Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anna85

CZERWCOWE MAMY 2014

Polecane posty

Gość ewinkaa
Kasia ja,jeśli nie będzie takiej potrzeby i dam radę chcialabym rodzic bez znieczulenia.ale ja w ogóle jestem za zupełnie naturalnym porodem.jesli wszystko będzie ok to chcialabym w przyszpitalnym domu narodzin,który wygląda tak http://www.szpitalzelazna.pl/szpital-sw-zofii/blok-porodowy-i-przyszpitalny-dom-narodzin/Przyszpitalny-Dom-Narodzin tam rodzi się jak w domu, z tym,że pod stałą opieką położnych a jak cokolwiek jest nie tak- przewożą na blok porodowy.warunki bardzo fajne... ale jak będzie to się okaże:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podziwiam Cie ewinka hehe :) ja to sie boje mega , moja kolezanka tez chciala tak naturalnie i wogole i mowila mi ze przy 7cm blagala o znieczulenie przy czym "blagala" to bylo za malo powoiedziane ale suma sumarum zrobili jej i tak cesarke a meczyla sie 24godziny ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinkaa
No ja piszę co mam w planach:-) a jak będzie to sie okaże:-) plusem jest to, że jak będę sie bardzo meczyla,a rozpocznę poród w domu narodzin to jeśli będę chciala to dokończę poród ze znieczuleniem na bloku porodowym. w środę rozpoczynamy szkołę rodzenia, o wszystko się wypytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinkaa
A jeśli chodzi o banie się:-) to też się boję,ale wiem,że będzie bolało,mimo to wierzę,że wszystko pójdzie gładko:-) wody odejdą w domu, zadzwonię po męża,w tym czasie spokojnie wezmę kąpiel i po 2-3 godzinach udamy sie do szpitala hehe jak to mówią - chcesz rozśmieszyć Pana Boga- opowiedz mu o swoich planach:-))) oczywiscie jak będzie to nie mam pojęcia,ale wiem,że spokój i pozytywne nastawienie działają cuda:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tak trzeba myslec pozytywnie to bedzie dobrze tylko pamietaj ze nie w kazdym momencie mozna podac znieczulenie moze byc za pozno czesto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinkaa
Wiem wiem:-) juz sie tyle naczytałam o tym, naoglądałam... Ale nadal wierzę,ze będzie ok. teraz się stresuję badaniem na cukrzycę,idę za jakieś 1.5 tygodnia,jutro zaczynam 26 tydzień,ale lekarz kazał w polowie 27 zrobić,bo jak będę miała cukrzycę to o porodzie w domu narodzin niestety będę musiała zapomnieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczynmy ja jutro kalde sie na szpital.juz wkurza mnie to zew co5tyg laduje w szpitalu,a teraz lepiej sie czuje pogoda ladna to wyszedl mi cukier podwyzszony troszke.i gin chce mi dokladnie sprawdzic i jutro rano jade;/masakra jakas,jak nie urok to sraczka.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinkaa
Oczekująca to co z tym cukrem? Cukrzyca wyszła? Dobrze, niech sprawdzają,bo cukrzyca moze byc bardzo niebezpieczna. Na pewno wszystko będzie dobrze. Pozdrawiam i ściskam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata89R
a jaki masz cukier?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia2014
Ewinka ją też bym chciała zupełnie naturalnie;-) u mnie w szpitalu od nowego roku są znieczulenia. Dziewczyny które rodziły bez mówiły że już im było wszystko jedno... w sumie kiedyś znieczulenia nie bylo i też się rodziło:-P Ja się boję wszystkiego dosłownie,ale wydaje mi się że jeśli chodzi o ból to daje radę:-P Gdy dostałam pierwszego ataku kolki jelitowej wytrzymalam ok 5 godz zanim coś dostalam bo nie wiedzieli co mi jest a ból naprawdę konkretny, z zapaleniem kostnej dałam radę może tu też sobie poradzę,wiem żyto nie ma porównania ale w jakimś procencie:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata89R
jolka chyba przed wypiciem, po norma jest do 140 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
erwinka wyszedl mi170 po2godz a norma jest niby do150,nadszczo mialam92.asik mog gin pracuje w dwoch szpitalach i jeszcze prywatnie,wydaje mi sie ze chce mnie polozyc bo kase dostanmie za to.i znowu stres nerwy beda.jolka to chyba wszedzie sa rozne normy.jejku zaraz ide sie kapac bo pierogi robilam dla m bo mowil ze niee bedzie matki prosil o to zeby mu dala jesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinkaa
Zawsze są jakieś plusy ale też minusy znieczulenia. Są tez inne metody łagodzenia bólu.... Aj tam, jakoś to będzie :-) cel jest niesamowity i dzięki niemu zapomina sie o wszystkim:)) jolka to znaczy,że masz cukrzycę ciążową? Od jakich wartości się ją stwierdza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinkaa
Oczekująca - Ty masz jeszcze silę żeby pierogi robić? Matko, odpocznij troche czasami, moze szpital to nie taki zly pomyśl, troszke odpoczniesz. To pewnie dieta do zmiany i codzienne pomiary?jeju, ja tej cukrzycy bardzo sie boję, chyba pójdę wcześniej zrobić badanie bo już nie wytrzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie teraz przeczytałam w necie,ze norma jest do 140,a ja mam napisane na wyniku 60-99.a ja mam 117.Nie miałam pobieranej krwi przed wypiciem glukozy lecz godzine po.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cala oczekujaca ... w szpitalu trzeba kuchnie zamknąc bo zaraz jeszcze pojdzie i bedzie kucharkom pomagac hehe ;p oczekujaca jak sie boisz i denerwujesz szpitalem wez powiedz to dla lekarza czy to jest az takie koniecznie bo dla Ciebie nie jest to fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiecie ze jak robie cos to lepiej sie czuje,czas szybciej leci.dzis lepilam2godz ale chociaz czas zlecial.lekarz mowil ze trzeba dokladnie zbadac cukier i pozostale wyniki zrobic.dziwi mnie to bo jak dziewczyna miala260to nie kazali jej slodyczy jesc i zadnych badan dodatkowych nie robili,a mi to ciagle cos kaze robic.mam nadzieje ze unormuje mi sie cukier.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
erwinka ja ogolnie lubie gotowac i widziec ze mezowi smakuje:) zamrozilam czesc i czesc mu zostawilam.polozna ktora mi robila badanie mowila ze jej corka miala wyzszy cukier i tylko miala ograniczyc tluste i slodkie rzeczy dziecko zdrowe i wszystko ok.juz czasami mysle ze moj gin przesadza troche i chyba wybiore sie do jeszcze innego.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata89R
widać co laboratorium to inne zwyczaje, ja mam normy 60-99 ale przed wypiciem glukozy, a po już 140 to norma, a oczekująca pisze, ze 150 także różnie to jest jak widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sie wyspalam jak glupia I teraz bede sie meczyc w nocy, cholera :O Mialam znieczulenie przy pierwszym porodzie I szczerze mowiac drugi raz bym sie nie zdecydowala. Tez chcialam rodzic bez wspomagaczy, ale porod mialam wywolywany oxytocyna I przezylam szok. Nie dostajesz wtedy skurczy powoli I stopniowo, tylko od razu zaczyna sie taka impreza w macicy, ze masakra ;-) Czulam sie lepiej, kiedy moglam chodzic, ale niestety bylam uwiazana do lozka przez kroplowke I ktg. Tego gazu rozweselajacego nie moglam, bo pociagnelam ze 2 razy I zaczelam wymiotowac :-D Naprawde pomagalo oddychanie, ktorego uczyli na szkole rodzenia. Jezeli robi sie to prawidlowo, naprawde uspokaja, daje poczucie, ze kontrolujesz skurcz. Ale poddalam sie po 7 godzinach I poprosilam o epidural. Ostatnio w szpitalu mi powiedziano, ze wiele sie zmienilo przez 8 lat, np ktg jest teraz mobilne, mozesz z nim spacerowac po calym szpitalu, wiec nie jest sie przykutym do lozka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz mnie zestresowalyscie .... ;) dziś byłam na glukozie mogłam badania odebrać popołudniu ale mowie sobie na spokojnie jutro rano czy popołudniu odbiorę ale coś czuję że z samego rana pojadę bo nie wytrzymam wizytę mam dopiero na 19:40 a więc już w ogóle nie będę mogła sobie miejsca znaleźć. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie w szpitalu jak rodzilam i myślałam o znieczuleniu nie było o tym mowy chciałam naturalne i tak się naztawilam że bez żadnego znaczenia tu dużo robi nasza świadomość i nasze nastawienie w głowie.... lecz nie zapomnę tekstu jednej z położnych jak mi powiedzialy że jestem za młoda ze mogę się po męczyć bez znieczulenia za to mogę korzystać z prysznica i fakt na 8 godzin porodu połowę spędziłam pod prysznicem. A więc z naturalnych metod na ból polecam ciepły prysznic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie to wybor rodzacej a nie jakis du rnych poloznych czy lekarzy jak chce to czemu oni zaluja tego znieczulenia , gadka ze sie porod wydluzy ja wole rodzic 3 dni bez bolu niz 2godziny w bolach , jak zęba sie leczy ze znieczuleniem to o czym my tu mowimy ,,, kazda kobieta powinna miec wybor ale niestety w tym sredniowiecznym panstwie tak nie jest ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie cxhyba nie daja znieczulenia ale sama nie wiem.ja np wsazystkie zeby leczylam bez znieczulenia jedynie znieczulenie mialam jak usiuwalam osemki.ciekawe ile razy jeszcze mnie polozy do porodu gin,mam nadzieje ze bede ostatni raz lezec bo wolalabym w domu lezec niz tam.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie u mnie, przez ta cholerna kroplowke, prysznic odpadl na samym wdtepie. Podobnie basen. Moja kuzynka mowila, ze jej prysznic uratowal zycie. Gdybym znowu rodzila naturalnie, sprobowalabym wszystkiego I dopiero na koncu siegnela po znieczulenie. U mnie pod koniec skurcze parte zaczely zanikac I po blisko 3 godzinach parcia pani doktor musiala sie posilkowac taka ssawka. Nie chcialabym tego drugi raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczekujaca ja miałam cukrzycę ciazowa. 2 godz po glukozie norma jest do 140. Ja mialam, uwaga 141 i co? Podeszlam do tego"lajtowo". Zdziwiłam się jak gin powiedział ze to na pewno cukrzyca nie wierzylam ale dla swietego spokoju poszlam do poradni Diabetologiczna. Dostałam zalecenia co powinnam jesc glukometr i tabele gdzie miałam wpisywać poziom ccukru po godzinie od posiłków. Po godzinie norma jest do 120. A posiłków 6 ponieważ przy cukrzycy ciężarnych trzeba jeść co 2,5-3 godziny aby dziecku dostarczac na biezaco węglowodanów.jak sie potem okazało nie wlasciwie dobrany chleb powodował se po godzinie miałam nawy 160 na czczo musialam mieć do 90 a było troszkę powyżej. Dostałam na noc insuline żeby rano było ok i miałam dawke swiekszana z 8j na początku zrobiło się 32 pod koniec ciazy rąk działają hormony. Także nie wierzylam ze przekroczona norma o 1 coś zmienia a jednak jak zaczelam mierzyć cukry glukometrem po poziomach z czasem dotarło do mnie ze nie jest tak kolorowo i mam cukrzycę. Plus tej sytuacji ze zaczęłam zdrowiej jeść bo według zaleceń i schudlam 8 kg :) także nie bagatelizujcie wynikow ja też nie wierzylam dopiero jak zaczelam mierzyć cukry to uwierzyłam. Szybko unormowalam cukry nauczyłam się co mogę jeść. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinkaa
Jak przebiegła ciąża? W którym tygodniu urodziłaś? Bez problemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do ewinka ciąża przebiegala ksiazkowo ale miałam sporo stresu ponieważ za dużo się nniepotrzebnie naczytalam. Ze względu na to, ze ciążę powikłaną cukrzyca rozwiązuje się do terminu porodu to wywoływali mi poród 3 dni przed planowana datą porodu. Cukry były ok ponieważ trzmałam sie zasad między innymi nie jadła slodycZy, białego pieczywa itp itd poród był bardzo ciężki ponieważ miałam oksy ból był nie do wytrzymania przez 3 godziny bolow nie wiedzialam gdzie sufit gdzie podłoga i jak mam na imię i czemu ten facet obok (mąż) mnie tak wkur**a :) hihi córeczkaa zdrowa i super się rozwija jestem bardzo szczesliwa mamą. Za wcześnie też nie robcie badania w kierunku cukrzycy ponieważ może wyjść falszywie dobry zróbcie go tak jak zleci lekarz. Waze są dobre cukry dla dobrego rozwoju dziecka i żeby maluszek przy porodzie nie wpadł w hipoglikemie. Źle kontrolowana cukrzyca to też wiekszy dzidzius nawet powyżej 4 kg wPamiętajcię każda inaczej przechodzi poród jedne lekko inne nie także spokojnie nie ma się nakrecac. Ta samo każda ciąża jest inna. Jest na kafe forum dziewczyn z cukrzyca w ciazy piszą jak sobie radzą z cukrzyca jak rosną maluszki i jest też fody dla dziewczyn które miały cukrzycę ale juz urodziły i mają to za sobą także można zajrzec i popytać jakby co. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×