Dieta dukana ZACZYNAM

Gosciu, na prawde nie zgrzeszylam odkad jestem na diecie, z wyjatkiem tych 2 piw przedwczoraj...waga to waga, ale cm te same...co na poczatku :( a to juz 3 tydzien

czesc dziewczynki. ja sie na razie nie wazylam-zyje w blogiej swiadomosci 55,5kg jak skoczylo w gore to nawet tego nie wiem i zero stresu :) :) sajena kochana nie denerwuj sie! bedzie dobrze! szperalam na necie w poszukiwaniu roznych info i trafilam przypadkiem na artykul o lewatywie. nie to zebys lewatywe miala robic czy co (nie polecam bo sie praca jelit rozreguluje) natomiast co chcialam ci powiedziec- wyczytalam ze przetworzony pokarm przechodzi z zoladka do jelit i tam zalega az do usuniecia w wc :) tego pokarmu moze zalegac nawet 5kg!!! dlatego kobiety syosuja lewatywe, wchodza nawage, a tam az 5 kg mniej!. no coz po nastepnych posilkach jelita znowu sie wypelniaja i 5kg wraca. kolko zamkniete. a stosujac diete dukana musza sie jelitka przyzwyczaic do innego systemu zywienia a co za tym idzie moga sie tworzyc zaparcia (dlatego woda i otreby sa wazne) nie przejmuj sie predzej czy pozniej zobaczysz efekty! ja mam naturalna tendencje do tycia i zawsze musze sie pilnowac. ale jak sie za siebie wezme to w krotkim czasie potrafie troche schudnac. tak reaguje moj organizm. nie wiem jak u ciebie. poza tym jezeli duzo cwiczysz i spozywasz bialko to tworzy sie masa miesniowa. wiec waga sie nie zmienia ale cialo robi sie jedrniejsze. zauwazylam na wlasnym przykladzie. a piwko? no byly tylko dwa juz dawno je wysikalas :) :) po dniach proteinowych zauwazysz spadek wagi- czego ci bardzo mocno zycze!!! ja za to codziennie owoce zjadam! czyli grzesze notorycznie hihi sciskam mocno i trzymam kciukasy

a wiesz moj jadlospis jest calkiem zblizony do dukanowego rano zawsze otreby z platkami na mleku potem drugie sniadanie chlebek wasa z piersia z indyka albo kurczaka z pomidorkiem i jajko albo salatka z tunczyka 2h pozniej owoce a na obiad miesko z warzywami do tego woda, kawka modyfikacje sa ale ja sie z tym czuje najlepiej i efekty tez widze glodna nie chodze (czasem wieczorem ale po 18ej juz nie jem) na samym dukanie to mnie kiedys nerki bolaly wiec nie chce przesadzac. teraz czuje sie super i ubrania juz tez tak bardzo nie opinaja buziaki

Ikke dzieki za info :) mam nadzieje, ze to moje wypelnione jelita tyle waza hihi :0 w co watpie :p bo na warzywach bylam co dzien na kibelku. Poprosilam meza, zeby jak wroci z pracy schowal mi wage, a on na to, ze i tak ja znajde, wiec po prostu wyjmie baterie i zebym sie nie odwazyla nowej kupic hihi :) Ja juz jestem po 1,5 godz cwiczen, uff wszystko mnie boli...z godnie ze swoja zasada, ze co 3 godz maly posilek zajadam salatke z jajka i twarozka, tym razem bez soli, postaram sie ja ograniczyc... Powiem ci, ze twoj plan dietowania, to jak dla mnie zdrowa dietka z elementami dukana :) chetnie bym tez na takie cos przeszla, ale boje sie, ze znowu zaczne zrec niezdrowe rzeczy...do dukana juz sie przyzwyczailam, wiec pociagne dalej :)

chlebek wasa to na 3 fazie dopiero

owoce tez

a czemu jestes tu na topiku jak nie jestes na dukanie

Kolezanka sobie poprostu przeszla z dukana na taka lekka dietke, a jest tu, bo jest od poczatku :) i sie dogadujemy, pozdrawiam goscia

ano drogi gosciu masz racje wyglada to juz na faze III i tak jak sajena juz powiedziala, zaczelam na dukanie ale wyczytalam ze przy malej nadwadze (zwlaszcza jak chcemy odchudzic dolne partie ciala) dukan poleca rytm 2/0 czyli dwa dni proteiny i 5 dn normalnie ale dietetycznie :) tak wiec nadal stosuje dukana ale po drobnych modyfikacjach hih a skoro juz tu spotkalam fajne laski z celem zrzucenia wagi to i tu chcialabym zostac. nie ma to jak sie wzajemnie wspierac i razem ''walczyc' ze wspolnym wrogiem :) :) :) a co chcialabys sie dolaczyc? :) pozdrawiam

A co myslicie o xennie, zeby sie oczyscic po prostu :P

xena? a co to takiego??

dzieki za odpowiedz, a pytalam temu bo ja mam tylko problem z brzuchem nadwagi nie mam i tak sob ie pomtslalam ze 3 faza by byla okey' kiedys bylam na dukanie ,i kg mi spadly choc nie mialam nadwagi duzej a teraz nie chce chudnac tylko brzuch mi zostal ; jka myslicie dobnra decyzja czy zla ? a jak dobra to mozna sie przylaczyc do was? bo jest tu miła atmosfera i dobrze by mi sie z wami pisalo ;):P

xenna- na przeczyszczenie, te tabletki ziolowe :P No przylacz sie gosciu, ja bym ci poradzila isc systemem Ikke, jak nie masz duzo, do zrzucenia, bedzie to na pewno zdrowsze, niz sam dukan, i smaczniejsze :)

tylko sobie jakis nick skoluj, bo gosci jest pelno na forum hehe ;)

mam nik tylko haslo mi nie chce wejsc :) spoko

JESTEM :) no ja nie mam duzo tylko z brzucha bym chciala zrzucic kilka cm ,

jak na brzuch, to wiele osob poleca south beach

sajena mowisz zeby sprobowac jak ikke ? zapytam ja zeby podala menu na te normalne dni :P ikke podasz menu na te normalne dni? co jesz mniej wiecej? dzieki

no wlasnie tez tak slyszalam ale to juz bym musiala od 2 fazy , bo na 1 1 bym chudla dalej a nie chce zastanowie sie

faktycznie ta sb jak zerknelam to jest na brzuch ide czytac dalej

no bo na dukanie, to bys raczej zjechala z wagi...w sumie to nie wiem, co ci poradzic, na sb tez sie chudnie, a ty chcesz tylko brzuch, to moze jakas lekka dieta z cwiczeniami na brzuch?

Moze cos takiego na twoj brzuszek? :P 5 dietetycznych przykazań Raz na zawsze zapomnij o głodówce. Kilka dni na wodzie albo diecie poniżej 100 kcal sprawia, że czujesz się osłabiona, szybko rezygnujesz z kuracji. Co więcej, początkowy ubytek wagi spowodowany jest głównie odwodnieniem. Potem chudniesz wolno, bo obniża się przemiana materii (głodzony organizm bardzo oszczędnie gospodaruje zapasami). By uniknąć ataków wilczego głodu, powinnaś jeść 5 posiłków dziennie, zachowując między nimi wyraźne przerwy (2,5–3 godziny). Najlepsze efekty osiągniesz, gdy dzienna racja dostarczy ci od 1000 do 1200 kcal. Po zakończeniu kuracji nie wracaj do starych nawyków. By uniknąć efektu jo-jo, stopniowo (np. o 100 kcal tygodniowo) podnoś kaloryczność menu. Docelowo powinnaś "zjadać"” 2000–2300 kcal. Stosuj dietetyczne triki, nawet gdy uzyskasz figurę modelki. Co i kiedy jeść? płatki owsiane + siemię lniane dodawaj do zup, sałatek i muesli. Siemię i płatki to kopalnia błonnika. Ten zaś zapobiega zaparciom i syci. cukinia i sałata na przekąskę i do dań głównych. Warzywa te dostarczają zaledwie 15 kcal w 100 g. Należą więc do czołówki odchudzaczy. orzechy - kilka, raz dziennie – mimo że są kaloryczne (ok. 600 kcal w 100 g), nie warto z nich rezygnować. Zawarty w nich tryptofan chroni przed stresem, a więc i przed jego zajadaniem. chudy nabiał przynajmniej raz dziennie, zwłaszcza na kolację. Chudy nabiał syci i przyspiesza przemianę materii. Zawarte w nim białko potrzebne jest do budowy mięśni. jabłka - co najmniej jedno dziennie, owoce te zawierają mnóstwo pektyn. Te niestrawialne włókna działają na jelita niczym miotełka. Superprzekąski! Raz dziennie! Chuda przegryzka to doskonały sposób na oszukanie głodu. sok warzywny przecierowy – zawiera mnóstwo błonnika, dlatego doskonale "zapycha". Szklanka soku pomidorowego, marchewkowego lub wielowarzywnego dostarcza ok. 50 kcal, soku buraczanego tylko 35 kcal! chudy twaróg – to źródło sycącego białka. 100 g niskotłuszczowego sera ma nie więcej niż 90 kcal. marchew – warto mieć zawsze pod ręką. Chrupanie jej zaspokaja potrzebę podjadania, ale nie tuczy. 100 g surowej marchewki to zaledwie 27–33 kcal (zależnie od odmiany). gotowany bób – ma 66 kcal w 100 g. Ale po zjedzeniu garści tego przysmaku czujesz się naprawdę najedzona. Dlaczego? Bo bób dostarcza sporo białka i błonnika. Słodkie pokusy Jesteś nałogowym pożeraczem słodyczy? By dieta nie spaliła na panewce... oszukuj łaknienie. Pomogą ci w tym: suszone morele i śliwki – 100 g dostarcza ok. 280 kcal. gorzka czekolada – jedna kostka to 22 kcal arbuz – możesz się nim zajadać do woli, bo 100 g to tylko 15 kcal słodzik – stosuj go zamiast cukru. Słodzik jest wydajniejszy oraz mniej kaloryczny (200 kcal w 100 g, cukier – 400 kcal). Pamiętaj! Nawet mało restrykcyjne diety wymagają pewnych ograniczeń. Jeśli chcesz odchudzić brzuszek, powinnaś odstawić: sól – zatrzymuje w organizmie wodę (ważysz więcej i wyglądasz jak opuchnięta) fast foody – większość serwowanych tam dań ocieka tłuszczem. Ten zaś dostarcza ok. 900 kcal w 100 g dania smażone – są wysokokaloryczne i powodują... wzdęcia.

sajena dziekuje ci bardzo za ten wpis moze tak sprobuie - super jest ten opis , bo wiesz co ja juz nie chce chudnac bo byc za chuda tez nieciekawie sie wyglada :) ale ten brzuch z 2 strony jest wkurzajacy ;P

tylko mam opory zawsze co do slodzika , sa chyba niezdrowe a ten ze stevi jest tak gorzki ze szkoda go uzywac

fajnie ze dolaczylas lilka :) wiesz ja to roznie z posilkami. malo i czesto produkty bialkowe plus warzywa i owoce. no i standardowo sniadanie -otreby z mlekiem. nie wiem jak z tym brzuniem u ciebie- ja mam dosyc plaski. bardziej mi o nogi i d*psko chodzilo :) :) co do tego na przeczyszczenie to ja nie radze. mozna sie szybko uzaleznic. wiem bo kiedys to przerabialam :( a pozniej ciezko doprowadzic wszystko do normalnosci i zdrowia wiec nie polecam! a zapomnialam dodac ze cynamon wplywa na spadek wagi. trzeba dodawac pol lyzeczki do sniadania albo jogurtu. ja zaczne go od jutra stosowac

znam ten bol ja tez sie slodzika obawiam! jest rakotworczy ze wzgledu na aspartan ktory zawiera. probuje nic nie slodzic i przebolec. wyjatkiem sa otreby gdzie dodaje lyzeczke miodu

Lilka, moze wystarczy jesc produkty z blonnikiem, a odstawic te wzzdymajace, napoje gazowane i te fast foody,jak wyzej w opisie? Ikke, masz racje, nie bede gowien brac, przejde na warzywa, to samo pojdzie mam nadzieje heehe :D u mnie zarabista pogoda, czekam za mezem i pojdziemy na spacer, troche pobiegam za corka, jak bedzie sie uczyc na rowerze...w sumie to juz umie, ale jak to kazda matka, bede ja asekurowac hehe:) a drugi powod, to sam ruch na tej cholernej diecie sie przyda, wiec trza korzystac :)

ikke , ja mysle ze te rady co napisala sajena sa okey i beda mi pomocne mysle ze to takie polaczenie zrobie 2 faza sb i 2 -3 faza dukana zobacze jak to wyjdzie w praktyce, teraz uciekam z forum , ugotowac pozostalym obiadek ;) odezwe sie pozniej jakos

ja wogole nie jem fastow ani napokji gazowanych a ni sokow z kartonu, nie ejm ziemniakow ryzu kasz prawie wogole ajak juz to malutko i raz na ruski rok, mnie gubi chleb, i sliodycze, ciasta i ciasteczka :) i stad ten brzuch nawet nie pije i nie pale

hej lilka to znowu ja znalazlam fajne info na str sekrety zdrowego jedzenia . pl w temacie "jak schudnac z brzucha" jest dosc pouczajace i podnosi na duchu! chcialam tu wkleic ale artykul jest dosc dlugi wiec moze sama tam zajzysz