Sortowanie odpadów a mieszkanie w bloku! Gdzie trzymać kosze -4 śmietniki?

ja przerobilam lazienke na pomieszczenie do segregowania smieci... bardzo wygodnie miejsce szcxegolnie, ze trzeba te pudelka po jogurtach myc, to odrazu mam na miejscu wode. Na co komu lazienka, szkoda wody na mycie.

PL musi byc lepsza od innych krajow... kafelki w chlewiku dla swin musza byc, chociaz za granica farmerzy tego nie maja... segregacja smieci w mieszkaniach wielkosci chatki dla hobbita... masakra...

UE/POlska już przebiła kretynizmem PRL . Owoc -marchewka rtęciówki jako ekologia ,rowerzyści rozjeżdżajacy ludzi na chodnikach ( w PRL przyłapany na jeździe po chodniku dorosły dostawał mandat , małolatom pow 13 lat spuszczano powietrze z opon ). Do tego burzenie fabryk i sprzedaż banków w obce ręce czego nie ma na zachodzie .No i rarytas czyli walka z globalnym oc***eniem która zniszczy nas do końca - przy tym PGRy i inne kretynizmy PRL to betka . Teraz ta segregacja śmieci w mieszkaniach 32 m2 . Niedługo aby pi*** ć we własnym sraczu będzie trzeba mieć certyfiakt i zezwolenie .

nalezy pamietac ze niektore rzeczy warto oddac do skupu jak np. metale czy odpady z tworzyw sztucznych do www.recyklingtworzywsztucznych.pl/oferta/ Wystarczy znalezc w swojej okolicy odpowiednie miejsce, dowiedziec sie o warunki i ceny skupu i mozna w ten sposob zarobic kilka zlotych

ja sie nie martwię o to, bo od kliku dobrych lat segreguję smieci. Taki mój bzik :) odkładam w piwnicy butelki i papier np. i jak mi sie sporo tego uzbiera zawożę do skupu http://www.pphuorion.pl/skup.php zawsze to jakas forma ekologii no i jakis grosz wpadnie :)

P*************ich! Niech se sami sortujom. Ja place za wywoz smieci. Oni maja ludzi do sortowania. Pozatym wcale niejest taniej jak sie sortoje smieci. Mam to w tyle.

Przyznaję, że wszystkiego nie sortuję. Ale jak np. mam pustą butelkę po wodzie, czy jakiś słoik - to wychodząc z domu zabieram i wrzucam do odpowiedniego pojemnika. Resztę wyrzucam normalnie do śmieci.

ja dorabiam sobie do kieszonkowego :P zawsze jak wypada moja kolejka do wyrzucenia smieci, to najpierw je posortuje ... odkladam szklo, plastik i ide do skupu :) zawsze to pare groszy wiecej, wiadomo www.recyklingtworzywsztucznych.pl to jest dobry skup, polecam

u nas za zewnętrzen pojemniki do segregowania , na osiedlu i nikt sie nie martwi o brak miejsca w domu. a jakieś tonery po tuszach z drukarki, czy baterie to tutaj oddaję - http://www.pgrproeko.pl i tez bez problemu przyjadą jakby co, więc wygodna opcja.

pojemniki mam przy garazach plastiki ,w piwnicy.

gość 2014.06.26 super rozwiazanie

No ciężko jest, te pojemniki co można kupić w sklepach raczej dużo miejsca zajmują. Ja pod zlewem trzymam środki czystości i nie mam już tam miejsca. Więc plastik i puszki kładę zgniecione koło kosza, a gazety w przedpokoju pod szafką. Ale muszę wyrzucać tak raz na dwa dni, bo szybko się zbiera tych odpadów. Dodatkowo jeszcze jak mam coś metalowego, to składuję w piwnicy i jak się zrobi więcej, to właśnie jadę sprzedać do www.zlommetalekolorowe.pl Tak jak ktoś tu pisał, zawsze jest jakaś korzysc finansowa z tego całego segregowania.

ja bawiłam się w segregację od jakiegoś czasu, jakie było moje oburzenie gdy zobaczyłam, że wszystkie kontenery zabiera jedna śmieciarka /sypią jedno na drugie/ ;-( Ostatecznie u nas już od maja nie ma kontenerów, jedynie pojemnik na szkło i ogólne kontenery ;-

mam pod zlewem kubel z podzilem na czesci ( kiedys kupiony w IKEi, a makulatiure zbieram do papierowego worka ( takie z zakupów ciuchow w galeriach)

ja mam w kawalerce dwa kosze jeden 60 litrowy drugi 30 litrowy w kuchni tradycyjnie już pod zlewem - papiery w koszu pod biurkiem takim do papieru. Szkło typu butelki słoiki kładę za zlewem - jak się uzbiera z 5 sztuk to wyrzucam.

ja znalazłam fajny sposob, bo mam w kuchni stara zamrazarke, której nie uzywam, ma ona w srodku 4 duze szflady. kŁade do jednej papier, do drugiej plasik, do trzeciej szkło, w sumie ostantio to wszystko mieszam i dopiero przy wyczucaniu segreguje, tyle za tam kłade te rzeczy co sa w miare czyste i sie nadaja do segregacji

w PRL przyłapany na jeździe po chodniku dorosły dostawał mandat , małolatom pow 13 lat spuszczano powietrze z opon x x mozliwe, ale w PRL to było samochodów ze sto razy mniej na oko niz obecnie. I jazda rowerem po ilucy nie była takim zagrozeniem. Obecnie powinien byc raczej zakaz jazdy rowerem po ulicy, a nie przymus ryzykowania zycia. Zreszta wystarczy spojrzec na statystyki: pamietam dla jednego roku liczbee 655 rowerzystów którzy zgineli potraceni przez samochody, przy czym w tym samym roku - tylko 1 osoba piesza zginela potracona przez ropwerzyste, i była to 82 letnia babcia

ja wrzucam do wora, dzwonie do nich i od razu wywożą www.nowista.pl :o polecam, spoko opcja!

u nas na osiedlu są odpowiednie miejsca do wyrzucania róznych śmieci, które są szkodliwe dla srodowiska. Np. baterie, żarowki i inne zepsute urzazenia AGD. I raz w tygodniu chyba przyjezdza firma http://www.agorecykling.pl/co-odbieramy i zabiera to wszystko.

U nas na osiedlu też są takie kosze, a moja koleżanka mieszkająca w domu po prostu trzyma je w pojemnikach w garażu. Segregacja to dla mnie normalna sprawa, jak oddychanie. To samo robie prowadząc firmę i ta z kolei je potem przerabia na paliwo alternatywne: http://euro-eko.mielec.pl/?page_id=596

No ja trzymam na zewnątrz, inaczej się nie da. Podobnie mam z firmą – tyle, że z kolei ta http://eco-service.com.pl/ zajmuje się wywozem i utylizacją. Godna polecenia

myślę,że sortowanie odpadów jak najbardziej ma sens! tu możecie sobie trochę poczytać o sortowniach odpadów http://www.comerc.pl/p/linie-produkcyjne/sortowanie-odpadow jak widać są firmy,które wprowadzają nowoczesne rozwiązania w sferze ochrony środowiska. i dobrze,że są ludzie,którym zależy na ekologii.

Jeśli chodzi o śmietniki, to u mnie obudowała je firma olto. Cała spółdzielnia skorzystała z ich usług i teraz jest nie ma problemu z rozsypywaniem się śmieci.

ale wy jestescie naiwni podwładni i głupi zwyczajnie ktos na was zarabia wciskajac wam kity o ochronie środowiska a wy sie spuszczacie moze byście sie zastanowili choc chwilke kto powinien zacząć i od czego aby chronic swiat przed zasmieceniem !

No niestety z mieszkańcami bloków jest dość różnie. Sama widzę po naszej spółdzieli. Jeden segreguje, drugi pakuje wszystko do wora i ma w nosie. Spółdzielnia ostatnio kupiła pojemniki nowe - http://www.zbiorniki.szczecin.pl/index.php/gospodarka-komunalna/kingspan/pojemniki-do-selektywnej-zbiorki-odpadow - naprawdę fajna sprawa, ale ludzi ciężko przekonać do trudnej pracy, którą trzeba wykonać w domu.

ja plasitkowe rzeczy pakuje do wora i www.recyklingtworzywsztucznych.pl zabiera je ode mnie na zasadzie skupu, nie zamierzam przyczyniac sie do zasmiecania ziemi, zwlaszcza,ze to juz i tak duzy syf.

u rodziców - domek jednorodzinny każdy ma swoje 2 pojemniki na posesji jeden na suche drugi na mokre typu kompost - a dla chętnych raz na 2 tyg zabierają plastiki i papier - ale ogólnie zamysł jest taki żeby sortować przede wszystkim odpady które szybko gniją dają smród ale jednocześnie szybko ulegają biodegradacji i nie będą zajmować miejsca na wysypisku. U mnie natomiast jest tak przede wszystkim oddzielnie plastik/papier/szkło i 4 kosz na pozostałe odpady w których najwięcej jest mokrego ale też np wszystko inne burdne od oleju. a no i najważniejsze nie wiem jak to się dzieje że nie macie miejsca - śmieci macie tyle samo tylko pojemnik stary na 4 cześci podzielić skoro kiedyś się mieściło to teraz też :)

Kupiłam takie bardzo wygodne pojemniki do segregacji na http://www.eurofuturo.pl/ . Moim zdaniem to naprawdę świetne rozwiązanie, można je bez problemu zmieścić w szufladzie i nie zajmują dużo miejsca. :) A segregacja odpadów to przy tym żaden problem.

Ja z kolei mam boksy śmietnikowe od nich - http://olto.net.pl/. Tanie, sprawnie dostarczone i łatwo się montuje :)