DIETA SOUTH BEACH

to ja :)

tylko 1 problem bede miala bo ja bez owsianki na chudym mleku nie zaczne dnia a ana wodzie nie lubie ,a zreszta tu zakazane sa otreby choc maja niski indeks, , kurcze chyba jednak zaczne diete z niskim indeksem ( z owsianka) bez chleba i owocow ) tak jak sb tylko z owsianka na mleku

ja też wcześniej tylko owsianka z mlekiem na śniadanie, ale na sb przekonałam się do omletów, robie z dwóch lub 3 jajek, zależy od wielkości, pomidor w kostkę, oliwki w paski i jeden plasterek sera fety w kostkę, pycha. wyspróbuj może się przekonasz

jadłam takie omlety na dukanie no i sie przejadłam wiec odpadaja ")

choc owsianke tez jadlam ale mi sie nie przejadla

Nigdy nie schudniesz jedząc codziennie na śniadanie owsiankę. Obojętnie jak jałowo w ciągu dnia będziesz jadła.

dlaczego?

Bo tyłek od tego rośnie, to węglowodany. I mimo, że są zdrowe i smaczne, nie są zalecane w dietach tym bardziej w SB i na to śniadanie. Znam niejeden przypadek ze sobą włącznie, kiedy to w trakcie takiej diety waga rosła a tkanka tłuszczowa przybierała.

cześć dziewczynki, to ja stara wyjadaczka sb dopiero teraz się dowiaduje, że od owsianki tyłek rośnie??? No to załamka...... Z tymi owocami, żeby nie jeść od rana to też szok, niektórzy wręcz zalecają, żeby nie przytyć, to należy jeść owoce ale tylko z rana :) I co ja biedna mam teraz począć? :) :) :) Chyba tylko się załamać ;) Przede mną trudny czas. Jutro idę na VACU, a potem niestety kilkudniowa przerwa. W czwartek nieczynne, w piątek mam od rana przez cały dzień gości, w sobotę niestety też nie będę mogła, więc dopiero w poniedziałek, nie wiem jak mój organizm na to zareaguje :( Ech, w ogóle miałam na ten tydzień ambitne plany i troszkę mi je los pokrzyżował :( A poza tym jakoś powolutku do przodu, mam nadzieję, że ze spadkiem wagi, a u Was :)

Kochana, ja mam ważenie w sobotę ;) dam znać Co do owoców i śniadań, pewnie są różne teorie, ale nie mamy powodów by facetowi nie wierzyć :) prowadził wieloletnie badania i mówi wyraźnie o białkach i dobrych tłuszczach na śniadanie, a idealne są dania z jajek w tym omlety z warzywami .. płatki zbożowe (tylko wysokiej jakości) i inne smakołyki typu naleśniki gryczane lub owsiane z serkami dopuszcza w małych ilościach od fazy II :) ważne dla nas by nie popaść w rutynę i uważać na to co jemy. Pamiętam z diety dobrych kalorii, że na śniadanie też musiały być tylko te z niskim IG, a te z wyższym ewentualnie na obiad lub kolacje. Zbieram się do ćwiczeń, bo wczoraj wyjątkowo dałam swoim mięśniom odpocząć. Poćwicz sama w domu w czwartek skoro taka przerwa się szykuje :) Jutro znów pure z brokułów, fety i czosnku - zwariowałam na jego punkcie ;)

dziwne z ta owsianka byłam na diecie owsianej 3 tygodnie kiedys i schudam sporo

nawet brzuch byl plaski

Ja zaczynam od dziś - mogę się dołączyć? waga 65,5kg wzrost 160cm Mam za sobą 2 ciąże :) wspaniałego synka a teraz córeczkę. Właśnie skończyłam karmić piersią i czas sie za siebie zabrać. Mam nadzieję, że znajdę tutaj wsparcie.

witajcie mogę się dołączyć? Ewcik ,mam prawie identyczną wagę i wzrost.Od jutra zaczynam:0 Wcześniej byłam 2tyg.na diecie Ewy Dąbrowskiej a teraz postanowiłam przejść na SB.Pozdrawiam Was serdecznie:)

a to ja nie wiem kto to ewa dąbrowska, ale liczę na south beach :) fajnie, że ktoś wygląda podobnie do mnie :) chciałam bardziej uderzyć w sport, jednak przy dwójce dzieci co zaczynam ćwiczyć mała się budzi i koniec treningu a ja upocona muszę ją tulić. O wyjściu na fitness raczej nie ma mowy. pozostaje dieta i spacery...

lawenda a jaką wagę chcesz osiągnąć? ja marzę o 55kg. Tyle ważyłam przed ciążami :) ale to kurna dycha do zrzucenia - brzmi "sporo" nie wiem czy south beach to potrafi... ale reguł się trzymam sztywno

Ewucik,ja bym chciała chociaż 60kg...:) Startuję od jutra i jeszcze rano się zważę.Jedzonko zakupiłam i mam nadzieję,ze wytrwam.Poprzednie dwa tygodnia byłam tylko na owocach i warzywach.Nie wiem ile schudłam bo miałam zepsutą wagę.Dzisiaj zakupiłam nowa w Lidlu.Wydaje mi się,że 2kg mi ubyło.Nie ćwiczę bo mam duży dom i ogród i jak to ogarnę to nie mam siły na ćwiczenia

czesc postanowiłam zaczac diete od jutra ostatnio schudłam na niej 10 kg w 6 tygodni czyli w 3 fazy kazda po 14 dni pozniej na 3 fazie w nastepnych 2 tygodniach schudłam jeszcze 2 kilo teraz na wadze mam ok 2 kg wiecej ( dieta 4,5 roku temu ) teraz zaczynam maac nadzieje ze sie odzwyczaje od słodyczy chleba i zrzuce brzuszek ( hehe to wlasnie na nim lub w nim jest to 2 kg za duzo ) zaczynam z waga 557 kg , chce 55kg i kilka cm w pasie mniej , powodzenia wszystkim

lawenda, to ty kochana już pewnie z 63kg ważysz. Ja dziś rano się zważyłam i cały czas konstans od 2 miesięcy 65kg. Czasem 65,5, czasem 64,8. W zależności czy była toaleta czy nie :) Ale dziś rano pokazała 65,5, więc od tej będę odliczać zgubione kilogramy. Chciałabym się zważyć po 2 tyg, ale nie wiem czy dam radę wytrzymać

miało byc zaczynam z waga 57 kg

moją największą zmorą jest chleb. jestem kanapkożercą, dlatego ta dieta to dla mnie wyzwanie. chciałam się za nią wziąć już po porodzie bo patrzeć na siebie nie mogłam, ale karmiłam piersią, więc nie mogłam się odchudzać. A przy karmieniu nic a nic nie schudłam. Nie wierzę już w te dyrdymały, że karmienie odchudza.

Ooo witam nowe koleżanki :) życzę powodzenia i wytrwałości .. większość z nas tu jest już w fazie II ale menu dużo się nie różni od fazy I

ja chyba chleb upieke w razie czego jakbym n ie mogła wytrzymac , bo chleb uwielbiam dobry i taki upieczony . i ciasto tez upieke w razie czego

ważyłam na pewno więcej koło 67kg.Jutro zważę się rano i będę dokładnie wiedziała z jakiej wagi startuje.Moją największą slabością sa slodycze.Nie potrafię nad sobą zapanować gdy widzę coś słodkiego:(

witaj mjc no wiekszosc na 2 fazie ale na nas tez przyjdzie czas :)

Dziewczyny, tu nie ma mowy o żadnym chlebie czy cieście .. można smacznie i zdrowo jeść bez tego .. faza I jest bardzo ważna, raczej najważniejsza musicie się od tego powstrzymać albo zacząć inna dietę :)

a moja chleb slodycze lody ale damy rade

ale ja mowie o chlebie i ciescie z fasoli bez maki ( tylko dozwolone produkty )

No chyba że tak, to przepraszam :) jak przewiniecie ten topik o kilka stron znajdziecie kilka fajnych przepisów, którymi się tu dzielimy ..

Lody jogurtowe 1 faza Składniki: 6 żółtek 3 szklanki jogurtu naturalnego 100g cukru/ew. słodzik/ orzechy/kakao/lub inne dodatki ( jakies aromaty do ciast ) Sposób wykonania: Żółtka ubić na parze z cukrem/słodzikiem na puszysty krem. Następnie ostudzić i wymieszać z jogurtem. Dodatki połączyć z masą jogurtową. Przełożyć do specjalnej formy do lodów lub miski metalowej, przykryć i zamrażać 12 godzin.