Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anna85

CZERWCOWE MAMY 2014

Polecane posty

Gość gość
A czy przy karmieniu piersią mozna pic zielona i czerwona herbatę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinkaa
Dzikidzik huste mam z firmy natibaby kosztowala 219zl bo to ta najdluzsza 5,2m, oczywiscie tkana bawlna 100%,czytalam ze elastyczne nie są za bardzo polecane. u nas szczepienia nie bylo,krew sie pogorszyla,neutrofile tylko 8%:-( skierowanie do hematologa i krew znowu do pobrania za 1,5 tyg. Poza tym dziąsła są bardzo rozpulchnione i zaczyna sie akcja-zęby :-( martwi sie bardzo tymi wynikami:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinkaa
A co do kup to dostaliśmy skierowanie na mocz bo nie powinny byc aż tak rzadkie. Agata z pakowaniem malego msz rację,ale juz wcześniej dwa razy bylam u rodzicow i nawet coraz lepiej mi idzie. ciuszki z f&f są SUPER!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata89R bez loginu
Darianna bardzo fajne te najkejki :) mój syn śpi różnie, czasem śpi mało, czasem więcej, ma drzemki, ale jak nie spi w dzien gorzej jest z nocą, dziwne a jednak:) u nas kupa zielono żółta rzadka z grudami,co do butów ja mam szwaje wielką, 39, w ciązy 40 :D nic fajnego.Nomadic mały to w koncu zrozumie, tak jak piszesz, pojdzie do szkoły, koledzy, kolezanki i czym innym sie zajmie.Asik ja sie z Tobą zgadzam, dziecko potrzebuje czułości i nie zamierzam nie brac do lozka bo sie tak nauczy, ja sama potrzebuje bliskości z nim, ale w nocy spi w lozeczku, moja mama karmila mnie piersia 2 lata i pozwalała spac ze soba, potem nie umiała mnie tego oduczyc, był wrzask jak gdziekolwiek jechała, szła, takze Nomadic mysle, ze twoj mały naprawde mocno to przezywa, pamietam siebie...masakra, biedna moja matka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ewinka a co mogą oznaczać takie wyniki krwi? nie martw sie na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata89R bez loginu
to ja wyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinkaa
Niby neutropenia u malych dzieci do 4l to normalne,al nmu sozmnijsza caly czas ta ilosc...nawt nie chce wiedzieć co to moze oznaczać,pytalam sie o to juz trzeciego lekarza i nic nie potrgia powiedziec,jak zaczelam czytc w Internecie to wiesz... Białaczka itp. Ale wtedy inne parametry bylyby nie w normie,na szczęście pozostałe są ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 85
Dziewczyny ale mnie wkurza teściowa. Przychodzi raz dziennie albo dwa. Już nie mam nerwów, nawet w majtkach polatac nie moge bo nigdy nie wiem kiedy przyjdzie. Dziś już nic sie nie odzywalam , bylam w innym pomieszczeniu a ona nie zrozumiala aluzji i siedziala godzine. Już nie mam do niej siły...Musiałam to napisać aż mi lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 85
ewinkaa jak się zminiejsza to dobrze. Nie martw sie na zapas. Jak mnie lekarz nastraszyl ,ze mały moze krwawić z przełyku i trzeba do szpitala ( Michaś zrobił kupke z krwia) to cała godzine płąkałam bo tyle trwalo badanie morfologii i okazałao sie ,ze wynik ok i szpital nie był potrzebny. Ale co ja się upłakałam i udenerwowałam to bede 10 lat krocej życ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinkaa
Gosc 85 niestety jk sie zmniejszają neutrofile to niedobrze ,ostatnio byly ponad 10% a teraz juz nie ale 8%,a norma to około 60%, z tym,ze u dzieciaków zawsze jest o wiele nizej ale nie aż tak.wspolczuje teściowej,ja bym zwariowala jakby codziennie wpadala,dzięki Bogu mieszka 300km ode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 85
O Boże ewinkaa przepraszam. Ale gafę popełniłam. Przepraszam. Może z jeszcze jednym pediatra sie skonsultuj czemu tak spadają. Ja też ciagle sie martwie o małego, oglądam prawie te kupy po lupą hehe. Dzis też była niteczka krwi i juz nie wiem co mysleć. Teraz do konca zycia bedziemy sie o dzieciaczki martwic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinkaa
Gosc 85 nie no co Ty nie ma za co przepraszać. W sumie bylismy juz u 4pediatrow.nie wiem... Szukamy jakiegoś dobrego hematologa bo juz nie wiadomo czy sie martwic czy nie martwić. dokladnie-juz do końca życia będziemy sie martwic o dzieciaczki.ja mam 30 lat a jak jeden dzien przerwy mam w rozmawianiu przez telefon z mamą to ona juz sie martwi czy wszystko ok,jak mam gorszy dzien i jakis inny glos to od razu jej sie wydaje,ze moze z m sie pokłóciliśmy albo moze cos mnie boli albo jakieś problemy...no martwi sie o wszystko i kazda mama chyba bardziej lub mniej tak sie przejmuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewinka, gisc85 współczuję problemów, mam nadzieję, ze wszystko się dobrze skończy. O siebie się czlowiek tak nie martwi albo w ogóle nie martwi jak o dziecko. Ciezko tu dystans zachować. :( Dziewczyny jak bawicie się zw,swoimi Maluchami? Ewinka d****** obejrzę sobie te chusty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19magda91 bez log
Asik to nie tylko moj postanowil dluzej spac ? To super:-) tyle slyszalam hostori ze dziecko do rroku lub dwoch budzi sie w nocy. A moj konczy 4 trzy miesiace i juz tyle spal. Podczytywalam was ostatnio ale nie mialam czasu pisac musialam dom ogarnac siebie i nauke;) Karmie juz praktycznie samym mm to sciagamie mnie konczylo 4 godz z doby wyciagniete tak dlugo mi schodzilo. Asik taka pewna doktorka z ukrainy bo moja tesciowa pracuje w przychodni i bylam ja odwiedzic i wyszla ta baba i ona tak po polsku nawet dobrze gada ale nie wiem czy specjalnie czy nie zaczela gadac " na ciebie urok na ciebie urok" i cos czulam ze zaraz sie stanie wyszla za 3 minuty ze spokojnego usmiechnietego dziecka jak by go cos strzelilo mowie wam dziewczyny w jednej chwili taki placz ze masakra. Tesciowa naplula sobie na bluzke i przetarla twarz i nie pomoglo kazaly mi isc do zabiegowego i sciagnac leginsy i przetrzec twarz i napluc na 4 katy i powoedziec na psa urok. Sama jak pisze to nie wierze ale jak patrzylam na moje dziecko to nie moglam uwierzyc co sie z nim dzieje. Przetarla poplulam i jak reka odjal jak by ktos pstryknal... hehe mozna sie smiac ale jak dziecku sie cos dzieje to wszystko zrobie zeby pomoglo:-) i tesciowa kazala czosnek do wozka wlozyc przy jej synu pomoglo. Aaa i moj Mikolaj czesto jeszcze sie wzdryga to tesciowa kazala mi nad nim jajko przelac:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A propos herbaty ro ja piję czerwoną kilka razy dziennie u nas dziś piekna pogoda, wyszlam z Mała na spacer, w międzyczasie przyjechal teść z siostrzeńcem męża,,wzięli wózek i spacerują. A ja siedzę i czytam książkę. Jak fajnie, mozna na chwilę zwolnic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewinkaa niestety nie znam się na wynikach krwi i w żaden sposób nie potrafię Ci pomóc. Rozumiem, że się martwisz, ale wierzę, że wszystko dobrze się skończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do spania dzieci w dzień, Pola jak miała 1,5 miesiąca spała w godz 10-18 z przerwami na karmienie. Potem jej się odmieniło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewinka bedzie dobrze nie martw sie. Wiem ze latwo mowic. Ja trzymam kciuki i bede myslec o was by bylo wszystko ok. Ja sie zqbieram za obiadek dzis rybka.. Czerwona kapustka i ziemniaki gniecione. Oraz kompocik swojej roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewinko głową do góry nic złego Stasiowi nie będzie postaraj się wyszukać zaufanego pediatre przy małych dzieciach to skarb. To że będziemy się martwić to fakt , mój Kubuś był dziś na pobraniu krwi pod kątem boleriozy pamiętacie kleszcza po 3miesiacach się robi był tak dzielny ze nie wiem tylko trochę zaplakal teraz jest u babci a my z małym mamy drzemkę potem mam wizytę u gina i tam Asik pogadam w dokumentacji jest wyraźnie napisane zakażenie rany operacyjnej ale ja podpisując zgodę na cc podpisała i to ale z tym uszkodzeniem ciała trzeba dogadać. Nie odpuszczę im. Dziś jak zostawiliśmy Kubę u babci to z m się bardzo poklocilusmy w samochodzie aż jak mnie wysadzil pod domem to płakałam ale już wysłał SMS ze przeprasza i w ogóle. Gość 85 temat teściowa jest niekończący :). Co do zabawy z małym juz wymieniam Sam na macie w foteliku leżaczku Razem oglądamy książeczki pokazuje mu różne zabawki szeleszczace piszczace tez są wyglupy samolocik hop hop jedzie chłop całuski w szyjkę i pierdziochy wtedy się śmieje w głos. Nasza ulubiona książeczka juz pisałam kolorowe zwierzaki się wyjmuje ze stron Fisher price .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata89R bez loginu
19magda co ty piszesz, a ja sciągłam tą kokarde czerwoną :P bo mi pare razy wpadła do wózka a była na szpilce i bym dziecko pokuła. Czesto jak ide z wóżkiem i ktoś w niego zagląda to mówi"bez uroku' o co chodzi? ewinka, mam nadzieje ze wszystko bedzie ok, skoro u małych dzieci to norma to narazie spokojnie, własnie, dobry pediatra to skarb, jestem na etapie szukania innego dla syna.MamaK u nas to tez, czasem głupieje z małym a on sie smieje, najbardziej jak go kąpie i myje szyje, smieje sie w glos, albo jak robie z nim te cwiczenia, musze odginac głowe w drugą strone, kiedys wył, teraz sie smieje w głos? nie wiem o co chodzi.Ja dzis robie kure w piekarniku i sałatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezu dziewczyny a mi ręcę się trzęsą normalnie o mało stłuczki nie miałam kurde autobus widział, że ja jadę a On sobie wyjeżdza z przystanku ja patrze na lustro zdążę ja biorę odbijam na drugi pas a tam słyszę jak osoba hamuje i pipczy na mnie i jedzie za mną sobie myśle no stłuczka a tu się okazuje, że podczas gdy Pani hamowała to dziecko uderzyło się o fotel i zaczęło płakać i się wystraszyło ja wyszłam i mówię, że mi autobus wyjechał i odbiłam a ona mówi , że pierw taxi a teraz Pani. Pytam się czy nic się nie stało bo córka z Nią jechała i się pytam małej czy nic nie boli - ona że nie ja ide patrzeć czy Kuba śpi - naszczęście spał ... Zaproponowałam, że się wymienimy numerami telefonu ewentualnie zadzwonię do Niej wieczorem czy wszystko dobrze. Mam nadzieje, że nic się nie stało. Kurde normalnie wystraszyłam się mega !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darianna89
Ewinka będzie dobrze z Filipem jesteśmy z wami :) trzymamy kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo kubusia jaane chod zapraszam na obiad. Yak yeraz mysle szkoda ze tak zadko jestem w pl mozna by sie dogadac i gdzies poarodku dla kazdej sie spotkac na zywo razem z dziecmi. Fajnie by bylo i pewnie wesolo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Esmi dobrze ze nikomu sie nic nie stalo. Moja mala pobila rekord jesnym ciagiem w dzien pospala godzinke wow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolka kolka
esmi,autobus nie dawał kierunkowskaza że włącza się do ruchu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kruszynka33
Czesć dziewczyny,nie mam kiedy pisać a widze że dużo się dzieje Ewinka, ja też mam nadzieje że z twoim syneczkiem bedzie wszystko dobrze :-) trzymaj się !, wkurza mnie jak takie bezbronne maleństwa cierpią to jest takie nie sprawiedliwe ! My też bylismy dzisiaj w przychodni,muj maluszek całą noc płakał z przerwami 30,40 min był taki spiący ze płakał z zamnkniętymi oczami,c***ediatrzy u nas są tak nie douczeni że szok ja dzisiaj mówie że chcem skierownie do szpitala na testy karrego a ona oczy ze żdziwieniem na co? ręce opadają zaczełam jej tłumaczyć! w tej chwili jesteśmy spowrotem na nutramigenie do tego bio gaia krople,wapno i linomag na ranki na główce i buzi o wypryskach nie wspomne,płakac mi się chce :-( tak bym chciała pomóc dzieku a nie wiem jak,patrzy takimi błagającymi oczkami o pomoc,na tym kończe ide się wypłakać i zapalić... Dobrej nocy mamusie dla was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko boska kruszynko WSPOLCZUJE może można ci jakoś pomoc nie wiem jak na odległość ale strasznie mi przykro całuj te zaplakane oczka on wie ze robisz dla niego wszystko co w twojej mocy śpij z nim nawet na rękach połóż sobie go na brzuszku wiem z e nie masz siły i pewnie czasem j est w tob ie złość ale dasz rade włącz sobie piosenkę ta co Asik mówiła tam było ci najlepiej wiem ja ciągle na niej płacze :) i te słowa dodają mi siły kiedy mam dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×