Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anna85

CZERWCOWE MAMY 2014

Polecane posty

Gość eve1983
Dopiero zaczynam tę przygodę i boję sie rozczarowań. Bardzo podziwiam dziewczyny, które próbują od kilku lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eve1983
U mnie z tymi okresami, to bardzo różnie. od 27-31. Zakładając, że owulacja jest 14 dni przed @, powinnam dostać 29.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eve1983
moja poprawka ;-) 87_asik...............26l..............2cykl............. .. ..1 dziecko.............04.10 aniczka90...........23l..............1cykl.............. ...1 dziecko.............25.09 Anna85...............28l..............6cykl............. ....2 dziecko.............21.09 Ninnna................28l..............2 cykl........... .....2 dziecko.............09.10 majowoczerw......31l..............2 cykl.................2 dziecko.............18.10 zacieszka............24l..............1 cykl.................2 dziecko.........28-29.09 eve1983..................30l.............1 cykl..................1 dziecko..........29.09 luckyluna..........33l...................1 cykl................1 dziecko.........28-29.09

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eve1983
Nie - źle liczę!! Powinnam dostać 1.10. Ale pierwszy test zrobię w piątek, bo chyba dłużej nie wytrzymam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eve1983
Czytałam gdzieś, że same wpadamy w pułapkę, ponieważ powinno się robić kilkudniowe przerwy miedzy stosunkami, żeby nasienie mogło dojrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saffona1986
hej dziwczyny mam termin na maj/ czewiec 2014 moge dolaczyc ? moja sytuacja chyba nie jest najlepsza w srode udalam sie do ginekologa ktory widział zarodek 0.44 cm , jednak bie slyszal tetna , zaniepokoilo mnie to poniewaz jest to wedlug obliczen 7/8 tydzien ciazy , 5 tydzien od zaplodnienia , w dniu dzisiejszym powtorzylam badanie beta hcg wyszlo 9 971 , 4 wrzesnia wynosil 1511 wiec wedlug moich obliczen nie wzrasta tak jak powinno , dwa tygodnie temu bylam rowniez u tego lekarza i nawet nie widzial zarodka w srode juz byl ale bez echa... kazal czekac dal d*phaston ktory biore juz od 4 wrzesnia , strach mnie paralizuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eve1983
Saffona1986 - dla własnego spokoju idź do innego lekarza. Wiemy, jak to jest z tymi medykami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qfiatek1986
konsultacje z innym lekarzem planuje na 100 % poniewaz po trzech wizytac nie mam pojecia co sie dzieje , a lekarz prowadzacy w zadnym stopniu nie latwia mi tego wszystkiego po USG powiedziala ze nie ma tetna .... tyle dopiero ja musialam zadawac pytania czy powinno byc etc ... place grube pieniadze za wizyte jednak zadnych konkretnych informacji w zamian za to nie otrzymuje podczas pierwszej wizyty pani ,, doktor ,, powiedziala hmmmm no endometrium zmienione prosze przyjsc za tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniczka90
eve- tez tak kiedyś słyszałam ale za bardzo nie dałam temu wiary. Plemniki dojrzewają 60 dni i nawet jeśli ktoś się będzie kochał 5 razy dziennie to one od tego ani szybciej nie dojrzeją ani się też szybciej nie wykończą :) ale to takie moje zdanie na chłopski rozum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eve1983
Aniczka90 a jak Twoje samopoczucie? U Ciebie juz niedługo testowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniczka90
a ja mam wrażenie że nie zdążę testować i że zbliża mi się okres. Ja mam cykle tak od 23 do 26 dni i ten 25 to taka najpóźniejsza data @... coś mi się zdaje że będzie wcześniej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Flavia234
87_asik...............26l..............2cykl............. .. ..1 dziecko.............04.10 aniczka90...........23l..............1cykl.............. ...1 dziecko.............25.09 Anna85...............28l..............6cykl............. ....2 dziecko.............21.09 Ninnna................28l..............2 cykl........... .....2 dziecko.............09.10 majowoczerw......31l..............2 cykl.................2 dziecko.............18.10 zacieszka............24l..............1 cykl.................2 dziecko.........28-29.09 eve1983..................30l.............1 cykl..................1 dziecko..........29.09 luckyluna..........33l...................1 cykl................1 dziecko.........28-29.09 Flavia234...........23l................2cykl.................1 dziecko..........25.09

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eve1983
Aniczka - nawet żeby, to młodziutka jesteś. Masz jeszcze dużo czasu.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniczka90
no tym się pocieszam przy czym wiem że jak nie teraz przez najbliższe dwa miesiące to dopiero za dwa lata następne starania.. no ale 2 lata to nie wieczność:) zobaczymy może się jeszcze uda... chociaż już się trochę napaliłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eve1983
Aniczka, daj znać koniecznie, jak się skończyło.;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacieszka
Tak mieszkamy na swoim. pamietam że w pierwszych staraniach kochalismy się prawie codziennie i od razu się udało :) prawo prawem a pracodawca i tak robi swoje. ha ja o rocznym płatnym urlopie mogę pomarzyć :D a swoją drogą uważam że te roczne urlopy to wcale nie są takie cudowne jeśli chodzi o posadę w pracy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacieszka
Aniczka a czemu dopiero za dwa lata??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Flavia234
witam was. u mnie do okresu 4 dni. zupełnie nic nie czuje, pewnie w tym mies nic z tego nie będzie. Nie mam ani bolących ani powiększonych piersi a to podobno pierwszy objaw. w środę czekam na okres, wczesniej testu nie robie bo i tak wyjdzie negatywny juz mam nauczkę z poprzedniego cyklu. Jesli w środę nie dostane to wtedy zrobię, wczesniej nie ma sensu. Przejrzałam poprzednie strony i rzucił mi się w oczy temat o jedzeniu. Szczerze? śmiac mi się chciało jak czytałam że któraś z was ma wątpliwości czy moze zjesc sushi tydzien czy 2tygodnie przed okresem. No bez jaj naprawdę, nie przesadzajcie:D gdyby wszystkie kobiety tak roztrząsały to pomyślcie sobie jak chore byłby te dzieci z wpadek gdzie matki dowiadują się o ciązy ok 6 tygodnia. Tak więc w 3 tyg mozesz jesc te sushi bez obaw. Smacznego;) Jesli chodzi o nas to sytuacja finansowa jest ok, oboje pracujemy, mąz dobrze zarabia. ja niestety nie mam umowy ale jesli zajdę w ciązę to spróbuję to jakoś załatwic, żeby dostac macierzyński. Mieszkamy w moim rodzinnym domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacieszka
Flavia piersi nie zawsze są objawem ciąży, nie trać nadziei :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flavia to ja pytalam o sushi z i calym szacunkiem uwazam, ze nie bylo to glupie pytanie.. Rozmawiamy tutaj o wszystkim i wedlug mnie nie powinnas nikogo krytykowac czy wyrazac swoje negatywne opinie... Pisalysmy rowniez o tym, ze wiemy ze nic nie przedostaje sie do dziecka przez pierwsze 2 tygodnie, wiec jako taka wiedze mam. Pytalam o shushi bo akurat mnie lekarz uczulal na to ze wzgledu,ze wyszly mi nie za dobre wyniki badan przed staraniem sie o dzidzie, ale nie zdarzylam go zapytac czy moge jesc sushi zanim ciaza jest potwierdzona. Fajnie ,ze sie usmialas czytajac moje pytanie, sushi zjem i temat juz jest zamkniety weic nie musisz mi dawac pozwolenia do zjedzenia go do 3 tygodnia. I nie pisz prosze ,ze sie unioslam czy co podobnego, bo to jest oczywista reakcja na Twoja krytyke..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Flavia234
Przecież to oczywiste, ze w tak krótkim czasie od zapłodnienia (jesli do niego doszło) nic nie przedostaje sie do płodu, więc dla mnie takie obawy żeby nie zjesc tego czy tamtego są po prostu śmieszne i nie obrażaj się za krytykę. Po prostu nawet jęsli człowiek stara się o dziecko i bardzo tego chce to nie może przesadzac bo jak czytam takie własnie teksty to poraża mnie to naprawdę. Ja mimo tego że staram się o dziecko to uprawiam sport, cwiczę, jezdzę na rowerze, biegam, nawet dzisiaj poszłam potruchtac a jestem 4 dni przed spodziewanym okresem. Jesli dowiem się, że jestem w ciązy to przestane tak aktywnie cwiczyc, ale na boga nie przesadzajmy, że od zapłodnienia rzucam wszystko bo a nóż będę w ciązy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Flavia234
zacieszko- ja wręcz boje się zobaczenia 2 kresek, mimo że chcę to teraz kiedy jest juz blisko mam stres co będzie kiedy okaże się że to już:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacieszka
Eeej wrzućcie na luz :D podejrzewam że Flavii nie chodziło żeby komuś dopiec, tylko o to żeby nie popadać w paranoję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacieszka
I pomyśleć że ja w 7miesiącu skakalam po rusztowaniu,malowalam ściany i przykręcałam płyty gipsowo-kartonowe do sufitu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domyslam sie ze Flavi nie chodzilo o to by dopiec, ale wyrazanie swoich opini na innych temat w ten sposob nie jest mile... Flavia czy to jest oczywiste czy nie , nie znaczy ze nie wolno zapytac o nic bo potem to sie spotka z czyjas krytyka... Nie jestem z obrazajacych sie ludzi, po prostu zrobilo sie nie milo, co przez to teraz zastanowie sie 3 razy zanim spytam sie o cos na forum... To co robisz w ciazy czy przed to jest Twoja sprawa, mozesz sie z nami tym podzielic normalnie , a nie komentowac innych dzialania czy przemyslenia, ze to smieszne, czy porazajace... Byloby to znacznie milsze do poczytania... Zreszta pisalam wczesniej ,ze wariuje i sie nakrecam, wiec nie ukrywalam tego i kazdy ma do tego prawo... Ja tez nie rzucam wszystkiego od zaplodnienia , zapytalam sadzac ze jest to forum dla wszystkich i dla tych co juz byly w ciazy i wiedza wiecej i dla tych co chcia zadac smieszne pytania i uzyskaja mila, normalna odpowiedz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Flavia234
ja mam ogólnie zamiar pracowac co najmniej do połowy ciązy. w praktyce zobaczymy jak będzie, zobaczymy kiedy w ogóle zajdę i w jakich miesiącach to wypadnie. Ale tak jak pisałas nie jestem z tych popadających w paranoje z powodu ciązy;) ciekawi mnie jeszcze jak to jest ze sportem, poniewaz ja duzo cwicze i fitness i takie siłowe cwiczenia i w sumie nie chciałabym tak od razu tego rzucac bo mój organizm jest tak przyzwyczajony do cwiczeń, że czuje ze jesli bym je wykluczyła całkowicie to mogę dużo przytyc bo mam do tego tendencję. A powiedzcie chciałby byście miec chłopca czy dziewczynkę?. Bo ja chciałabym córeczkę i mój mąż też. U nas w rodzinie jest więcej dziewczynek, chłopców tylko kilku ale mimo wszystko chyba wolałabym żeby była córeczka:) co nie znaczy że chłopca nie chce, bo dziecko to dziecko i jaka by nie była płec to będzie kochane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacieszka
My chcielibyśmy parke :) czyli chłopczyka, ale jak będzie dziewczynka to też będzie fajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśka 85
dziewczyny, myślicie że jest szansa na ciąży gdy stosunek był dzień po owulacji?? wcześniej nie było możliwości :-( test owulacyjny wyszedł mi pozytywny w srodę w czwartek rano gin już nie widziała pęcherzyka a działaliśmy z mężem w środę wieczorem.... Myślę że lipa raczej....:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Flavia234
Tak czytam was i widzę, że wy już zagłębione co niektore jesteście w temat;) testy owulacyjne, śledzenie pęcherzyka, mierzenie temperatury. Ja to kurcze w nic sie nawet nie wczytywałam, nic nie mierze, nic nie robie. Nawet nie jestem pewna kiedy mam owulacje. Idziemy na żywioł!!!:D Zobaczymy co z tego wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśka 85
przepraszam staranka w czwartek a nie w środę :-( w srodę to miałabym jeszcze jakąś nadzieję :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×