Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzuchowata84

LUTY MARZEC 2014

Polecane posty

Gość Pias
Najlepsze wakacje z Www.TravelingInPoland.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lulika- tak to zawsze jest, że w nieodpowiednim momencie sprzęty trzeba wymieniać.. U nas co roku przed Wigilią też jakiś zakup musi być, jednego roku kuchenka, drugiego robot kuchenny, trzeciego pralka.. Aż się zastanawiam co w tym roku nam siądzie.. -------- heelenka- rybki są pyszne pod każdą postacią :) ja się na Andrzejkach najadłam ryb w occie, po grecku, śledzików :) starczy mi na jakiś czas :P -------- Goplana- Widziałam nową ulotkę z biedronki i na jej końcu jest jakaś książka i płyta CD z kolędami za 10zł: ttp://dane.okay.pl/iulotka/pdf/biedronkainspiracjedo081213.pdf tylko h z przodu jeszcze wpisz.. -------- Dziś mam lichy dzień, idę się zaszyć w kącie.. Teście wrócili z Niemiec***później się do nich wybieramy.. Psychicznie muszę się nastawić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goplana- ja to się zawsze zakręcę.. Myślałam, że o kolędy chodzi.. A to o bajkach pisałaś :D Takich nie widziałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamama2
Patka, ja też mam 11 do przodu a Oluś w 30 tyg waży juz 1700!!! Ale ja sie ciesze, bo to świadczy o tym, że sie dobrze rozwija i silny będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorskanutka
witam was dziewczyny! tez jestem przyszla matka, podczytuje was czasami i zbieram jakze cenne opinie :) i mam prosbe: moglybyscie sie wypowiedziec na temat szkol rodzenia? jestem w 25 tyg i mysle o wyborze szkoly, ale jestem ciekawa waszego zdania nt. odczuc zwiazanych z tymi lekcjami. chodzicie bezplatnie czy platnie? ile placicie? ile tygodni trwaja wasze zajecia? sa tak roznorodne oferty i nie wiem na co sie skusic. jestescie zadowolone? a moze uważacie ze taka forma edukacji jest zbyteczna? to bedzie moje 1. dziecko, mam stresa jak cholera! :) pozdrawiam lutowe i marcowe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Mamamama2 no nie wątpię, że tak do tego podchodzisz ale w Twojej sytuacji pewnie będziesz miała cesarkę, prawda? Ja będę rodzić naturalnie i chyba wolę, żeby był mniejszy. --- Helenka ja dziś przy praniu doszłam do wniosku, że ubranek mam za mało. 1 śpioszki, 2 pary spodenek, 5 bodów z długim rękawkiem, 2 z krótkim rękawkiem, 4 kaftaniki, 2 pary skarpetek, jedna lekka czapeczka, 2 pary niedrapek i wszystko z ubranek. Wszystko w rozmiarze 62/68. Coś będzie trzeba dokupić, zdecydowanie, bo przy takiej ilości to będę co dwa dni musiała prać a nie mam pewności czy jakieś ubranka dostanę. Choć może bratowej powinnam zapytać, czy ma jakieś ubranka, których będzie chciała się pozbyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamama2
Paatka, wada serca nie jest wskazaniem do cesarki, wszyscy lekarze mówia, że te dzieciaczki rodzą się naturalnie, ale moja gin straszy mnie, że może sie urodzi szybciej, zwałaszcza, ze to drugie dziecko, a pierwsze przyszlo na świat w 38 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
gorskanutka ja chodziłam na szkołę w szpitalu w którym chcę rodzić. Jestem bardzo zadowolona! Pięć czwartków pod rząd, jedna zajęcia 20zł (razem cała szkoła rodzenia 100zł) chodziłam z mężem. Każde zajęcia poświęcone innej tematyce. 1 organizacyjne, 2 o porodzie (wizyta na oddziale, zobaczyliśmy porodówkę, sale), 3 o technikach relaksacyjnych, ćwiczenia itp. 4 o pielęgnacji noworodka, 5 o połogu i laktacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goplana co do bajek to nie wiem...ja kupuje swojej od kilku tyg w czwartki wychodzi bajka z gazeta za 19,90 co dwa tygodnie to jest..ale bajki sa rozne nie typowo swiateczne..byly smerfy rio i epoka lodowcowa a i jeszcze alvin i wiewiorki teraz ma byc chyba artur ratuje gwiazdke albo kewin sam w domu.... Nie pamietam ale chyba to pierwsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paatka- rzeczywiście malutko tego masz.. Ja bym do tego chociaż kilka pajacyków dokupiła :) Podliczyłam sobie i wyszło mi, że mam na rozm.56: 10body, 10pajaców, 2 śpiochy, na rozm.62- ta sama ilość co wyżej, na rozm.68- 7 body, 3 pajace, 3 śpiochy do tego jeszcze 6 bluzeczek, 4 spodenki, 6 bluz i sweterków.. Wydaje mi się, że trochę za dużo mam ubranek na 56 i za mało na 68.. Ale na razie nic nie dokupuje, ani nie oddaje, zobaczę ile tego mi będzie schodziło na co dzień.. Gdybym kupowała sama wszystko to pewnie mniej bym tego miała.. Ale że mi się trafiła taka okazja, to nabrałam sobie tego, aż tyle :) Ja to i tak pikuś, przy innych.. heelenka- weź kiedyś podlicz ile wszystkiego masz, Ty to rekordy bijesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masaya haha nie policzę, za dużo tego jest. Najwięcej to mam chyba pajacyków i bluzeczek. Mój gdy mu pokazuje te ubranka mówi, że nie których to w ogóle nie założę bo mały wyrośnie zanim ja się do dna dogrzebie:) nie które te ubranka mam bardzo małe, a przynajmniej mi się tak wydaje że z pampersem to już dziecka w to nie zmieszczę. Tak z obliczeń niby tego co miało być to ponad 200 sztuk będzie, tyle że to od 0 do 6 miesięcy. Najmniej mam czapeczek bo chyba 6 tylko i jedne buciki, skarpetek z 10 par. Jeszcze koleżanka ma dla mnie reklamówkę ubranek. Z tym praniem to dobrze mieć chyba tyle na zmianę co dwie pralki ja rozglądam się teraz za jakimiś bajkami ale do czytania, mam dwie ulubione księgarnie gdzie można coś dobrego w niskiej cenie trafić i wybiorę się tam po wypłacie. Będę małemu czytać już męczy mnie to że nadal tego wózka nie mamy, byłam wczoraj w komisie i mieli 4ridera ale nie dość że mocna czerwień to 3w1 za 850zł. W dalszym ciągu szukamy w niższej cenie. facet w komisie powiedział że bezsensu są wózki wielofunkcyjne bo to zamrożony pieniądz, ale od razu powiedziałam mu że zdania nie zmienię to skończył gadkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej:) Jestem po dłuższej nieobecności;) Weekend jak zawsze zalatany i pełen gości, a prócz tego padam na twarz przy Synku... No i jestem na etapie wybierania i zamawiania prezentów... Wczoraj byłam u ginki i Pola pięknie twarz pokazała;P Co za Złośliwiec mały! I już nie leży pod spojeniem;P Waży 1300 g(czyli o 200 więcej niż Franek na tym etapie) i ma długie nogi ponoć. Ze mną wszystko oki-szyjka twarda i wysoko, ma 4.5 cm(podobno dużo), zero rozwarcia.A na wadze + 9 kg.Czyli źle nie jest w sumie... Szukam właśnie prywatnej położnej,żeby już mieć z głowy.Moja ginka ma mi jakąś polecić. Prócz tego zdecydowaliśmy się na sesję brzuszkową.Z Synkiem nie mamy i bardzo żałuję.To chociaż teraz sobie odbijemy;) Co do ciuszków-ja mam 12 szt pajacyków, 12 szt body na długi rękaw i 8 par skarpetek na rozm. 56. Reszty nie kupuję, bo nie wiem jak szybko dziecko będzie rosnąć i czego potrzebować.Zobaczę potem. Mamamama2, trzymam kciuki za Olusia!Super,że tak pięknie rośnie! Patka, obawiam się,że boli niezależnie od wielkości dziecka, bo te pół kilo w te czy w te różnicy nie robi z tego co wiem;) Goplana, no nie da się ukryć, że małe kluski rodzisz:D Oby teraz poszło gładko i bezproblemowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka=> Facet miał rację - wielofunkcyjne to zamrożony pieniądz, bo mało kto wozi dziecko w tej spacerówce. Jak dziecko podrośnie, to przerzuca się je do lekkiej spacerówki typu parasolka. Ja mam lekką spacerówkę, a i tak kupuję wielofunkcyjny, bo zależy mi na foteliku wpinanym do stelaża. A nie ma możliwości kupić 2w1, czyli gondola+fotelik bez spacerówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NadzianaOla
Cześć:) Jeśli chodzi o pralkę, to my już od 12 lat posiadamy beko i przez ten okres dwa razy wymieniane były łożyska, czyli generalnie nie tak źle:) pierze, dobrze, ma fajne programy, nie jest głośna. Teraz takie sprzęty krócej wytrzymują, taka polityka producentów, do tego drogie części czynią naprawy nieopłacalne... Ja ciuszków na początek myślę,że mam dość. Ale większość rzeczy w rozmiarze 56,62,więc pewnie dość szybko będę musiała dokupować:) ----------- Dziś się trochę nachodziłam, na ćwiczeniach nastałam i też mam wrażenie takiego "ciągnącego brzuszka"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 35plus
Hej :) Ja po dentyście, niestety nie chciała mi dać znieczulenia, w końcu zdecydowała się na "coś dla dzieci", które nic nie dało, skończyło się na oczyszczeniu założeniu opatrunku, który ma wytrzymać do porodu a potem zrobi go " na spokojnie", prawdopodobnie kanałowo niestety. Oczywiście bolało jak diabli, mówiłam żeby robiła i że wytrzymam, ale stwierdziła, że nie ma sumienia mnie męczyć :) Co do szkoły rodzenia to chodziliśmy z pierwszym dzieckiem, myślę, że sporo dała jeżeli chodzi o pozytywne, optymistyczne nastawienie, jeżeli ktoś się boi to naprawdę polecam (tak na marginesie - poród jest naprawdę do przeżycia, głowa do góry :) ) Jeżeli chodzi o wózek to u nas decyzja w zasadzie podjęta: baby design sprint plus 3 w 1, leciutki, aluminiowy, funkcjonalnie przypomina peg perego pliko p3, tylko jest 3 razy tańszy :) Dobrej nocy wszystkim, idę spać, dopiero teraz czuję jak mnie zmęczyła ta dzisiejsza akcja u dentysty :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaszalałam w kinie ze starszakiem :). Juz mi go żal było, bo wieki nigdzie razem nie byliśmy z powodu mojego samopoczucia. Wakacje też spokojniejsze, bo musiałam wiele odpuścic. Ale mam nadzieje, że maleństwo zdrowe będzie i na wiosne nadrobimy, czyli pogram z nim w nogę, pojeździmy na rolkach i na rowerze, choc to ostatnie to nie wiem jak z nowym narybkiem :). -------- Masaya - jak przeżyłaś?;) -------- mamamama2 - super, że oluś dobrze sobie w brzusiu radzi. Jak z tym 1%? można Wam bezpośrednio przekazywać? Dziwne, że poród naturalny chyba, że coś się zmienilo przez te kilka lat. koleżanki 2 rodziły dzieci z wadami serca i w obydwu przypadkach usłyszały, że gdyby było wczesniej wiadomo, to byłyby cesarki. hmmm.... -------- gorskanutka - ja sobie chwalę darmowe wizyty położnej, u mnie w mieście zlikwidowano szkoły rodzenia, w szpitalu, gdzie chciałabym rodzić jest płatna - 600 zł i mam do niej dośc daleko, więc dalam sobie spokój. Pierwsza ciążę bez przeżyłam i z dzieciaczkiem dałam radę, więc musisz za i przeciw sama sobie ustalić:) -------- Goplana - nie wiem, dawno nie byłam w żadnym sklepie z gazetkami, ale co roku sa jakieś tanio właśnie w tych mamowo-dziecięcych czasopismach. Moj starszak juz troche powyrastal i mam kilka z poprzednich lat. Jak zauważę - dam znać. Co do wózka to tez tak jak Ty chciałam mieć fotelik do stelaża wpinany. Zreszta za 100 zł czyściutki mam jak nowy więc nie ma co miauczeć, żadne pieniądze. ------------ Ubranek jak pisałam od groma mam - już koleżance z pracy obiecalam wszystkie bardziej dziewczęce oddać;) ---------- Heelenka - poluj na tablicy:) i może w internetowych komisach? jeszcze jest czas. ---------- Rybka :) ja też długą szyjke mam 4 cm, w poprzedniej dzień przed porodem wszystko zamkniete i nieskrócone było - jak wody odeszły to w sumie 9h rodziłam, więc nie ma źle:). Ile u Was prywatna połozna jesli można podpytać? Tam, gdzie chciałabym rodzić to ok 1600 zł, więc daruje sobie. A mała przekorna już w brzusiu:D:D nieźle. ----- 35plus - kurcze:) nie strasz ja chyba jednak będę miala małą robótke w zębie, w którym grzebano mi juz z 5 razy :( brrr. Odpocznij:) Ja tez dzisiaj padam:) jutro dycham, ciężki czwartek przede mną:) Dobrej nocy brzuchasie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goplana gazeta nazywa sie kino familijne i bedzie w kioskach w ten czwartek i potem za dwa tygodnie itd.... Moze zagqdnij w jakims znajomym kiosku zeby ci odlozyli bo u mnie w miescie to bez zamowienia sie nie kupi bo wszystko od switu wybiora...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
No dobra, to ja rozumiem lekarza jak badał moją szyjkę, która miała niespełna 2 cm :D ale teraz z krążkiem wszystko się trzyma, choć jest bez szału. Myślałam, że jakoś zimę ogarnę bez kupowania kurtki lub płaszcza zimowego ale nie ma szansy, już się nie mieszczę w swoją największą kurtkę a gdzież tam luty :/ Muszę coś jeszcze przed świętami znaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za odp. co do gazet :-) poszukam tego Kina familijnego _____ Podwójna=> w Gdańsku nie załatwisz prywatnej położnej. A szkoda! Bo miałam 2x i czułam się bezpieczna. No ale 1600 to faktycznie przesada! :-O Od 3 lat zakaz i koniec, kropka. 4 lata temu płaciłam 500zł. A w lipcu br moja kuzynka w Lubuskiem płaciła 1000. Na czym w kinie byliście? :-) Ja będę szła na jedną z tych reklamowanych bajek świątecznych :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
35plus ja współczuję przeżyć u dentysty. Ja dziś przy rwaniu zęba, dostałam znieczulenie, byłam o 18.30 i do tej pory język i policzek mam sztywne, ale to dobrze bo na razie nie czuję bólu.Dentysta spytał mnie przed podaniem znieczulenia czy z ciążą jest ok i mój gin jak pytałam na wizycie to też stwierdził, że nie ma przeciwwskazań do podania takiego miejscowego znieczulenia. Więc zaufałam im, mam nadzieję że nie zaszkodzi to dzidzi. ---------------- Paatka oj chyba musisz dokupić trochę ubranek, ja też C***olecam pajacyki i nie zaszkodzi 2-3 szt. w rozmiarze 56 bo dzieciaczek będzie na początku pływał w 62/68. -------------- gorskanutka osobiście polecam szkołę rodzenia, chodziłam w poprzedniej ciąży z mężem przy szpitalu gdzie rodziłam, płaciłam chyba ok 30 zł za spotkanie. Zwiedzaliśmy porodówkę, wiele informacji mi się przydało i dostawałam dożo różnych gadżetów dla dzidzi. --------------- Goplana ja mam taki wózek z adapterem tj. z możliwością wpięcia fotelika i szczerze to myślałam, że to jest super i będę z tego rozwiązania często korzystać. Ale jak to bywa życie zweryfikowało. Synek jak był malutki a np. szłam na dłuższe zakupy gdzieś do centrum to mi go szkoda było - takiego skulonego w foteliku wozić więc przekładałam go do gondolki, gdzie mógł spokojnie pospać a ja zrobić zakupy :) Zresztą nie zawsze mi się chciało taszczyć stelaż wózka do samochodu, jak szybkie zakupy wygodniej było wsadzić fotelik do zwykłego jeżdżącego wózka na zakupy. Zresztą w markecie spożywczym jak robiłam sama większe zakupy to ciężko byłoby dwa wózki pchać :) czy dźwigać koszyk na zakupy, a te koszyki w wózkach może i są duże ale jak ciężkie produkty miałam to mi się hamulec załączał :) --------------- Heelenka mam nadzieję, że dziś już lepszy dzień miałaś :) ------------ mamamama2 to fajnie, że się odzywasz i super, że malutki dobrze się rozwija, Olki to silne chłopaki :) ----------- NadzianaOla też miałam pralkę beko, po 6 latach nam siadła i teraz niedawno zakupiliśmy Elektroluxa. Lulika mi sprzęty też siadają w najmniej odpowiednim momencie a najczęstszej samochód męża, pożera nas ostatnio finansowo. ------------- Też szukam takich gazet z bajkami świątecznymi, dajcie znać jakbyście coś widziały, na razie małemu kupiłam tylko książeczki o świętach i mikołaju, żeby go trochę uświadomić :) Dziś byłam na zebraniu w przedszkolu, zaoferowałam, że przyszłym tygodniu tatuś przywiezie dzieciom choinkę - w końcu bycie leśniczym do czegoś zobowiązuje :) a na 18 grudnia muszę skołować jakiś strój pastuszka, bo mini jasełka mają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podwójna środa dziś, nie strasz:) Goplana ten wózek co chce w większości na tablicy allegro sprzedają na części, stelaż, gondola, spacerówka, fotelik. Lub 3w1 lub bez fotelika lub fotelik z gondolą i stelażem. Ludzie mają stelaże i jak dziecko wyrośnie to górę sobie wymieniają. Mi spacerówka prawie w ogóle się nie przyda. Na wioskach dzieci chodzą, a nie w wózkach siedzą. Więc mi jest to bez różnicy. Tzn nie jest podoba mi się tylko ten jeden i już Ja nie wiem ile mam cm, lekarz mi nie mówi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paatkaa - :) uroki porodu końcem zimy:), ale może rozglądnij sie dookoła, w rodzinie albo u koleżanek nie ma jakiejś grubszej? Może coś pożyczą. Ja jedna dostałam, ale juz ledwie zapinam, a druga za grosze kupiłam od zeszłorocznej ciężarówki. Wiadomo, że juz później tego nosic nie będziesz. ------ Helenka - wiem, że środa:D napisałam jutro dycham, cięzki czwartek. Dzisiaj przymusowo na d***e siedzę:) - ledwie auto wczoraj odpaliłam, M mi wieczorem akumulator wyciagnął, założy jutro rano, bo musze nowy nabyc, a jutro sporo załatwiania mam. ----- Goplana - na "Lodowej krainie" byliśmy. Uchachaliśmy się, nawet niezłe. Ponoc lepsze od tego o mikołaju i na pewno dłuższe:). Mały zadowolony, a to najwazniejsze. Z położnymi róznie jest, chyba oleje, bo żal mi takich pieniędzy. Poprzednio miałam umówiona i nie przyjechała, bo miała matke chora. A w tamtym szpitalu trzeba płacić 1000 zł za asystę położnej i 600 zł za mozliwośc skorzystania. szok! 500 zl bym dała. ------ Dzidzius - to w domu tez macie tradycyjną i żywą choinka co?:) U mnie chłopaki pewnie znowu łupna sosenkę zza domu, bo juz taki gąszcz mam, że zaraz mi do chałupy wlezą:) ------ Wreszcie mi sie ciepło w domu powoli robi:). Od kilku dni czekam az mi się zagrzeje, bo nie jestem w stanie nic zrobić jak mi zimno:) A pisze do Was spod grzejniczka:) Muszę prezenty na Mikołaja spakować:) nie wiem jak u Was, ale u nas będzie jutro w nocy chodził:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
No właśnie nie mam od kogo pożyczyć. W rodzinie mam trochę grubszych osób ale o tyle grubszych, że się utopię w ich płaszczach a koleżanki dla odmiany to chucherka. Na tablicy wypatruję czegoś, przecież do sklepu nie polecę, żeby 200zł wydać na coś w czym trochę pochodzę. --- Jaki ja mam dziś twardy brzuch. Jak leżę albo siedzę jest ok a jak tylko wstanę to jak kamień :/ magnez już nic nie daje. Mało przyjemne to jest uczucie ale jak myślicie, czy można w miarę możliwości tyle ile się wytrzyma z takim twardym brzuchem chodzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was serdecznie drogie mamusie! udzielalam sie nieco w grupie kwiecien 2014, ale raczej powitamy nasze Malenstwo pod koniec marca:) czy moge dolaczyc, choc raz na czas? lepiej pozno niz wcale:D pozdrawiam cieplutko z małopolski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paatkaa - no spe forte spróbuj wziąć jak Ci brzuszek twardnieje i magnez w megadawce. Gdybyś się lepiej czuła to jeszcze lumpeks zostaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paatkaa - do wizyty to Ty chyba ze 2 tygodnie jeszcze masz co? Jak to nie skurcze to czasami się na powyższych udaje, ale czasami podają dodatkowe leki przeciwskurczowe. Spróbuj no spe i odpoczywać, a jak nie przejdzie to do gina. A jak leżysz to brzuch miękki? jesli tak, to mnie powiedział, że spokojnie, ale nie przeginaj proszę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podwojna77-dziekuje:) jak sie ma termin na 2 kwietnia z prawdopodobna wczesniejsza cesarka to nie wiadomo gdzie szukac dziewczyn z podobnego terminu, w ktorym watku:):) patkaa-ja wzielam 2 asmagi fotre rano, bo od polnocy taki mialam teraz troche popuscilo, ale czuje ze Synek z polozenia miednicowego sklania sie ku kopaniu w okolice pępka wiec moze obraca sie glowka w dół i dlatego ta macica taka zmaltretowana. i opilam sie wody mineralnej, bo podobno to tez pomaga w rozluznieniu takiego napiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×