Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MichalinaDukan

Dieta dukana ZACZYNAM

Polecane posty

Jak tam ci Aneta pierwszy dzien idzie? pochwal sie co wszamalas :P ja na sniadanie mialam bulke z mikrofali z salata, poledwica i pomidorem...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Simone007
Witam, chciałabym do Was dołączyć i z Waszym wsparciem zgubić 10kg. Byłam na mż, ale mi nie wychodziło ,a na tej diecie jak będę głodna to zjem coś białkowego bez wyrzutów sumienia. A moje pytania są takie- czy mogę jeść pieczone udka =, ale bez skóry, makrelę wędzoną, tuńczyka w sosie własnym, parówki o obniżonej zawartości tłuszczu z 87% mięsa? i czy te 3% tłuszczu w produkcie to na 100g się patrzeć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witamy aneta i simone fajnie ze dolaczylyscie! im nas wiecej tym latwiej bedzie sie motywowac :) sajena doskonale cie rozumiem z tym siedzeniem w domu. dla mnie to tragedia no ale nic sie na razie nie da z tym zrobic wiec siedze :( i rosne hahaha chyba mi cos w cm polecialo. waga sie nie ruszyla ale jakas smuklejsza sie wydaje (slyszalam rowniez od osob trzecich) jupi!!! jednak cos sie tam ruszylo z tym moim tluszczykiem ja juz dwa dni bardzo dietetycznie ale nie az tak dukanowo. zdecydowalam sie jednak na rytm 2/0 czyli 2 dni proteiny a 5 dni dietetycznie. przestalam jesc makarony ziemniaki chleb i takie rozne ale jem za to owoce. wiem wiem tam sa cukry ale ja nie jem zadnych deserow dukanowych i zero innych cukrow wiec ten owoc jakos przezyje :) i od razu mi chec do zycia wrocila hihihi. zobacze jakie beda efekty jak dziala to tak zostawie jesli nie to sie jeszcze zobaczy. jak na razie nie mam ciezko a jak tam twoje cwiczenia na dworze sajena? slyszalam ze pogoda ma sie poprawic wiec latwiej bedzie na dwor wyskoczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANETAAAAA
hejka dziewczyny:) więc wczorajszy dzień przeżyłam 1śn kefir 2-jajka gotowane 2szt ,obiad rybka na parze i kolacja o godz 17 serek wiejski ,strasznie mnie ciągneło by zjeść batonika ale wyszłam z domu na spacer i jakos przetrwałam :p dziś na śniadanko robię omlecik a jak tam u was ? ciężko jest kurcze wytrzymać bez słodyczy i frytek ........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ikke, nie masz duzo do zrzucenia, wiec ten system moze wypalic:) to prawie jak faza 3...no bylam wczoraj godzine pocwiczylam, poznalam mamuske po porodzie, ktora tez cwiczy, wiec to super, bedziemy sb tak razem cwiczyc, a ludzie niech sie gapia matoly hehe d*psk nie rusza, zeby forme poprawic, ale zatrzymac sie i te slepia wpatrywac, to potrafia... Ja wczoraj zaliczam dzien do nieudanych - 2 piwa wypilam :( zlamalam sie, pewnie to teraz na wadze sie odbije....ehh, za kare 2 godz cwiczen sobie zrobie:P z rana najlepiej sie cwiczy, wiec spije kawe, wciagne bule i spadam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 dni dietetycznie tzn ? wazrywa i proteiny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Simone, a wiec tak- udka pieczone bez skory ok, ale nie na tluszczu, zamiast tluszczu rozloz sobie folie aluminiowa. makrela jak najbardziej, mimo, ze tlusta, mozesz jesc wszystkie ryby. Parowki lepiej sobie odpusc, ile by tam w sobie jednak miesa nie mialy, to jednak parowki, a wiadomo z czego je sie robi, poza tym sa kaloryczne. A co do informacji na temat tluszczu, bialka i weglowodanow umieszczonych na opakowaniu, to przewaznie jest to na 100g, ale nie zawsze.\ Aneta, czy ty przypadkiem nie za malo jesz ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosciu, kolezanka ma na mysli 5 dni dietetyczne, czyli nie same P+W , bedzie pewnie jadla tez inne produkty, zrobila sobie liste zakazanych i tego bd sie trzymac :) Ikke jak zle wytlumaczylam, to mnie naprostuj :P ale chyba wlasnie o to ci chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Simone007
Witam, Sajena dziękuję za odpowiedź. Te parówki to są drobiowo cielęce "sokoliki" z sokołwa a jedna ma 49kcal i na jedna wypada 4,1g białka, 1,1 węglowodanów i 3,6g tłuszczu. Teraz popijam kawę z mlekiem 2%, a udka smażę zawszę bez dodatkowego tłuszczu, bo go i tak w sumie dużo się wytapia. no i musze jakies przepisy poszukac z produktow dostepnych u nas w miasteczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry paniom :) :) humor dopisuje bo z rana niespodzianke mialam! wchodze na wage... a tam... 55,5kg!!! jupi to dziala! sajena masz racje z tym co napisalas. ja dwa dni same proteinki a 5 dni warzywa miesko owoce- ale bez ziemniakow makaronow kasz i sosow. no i bez chleba troche licze kalorie i wychodzi okolo 1000 czasem wiecej. ale obliczam pod wieczor (haha nielogiczne to jakies ale dziala) nie chce zeby nowe przyzwyczajenia jakimis katuszami byly. zreszta faktycznie wyglada jak faza III z dukana haha ludzie potrafia tak smiesznie reagowac jak widza kogos co sport uprawia :) normalnie jakby ufo przylecialo. dobra wypijam kawke i lece w ogrodku popracowac. trzeba troche przed jesienia i zima oporzadzic.w sumie to nie sport ale troche ruchu bedzie :) :) sciskam was mocno i zycze duzo sily w przebrnieciu kolejnego dnia z Mr.Dukanem hih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o boshe czemu wy robicie niezdrowe diety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ikke, mowilam nie martw sie, waga poleci :) jak ja bym chciala miec to twoje 55,5 kg :P Ja juz jestem po 1,5 godz cwiczen :) mysle, ze jeszcze po poludniu na godzinke skocze, zeby odpokutowac te 2 piwska :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Simone rob jak chcesz z tymi parowkami, albo poszukaj gdzies na necie cz je w ogole mozna..ja tam sie nie tykam :P a ile wazysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak poza tym, na tej diecie nie ma jakis wymyslnych produktow, mysle, ze dostaniesz je u sb, nawet na wioskach by sie dostalo:) a skad jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialas racje sajena! kg polecialy. teraz tylko w cierpliwosc sie uzbroic i cwiczyc :) tobie tez poleca! wydaje mi sie ze lepiej wolniej bo nie bedzie efektu jojo, o i skora jedrna pozostanie. pamietam ze po ciazy rok mi zajelo aby zrzucic nadmierne kg ( a bylo tego, bylo :) ) ale nic mi nie wisialo. nawet na brzuchu. ja ostatnio przytylam bo mialam faze na orzechy i maslo orzechowe. normalnie sloiczek mi na dwa dni wystarczal!! w koncu sie opamietalam i juz widac efekty. a gdzie sie nasz paczunio podziewa? jak ci walka idzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No paczunio gdzies wcielo :p ja w ciazy przytylam 27 kg, normalnie masakra, ale poszlam do pracy fizycznej i spadlo wszystko przez 3 lata, teraz nie pracuje i 9 kg do przodu ehh, jak tak sobie pomyslalam, ze tyje srednio na miesiac 1 kg, to sobie powiedzialam" ooo nieee..." za pol roku bym wygladala jak banka wstanka hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Macie jakis pomysl, jak zrobic fasolke szparagowa? Dzis moj ost dzien P+W i tak myslalam na kolacje zrobic, ale nie mam pomyslu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewno ze raz na czas te parowki ci nie zaszkodza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Simone007
a kupiłam je, będę jeść to co córka zostawi czyli ze 3 razy w tygodniu po 1 lub 1/2 parówki. zjadłam dziś makrelę wędzoną,2 jajka, serek wiejski lekki, teraz popijam 2gą kawę z mlekiem 1,5% a na kolację zjem 1/2 pieczonego udka,lekko posypanego Vegetą. Wyczytałam, że można zjeść 1 łyżkę otrąb pszennych i 2 łyżki owsianych, więc jutro będzie na śniadanie owsianka ze słodzikiem. Planuję również zrobić te dukanowe bułeczki,zobaczę czy dobre. Co do sportu to uważam, że jak się gapią to się gapią, jak kiedyś biegałam też się gapili i zawsze się znajdą tacy to będą to robić do końca życia. Ja też dziś zamierzam coś poćwiczyć,pewnie aerobik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mozna a trzeba te otreby codziennie zjadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Simone007
Wiem, bardzo lubię otręby tylko za płatkami nie przepadam. A ja ważę 60 kg, dążę do 50, ale cel 1 to 54,9.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
platkow tu nie jemy tylko otreby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Simone007
ale w proporcjach 1 pszennych i 2 owsianych na dzień. ja zrobię sobie jeszcze na noc czerwoną herbatę i idę spać. Poćwiczyłam z 10 minut, bo mi się słabo robiło i już śpiąca jestem. Jeżeli to przez tą dietę i tak już ma zostać to nie wiem jak wytrwam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny...zaczelam dzien od zlej wiadomosci...waga mi wzrosla i to o 2 kg! Mam dosc tej diety:( 3 tydzien, a ja z waga wyjsciowa...:( i jestem po @, moze to byl zly pomysl, zeby zmienic system 3/3 na 5/5 ? Nie wiem co dalej:( dzis zaczynam 5 dni protein i co? Mam trwac dalej? Po co? Jedyne wytlumaczenie, to to, ze na P+W tez sie woda zatrzymuje...ale jakos nie chce mi sie w to wierzyc...:( normalnie zalamka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Simone007
sajena nie załamuj się! o tych 5 dniach na pewno waga Ci spadnie. Przede wszystkim trzeba ustalić od czego ta Woda Ci się zatrzymała-może sprawdź na opakowaniach mięsa jeżeli kupujesz np polędwicę z kurczaka ile zawiera sodu, albo inne produkty,może warto przestać całkiem solić na czas tych 5 dni? Tak myślę po prostu po swojemu, bo się muszę jeszcze z tą dietą dobrze zapoznać. no i popijam kawę z mlekiem. A czy możesz mi powiedzieć czy piekłaś może te bułeczki w piekarniku? Bo moja mikrofala nie podoła, ponieważ jest już staruszka i chyba grzeje tylko z jednej strony i talerz nie jest obrotowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Simone007
a co do fasolki szparagowej to zapomniałam napisać, że możesz zrobić taką w pomidorach na ostro lub doprawić po swojemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hejka sajena :) myślę że nie masz co sie denerwować bo czasem waga staje w miejscu :p jeśli nie zgrzeszyłaś to napewno sie wkoncu ruszy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Simone, dzieki za slowa otuchy, tyle, ze ja jak juz jem mieso, to jest to piers na parze, albo udka gotowane...a z wedlin to poledwica sopocka drobiowa...glownie jem serki wiejskie, jaja, jogurt naturalny...a co do fasolki, to ugotowalam ja, dodalam przecieru i ziola prowansalskie :) wiem, ze fasola wzdyma, zjadlam wczoraj okolo 200 g tej fasoli na kolacje, moze to tez ma wplyw...ehhh nie wiem... Bulek w piekarniku nie pieklam, a sprobuj w tej mikrofali, bo jak bylam u mamy, to ona tez ma starsza i tez sie talerz nie obraca, ale jakos wyszla, tyle, ze zamiast 4 min, wlaczylam na 6 min, bo to od mocy mikrofali zalezy...niby ma byc na 700-800 W :) Wlasnie sie uszykowalam i lece cwiczyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×