LUTY MARZEC 2014

Paatka- to niezły zbieg okoliczności :) A mi zawsze mówiono, że jesteśmy z mężem trochę podobni. I że to dobrze, bo pary ślubne powinny być do siebie podobne. To ponoć wróży zgodne życie - taki przesąd :) Też nie mam nic przeciwko temu, aby Filip był podobny do taty :) A mąż powtarza, że chciałby, aby synek odziedziczył po mnie loczki :)

U nas w sumie wiele rzeczy się tak poukładało dość zgodnie. Pomijając podobiznę fizyczną, to mój ojciec i teść mają tak samo na imię. Teściowa ma na imię dokładnie tak samo jak moja chrzestna, co więcej obie mają w tym samym dniu urodziny. My sami mamy urodziny w tygodniowym +1 dzień odstępie, imieniny w miesięcznym + 1 dzień (Ja mam 28.08 a mąż 29. 09). Nawet z wyborem imienia dla syna nam się poszczęściło, bo było to pierwsze imię, na które zgodnie przystaliśmy - po czym okazało się, że imieniny - oprócz 11.11 są jeszcze 29.12 - data naszego ślubu. Takich przykładów mogłabym mnożyć. --- A tak w ogóle to przepraszam jeśli piszę dziś chaotycznie jakiś taki głupkowaty dzień dziś mam. Wczoraj coś zjadłam i takiej biegunki dostałam, że do dziś nie umiem dojść do siebie :/ oczywiście standardowo jestem niewyspana a czeka mnie przygotowywanie wszystkiego na najazd teściów i urodziny...

Ale naskrobałyście wczoraj:) Wasze wyobrażenie też są ciekawe:) Co do syropu z buraków- wiem że dobry na hemoglobinę ale nie słyszałam o kaszlu- ale wypróbuje bo na mnie już chyba nic nie działa. Mój syn skóra zdarta z ojca:) ale akurat z tego się ciesze bo pierwszy mąż był bardzo bardzo przystojny:) A drugi synuś tez w sumie mógłby byc do swojego taty podobny- może nie do końca :) Ale tak z drugiej strony najważniejsze żeby był zdrowy. w tych czasach upiększyć zawsze się można.

mój zawsze śmieje się z Imion Kapar i Oliwka i tak też chciał nasze dzieci nazwać tak twierdzi:), ale na tvn leci taki serial w którym główna bohaterka jest w ciąży, będzie miała bliźniaki i chce dać im na imię Franek i Petunia także sobie pomieszaliśmy :) wróciłam z badań a Kapar śpiewa na całego:) Petunia ma 3 tygodnie i nie dość że nie oswojona to boi się wszystkiego. Mojemu kotu to normalnie chyba oczy wyjdą do tych ptaków:) byłam w tesco, są obniżki spore, ale większość tych obniżonych to na dziewczynki, Dla chłopców znalazłam jeden komplet spodenki, czapka i bluzeczka za 16zł, są pojedyncze i 3 pack bluzeczki za około 7zł za sztukę. Nie kupiłam bo mam bluzeczek już dużo. Widziałam świetne, śliczne kombinezony, grube ale 110zł . Mój mi chyba dziś przyjdzie, podobny jest i jeszcze cene mi obniżyli bo ponoć zamek ciężko chodzi. chyba nie ominą mnie hemoroidy :( po zrobienie nie siku:) zauważyłam na papierze troszkę krwi i to już drugi raz, nie mam zaparć i też mnie nic nie boli, a jednak.. muszę pogadać o tym z lekarzem na wizycie bo nie za bardzo wiem co robić żeby stanu nie pogorszyć

Hello:) opycham się słodkim zanim odbiorę wyniki:) nawaliłam cytryny i luzik, lata temu piłam bez i obrzydliwe, ale z cytryna słodkie, ale niezłe:D ---- Brzuchowata ja nic nie prorokuję, ale geny, które przechodzą najczęsciej to: ciemne oczy, duży nos, odstające uszy, dziury w policzkach i brodzie i ew. jakies charakterystyczne cechy, ale nie jest to zawsze:) Mój synek mieszany, ale inteligencję :P, włoski i oczka ma moje więc wiele osób uważa, że cała ja:). Maluszek brzuchaty ze zdjęcia usg cały mój obecny M:) okaże się po porodzie:) Poza tym dzieci bardzo się zmieniają przez pierwsze lata życia:) a ostatkami nasze andrzejki chyba nazywasz?:) bo u nas ostatki, to ostatni weekend karnawału:) na sylwestra chyba nie pójdę nigdzie, pojęcia nie mam. od lat nie świętowałam. ----- Heelenka - ptasiory depreche chyba mają:( a ja zaczynałam po terapii hormonalnej z wagą 66 kg, więc niestety teraz już 70 chyba z hakiem :). Okropnie mi brzusio urosło w ciągu ostatniego tygodnia. ----- Paatkaa - to nie było wyobrażenie tylko moja znajoma w czystej postaci :D chyba sie pod Ciebie podszywała! Bezczelna:D:D:D ---- Goplana dawaj tu zaraz swój prawdziwy opis, jak juz w łóziu leżałam, to mnie naszło, że może jednak długie te Twoje włosy za ramiona? hmmm ale raczej proste:) ---- A co do podobizn, to Wam jeszcze napiszę, że jak weszłam na pierwsze zebranie do mojej klasy, prawie 40 chłopa, to od razu wiedziałam, czyimi mamusiami jest połowa ze zgromadzonych kobiet - synusie mordki przysłowiowo zdarte :D

Czesc dziewczyny.

Czesc dziewczyny. Sprzedaje odzież uzywana i nowa dla dzieci na allegro. Ubranka są w idealnych stanach, czyściutkie, pachnące, śliczne. Ceny bardzo niskie, dopiero zaczynam i niestety bardzo mało osob odwiedza moje aukcje i wiekszość rzeczy sprzedaje sie za "smieszne pieniądze". Bylby ktos zainteresowany zakupem? mozna skompletować sobie śliczną wyprawke na start dla malenstwa. Albo kupić coś na sztuki. Gorąco polecam! moge tez sprzedać prywatnie, ceny do negocjacji :) Gwarantuje super jakość :)

z tymi synkami podobnymi do ojców to żartowałam, ale fakt faktem raczej w tatusiów się wdają. Ja chciałabym żeby był podobny do tatusia, a on chce żeby do mnie :) dziewczynki też do ojców rodzą się podobne, sąsiad ma córkę i jest identyczna jak on, z matki to nic nie ma:) nie długo synek ma mu się urodzić i ciekawa jestem czy nie znowu podobny do niego nie będzie

Justyna, a może jakiś link?

Tak jak pisalam moge tez sprzedac poza allegro. Moge zakonczyc aukcje przed czasem i sprzedać za ustaloną wczesniej kwitą. Mam tez jeszcze sporo niewystawionych rzeczy na allegro, bo ciagle brakuje na to czasu. Moge wyslac zdjecia prywatnie. Pozdrawiam cieplo!!

Przepraszam mam problem z wklejeniem tutaj linku. Nie wiem dlaczego.. Moj nick na allegro:mini_styl Mail: miniistyl@gmail.com Zapraszam serdecznie!

u mnie mówią że córka cała mama. I byłoby w sumie fajnie jakby synek był do taty podobny ale chociaż oprócz tych uszu. A tak w ogóle to moja córa się doczekać nie może narodzin brata. Ciągle liczy który to miesiąc i w ogóle. aha - i wybrałam tą suszarkę, remingtona. Mam nadzieję że siostra będzie zadowolona.

odstające uszy wcale nie są takie złe, u mnie w rodzinie nikt nie ma, ale sąsiadów to mam takich uszatków że uhuhu Masaya żurek żyleta! to jest dokładnie to co chciałam, pycha! tylko jeszcze muszę dowiedzieć się jak można go zagęścić bo śmietaną nie powinno się ani mąką, wrzuciłam trochę chleba żytniego , ale nie za dużo to dało. Ponoć ugniecionym ziemniakiem się zagęszcza, ale jakoś nie przemawia to do mnie, spróbuje innym razem z tym ziemniakiem:)

Oj Goplana ale mi sie buzia usmiala jak przeczytalam swoj opis..... A i tak sie kurde zastanawiam bo wypadaloby podac dwa rysopisy tzn. przed ciaza i w trakcie hihihi bo jednak te kg robia swoje Ty Goplano wydaje mi sie ze masz krecone wlosy a kolor.....nie mam zielonego pojecia ...... Ja jestem sredniego wzrostu taki standardzik jak ja to mowie ;-) przed ciaza mialam rozmiar 36-38 mam ciemno brazowe wlosy a cere ..hm ani blada ani ciemna :-) a... wlosy proste za lopatki

Patrzę że was ostatnio fantazja ponosi:) He he fajne są takie wirtualne wizualizacje:) Byłam dziś na zakupach, lodówka pełna więc mogę tydzień z domu nie wychodzic:) Rano pokłuciłam się z mężem, nie wiem czy to hormony czy jestem jakaś przewrażliwiona, ale ciągle mam wrażenie że cokolwiek nie zrobię jest źle, gdy wychodził powiedziałam mu że jak mu nie odpowiadam może sobie lepszej poszukac....tylko ciekawe gdzie drugą taką znajdzie... Idę odstresowac się sprzątając salon, w końcu będę miała firanki:)

Co do podobizny dzieci do rodzicow to moja cora urodzila sie z ciemnymi wlosami tak jak ja a w ciagu roku z bardzo ciemnych wloskow zrobila sie czysta blondyneczka jak tatus....kolor oczu tez ma po tacie ale ksztalt oczu ust po mnie...

Joanno ja tez mam ostatnio takie wrazenie jesli idzie o moje stosunki z mezem..eh dlugo by gadac...

Co do podobizny, chciałabym aby nasza córka była podobna do taty:) Patka, nam też mówią że jesteśmy do siebie podobni:) On; Wysoki, ciemne włosy, niebieskie oczy Ja; wysoka brunetka zielone oczy:) Po mnie córa może miec długie szczupłe nogi, i on sie smieje że biust:) Po nim włosy kręcone, ładny nos i pełne usta:)

No to jestem brunetką - włosy półdługie raczej proste, tak za ramiona :-) piwne oczy i bardzo ciemna oprawa oczu :-D blada, ale w sezonie zawsze opalona :-P No i faktycznie wysoka, szczupła, ale nie teraz, bo teraz nie wodnicę z figury a walenia przypominam :-P _______ Kalina=> włosy półdługie, mocno kręcone jasny blond , ale brązowe oczy, niska. :-) ______ Patka z ciemnymi włosami?? Niemożliweeee.... ;-) _______ Ruda Magda=> jasnorude włosy kręcone, piegi, niebieskie oczy, pyzata, ale szczupła :-) ________ Podwójna=> kardiologa masz dziś? napisz co i jak.

A moi synowie to starszy skóra zdjęta ze mnie, a młodszy z męża :-) Ale do tego stopnia, że sami chłopcy mylą zdjęcia młodszego z fotką taty, z dzieciństwa, a starszego z moją fotką sprzed lat. :-D No i wcale nie są do siebie podobni :-) Starszy - ciemne oczy, bardzo ciemne włosy, młodszy - jasnoniebieskie oczy i blondynek :-) Zachodzę w głowę, jak będzie trzeci muszkieter wyglądał :-)

Mój synek jak się urodził przez pierwsze miesiące mówili wykapany tata, może dlatego, że M nie należy do szczupłych (ale nie jest gruby) i tak jakoś podobnie wyglądali :) Odkąd skończył roczek wszyscy mówią, że wykapana mama - oczka niebieskie, blondynek, włoski kręcone, bardzo delikatna buźka (w szpitalu jak się urodził, pielęgniarki myliły go z dziewczynką, rozwijały do kąpieli pieluszkę a tam siusiak :). Wieczny banan na buzi :) poza tym jak ma oczywiście foszka. Jak jesteśmy np. gdzieś w sklepie czy w kościele to mały zawsze coś od kogoś wysępi, bo się do wszystkich uśmiecha, a to np. cukierka czy lizaka. Kiedyś moja mama przekazała mi fajny komplement od starszego pana, jak była z wnuczkiem nad morzem " że jest śliczny, bo pewnie dlatego, że ma ładną mamę". Trochę by się rozczarował :) Synek przypomina z wyglądu trochę mojego tatę jak był mały, choć teściówka twierdzi, że M miał też jasne kręcone włoski. A ja - no cóż przeciętny wygląd - wzrost 164, szczupła (teraz piłka z przodu :) ), jasna karnacja (ale nie bladzizna), oczy niebieskie, włosy dłuższe za ramiona, trochę kręcone a raczej falowane, ciemny blond, teraz przeważnie związane w koński ogon, często robię jasne pasemka, ale teraz ciąża i odpada. Teraz zastanawiam się jak drugi synek będzie wyglądał, czy też będzie miał taką dziewczęcą urodę.

My z mężem też jesteśmy do siebie podobni:) bardziej jestem podobna do męża niż do własnej siostry:) Nasza córeczka raczej nie ma szans na blond włosy, bo oboje mamy brązowe włosy:) Chciałabym,żeby była wysoka, tak jak my. Choć mój mąż ma niskich rodziców, oboje ok 165, a sam ma niecałe ok185. Także zobaczymy:) ------------- U mnie dziś już karpatka się robi:)

NadzianaOla marzę o karpatce ;)

Dzidziuś to zapraszam :D Ja dopiero jutro będę robiła. Na niedzielny najazd teściów. Mojej mamie się zachciało robić tortu szwardzwalskiego, a niech robi. A za to do pracy mąż weźmie rumsztyk :) Same słodkości. Helenka coś zdaje się pisała, czy nie najłatwiej byłoby słodyczy po prostu nie kupować. No można, ba my nic nie kupujemy a w domu non stop coś jest, bo albo upiec trzeba albo od kogoś na urodziny dostajemy słodkości... Więc to nie tak łatwo. --- Na ostatniej wizycie od lekarza usłyszałam, że mały może urodzić się długi. Oboje jesteśmy wysocy. Ja 173 cm a mąż 188 cm. Moja rodzina raczej wysoka, męża też. Raczej wszyscy wagi normalnej ani za chudzi ani za grubi. Wszyscy włosy od pokoleń ciemny brąz/czarny. (moja mama się nie liczy bo blondynka farbowana). U mnie z kolei cała rodzina ma oczy niebieskie ale u męża wszyscy mają ciemno brązowe, wręcz czarne, mam nadzieje że ten gen będzie silniejszy. Zawsze uwielbiałam takie ciemne oczka. :)

Goplana_ - no ciekawe jak ten trzeci, sama jestem ciekawa? Pewnie jakiś misz-masz. Moja córka to ma nawet charakter po mamusi. Tylko z nauką jej gorzej idzie (to po tatusiu) ;))))

Co do podobizn to słyszałam, że pierwszy syn do matki podobny a pierwsza córka do ojca. U mnie się akurat sprawdziło. Starszy brat fizycznie do mamy podobny, podobne usposobienie i nawet grupa krwi ta sama, ja z kolei cechy, zachowania, wygląd i grupę krwi mam po ojcu :)

Goplana :) No wiec ja : 168 cm, waga sprzed ciąży 66kg ( najniższa 4 lata temu 57 kg, teraz gdzieś 75kg :( ), włosy proste do ramion, naturalny blond. xxxx Czekają mnie 2 wizyty u kolezanek które urodziły, więc dzisiaj kupiłam prezenty ubrankowe. Zazwyczaj śpioszki to każdy ma, więc starałam się wybrać coś na późniejszy okres i strasznie te ubranka drogie. Normalnie w granicach 30 zł nie ma co kupić. Nie chciałam kupować obojętnie czego, żeby tylko kupić, starałam się wybrać coś praktycznego. Na szczęście znalażłam, mam nadzieję że się będą podobać. Przy okazji pooglądałam ubranka dla naszego malucha, ale nic nie brałam. xxxx Paatkaa imieniny Marcina są jeszcze 24 października, znajomy wtedy obchodzi, choć najpopularniejsze są 11.11.

Goplana - mam dzisiaj wieczorem, wróce to napisze co tam. Morfologia mi sie poprawiła trochę - już mam w normie, więc polecam z czystym sumieniem tego buraka wszystkim, które mają z tym problem:) Ha!! Mogę pożerac co chcę! Glikoza na czczo poniżej normy, po 2 ledwie 100 więc odetchnełam. Ja słowa samozaparcie w kwestii diety i sytematyczności ogólnie muszę szukać w słowniku języka obcego:D ------ Goplana - czyli pomyliłam się w kwestii koloru oczu:) hmmm. A Konradek będzie miksem, żeby się statystycznie zgadzało:) ------ hihi tez karpatka za mną chodziła, ale dzisiaj miałam koleżankę nastepna na wizycie i nabyłam ptysie i dojadłyśmy oponki więc chwilowo mam dość:) ------ Paatkaa - ja przy moich 160 cm urodzilam synka 60 cm, jego ojciec ponad 180. Teraz słyszę to samo co w pierwszej ciązy, czyli ciągle że bardzo długi - ojciec inny /niższy od poprzednika, ale za to zdecydowanie przystojniejszy!/ więc wyszło mi, że te długie nogi (bo o nogi się rozchodzi) to jednak po mnie!:D A Twoje niebieskie oczy będą miały się ciężko przebić /chociaż zdarza się/, więc raczej Marcinek będzie miał ciemne. ------ U syna ponoć różyczka w szkole, a ja mam dziwne wyniki z przeciwciał, musze się dogrzebać o co to chodzi :/.

Podwójna=> pewnie, że długie nogi to po Tobie! Toż wiadomo, że najlepsze cechy dzieci po matkach mają ;-) ________ Patka=> w rodzinie od strony mojej mamy wszyscy mają ciemne oczy w charakterystycznej oprawie - moje ciocie, kuzynostwo i ich dzieci, zawsze ciemne wygrywały z jasnymi :-) moje kuzynki to w ogóle ewenementy, bo mają dosłownie czarne oczy po matce i bardzo jasne włosy po ojcu. Tylko moje dziecię się poddało i odziedziczyło niebieskie oczy po tacie :-)

Kalina blond włosy? nie wierzę! no to teraz wyciągamy karteczki i sprawdzian co kto zapamiętał:) ja nie wiele po południu dostałam tel z laboratorium, pomylili mocz i jutro muszę jeszcze raz jechać. Hemoglobina na granicy, 12,10 a zawsze miałam koło 14. Hematokryt za niski, ale nie dziwię się bo krew z nosa i dziąseł mi leci.. wkurzyłam się z tym moczem, co z tego że to jutro za darmo jak i tak 10zł na bilety żeby tam dojechać muszę wydać