Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milusinskaa

Kobiety starające się o maleństwo

Polecane posty

Ja ze sportu to też zostawiłam sobie spacer z moim pieskiem :) Z drugiej strony nigdy nie przepadałam za wysiłkiem w postaci biegania :P Uznam że pierwszy cykl to był taki obserwacyjny, a następne może już będą poważne i przyłożymy się do tego bardziej :) Ehh nie będę się nakręcać, ale skoro nie ma być ciązży to niech chociaż @ przyjdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nie oglądałam ale faktycznie na Canal + ciągle to puszczają. :P Od dziś się zaczną wszystkie seriale więc może one mnie trochę odprężą bo czuję że chyba nadchodzi PMS ..;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chyba nie oglądałam tego filmu. za to wczoraj oglądałam płytę z wesela znajomych na którym bylismy w czerwcu i się porządnie usmiałam :D to dopiero komedia :D karmelko a ja własnie lubię tak się zmęczyć - u mnie w 100% sprawdza sie powiedzenie że na zmęczenie psychiczne najlepszy jest wysiłek fizyczny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karmelko przypomniałaś mi o serialach :) he he od dziś znów będziemy oglądać pierwszą miłość :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta123456789
To polecam film:)uśmiałam się wczoraj:)) Fimy z wesela ruulez:)szczególnie jak towarzystwo juz podpite i panie wywijają kieckami:) Aaa seriale - ja oglądam tylko przepis na życie i lekarzy - słabość do Pawła Małaszyńskiego mam, zreszta ja w ogóle platonicznie wielu Panów ubóstwiam - mąż ma ze mną wesoło:)):) - ale nowe odcinki obejrzałam już tydzień temu na tvnplayer - mimo, że w telewizji dopiero dzisiaj:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja generalnie żadnych seriali nie oglądam, wogóle nie wiele telewizji oglądam. pierwsza miłość jest wyjątkiem ponieważ leci akurat jak wracamy do domu i jemy obiad :) jest takim odmóżdżaczem dobrym po ciężkim dniu pracy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też generalnie nie jestem przywiązana do żadnego konkretnego serialu ale jak już leci Pierwsza Miłość albo Na wspolnej to luknę sobie. Na pierwszym miejscu i tak zostaje Czas Honoru i Na dobre i na złe. Mąż nie przepada za żadnym :P Ma wtedy czas dla siebie i już. Swojej taśmy z wesela tak naprawdę to jeszcze nie obejrzałam do końca mimo że za chwilę rok stuknie, ale dwa miesiące temu tatko mi zmarł więc pewnie długo jeszcze zanim włączę płytę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja naszą płytę oglądam średnio raz w roku :) nam karmelko 1,5 roku po ślubie zginął w wypadku jeden z najblizszych przyjaciół - wtedy naszą płytę z wesela -na której jest go sporo- katowałam kilka razy dziennie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj ja bym nie dała rady... Kłopoty i tylko kłopoty. A gdzie tu relaks i starania o dzieci? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabina1106
Cześć dziewczynki! Widzę, że takich kobiet jak ja- starających się na poważnie w pierwszy cykl jest więcej:) Będzie nam raźniej:) Powiedzcie jakiej firmy testy możecie mi polecić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ehhh a my nawet nie mieliśmy kasety ze ślubu - był tylko fotograf:)mąż powiedział kategorycznie nie, żadnego filmowania:) Karmelka wyrazy współczucia z powodu taty...Dziubas Wam tez współczuję.. Sama miałam ostatnio poważny wypadek - tylko cud sprawił, że żyję - właśnie po tym wypadku postanowiliśmy rozpocząć starania o Maleństwo... Jak stwierdził mój tata - To już był Twój drugo wypadek - a do 3 razy sztuka:) Poczucie humoru mojego protoplasty jest tragicznie nieśmieszne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wyżej to ja Aneta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta123456789
Ehhh ja myślę, że nakręcanie to nam będzie towarzyszyło dopóki się nie uda... No właśnie ja tez tak pomyślałam Karmelka - rano wyszłam do pracy - i nawet do niej nie dojechałam - bo zepchnął mnie z drogi tir.. Od tej pory staram się też zawsze żegnać z mężem przed wyjściem - nawet jak sie posprzeczamy dzień wcześniej i mam focha:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam sabina :) ja jeszcze nawet nie myślę o tym żeby jakiekolwiek testy kupować także nic nie podpowiem ;) karmelko a która z nas się nie nakręca? chyba każda ma nadzieję że za tym pierwszym razem się uda :) a ten bobotest to jakiś czulszy czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozmowa to podstawa, ja też od tego czasu staram się nie kłócić i nie fochować, ale jak to wytrzymać szczególnie parę dni przed @ ?:P Taka już nasza natura, a skoro faceci mają tak ze wszystkim lekko to niech chociaż wiedzą że my co miesiąc musimy odreagować, a że najczęściej to właśnie im się obrywa no to trudno <3 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aneta takie przezycie to dopiero daje człowiekowi do myślenia... a tamten kierowca zasnął czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta123456789
Jeżeli chodzi o testy to nie mam jakiegoś sprawdzonego - jeśli do tej pory robiłam test - to zdawałam się na Panią farmaceutkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, ale tak mi poleciła ta dziewczyna, ale w sumie test to test co nie? Ale jak już mówiłaś-kupię z innej firmy i zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta123456789
Nie zauważył mnie:) Wyszłam bez szwanku - tylko ręce pokaleczone bo szyba na mnie spadła:) Teraz licze tez na cud:)Malutki taki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta123456789
Każdej z nas się należy:) Takie smutne myśli mnie dzisiaj naszły - kończy się proces Waśniewskiej - jakie życie, świat potrafi być niesprawiedliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bez komentarza w ogóle co z tym dzieckiem zrobiła. Taka śliczna dziewczynka. Po prostu w głowie się nie mieści... Dobrze że mogę się Wam wygadać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karmelko po to tu jesteśmy przecież :) aneta a ile jesteście po ślubie? ja wczoraj na wszelki wypadek upomniałam męża żeby nikomu ani słowa nie mówił na temat naszych starań - bo czasami potrafi coś palnąć bez zastanowienia a ja potem się głowię jak z tego wybrnąć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta123456789
Cholera w środę będzie 3 lata po ślubie:) tak wiem..późno zaczęliśmy... ale jakoś wcześniej było tyle innych rzeczy - czas tak zleciał, że ani sie obejrzeliśmy już 3 lata stuknęło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta123456789
Jezu mój to na pewno nikomu nie powie:)to raczej ja jestem papla:) Mój mąż to taki poważny facet - ale jak czasami z czymś wyskoczy - to prosze Boga, żeby urodę to nasz mały cud miał po mamie - a rozum i poczucie humoru po tacie:) No i po mamie, żeby się nie bał pająków - bo tata się boi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki, Ja też zaczęłam starania o maleństwo jednak pierwszy cykl bez owocnych efektów :( Co myślicie na temat testów owulacyjnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aneta u nas też troche minęło przed podjęciem starań ale wczesniej to ja byłam nie gotowa na taki krok. a co do mojego męża - to pisałam wam że w piatek się dowiedzieliśmy o ciąży przyjaciółki- jako jedni z pierwszych :) i wczoraj jestesmy u innych znajomych a mój mąż "a wiecie że X jest w ciąży?" ja go trącam, mówię że sami mieli poinformować a ten banan na gębie i się cieszy :P więc potem musiałam go upomnieć żeby o nas nic nie wymsknęło mu się ;) - kasiula - co do testów owulacyjnych to ja narazie nic nie kupuję ale jak tak poczytałam na ten temat to zaczęłam się zastanawiać czy ja wogóle przy moich pcos mam owulację - i chyba będę się takie testy zaopatrywać w kolejnych cyklach. zobaczę jeszcze co mi gin powie na ten temat (ma w karcie wszystkie moje wyniki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanaolcia
witam kobietki;) ja tez sie staram i staram i nic nie wychodzi;/moja psyhika juz owoli traci nadzieje ze sie wkacu uda..mam za soba 2 poronienia ale to 5 lat temu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta123456789
Ehhh no tak im mniej osób wie - tym lepiej - już sobie wyobrażam te wszystkie spotkanie - i co i co?udało sie?nie?oj.. Witam nowe staraczki... Kasiu - ja podobnie - nie używam testów - dopiero zaczynamy starania - niby 3 ale takie poważne 1:) Załamana - no nie wiem co powiedzieć - jedyne co przychodzi do głowy to oklepana cierpliwość i głowa do góry:) Współczuję tego co było - ale teraz jest teraz:)Damy radę wszystkie - w końcu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kasiu :) ja stosowałam testy owulacyjne ale słabo mi to wychodziło , nie widziałam różnicy w intensywności koloru tych kresek na nich i się wkurzyłam i nie testuję. Kupiłam mikroskop owulacyjny ale nie wiem czy dobry pomysł bo też mi się to nie podoba do końca. Jedyne co to mierzę temp. i obserwuję śluz. Dzisiaj 33dzień cyklu -oby @ nie przyszła, ale tak jak Dziubas już mówiła- ciąża przy pierwszym staraniu to musiałby być naprawdę cud. Ale wspierajmy się dziewczyny.Łączy nas na pewno jedno-chęć zostania mamą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×