Odchudzanie dlugoterminowe start wrzesien 2013

http://www.stylistka.pl/typy-kobiecej-figury/ Oni to już z tymi typami to przesadzają bo już sama nie wiem .

ja jestem typowa wielka soczysta gr***a:)

ćwiczę, ale nie regularnie. wychodzę wieczorem na taki marszobieg. nie codziennie (dziś np. nie ćwiczyłam), uważam, że zmuszanie się jest bezsensowne. żadnych ćwiczeń z filmików nie robię- nie lubię takich. jestem na 1000- 1200kcal, ważę 70 kg, mój cel to 55 przy wzroście 165 mój dzisiejszy dzień: śniadanie: 4 wafle ryżowe, 2 plasterki sera (takie jakby kanapki z tego robię), pomidorki koktajlowe II śniadanie: nektarynka Obiad: dietetyczny omlet z sosem pomidorowym podwieczorek: 2 trójkąciki serka topionego kolacja: 2 jajka sadzone nie trzymam się zasady kolacja do 18. jem jakieś 3,5h przed spaniem

Chyba jestem dzisiaj pierwsza :P Orientacyjnie dzisiaj bede liczyla kalorie. Mam nadzieje ze wyjdzie minimum 1300-1400. Mamusia kochana Ja tez nigdy nie slyszalam o figurze typu papryka. Ja w takim badz razie jestem polaczeniem klepsydry i papryki choc blizej mi do tej ostatniej. Nie pasuje ani do jablka (jak na swoje kg, to mam dosc plaski brzuch) ani do gruszki (mam duzy biust i niezbyt waskie ramiona). Marilyn111 Troche mnie przeraza Twoje menu :P

dzien dobry :) jak tam czytam o tych typach---to blisko mi do papryki...co prawda masywnych ud nie mam..ale reszta by sie w sumie zgadzala... boze jak mi sie dzis nie chcialo wstac... juz swiatlo musze wlaczyc z rana, bo mi za ciemno..uhh lato sie z nami zegna :( a tak kocham te pore roku... dzis na sniadanie jak zwykle müsli z borowkami amer. i polowa nektarynki. Do pracy wzielam sobie kanapke z lososiem i serem zoltym, do tego jogurt. Pozniej nektarynka. A w domu salata z pomidorami i mozarella...dzis nie robie zadnego obiadu...

Dzień dobry ;) już o 7,30 na nogach dzieci prowadzam do przedszkola i szkoły . Jak na razie jestem na bułce ziarnistej z żółtym serem ale dołączę z 2 małe jabłuszka . Używacie może jakiś kremów ujędrniających albo balsamów do ciała ?. Mieliście już może ten z Nivea ?

mamusia ja nie uzywam zadnych kremow ujedrniajacych... ja w ogole nie lubilam wiekszosci balsamow..bo nie nawidze, gdy na mojej skorze cos sie "klei"..opiki nie znalazlam mleczka Biotherm, Lait Corporel, Anti-drying Body Milk with Citrus Extracts ..co dla mnie jest wazne: wchlania sie bardzo szybko...i przede wszystkim jest bez parafiny..a niestety w wiekszosci balsamow parafina jest.. ciezko znalezc jakis balsam bez tego "dodatku" ;)

nienawidze*

No proszę figura papryka pietruszka pieczarka hehe ja jestem szczęśliwą posiadaczką fajnej pupeczki i gruszka mnie zadowala mimo że cycków brak ;) Ja dzisiaj zamiast musli na śniadanie zjadłam jajecznicę z pomidorem i grahamem, teraz kawa zbożowa. Marilyn mnie też przeraża twoje menu, jak dla mnie to nie zdrowa dieta, ale to nie moja sprawa oczywiście. Your soul niestety jesień już się zbliża wielkimi krokami, wieczory coraz krótsze, poranki ciężkie, też tęsknie za latem :( a takie jesienne wieczory pod kocykiem nie sprzyjają diecie ;) Mamusia ja używam zwykłego balsamu nawilżającego, ile ja się nawcierałam tych cudownych balsamów w ciąży i po a nic nie dały więc nie wierzę w ich skuteczność, dieta i ćwiczenia wystarczą ;)

Ja po kapieli badz prysznicu zazwyczaj uzywam takiej zwyklej oliwki dla dzieci (w okresie jesienno-zimowym a w okresie letnim balsamu z neutrogeny. Kupilam sobie ostatnio krem do biustu i antycelulitowy z Balei (tanie bylo a opinie niezle). Pomyslalam, ze sprobuje, ale i tak brak mi takiej systematycznosci, zeby to wszystko wcierac i masowac. Czasem wykorzystuje narzeczonego :P Ja dzisiaj na sniadanie omlet ala pizza z mozarella, pomidorkami, szynka, salata, oliwkami do tego herbata. O 10:00 drugie sniadanie muffinka i owoce :) Dzisiaj nie mam przewidzianego treningu, ale korci mnie zeby chociaz przez 20 minut cos porobic. Zobaczymy :)

libelle...wlasnie..partner nam musi przeciez pomoc..jak my mamy sobie same wysmarowac plecki? :P

libelle.. wlasnie przekonalas mnie do zrobienia w sobote takiego omletu..oj ojj wtedy bede miala czas na jego wykonanie..w dni pracujace nie mam z rana czasu..nawet dzien wczesniej przygotowywuje sobie ubrania na dzien "jutrzejszy"..zeby zaoszczedzic pare minut spania dluzej hehe

your_soul Omlet polecam :) Prosty przepis. Normalnie wszystkie skladniki mieszam z jajkiem i wylewalam na patelnie a w tym przypadku na patelni laduje samo jajko a pozniej klade reszte. Przypiekam na bardzo malym ogniu, zeby ser sie troche rozpuscil. Jesli chodzi o salate to ja kupuje zazwyczaj Roszponke. Pasuje i do tego omletu i do salatek. Pracuje w domu, wiec mam o tyle dobrze, ze sama reguluje sobie czas pracy. Pomimo tego i tak jestem na nogach codziennie okolo 6:00 rano. Nie lubie za dlugo spac. Dosc wczesnie sie klade no i nie lubie tracic dnia :)

A ja dzisiaj siedzę w domu :d Rano tylko jajko, zielony ogorek i tyle :d już 3 tydzień wytryzmuję, ale jest co raz lepiej, dieta na miarę zaczyna działać :) Szkoda tylko, że chora jestem :(

Narobiłyście ochoty na omleta, dawno nie jadłam może jutro sobie takiego zrobię na kolacje bo mam spory zapas jajek od wolnych kurek ;) dzisiaj mam ochotę na kalafiora jeszcze został mi kawałek ryby z wczorajszego obiadu więc będzie pyszna kolacja.

a ja mam pytanie...macie jakies fajne przepisy na salatke z jajkiem? chce jutro zrobic do obiadu.. :)

Czesc Dziewczyny:) Omlet mmm, brzmi smacznie:) Choc ja robie na bananie niemalze codziennie i bardziej na slodko, wiec to prawie to samo. ja dzisiaj pracuje caly dzien:( a wiec teraz owsianka zjedzona pozniej w pracy tona warzyw z indykiem wieczorem: pewnie nalesnik i moze w koncu jogurt naturalny bo stoi i sie psuje

Ja robię tylko sałatki z kurczakiem lub fetą także nie pomogę ;)

No to i ja zrobie sobie omlecik taki porządny na obiadek .

Salatka z jajkiem? Mi przychodza na mysl tylko dwie - albo tradycyjna warzywna albo salatka z tunczykiem, jajkiem i ogorkiem kiszonym. Macie moze jakis fajny przepis na rybke z pieca? Mam filety z dorsza i brak pomyslu co by tu z nimi zrobic :)

libele ja tylko znam przepis na lososia. kupuje dwa kawalki wkladam do piekarnika I gotowe. nie jestem zbyt dobra w gotowaniu

libelle: http://www.gotujmy.pl/makaron-z-dorszem,przepisy,198933.html wlasnie popatrzylam sobie tez na tej stronie na salatki z jajkem..pozostane przy tradycyjnej ;)

Ja chyba tez pozostane przy tradycyjnej rybie zapieczonej w piekarniku z przyprawami, sokiem z cytryny, ewentualnie z odrobina masla. Do ryby podam marchewke z groszkiem (uwielbiam) i ziemniaki. Ugotowanej marchewki niby nie polecaja "na diecie", ale ja mam to gdzies. Calego garnka przeciez nie zjem.

hej Chudzinki waga jakby drgnela w dol 63,6 dzisiaj sniadanie jajecznica z pomidorkiem i 2 kromki chleba pełnoziarnistego z szynka i pomidorkiem obiad risotto z pieczarkami i marchewka i brukselka kolacja zobaczymy dzisiaj znowu karate (dziecka harcerstwo) wiec mało czasu dla siebie ale może wieczorne ćwiczenia wyjda zobaczymy

witam:) co za koszmarny dzień !!! dopiero 14,jeszcze tyle godzin pracy...a mnie już się chce do domu HELP!!! wczorajsze ćwiczenia dały mi do zrozumienia ,że kondycja leży i kwiczy... do tego szorowanie dywanu w krótkich szortach i topie pokazało jak bardzo przestałam być jędrna ajjjjjj o ja biedna nieszczęśliwa ;P czas przestać się użalać i brać się do roboty :D dzisiejsze menu to : owsianka+kawa z mlekiem i łyżeczką cukru sałatka brokułowa (wczorajsza) kotleciki sojowe z kalarepą teraz przerwa i upragniona kawa -czarna z łyżeczką cukru co później się zobaczy. ślinka mi sieknie na myśl o tych muffinkach-jami jami chyba sobie takie zrobię:) Trzymajcie się !!!

hej dziewczyny, podoba mi się u Was. jeśli chodzi o sałatkę z jajkiem to gotowane jajko, pierś z kurczaka w gyrosie na grubo obtaczana i usmażona, sparzone brokuły, uprażone pestki słonecznika i 1łyżka majonezu z 2 łyżkami jogurtu , można dodać też pomidorki. u mnie to lubią oprócz synka niejadka

prosta i smaczna sałatka z jajkiem : brokuł, 3pomidory (bez pestek), 3-5 jajek , sól, pieprz, majonez u mnie wszystkim smakuje ,że hoohoo :) do tej którą szykowałam wczoraj czyli brokuł, szynka, ser żółty, prazony słonecznik i siemię lniane też jajko bedzie pasowało :)

Hej:) U mnie dziś dietetycznie ok:) Rano dwie kanapki orkiszowego z serem, potem kawka i jabłko. Na obiad garść makaronu z sosem pomidorowym domowej roboty plus sezam i sałata. O 20 lecę na basen, a teraz siedzę nad robotą i odliczam czas do 19.00, żeby móc się zacząć ogarniać. Jeśli chodzi o sałatkę z jajkiem, to ja lubię taką z rukolą, pomidorem łososiem i pesto z bazylii i orzechów nerkowca. Polecam:)

Jestem wlasnie po obiado-kolacji. Chociaz jest dopiero po 18:00 to nie wiem czy cos jeszcze w siebie "wcisne". Postaram sie zjesc cos lekkiego kolo 20:00. Zjadlam dzisiaj sporo, ale po podliczeniu bilansu wyszlo tylko leciutko ponad 1000 kalorii. Jestem w lekkim szoku. Staralam sie liczyc kalorie bardzo skrupulatnie. Myslalam, ze zjadlam minimum 1300-1500 sniadanie - omlet ala pizza - 300 kcal II sniadanie - muffinka, brzoskwinia, 170g melona - 280 kcal lunch - 270g fasolki szparagowej z bulka tarta - 226kcal obiado-kolacja - filet z dorsza, ziemniaki, marchewka z groszkiem - 270 kcal razem: 1076kcal Musze jeszcze cos dzisiaj zjesc, bo nie chce spadac ponizej 1300 Znacie ten blog? Wpadalam na niego jakis czas temu. Przejrzalam, troche poczytalam. Jedna podstrona zaciekawila mnie najbardziej. Podesle link do niej: http://smak-zdrowia.blogspot.co.at/2011/11/jak-nie-godowac-na-diecie-czyli-moje.html Przyznam sie szczerze, ze mnie troche to zszkowalo jak zobaczylam pierwszy raz :)

Dziewczyny mam ochotę dzisiaj na browara ;) i pewnie go wypije bo szykuje się wolny wieczór wcześnie, syn za niedługo pójdzie spać bo nie spał w dzień więc włączę jakiś film, miałam poczekać z tym piwem do weekednu ale skoro trafił się dzisiaj luźniejszy wieczór to czemu by nie skorzystać ;) Ale mi robicie ochotę na sałatkę może w przyszłym tygodniu coś zrobię w tym kierunku bo na razie muszę zjeść to co jest w lodówce ;) Moje menu: jajecznica z 2 jaj, 2 kromki grahama z margaryną, pół pomidora, kawa zbożowa 364kcal brązowy ryż na mleku z łyżeczką dżemu 191kcal ziemniaki, kotlety mielone, mizeria 458kcal kawałek morszczuka w panierce, kalafior i marchewka na parze 118kcal tost z serem żółtym 178kcal Razem 1309kcal. ćwiczyłam 30min, spacer 40min. Sprawdziłam piwo ma 200kcal więc prawie się zmieszczę w swoim limicie ale wiem że to nie dobre kalorie ;) Libelle tak się czasem wydaje że dużo zjesz a tak naprawdę kalorycznie jest mało, zwłaszcza jak w menu dużo warzyw :) U mnie nie raz tak talerz obiadu wygląda jak na tym blogu, kiedyś myślałam że na diecie to nie możliwe tyle jeść i chudnąć a tak naprawdę wszystko zależy od tego co na tym talerzu się znajdzie. Moje obiady nie przekraczają 500kcal czasem nawet jem 300kcal a i tak jestem najedzona, jak się je dużo warzyw to naprawdę niewiele wychodzi.