Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzuchowata84

LUTY MARZEC 2014

Polecane posty

Kalina ja lubię być w centrum uwagi ale przy znajomych.. Nie lubie swojej rodzinki za to że właśnie wszyscy są tacy pookładani, ślub biorą dopiero po trzydziestce, a dzieci z dwa lata później, traktują mnie inaczej bo ja mam zaledwie 22 lata i ślubu nie mam, ale on nie jest dla mnie ważny! ważne jest to że się kochamy, dużo razem przeżyliśmy i wiem że damy radę.. Ruda tak, w drugim miesiącu to przecież dopiero fasolka jest. Mój szybko na to zareagował, powiedział że brzuch to jej został po pierwszym dziecku:) Patka moi rodzice może nie tyle cieszą się z ciąży i interesują mną co tym że będą mieli wreszcie wnuka i z utęsknieniem na niego czekają. u mnie w rodzinie to normalne że ktoś jest w ciąży.. rodzina liczy może z 80 osób, to dużo. Mojego rodzina to zaledwie 10 osób, najmłodsza ma 16 lat i oni to dopiero się cieszą:) teściu jak tydzień temu był to odrazu po przywitaniu się złapał mnie za brzuch. Oj dawno dawno temu nie widziałam takiego szczęścia w jego oczach, a jak podszedł do łóżeczka to złapał za szczebelki i nie chciał odejść:) pytał o imię, a ja że nie wiem bo że to jego syn wybiera to dopiero był dumny jak paw:) Patka kup sobie piłkę gimnastyczną na ten kręgosłup, ja już ją mam i jak tylko zaczyna mnie boleć to na nią siadam i się bujam i odrazu jest duża ulga, naprawdę polecam słodycze ograniczyłam, no pomijając ta karpatkę z przed paru dni:) i jest różnica, tylko 10 dag na dzień tyję:) ale nie przejmuję się tym, wyczytałam że łatwiej jest te kilogramy zrzucić jak się nie je byle czego. Staram się też jeść dużo jabłek, pomarańczy, winogrona i wody pić. Czekam też aż kiwi potanieje trochę. Też ma dużo witamin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tamisia witaj:) moja mama ma nadciśnienie i każdą ciąże z tego głównie powodu leżała w szpitalu po około miesiąc dwa. Mówili jej że nawet jak jest w normie i nie skacze to i tak musi być w szpitalu na wszelki wypadek.. kolejny chłopiec:) wysyp jakiś:) Ty na walentynki, a mi usg pokazuje termin na dzień kobiet i chociaż chciałabym urodzić dwunastego w dniu urodzin mojego mężczyzny to pewnie urodzę wcześniej.. mama mówi że to właśnie dzień kobiet będzie:) też może być:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki heelenka za przywitanie. Potwierdzam ten wysyp chłopców. W mojej najbliższej rodzinie same chłopaki się urodziły. Pierwszy w zeszłym roku, drugi w tym roku, a trzeci będzie nasz:]. U nas nie było już takiej euforii z powodu ciąży, oczywiście się wszyscy cieszyli i gratulowali, ale rodzice męża mają wnuka od roku i świat się kręci w okół niego, a moi zostali dziadkami w lipcu i też mają przysłonięty cały świat. Może inaczej byłoby gdyby miała urodzić się dziewczynka. Ale mój mąż mega szczęśliwy, strasznie chciał chłopca i nawet trochę się bałam co powie jak będzie inaczej :P, ale on był przekonany, że będzie chłopak i wyszło na jego:] Od zajścia przytyłam 5 kg. Mam śmieszną doktor ciągle mówi, że za dużo tyję, choć ja się tak wcale nie czuję, figura mi się nie zmieniła, tylko brzuch urósł. Kiedyś mi powiedziała "Je Pani owoce? No to jak Pani je to proszę nie jeść nic innego!" Opowiadamy to jako anegdotę i wszyscy leją ze śmiechu:] oczywiście uznałam to za skrót myślowy, ale chyba się nie zastanowiła do końca nad tym co mówi:P Winogron nie mogę jeść wcale, cały wieczór później umieram tak mnie brzuch boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Tamisia witamy :) Czasem dobrze jest sobie z kimś porozmawiać a tu spokojnie można podzielić się opiniami. Dopisz się do tabelki, dobrze byłoby ją uaktualnić. Helenka, tylko że wg położnej mając krążek nie mogę korzystać z tej piłki :/ nie muszę jej kupować, mam ale i tak korzystać z niej nie mogę. Co do moich rodziców...jej mam nadzieję, że jak się dziecko urodzi to będą się inaczej zachowywać, w sumie jak bratowa była w ciąży to też nie było achów i ochów dopóki się nie urodził. Zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patka to szkoda z tą piłką.. a może basen? mi jak już piłka nie będzie pomagać to będę chodzić, pływać z brzuszkiem:) właśnie może zmieni się podejście po porodzie, oby tylko mama Twoja wtedy nie chciała przejąć władzy nad dzieckiem bo różnie to bywa. Tamisia, a mój chciał córeczkę bardzo i tez bałam się reakcji, ale nie jest tak źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanno co do szkoły rodzenia to ja właśnie przez to że mam jeździć tymi autobusami do miasta to nie pójdę.. nie lubie tych autobusów, w drugim miesiącu ciąży jak jechałam takim załadowanym babka tak się przepychała, że uderzyłam się bardzo mocno w brzuch o taką rurkę i bałam się że coś się stało, tyle że wtedy to macica była głęboko i bardziej bezpieczna, a teraz.. włosy bym komuś z głowy za takie coś wyrwała! będę was trochę tu męczyć, mam w weekend cztery egzaminy i duży projekt do napisania, więc ciągle na kompie i ciągle będę tu zaglądać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Helenka, właśnie chcę zapytać w czwartek lekarza o ten basen... Myślę, że moja mama nie będzie chciała władzy przejąć, wiesz - jest niepełnosprawna i będzie się bała. A szkoła rodzenia - dla mnie bomba! Jest super, zawsze jakieś dodatki dostajemy, położna sensownie bardzo o wszystkim opowiada, wiem już wiele rzeczy z tego co w szpitalu można a co nie. Tylko chodzę z mężem, jeździmy autem do szpitala w którym będę rodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Tamisia chyba ta była aktualna. Dopisz się ;) joanna6950.......25..........Podlasie...............1.... ........córeczka..........01.02.14 słońceeee .........33......dolonośląskie ..........2.............----/---.............04.02.14 Paatkaa........24..........Śląsk.................... 1 .............Marcin...............06.02.14 mamamama2.....30.....podkarpacie...........2............. --/---.................08.02.14 Majowa_...........27.........Śląsk.................... 1............Hubert..............10.02.14 truskava90.........23.........pomorskie............1..... ..córcia Amelia.......19.02.14 brzuchowata......29.....podkarpackie...........2......... ... ..----/----..........21.02.14 Alexis to ja........26.......warm maz..............1.............. --- / --- ..........21.02.14 zielonaoliwkaa...28........lubelskie...............2..... .........---/---.............22.02.14 mamaAnusi..........34........podlaskie..........1........ ... ...........................22.02.14 lulika...............31......... łódzkie...............2................Patryk............. 24 .02.14 RybkaPlum........29.........Poznań.................2.... .... ......Pola ..........25.02.14 kajka85..............28......dolnośląskie............1. . ............---/---...........25.02.14 Goplana..............??......pomorskie............3. . ............synek............25.02.14 dzidzius210.......32........zachodniopom.....2........... .....synek...........25.02.14 podwójna77..............śląskie...............2....... ...synuś...----................27.02.14 madziulka123....21.....podkarpackie...........1.......... .....---/---. ..........28.02.14 Masaya..............22.........kuj.-pom..............1... ............Filipek..........28.02.14 Kalina82............31...........mazowieckie.........3... .......chłopak................28.02.14 anitia..................32............UK................. ..2.............chlopak...........04.03.14 vikiable..............33.........podlasie...........1.... .......--/--......................06.03.14 anawa................33.......podlaskie................2. ................synek........07.03.14 Wiktoria95..........18.......mazowieckie............1 . .............---/---..........07.03.14 anka_123...........28......mazowieckie..........1........ ......-----................08.03.14 Emila8200.........30.........kuj-pom...........1.... .......--/--.......................10.03.14 heelenka.............22........Wrocław..............1... .... ...Lidia/Cezary.....12.03.14 Zapach kwiatów kawy.....30......x............2............synek--.......... .....22.03.14 Zmeczona26......26.......warm maz.............1............--- / --................23.03.14

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok joanna6950.......25..........Podlasie...............1.... ........córeczka..........01.02.14 słońceeee .........33......dolonośląskie ..........2.............----/---.............04.02.14 Paatkaa........24..........Śląsk.................... 1 .............Marcin...............06.02.14 mamamama2.....30.....podkarpacie...........2............. --/---.................08.02.14 Majowa_...........27.........Śląsk.................... 1............Hubert..............10.02.14 tamisia.............28..........mazowieckie........1.......synek/Franciszek...12.02.2014 truskava90.........23.........pomorskie............1..... ..córcia Amelia.......19.02.14 brzuchowata......29.....podkarpackie...........2......... ... ..----/----..........21.02.14 Alexis to ja........26.......warm maz..............1.............. --- / --- ..........21.02.14 zielonaoliwkaa...28........lubelskie...............2..... .........---/---.............22.02.14 mamaAnusi..........34........podlaskie..........1........ ... ...........................22.02.14 lulika...............31......... łódzkie...............2................Patryk............. 24 .02.14 RybkaPlum........29.........Poznań.................2.... .... ......Pola ..........25.02.14 kajka85..............28......dolnośląskie............1. . ............---/---...........25.02.14 Goplana..............??......pomorskie............3. . ............synek............25.02.14 dzidzius210.......32........zachodniopom.....2........... .....synek...........25.02.14 podwójna77..............śląskie...............2....... ...synuś...----................27.02.14 madziulka123....21.....podkarpackie...........1.......... .....---/---. ..........28.02.14 Masaya..............22.........kuj.-pom..............1... ............Filipek..........28.02.14 Kalina82............31...........mazowieckie.........3... .......chłopak................28.02.14 anitia..................32............UK................. ..2.............chlopak...........04.03.14 vikiable..............33.........podlasie...........1.... .......--/--......................06.03.14 anawa................33.......podlaskie................2. ................synek........07.03.14 Wiktoria95..........18.......mazowieckie............1 . .............---/---..........07.03.14 anka_123...........28......mazowieckie..........1........ ......-----................08.03.14 Emila8200.........30.........kuj-pom...........1.... .......--/--.......................10.03.14 heelenka.............22........Wrocław..............1... .... ...Lidia/Cezary.....12.03.14 Zapach kwiatów kawy.....30......x............2............synek--.......... .....22.03.14 Zmeczona26......26.......warm maz.............1............--- / --................23.03.14

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki:) Męża wysłałam do pracy, to mam czas się odezwać;) Bo tak to 3 dni kompa nie odpalałam;) Kalina, jejku, jak ja słyszę takie głupkowate teksty-"fajnie,że parka Wam się udała", albo "szkoda,że nie chłopiec" to mnie trafia szlag://// Kuźwa, dziecko to dziecko-kocha się niezależnie od płci...Czemu niektórym to tak trudno zrozumieć?:/ Tamisia, witaj serdecznie:) Pisz co tylko chcesz, w grupie raźniej:) Helenka, hehe, no jak w 2 miesiącu ma taki brzuch jak Ty, to tylko zazdrościć...TOBIE:D Nie przejmuj się takimi tekstami i zachowaniami rodziny-ja już dawno wyszłam z założenia,że mam głęboko w poważaniu wszystkich na około, poza Mężem i najbliższymi. Patka, niektórzy ludzie mają takie podejście,że należy się cieszyć jak już dziecko jest na świecie,żeby wcześniej nie zapeszać.Może Twoja Mama też tak ma? Na kręgosłup polecam basenik...Albo prysznic i delikatny masaż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybka i chyba nie będę się tym przejmować! :) są jakieś stroje na basen z brzuszkiem? czy to się w normalnym dwu częściowym chodzi? wolałabym jednoczęściowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpadam tylko się przywitać 🖐️ bo mam wielki bałagan w kuchni, a w misce jeszcze wielką kulę ciasta, z którego OD RANA smażę faworki. :-) To ciasto nigdy chyba się nie skończy :-O ______ Tamisia=> pisz jak najwięcej 🌻 :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka, są stroje dla kobiet w ciąży jak kiedyś pracowałam w Decathlonie to mieliśmy całkiem duży wybór, nie wiem jak ty, ale ja krępowałabym się pokazywać brzuszek, czułabym się jakaś taka naga :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tamisia też czułabym się źle i dziwnie, już widzę jak wszyscy patrzą na mój brzuch albo mały zaczął by fikać koziołki i stałabym się obiektem zainteresowania:) wybiorę się na basen dopiero jak już naprawdę nie będę mogła znieść bólu kręgosłupa, przy okazji zajrzę do decathlona, upatrzę coś i kupię dopiero gdy zadecyduję, że pójdę pływać.. basen mam na podwórku i tu nie czułabym się źle, no ale pogoda nie ta:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Tamisia, na zgagę najlepsze zimne mleko. Dziewczyny kiedyś o tym pisały i teraz jak zaczyna mnie męczyć zgaga, zaraz wypijam kilka łyków zimnego mleka. Goplana smaż smaż, chętnie pojemy tych faworków :))))) Jeśli chodzi o bolący kręgosłup to też zaczyna mi dokuczać, szczególnie kiedy długo siedze przed kompem, wtedy kłade się na chwilkę i przechodzi. W ogóle w pierwszej ciązy to miałam sporo energii, w drugiej już czułam rózne dolegliwosci, a teraz chyba najbardziej, ale co się dziwić jak w domu więcej obowiązków, pracować trzeba ( może i nie trzeba :) ale jedna dziewczyna na macierzynskim, druga teraz odeszła z pracy i zostały nas dwie dopóki nie znajdzie kogoś na zastępstwo- z czym się nieśpieszy). Jak ja bym na zwolnienie poszła, ta na macierzyńskim planuje drugie dziecko, bo i tak na wychowawczy by poszła ale chce od razu odchować i dopiero wrócić do pracy to ten mój szefunio by zwątpił w zatrudnianie kobiet :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koleżanka pracuje w firmie, w której kobietą nie chcą dawać umowy o pracę tylko zlecenie i biedna tak pracuje z dwa lata już i czeka aż coś się zmieni bo planuje dziecko. Kalina pisałaś nie raz że w domu pracujesz, to coś w stylu telepracy? nie chodzi mi że o dzwonienie:) tylko warunki telepracy ja chyba w przyszłym tyg zamówię te ciuszki używane i będę sprzedawać i też czekam aż mnie przerejestrują w betterware, wszystko po to żeby nie wracać na etat po pół roku zasiłku zimnego mleka nie próbowałam ale chyba się skuszę.. wam też zgaga nasila się przy schylaniu? mam jej już dosyć czasami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helenko to coś w rodzaju marketingu. Czyli pisanie ogloszeń, tekstów reklamowych, opis produktów czy usług klienta z którym współpracujemy. Dostaje wytyczne na dzień, czasem na cały tydzień i pisze, niektóre od razu wstawiam na strony z ogloszeniami, niektóre daje dalej do redagowania. Czasem piszę takie jednostronnicowe artykuły na podany temat, opisujące daną usługę czy produkt. Praktycznie moge cały czas pracować w domu, generalnie raz na tydzień czasem dwa jadę do firmy na spotkanie, w czasie którego omawiamy co jest zrobione, co jeszce trzeba zrobić itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Helenka, mi się kiedyś zdarzyło, że zgaga nasiliła mi się jak położyłam się na plecach, a jak wróciłam na lewą stronę to jak ręką odjął. Ale jak dla mnie mleko to najlepszy lek na zgagę. Nic mi tak nie pomaga! Uśmiałam się dziś, zmieniam ubezpieczyciela samochodu, w sobotę załatwiłam ubezpieczenie w innej firmie niż do tej pory, dziś zadzwonili do mnie z ubezpieczalni w której byłam do tej pory, co prawda już nic od nich nie chciałam ale przy okazji zapytałam babkę na jaki dokładny adres mam wysłać wypowiedzenie, usłyszałam "proszę zaczekać, przekieruję panią do osoby, która poda pani numer telefonu" po czym zostałam rozłączona... uwielbiam polskie firmy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalina tak właśnie myślałam, że to coś w tym stylu. Fajna taka praca, a szczególnie gdy ma się dzieci. Uczy też samodyscypliny.. nie którzy pracując w domu strasznie męczą się tym że praca znajduje się w miejscu gdzie się mieszka bo to tak ciężko rozdzielić kiedy jest się w domu, a kiedy w pracy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Dziewczyny, mam pytanie, rozmawiacie ze swoimi dzieciaczkami w brzuchu? Bo ja właśnie nad tym myślę, jakoś słabo idzie mi mówienie do samej siebie, czasem z mężem coś tam doń powiemy ale jakoś szału to nie ma, muzyki też mu nie puszczam, bo za bardzo nie wiem co i jak...Czy to na prawdę ma takie duże znaczenie dla dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patka wszędzie mówią i piszą że to ma duże znaczenie:) moje dzieciątko słucha tego co ja czyli reege:) dwa tyg temu mój ulubiony zespół wydał płytę i moje dziecko już chyba każą piosenkę zna na pamięć, był już ze mną na dwóch ich koncertach i też zastanawiam się czy 29 listopada nie pójść po raz trzeci:) zastanawiam się bo koncert będzie w klubie więc będzie mega głośno. My z moim gadamy do brzucha dużo i często:) ja to zazwyczaj mówię mu co teraz będziemy jeść lub robić, lub widzisz? :) głupie to trochę, ale czasami jak tak cały dzień sama w domu siedzę to fajnie odezwać się wreszcie do kogoś innego niż kota:) teraz jestem na etapie śpiewania do brzucha:) w sumie to bardziej uczenia się pioseneczek dla dzieci bo nie znam dużo takich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patka, najlepsze w moim zachowaniu ostatnio jest to że oglądam mini mini:) ale tak w między czasie oczywiście, czytam np książkę, a bajki lecą w tle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helanko jest to może i dobre rozwiązanie, szczególnie dla męża i dzieci bo wszystko w domu zrobione w tak zwanym " między czasie" ale już czasem mam dość. Nie raz mówie, że wolałabym wyjść rano do normalnej pracy i wrócić po południu, ale co zrobić jak się ma dzieci i trzecie w drodze.Pracuje na cały etat, czyli 8 godzin i ciężko mi te goddziny wygospodarować od 8 do 23 ( mam możliwośc pracować też w nocy, ale to juz w ogóle nie wchodzi w gre bo jak funkcjonować z dziećmi w ciągu dnia, a szczególnie teraz w ciąży to bardzo męczące). Jakoś daje rade, ale przydałoby się odpocząc trochę przed porodem, więc chyba od lutego sam sobie spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalina mi też ciężko byłoby wygospodarować 8h na pracę w domu, zawsze byłoby coś ważniejszego do roboty:) dlaczego dopiero w lutym chcesz iść na l4? idź wcześniej Truskava co się nic nie odzywasz? jak tam brzuszek? taki ładny miałaś ostatnio:) Joanno udało Ci się załatwić zatrudnienie? Ruda, a Ty przytyłaś coś? masz termin bliski mojego i jestem ciekawa:) koleżanka która ma termin na 13 marca przytyła tylko 3kg.. ale ona nie należy do chudzinek Brzuchowata kupujesz już wyprawkę? MamaAnusi lepiej się już czujesz? mi po przeziębieniu tylko katar został stwierdziłam, że trzeba was trochę za język pociągnąć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Jakiś spokój się na forum wkradł. Ja przeżyłam dziś glukozę, nie było tak źle. Może przez to, że cały weekend beziki jadłam, więc się ze słodyczą oswoiłam. A w końcu weszłam na wagę... jestem załamana :( 11kg na plusie, choć wszyscy mi mówią, że nie widać żebym jakoś przytyła po twarzy. Koleżanka, która mnie nie widziała dobre 2 miesiące stwierdziła, że wiele się nie zmieniłam, dobrze wyglądam i nie zrobiłam się jakaś wielka a i sama jakąś słonicą się nie czuje... ale psychicznie po wejściu na wagę, dramat jakiś. Chyba pora odstawić słodkości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patka nie załamuj się, każdą kobietę w ciąży dotyka tycie. W książce przeczytałam że najwięcej tyje się w II trymestrze, ciężko mi w to uwierzyć bo w III dopiero widać te kilogramy najbardziej. Damy radę, jeszcze maks możesz przytyć 20 kg:) czego oczywiście nie życzę żadnej mamusi ale zdarza się i tak czasami więc ja jestem przygotowana na taką ewentualność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach te słodycze, kurde ja ich pochłaniam zbyt dużo. Siedze przed kompem i wkoło bym buzią ruszała :( Jutro zobacze ile przytyłam, ale będzie gdzieś 8 kg, jest 24 tydzień. Widzę, że mi rosną uda i dupsko, od pasa w górę poza brzuchem nie widać, że za bardzo przytyłam, ale uda i dupsko to mam pokaźne :( No cóż będzie trzeba później się wziąć ostro za siebie żeby na komunii córki jakoś wyglądać, nie ma wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuźwa, też mam z tymi słodyczami masakrę...Ciągle mam ochotę, z Synkiem tak nie miałam...A co będzie w 3 trymestrze....?:/ Wczoraj byłam u lekarza-nadal zdrowiutka dziewuszka:D Wszystko dobrze, mam brać te witaminki.Niestety na wadze +7,5 kg, a to 25 tydz.Masakra...W przyszły wt mam usg 4d to zobaczymy co i jak i do kogo córcia podobna.Chociaż ostatnio mam wrażenie,że będzie czarnulka po Tatusiu, bo non stop soki marchwiowe piję;P Mama mojego Męża też szamała mnóstwo marchewki w ciąży i Mąż ma ciemną karnację , oczy i włosy;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też idzie w uda. Na wiosce u siebie mam taką Panią, która ma szóstkę dzieci i przy każdej ciąży coraz bardziej szło jej w uda, najmłodsze ma 8 lat więc już chyba więcej nie planują mieć dzieci, ma takie duże te uda, że sprawiają jej trudności w poruszaniu się:( oby mi się tak nie zrobiło.. ja w ogóle mam brzydkie nogi, kolana.. grube łydki, genetycznie po mamie:( i jeszcze dwa włókniaki mi się zrobiły, których boję się wyciąć. Może my tak tyjemy bo mamy za mało ruchu? no ale jaki ruch może mieć kobieta w ciąży, jedyne co nam wolno o ile wszystko przebiega prawidłowo to piłka, basen i spacery. Hmm.. wszystko mam w zaleceniach od lekarza. Chyba zacznę być bardziej aktywna.. może chociaż troszkę to pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×