Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Truteń Zenobi

Najbardziej wkurwiające teksty na kafe

Polecane posty

Allium * sorry. Njun - szczerze wątpię. I to nie kwestia tego na kim bardziej nam zależy, ale chyba dorosła baba ma większe szanse przeżycia np. w pożarze niż dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie sa fakty tylko twoje chciejstwo które przyjmujesz a priori jako dogmat bo tak bys chciała żeby bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wiem jedno - nie jestem w stanie powiedzieć kogo bym ratowała . Nie wiem . po prostu nie wiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najbardziej wkurw%^&*&^%cym tekstem na kafe jest: mam (wiek) i czy mam szansę na... skoro jeszcze nigdy", "czy facet/dziewczyna, która..... może liczyć na...." "co myślicie o osobie, która (i tu jedna cecha tej osoby)". i to tępe czekanie na odpowiedź od obcych ludzi dot. ich życia, którzy mają to wywróżyć na podstawie wieku i tego, że ktoś jeszcze nigdy nie wiem..... nie miał partnera. chciałabym wierzyć, że te debilizmy są pisane przez adminów, którzy chcą nadać na siłę jakiś styl temu forum, ale ciężko jest mi w to wierzyć, bo co nie wejdę cała główna jest zasrana tematami o takim schemacie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Njun - nie, lekarz robi tak, żeby uratować oboje. Kiedyś problem stanowiło np. ułożenie dziecka, teraz problemem może być np. krwotok, ale z zasady personelu wystarczy i na opiekę nad pacjentką i nad dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż tez sie wlasnie zasmiewa, ze wiecie lepiej co sie dzieje na sali porodowej kiedy zagrożone jest życie matki. Lekarz musi zapytac rodzine czy wstrzymać poród, który zabije kobiete czy nie dać dziecku umrzeć. Lekarz takiej decyzji nie ma prawa sam podjąć, jeśli jest rodzina. Pozwolelibyscie, aby lekarz zadecydowal za Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na biologii w książce pisali, że w razie konfliktu ratowana jest matka. To takie nie fair...niby naturalny proces, ale może być śmiertelny, jak mi żal. młoda kobieta chciała mieć po prostu rodzinę;-( i co? Zostanie sam facet z dzieckiem wiedząc, że gdyby dali spokój sobie z tą ciąża, to by mogli np. adoptować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niech Ci będzie, nie znam polskiego prawa. Ja wiem, że życie matki jest wtedy priorytetem. Z zasady w takich przypadkach robią cesarkę i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bzdura, lekarz postepuje zgodnie z wlasna wiedza medyczna i etyka lekarska, a nie pyta rodziny, czyli laikow, "co ma robic", bo on wie co ma robic, smiech na sali co piszesz, nie masz pojecia jak wyglada porod i jak wyglada praca lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kobieta nie mogłaby wcześniej sama spisać deklaracji, by sama móc podjąć decyzję? po co mnie tak straszycie? jak często w cywilizowanych krajach obecnie umierają kobiety przy porodzie? W jakich okolicznościach to się dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja tesciowa miala chore serce, dalsza akcja porodowa mogla ja zabic. lekarz zapytal mojego teścia czy w razie czego ma kontynuować poród czy odejsc z kleszczami. Teść powiedział żeby ratować matkę i na szczescie sprawy nie zaszly tak daleko, bo mezo siedzi obok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, lekarz musi mieć wolna reke w tym zakresie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lekarzowi nie wolno ratować jednego życia kosztem drugiego. W stanach zagrożenia robi się cesarkę. Inaczej to by był prokurator.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helo - zdarza się, ale to ma często związek z wcześniej niewykrytym schorzeniem (np. wylew jest częstym powodem).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, ja nie mam pojęcia jak wygląda poród, a mąż i teściowie opowiedzieli mi bajeczkę. Ulzylo ci? Bo mi wisi, ze wiesz lepiej jak bylo, twoje prawo tak twierdzic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kafe tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że nie chcę dzieci;-(( wybaczcie....człwoiek nie po to decyduje sie założyc rodzinę, by umierać;-( swoja drogą, ja tam jestem zwolenniczką cc. Z miejsca, oszczędnosć energii, nie rzadko zdrowia, dziecko niby ma większy szok, ale i tak nie pamięta, a kobieta męki porodu potrafi pamiętać. lepiej tak niż podduszony dzieciak z krwiakiem na głowie i kobieta z pianą na ustach i pękniętym odbytem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, opowiedzieli ci bajeczke, ale nie przejmuj sie kazdy "zna sie" na polityce i medycynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdecydowanie mozgoczaszka niemowlaka jest zbyt duza na drogi rodne kobiety. To jeden z bledow ewolucji, która w tym momencie zaprowadzilaby sie w kozi róg, gdyby nie nasze ... Mozgi;) Czy zatem jest to blad ewolucji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helo - a z drugiej strony bywają porody tak spokojnie, że porządny ból brzucha to bardziej traumatyczne przeżycie. Kiedyś potrącił mnie samochód, a ja tylko na spacerze byłam. To znaczy, że najlepiej nie spacerować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja tesciowa byla lekarzem i najbardziej prawdomówną osoba jaka znalam. Ale ok, koniec tematu, nic Wam do tego i oby Was to nie spotkalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moor- a jak schorzenie jest wykryte, to co wtedy? K***A, cesarka w ogóle jest bezpieczniejsz,a mimo, że skomplikowana, tylko dziady mogą się kłócić z tym faktem ja też uważam, że to podłe- jedno życie za drugie;-(( jako lekarz padłąbym na twarz, gdybym musiała tak wybierać w takiej sytuacji kobieta naprawdę jest jak inkubator albo sytuacja, gdy ciąża zagraża zdrowiu lub życiu kobiety- nie usunęli kiedyś jakiejś, mimo, że miała cieżką chorobę, rzadką,a le umarła przy porodzie k***a, jak można???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To już jest chory system. W innych krajach można samemu zdecydować czy chce się ciążę usunąć. I sama pomyśl...co się robi ze schorzeniem o którym się wie? Leczy się. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moor- to też wiem, ale daj spokój, jakie ryzyko;-( Njun- to prawda, na przestzreni wieków niemowlęta zaczęły rodzić się z coraz większym obwodem główki- kobieca pochwa natomiast pozostaje taka sama. To powód, dla którego poród ludzki jets atypowy w świecie przyrody. Żaden inny ssak nie rodzi w takich bólach, żadne inne zwierzę nie musi z tytułu porodu trafiać do szpitala, a kobieta w iście naturalnych warunkach bez asystentury ma 20% ryzyka śmierci przy porodzie. Szacuje sie, że nawet co 5 umierała w przeszłosci. Postep medyczny przyniósł zmianę. Lecz w krajach niecywilizowanych, ten odsetek żyje. I wg WHO poród to 2 lub 3 najczęstrzy powód zgonu globalnie- zaraz po chorobach serca. Uważam, że skoro ewolucja daje nam większy mózg, to międyz innymi po to, byśmy mogli w poród zaingerować. Dla mnie wszelkie dane na temat porodu potwierdzają, że ingerencja jest konieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
argumenty sie skonczyly to koniec tematu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jak jest ciąża i schorzenie to co? to wtedy mam nadzieję, po prostu skierowanie na cc... bo wiesz- jak kobieta chodzi regularnie do lekarza to wie co i jak, jakie ma schorzenia. nie wierzę, ze też przy regularnych badaniach to nie wyjdzie Moor- nie pamietam co to była za laska. ALe młoda i umarła, bo koleś jej nie powiedział, ze ma jakieś rzadkie zatrucie ciążowe czy coś i nie skierował jej do lekarza, który by jej usunął. Po prostu zataił to, był o tym artykuł, jak zobaczyła w dokumentach wpis- stan podwyższonego ryzyka- spytała co to jest? a on na to- nie Pani sprawa. Na procesie tłumaczył się, z ejest katolikiem i sumienie mu nie pozwoliło jej powiedzieć, bo wtedy poszłaby na aborcję. Czuje bunt- zadecydował, że nierozwinięty jeszce płód znaczy więcej niż odchowana, wychowana, wykształcona za kasę podatników 24latka ma umrzeć, bo to z dwojga jej akurat życie mniej znaczy. Nie miał prawa. Rodzina w końcu chyba dostała odszkodowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
były też przypadki, że płód był trwale uszkodzony i też lekarz jej nie mówił, bo sumienie nie pozwalało. K***a, niech ten lekarz płąci na utrzymani8e tego dziecka, zmienia sie przy jego łózku, żeby ta matka mogła normalnie żyć jesczze, a jeszcze lepiej niech sam tym dzieckiem się zajmie. Boję się ciąży i porodu, boję się macierzyństw ai tych wyborów: dziecko kontra mąż. jak sie prawdziwie kocha, to sie nie chce wybierać. Będ amnie przekonywać, że one się nie zastanawiają, tylko po prostu tak czują. To aj nie chce tak czuć. Skoro drogą ku temu jest brak dzieci w ogóle, to jestem za. trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nie chce dziecka to moze je oddac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chore dziecko? Takie, którego i tak nikt nie zaadoptuje a co zrobić ma ze swoimi żylaczkami, hemoroidami, ciałem, na które być może nie może patrzeć? tak jakby ciało ludzkie i żywa tkanka było gównem ludzie codziennie tracą integralność ciała, zmagaja sie z chorobami, w ciało bezkarnie się nie ingeruje, jak sie nie chce dziecka to się w ogóle nie rodzi,a nie urodzić i nic z tego nie mieć oprócz problemów tylko facet może być takim egoistą;-(( i tak właśnie kochacie kobiety- macie je w d***e, wszyscy, cały świat, WHO, Kościół, prawica, wszyscy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helo - tematu bycia katolikiem i zatajania uszkodzeń płodu, choroby itd. przed pacjentką to nie ma co poruszać. Za to powinni odbierać licencję wykonywania zawodu i wysyłać za kratki za morderstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×