak się nie odezwie to już mi kompletnie puszczą hamulce i sama tam zadzwonię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×