Romans z zonatym mezczyzna

a kto jej każe dziecko zostawiać? niech zabierze dziecko ze sobą i wychowuje razem z kochankiem. Nie chce kochanek twojego dziecka wychowywać? To jest d*pkiem.

wygoda !!!!! egoizm !!!! zakłamanie !!!! odskocznia !!!! te uczucia rządzą kochankami !!!!

kobiety , chca słyszec to co słyszą , a facet by w******c piekną smaczną kobiete powie jej wszystko co ta chce usłyszeć :) i nie chodzi tylko o sam sex , ale o inność , tak ma dwie , albo trzy kobiety , po co sie ma rozwodzić ? znowu bedzie miec jedną i bedzie musiał szukac nowej drugiej :) w dodatku wszystko układać na nowo .

lepiej żeby dziecko miało tatusia na miejscu, a nie ojczyma :-) tatuś je przypilnuje, a mamusia w tym czasie wyskoczy do wynajętego mieszkania do kochasia ;-)

zmieniac cos ? po co po to by wejsc w to samo co sie ma ?

jak to mówią lepszy stary wróg, na własnej krwi wychodowany, niż nowy, a po kilku latach kochankowie nie byliby już tak sobą zauroczeni :-)

Mój były powiedział kiedyś wprost: świetne wyglądasz, umówmy się na sex :-) Ten to przynajmniej nie owija w bawełnę ;-)

tam gdzie chodzi o sex , kochanka jest tylko kochana od sexu i nic wiecej . nie zawsze tak jest ale zony zastanowcie sie dlaczego chłopy chodzą na d****i , albo maja kochanki > czego im brakuje u was , bo czegos brakuje ! taka kochanka kosztuje juz 80 zł godzina i to piekna kobieta zadbana , ciasna , :) i zrobi wszystko co chcesz , od wypica kawy , pogadania , po wyuzdany sex bez marudzenia , co to jest na dzis 80 zł albo 120 zł wejdzcie sobie na portale np . Roxa :) maż ma sex bez p********ia , ze zaraz , ze za chwile , ze potem , i ze wieczoram , nie tutaj , głowa mnie boli , nie mam ochoty , itd. idzie płaci pieknej kobiecie i ma wszytko w super wykonaniu . Facet nie potrzebuje uczucia do sexu , styknie podniecenie

No właśnie.. czemu on się nie rozwiedzie - bo kasa? Bo dzieci? Nie potrafił udzielić mi odpowiedzi...dlatego myślę ze temat idzie ku końcowi... a ja się zakochałam---głupia! Masakra

wziołes sobie userze partnera z duzym libido to masz problem , bo jesli nie potrafisz go zaspokoic to jestes narazony na zdrady , i tychy sie to obu płci wiec doradzam to olać i zyć tak jak by sie nic nie stąło , bo i tak byłas byles zdradzany sek w tym jak czesto i ze o tym nie masz pojecia :)

jest tez tak , ze pewne zreczy powszednieja , bardziej lub mniej , czasem mimo ze jest dobrze chciało by sie czegos innego :) tak jak z jedzeniem , co z tego ze smakuje ci to co całe zycie jej i co lubisz , jal oczy widzą coś nowego apetycznego i po prostu po to siegasz , i wtedy stwierdza sie czy tylko to tak ładnie wygladało czy faktycznie pychota !:) co nie znaczy , ze to stare :) juz nie smakuje , smakuje nadal , ale odkryto coś nowego smacznego ...

i tak zapytam , zadna z was kobiet nie miala ochoty na sex z innym ? naprawde ? nigdy ?

Ja może bym i miała, ale poki co podziękowałam za propozycję ;-)

Zakłamane kochanki, przestańcie nam tu bajki serwować. Prawda jest taka, ze to wy jak wściekłe uganiacie się za żonatymi facetami. Durne baby, które wiedzą, że kiep z kulawą doopą na nie nie spojrzy, albo te co powychodziły za maż za pierwszego lepszego, bez miłości, zeby tylko nie zostać starymi pannami najczęsciej polują na facetów w pracy. Upatrują sobie takiego, który im sie podoba, jest dobrym meżem i ojcem i zaczynają swoje koorewskie podchody. Krytykują żone upatrzonego faceta, buntują go przeciwko żonie i robią wszystko żeby choć trochę skłócić faceta z żoną, a jak osiągną zamierzony cel to później szantażują, odgrażają się i mszczą na różne sposoby. Nie odpuszczą za nic w świecie i gotowe są na wszystko, żeby tylko osiągnąć swoj cel. Żona i dzieci kochanka stają się dla takiej szmaty przeszkodą do jej cudownego szczęscia. Nie ważne, ze facet nie chce się rozwieść i najchętniej szybciutko zapomniałby o wstydliwym romansie. Ona mu nie pozwoli tak szybko siebie porzucić, a jego zonę i dzieci najchętniej by potruła. cdn

i napisała to własnie kobieta ktora musi sie o swój zwiazek obawiać , sory , ale kobieta ktora dba o swojego faceta mało kiedy jest zdradzana to tez sie i nie boi jak ty tutaj powyzej :) zaś taki facet ktory ma w domu cudo , tylko sie smieje z ewentualnych podchodów kobiet :)

spotkaj się z innymi, czemu chcesz być "wierna"? Z biegiem czasu będziesz mniej o nim myśleć a bardziej o nowych randkach i wszystko się ułoży.

Wypraszam sobie, ja powiedziałam, że mam męża, a on żonę i nie dałam nr. tel. ani nie zgodziłam się na spotkanie., wiec nie uogólniajmy, bo sa kobiety z charakterem, które potrafią powiedzieć NIE :-)

niestety , ale wychowanie nasze powoduje to co powoduje , czyli wyrzuty sumienia , obawy , leki , a i depresje .

szanujcie się kobiety, to inni też was będą szanować .

no i co z tego , sek w tym czy tówj partner obecny czy przyszły powie nie - co nas obchodzisz ty ? diabeł ci w piecu nie chajcuje to ci łatwo

tak tak szanujcie sie , a zycie pzrezyjecie niczym w kieracie , nie znajac jego prawdziwego samku , ale kazdy lubi coś innego , jedna moze bez sexu zyc i latami , inna miesiacami , a jeszcze inna musi go miec na zawołanie . rozni ludzie rozne potrzeby :)

Odwal się tłumoku, bo nie mam zadnego meża. Ja obserwuje w firmie takie koorwy co zawzięcie szarpią żonatych za rozporki. Co, zabolała szczera prawda? Jeszcze więcej napiszę tylko nie teraz, bo chwilowo nie mam czasu.

MÓJ były to naprawdę atrakcyjny facet i niejedna zgodziłaby się od razu, jestem tego pewna. Kręci się koło mnie, kusi, przewraca oczami, wygląda rewelacyjnie, ale ja mam rodzinę i męża, który jest dobrym człowiekiem, i myślę , że wierność mu się należy, bo to mu kiedyś obiecałam :-)

Ale jak kobieta ma męża w domu, to nie musi żyć m-cami czy latami bez seksu, no... chyba , że małżonek jest impotentem, to już inna sprawa..

ona 32 a swojego meża nie kochasz?

No pisała, że nie kocha, ale z nim będzie... szkoda chłopa....

No własnie żona nie żyje bez seksu, bo ma męża i seks z nim bardzo często. To samotne baby są spragnione i wyposzczone, dlatego tak chętnie wdają się w romanse.

Tak zwane SINGIELKI :-p

ona 32 to po co związałas się z facetem ktorego nie kochasz? i jeszcze dziecko z nim masz.

z tym sexem z mezem to czesto jest tak , ze jak nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma , a jak nie ma laku to i kit dobry ....