Odchudzanie dlugoterminowe start wrzesien 2013

dzień dobry :) dziękuję za przyjęcie mnie do waszego grona :D zacznę dziś od szybkiej relacji menu: śniadanie-kawa(oczywiście z odrobiną mleka i cukrem ;P ), pół bułki z żurawiną z masełkiem , plastrem sera żółtego i szynki 2śniadanie jabłko i cała bułeczka z żurawiną obiad: sałatka( garść brokułowych różyczek, łyżka prazonego słonecznika i lnu, plaster sera , plaster szynki, łyżeczka majonezu później najprawdopodobniej serek danio i na kolację to się dopiero okaże ile będę miała czasu na przygotowanie. Ćwiczenia z Chodakowską są bardzo monotonne, zabierałam się za nie z ppoczątku chętnie z każdym kolejnym treningiem czekałam tylko na jego koniec, ale nie powiem efekty były widoczne, później przerzuciłam się na Mel B i jej 10-minutówki goraco polecam, mój ulubiony trening -POŚLADKI :D niestety od prawie 3miesięcy mało co ćwiczę :/ cały dzień jestem w pracy, a kiedy wracam padam na twarz i w ogóle brak chęci spowodowany jest częstymi chandrami ale powiedziałam sobie dość tego nie będzie powtórki z rozrywki czyli ubiegłego roku , kiedy to wieczorami owinięta w koc siedziałam przed kompem zajadając lody i pijąc mega słodkie herbaty bądź browarek. Mój plan przewiduje jeszcze 6kg i rozkładam to na najbliższe 3 miesiące , myślę że gubienie 2kg miesięcznie jest spoko. Waga na chwilę obecną to 68kg przy wzroście 175cm, najlepiej czuję się ważąc 63kg do tego chcę ujędrnić ciało. wczoraj jeszcze nie ćwiczyłam ale baaardzo duzo się ruszałam -cięzki dzień ;P dziś zrobię d*pkę z Mel -postanowione :D

Dziewczyny zjadłam u siostry kawałek ciasta taki bez masy czy dodatków i jedno ciastko wliczam to do swojego bilansu i już, nie ma sensu całkowicie rezygnować ze słodyczy to byłoby cierpienie ;) po za tym jest wiele przepisów na ciasta w wersji light jak ktoś lubi do kawki zjeść to polecam i ciasteczka można upiec, czasami piekę ciasto cytrynowe fasolowe czyli daje się zamiast mąki fasolę ugotowaną rozgniecioną blenderem, jest jeszcze jakieś marchewkowe ale nie robiłam jeszcze. Eliza jakie masz wymiary? Kfiatku 2kg na miesiąc to bardzo realny cel bez jakiś wielkich ograniczeń w diecie ;) ja podobnie chcę chudnąć ok. 0,5kg na tydzień mnie zadowoli bo jednak lubię coś podjeść od czasu do czasu na diecie ;)

Właśnie chcę zrzucać na stałe a nie na super szybki efekt jojo - bo niestety i mnie z wami łączy miłośc do jedzenia :P niektórzy jedzą po to by żyć , a ja żyje po to by jeść, niektóre weekendy o zgrozo... a tak pomału do celu ;) właśnie przeglądam różne przepisiki na dania w wersji light lub bardziej odpowiednie kolacyjki.

2 i pól kilograma na miesiąc to cel jak najbardziej do osiągnięcia. Pamiętaj jednak o ćwiczeniach które ujędrnią twoje ciało. może warto też spróbowac czegoś takiego: http://instytutbellezza.pl/strefa-relaksu/masaz ?

kfiatku, masz dobre podejscie, 2 kg na miesiac ..tez tak chce. Ale wazyc sie musze co tydzien, bo tylko tak moge kontrolowac wage..jak nie wchodze na wage...to zaraz tyje :O no wlasnie..niektore weekendy o zgrozo..dobrze powiedziane ;) w ten weekend postanawiam nie pic zadnego drinku...(oj " sex on the beach", also "swiing pool"..mniam) chyba pozniej poszukam na you tube tych filmikow z mel B.. :D dzis na bank musze cos potrenowac...

Oj kochamy jedzenie! ja kiedyś pochłaniałam tyle tego że szok i to sam syf fast foody chipsy piwo w sumie nie tyłam bo w pracy się ruszałam dużo ale teraz jak jestem w domu z dzieckiem to gdyby nie dieta i zdrowe nawyki chyba bym z 80kg ważyła jak nie więcej. Teraz zamiast frytek wolę sobie warzywa na patelnie lub leczo zjeść hmm nie myślałam że kiedyś pokocham warzywa inne niż ziemniaki w postaci frytek i chipsów ;) albo że zjem serek wiejski czy musli ale jak widać da się i warto zmienić styl odżywiania. Za raz zabieram się za ćwiczenia, tego też nie lubiłam a teraz dzień bez ćwiczeń jakiś dziwny się wydaje czegoś brak hehe O jeszcze papieroski były moją wielką miłością i bez nich też da się żyć ;) Co ciąża robi z człowiekiem hehe

tak , tylko w tych wersjach light slodziki do ciast sie daje lub fruktoze a slyszalam ze to i to niezdrowe

czanka Dobrze mowisz :) Ja tez zamierzam sie do tej zasady stosowac. Ograniczamy, ale nie eliminujemy :) Ja akurat za ciastami nie przepadam, wiec mnie nawet nie ciagnie. Za to czekolada, mmm.. :P Zrobilam kiedys takie fasolowe ciasto, nawet dobre bylo :) Ja polecam ze swej strony muffinki pelnoziarniste (na slodko). Jesli chcecie moge podac przepis. Mi bardzo one smakuja a dodatkowo nadaja sie do tego, zeby je zamrozic, wiec mozna zrobic wieksza ilosc. Ja jesli chce osiagnac swoj cel (-23kg) do kwietnia przyszlego roku (8miesiecy) to powinnam chudnac okolo 3kg na miesiac (nawet troszke mniej). Jest to raczej wykonalne :) Powiem Wam, ze wychodze za maz w wakacje 2014, wiec od kwietnia bede miala jeszcze troche czasu na poprawe sylwetki po schudnieciu :) your_soul Fajne masz postanowienie. Ja jeszcze nie wiem co bede robic w weekend, wiec nie bede sie zapierac ze nic nie wypije :P Tequila sunrise, sex on the beach albo mojito - moje ulubione. Chociaz czesciej siegam po piwko i wino.

Fruktoza do ciast idealna to cukier prosty naturalnie występujący w owocach, lepiej dodać fruktozę niż biały cukier, zresztą ciast nawet w wersji light nie powinno się jeść codziennie lub w dużych ilościach, nie zapominajmy że dieta to ograniczenie jedzenia i wszystko z umiarem ;) Libelle jak będziesz ćwiczyć przez cały czas diety to nic już nie będziesz musiała poprawiać po schudnięciu, będziesz po prostu jędrna szczupła cera wypięknieje, wiem co mówię ;) a ślub to będzie wisienka na torcie w twojej przemianie. Dobra lecę dać sobie wycisk bo tak siedzę przy herbatce a czas ucieka.

ja poprosze o przepis na mufinki i dziekuje slicznie :)

Ja zamiast cukru polecam ksylitol (cukier z brzozy), jest przeciwienstwem cukru i do tego dobrze wplywa na zeby. Daje go moim dzieciom zamiast cukru. Tylko nie wolno przesadzac bo moze przeczyscic ;)

Pelnoziarniste muffinki 1 szkl. maslanki 3/4szkl. i 2 łyżki płatków owsianych 1 i 1/4 szkl. mąki pełnoziarnistej do pieczenia 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej 1/2 łyżeczki cynamonu 1/4 łyżeczki soli 2/3 szkl. posiekanych orzechów włoskich 1/3 szkl. subsytutu cukru 1 jajko ubite 1 łyżeczka olejku waniliowego 1/3 szkl. oleju W małej misce rozmieszać maslanke i 3/4 szkl. płatków owsianych. Pozostawic na 30 minut. W międzyczasie w średniej misce wymieszac mąkę, cynamon, sodę , proszek do pieczenia i sól, poczym dodac posiekane orzechy. W dużej misce dać subsytut cukru, olej, jajko i olejek waniliowy, dodac maślankę z płatkami potem mąkę. Mieszać do chwili wymieszania sie produktów. Nie za długo. Wyłożyc do foremek do 2/3 wysokości. Piec w piekarniku przez 11-15 minut w temp. 220 stopni. Przed pieczeniem można posypac resztą płatków owsianych.

czanka, ciastem sie nie przejmuj , ja tez dzisiaj zjadlam loda, bez polewy co prawda ale jakos tak , chcialo mi sie, nie chcialo:) teraz gotuje kukurydze w kolbie i jem fasolke szparagowa gotowana wymiary podam w poniedzialek. .......................................................... a znacie mój przepis na nalesnik?? 2 jajka, 1 duzy banan:) rozgniesc i na patelnie. super jak dla mnie, jem prawie codziennie:)

W końcu wolna. Nie miałam możliwości jeść regularnie, więc po śniadaniu - 2 kromki chleba, jedna z serem plus jajecznica, zjadłam jeszcze w pracy jedną grahamkę z sałatą i papryką, a potem dopiero przed chwilą obiad - dwie małe garście makaronu, mały kawałek schabu, z fetą, cebulą, czosnkiem i pomidorami z puszki plus sałata. Teraz leżakuję po jedzeniu, potem zmuszę się do biegania i to cała moja aktywność i menu na dzisiaj. Padam na twarz i najchętniej już poszłabym spać, ale zaraz filmik z chłopakiem, potem może trochę ruchu;), bieganie, mycie i dopiero spać. Muszę zrobić te muffinki. Uwielbiam takie z bananami jeszcze i białą czekoladą albo z cynamonem, ale to już nie jest wersja light.

Dziś dużo latania miałam ale super przynajmniej wylatałam te 4 ciastka korzenne ;) zjem ostatnią bułeczkę z ziarnami i biorę się za ćwiczenia i rowerek . U mnie rewelka waga drgneła rano ;) 63-64 Muszę jutro was doczytać . Waga 64 kg Cel 55 kg

mogę dołączyć do Was? jestem na 1000-1200, ale wątek, w którym pisałam chyba się skończył.

Marilyn, im nas więcej tym lepiej, przynajmniej ja tak myślę:) Ćwiczysz coś? Może polecisz jakieś filmiki?

Naszło mnie żeby zrobić ryż na mleku, czasami kupuję Zott Belriso ryż na mleku z sosem truskawkowym ale to trochę za słodkie dla mnie. Zrobiłam pierwszy raz taki ryż użyłam brązowego do tego mleko 2% łyżeczka cukru waniliowego i pół łyżeczki cynamonu wyszło ok 100kcal na 100g o ile dobrze policzyłam, z białym ryżem wychodzi mniej kalorii. Zamiast sosu dałam łyżeczkę dżemu truskawkowego na porcję, wyszło pyszne :) Moje menu: musli z mlekiem, kawa zbożowa 255kcal kawa zbożowa, kawałek ciasta, ciastko 296kcal ziemniaki z koperkiem, morszczuk w panierce, surówka colesław 316kcal 2 parówki berlinki, musztarda, keczup, 2 kromki grahama z odrobiną margaryny 442kcal ryż na mleku z łyżeczką dżemu 221kcal Razem 1530kcal :) ćwiczyłam 40min Insanity. Marilyn my tu jemy więcej, zdrowo się odchudzamy a ten 1000kcal to nie brzmi dobrze i nic dobrego nie wróży ;)

czanka Jak dla mnie to mało te 1000 kcal ja jem około 1500-1700 . Tak my tu jemy więcej ;) podstawa to zdrowo jeść , trzeba dodawać witamin i energii organizmowi , jak jadłam mało i mało wartościowo byłam zbyt zmęczona i nie miałam ochoty na ćwiczenia .

Polecam warzywa na patelnie HORTEX z przyprawą oriętalną cenowo około 5 zeta pycha ja dodałam połówkę piersi i ryż .

Ja 20 minut temu wyciagnelam pierwsza porcje muffinek, druga wlasnie sie piecze :) Dodalam do polowy dzem malinowy. Znalazlam taki bez dodatku cukru. Beda idealne na II sniadanie razem z jakims owocem. wartość odżywcza 1 muffinki: 179 kcal Od jutra zaczne pisac swoje menu i liczyc bo kalorie. Obawiam sie, ze zjadam za malo :P Jutro na obiad rybka pieczona w piekarniku z ziolami, ziemniaczki z koperkiem i marchewka z groszkiem :) Pozdrawiam

witam was kochane, dzisiaj moj 1 dzien za mna :) dałam jakoś radę na śniadanie twarożek 1,5% i 2 kawałki chleba żytniego z chudą szynką pozniej pierś ugotowana z warzywami pozniej jogurt i znowu 2 kawałki chleba żytniego dałam radę? hehe ciężko było ale byłam zalatana ah te zebrania u przedszkolaków..masakra! 2 godz w malutkim krzesełku podoba mi się że nie wykluczacie odrazu wszystkiego tylko ograniczacie trzymam za was i za siebie kciuki =) aha!! waga mi sie zepsuła ;/ ale może to dobrze?kupie specjalnie tak za 2 tyg i zobaczymy a jak sie nie ruszy?:(

ja dzisiaj; owsianka 450 nalesnik 260 marchew z fasolka szparagowa 140 lod bez polewy 200 kukurydza w kolbie 100 jablko 70 2 mandarynki 80 razem okolo 1400 kcal

Ja przejechałam teraz 6 km tak poczułam że po 5 km w pół godziny dopiero zaczęłam spalać kalorie normalnie zaczęła lecieć ze mnie woda kropelki to jest to ;) obym miała codziennie taką energie i kilometrów było więcej . Chciałabym pokazać wszystkim że mama 3 dzieci też potrafi być piękną zadbaną i szczupłą kobietą ,zawsze marzyłam o kaloryferku na brzuszku ale to dalleekkkkaaa droga ale kto wie marzenia czasami się spełniają ;) trzeba mieć motywację ;)

U mnie dietowo kiepsko. Chyba nie potrafie jesc troche slodyczy. Albo nic albo duzo :/ Za to wieczorem przeplynelam 30 dlugosci na basenie. Zaraz zabieram sie za brzuszki. I oczywiscie zero kolacji. O 18 byl spory obiad wiec wystarczy. A jutro nie jem slodyczy i obiecuje to WAM no i sobie ;)

ahh.normalnie jestem z siebie dumna..tanczylam energicznie cale 40 minut..aleee sie spocilam..ufff... i powiem wam, ze ta zupa ktora zrobila strasznie zapycha. myslalam wczoraj ze to przypadek..ale dzis to samo..zjadlam jeden talerz zupki...i do tej pory mnie trzyma (a byla godzina 17 jak jadlam) ..o tej porze to juz dawno by mi sie jesc chcialo ...hmmm a teraz ..pije zielona herbatke witamy nowa kolezanke

mons! a sprobuj tylko jutro zjesc cos slodkiego! to dostanesz kopasa w d**asa :D a u mnie w pracy..leza..caly czas jakies zelki..i zawsze ktos dosypuje..i ja obok tego zawsze przechodze..ale ostatnio jestem dzielna..i nie zjem nawet jednego.. mysle sobie wtedy " no cholera, po ci te pare zelkow... nie staniesz sie po nich szczesliwsza, wrecz przeciwnie, bedziesz miala zly humor, ze je zjadlas.." no i w wieksczosci dziala :P

Hej tam u góry widzę że się trzymacie oby tak dalej ;) Dziś czytałam na temat typów figury znalazłam jabłko ,gruszkę , klepsydrę ale co mnie rozśmieszyło typ figury papryka ;) nie słyszałam o takiej ha ha .

mamusia.. sczerze mowiac, o papryce jeszcze nie slyszalam...

Klepsydra - według wielu osób - idealny typ kobiecej sylwetki. Kobiety klepsydry mają wyraźnie zaznaczoną talie oraz bardzo dobre proporcje pomiędzy linią bioder i ramion, które są dość szerokie. Uwagę przykuwa także wydatny biust, kształtna pupa oraz mocne, ale zgrabne uda. Jabłko - kobiety o tym typie sylwetki mają najczęściej mocne ramiona, rozbudowaną klatkę piersiową z obfitym biustem oraz szerokie i mocne plecy. Można również zauważyć brak talii oraz wydatny brzuszek - nawet u szczuplejszych pań. Atutem są natomiast szczupłe nogi, niezbyt szerokie biodra i pośladki. Gruszka - panie w typie gruszki mają szerokie biodra i masywne nogi. Natomiast barki i ramiona kobiet w tym typie są wąskie i szczupłe, co w połączeniu z niewielkim biustem podkreśla obfite dolne partie ciała. Papryka - cechą charakterystyczną tego typu figury jest brak wyraźnie podkreślonej talii. Ramiona i biodra mają podobną szerokość. Panie w tym typie sylwetki mają średniej wielkości lub duży biust, płaską pupę i dość masywne nogi.