MARCOWE MAMY NA START!

Myślę że mnie lekarka po jutrzejszej wizycie też każe odstawić leki od następnego tyg, czyli od początku 37tc

Jasieńka dziś mam 36t2d.. Sopelek ja mleko pije litrami, mam różne zawiesiny na zgagę ale tylko na chwile pomaga

patija23 - to jesteś tydzień do przode ode mnie...czyli mnie lekarka jutro też pewnie odstawi leki i będziemy czekać :)

ja od 35t3d przestałam brać luteinę ale dalej magnez biorę

Jasieńka, zapytaj jutro lekarkę o medargin. Mój ginekolog przepisał mi ten preparat, gdy byłam w 35tc, właśnie w celu "podtuczenia" małej, która wtedy ważyła 2400. Myślę, że w naszym przypadku pomogło - dziś, po 3 tygodniach mamy przyrost o 0,5kg :) Ponadto poprawia przepływy w łożysku, więc przy starzejącym się, też ma szansę podtrzymać jego funkcje. Mam nadzieję, że się nie narzucam z dobrymi radami... To kłucie w pochwie, to nacisk główki dziecka na nerwy. Też to mam, już jakieś 1,5 miesiąca i czasami jest nie do wytrzymania, no ale nie da się odłożyć brzucha i odpocząć. Dziś szorowałam kuchnię. Od soboty (w końcu marcowe, prawda?) zaczynam biegać po schodach :)

Sieja_wędrowna - wielkie dzięki, zapytam jutro o ten wspomagacz :)

znowu sie nie udalo,ja juz nie mam sily

Aguuu.... :(

aguuu bardzo mi przykro..;(

dzieki dziewczyny, juz nie mam czym plakac :( trudno ,nie dane mi jest miec wlasnego dziecka, mam nadzieje ze z komorka dawczyni sie uda, podobna zdarza sie ze ok 10-20 % dziecko bedzie mialo moich genow, zreszta niewazne, bede kochac jak własne :) byle sie udalo :) jeszcze dlugo nie bede mogla tego wszystkiego przebolec, ale czas leczy rany, gorzej juz i tak nie moze byc, wiec bedzie juz tylko lepiej :)

Dziś byłam u ginki. Generalnie szyjka bez zmian, krótka ale zamknięta. Odstawiła mi już luteinę i nospę i od przyszłego tygodnia ponoć ciążę będziemy uznawać za donoszoną. Mówiła też że główka napiera, wszystko się przygotowuje i że raczej urodzę "prędzej niż później" jak to określiła... Będę jeszcze robić w tygodniu ostatnie USG żeby sprawdzić przepływy, jak radzi sobie łożysko i jak waga małej. No i jakby się coś działo to mam jechać już na IP... a jak nie to w 38tc na wizytę i kieruje mnie do szpitala na planową cesarkę.

aguuuuuu - a ja myslę że jak dacie sobie już spokój i pogodzicie się z tym że dziecka mieć nie będziecie to zajdziesz w ciążę :)

Aguuu nie wiem naprawde co Ci powiedziec :( Trzymaj sie kochana :(

Ja też dziś po wizycie.. Mała ma 2600g szyjka 39mm zamknięta.. Ogólnie wszystko ok tylko to ciśnienie..;/ Jasieńka a czemu cc? Aguu na pewno uda się.. Nic nie dzieje się bez przyczyny na pewno będzie dobrze

patija23 - ano widzisz u mnie niunia niewielka, pięknie ułożona główką w dół i nic tylko rodzić naturalnie...ale miałam 2 razy laserową korekcję oczu i mam blizny na siatkówce co jest bezwzględnym wskazaniem do cc...ja wiedziałam o tym jeszcze przed zajściem w ciążę że nigdy dziecka nie urodzę siłami natury - cóż co zroić ;)

Jasieńka tak tak z oczami nie ma żartów...No moja też duża nie będzie przypuszczam że max 3200g

A ja mam sraczkę mogę wziąść stoperan? bo leci mi z zada aż miło chlupie

Sieja może organizm się oczyszcza przed porodem

może nie wiem wziełam stoperan jest ok

No i się doigrałam - nie zastrzegłam nicka i komuś się zechciało po 8 miesiącach podszyć. Przezabawne, doprawdy. Mam nadzieję, że stałe użytkowniczki forum nie pomyślały, że stać mnie na takie wulgaryzmy.. A tymczasem, marzec pojutrze :) Blisko coraz bliżej.

test nowego nicka

Sieja myślałam że z aktu desperacji już tak napisałaś..;) A i dziś dwoje chłopców się nam urodziło na FC..;)

Patija, musiałabym być skrajnie zdesperowana ;) Ciekawi mnie, komu się chciało bawić w rejestrowanie ksywy, a przede wszystkim, po co. O proszę, jakie miłe wieści :)

patija nie dwoje a dwoch chlopcow- nie zlosliwosc, jestem nauczycielka takie zboczenie ;)

he he he miało być dwoje dzieci..po czym zrezygnowałam z dzieci i napisałam chłopców a nie poprawiłam na dwóch.;)

a ja tez sie czepiam jak głupia ;) podczytuje Was czesto, moge zapytac ile dzieciakow sie juz urodziło??

Urodziło się już 5 dzieci.. Pierwsze końcem stycznia..;) 3 kawalerów i 2 panny..;)

o to super :) :)

gratulacje dla mam :)

Hej dziewczyny, byłam dzisiaj na ktg. Z małym wszystko ok i wyszły mi jakies skurcze. Zdaniem połoznej poród sie zaczyna ale ja nic nie czuje poza twardnieniami brzucha. Gin mnie zbadała i stwierdziła ze mam rozwarcie na 2 palce. Jutro albo w niedziele mam znowu jechac na ktg chyba ze wczesniej urodze.