Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Moze nie mam racji, ale ja na Twoim miejscu bym sobie wydluzyla czas brania z tyc trzech na piec. W ulotce tez jest napisane ze bierze sie np od 5-9dc wiec 5 dni. Ty kochana w porownaniu do mnie bierzesz naprawde malutka dawke. Ja biore 10tabl na cykl. Ty 3

malanadzieja- na monitoring to w sumie co miesiac musze jezdzic ale niestety ten i poprzedni miesiac troche z kasa krucho a za wizyte z monitor lekarz bierze 150zl plus dojazd. postanowilam ze poprosze lekaza w przychodni zeby mi sprawdzil owu. biore od 3-5dc po 1tab.

wlasnie dlatego sie ciebie pytam o te dawki. bo ja w tamtym cyklu tez u niego nie bylam tylko wzielam jak zalecil na pierwszej wizycie. to twoim zdaniem jak powinnam brac

Agnes a tego monitoringu nie można zrobić na NFZ?

To zobacz. Ja biore o 7 tabl wiecej. Oby lekarz okazal sie w porzadku i Ci zrobil. U mnie takich niestety nie ma.

zostaly mi 4tab. czy lekaz rodzinny wypisalby mi je jak luteine? jak myslisz?

Agnes wez 5 tabletek. Ja tak bralam od poczatki i nic sie nie dzieje. Wez od 3dc do 7dc. Ja bym tak zrobila. Gdziekolwiek nie czytalam to zawsze dziewczyny braly 5 tabl a potem zwiekszaly dawke tak jak mi. Czyli 10 tabl. Ja bym poradzila Ci wziac od 3-7dc

Ojej nie wiem agnes. Mozesz sprobowac. Albo najlepiej gin na nfz. Pewnie by wypisal

gosciowa- wlasnie jak okres ni sie skonczy to umowie sie do lekarza na NFZ i zapytam o monitoring. malanadzieja- to jak mam brac 3-7dc po 1tab.?

Tak agnes. Ja tak mysle. Ale lekarzem niestety nie jestem ;-) Jednak jestem pewna ze Ci nie zaszkodzi bo ja tak bralam od poczatku. Juz w drugim cyklu bralam 2 tabl dziennie. Ty wez 5 dni po jednej tabletce. To chociaz troszke zwiekszysz sobie dawke. Jakbys byla u lekarza to napewno tez zwiekszyl by Ci juz ta dawke z 3 na 5

A nie chcesz już zadzwonić i się umówić? U nas tak mniej więcej się czeka dwa tyg. na wizytę na NFZ

malanadzieja- wiem ze lekarzem nie jestes ale poradzic sie mozna. zbieram sie do miasta moze zachacze o lekarza rodzinnego.

Agnes pewnie ze mozna. Poprostu nie chce sie wymadrzac bo moge jakas gafe strzelic ;-) hehe Wlasnie pokazalam mojej corce jej usg na filmie :-) ale byla po wrazenien :-)

Gosciowa a nie masz zadnych spodni po pierwszej ciazy? Ja mam do tej pory :-) ale niestety to byla inna moda zupelnie. Wszystkie spodnie mocno poszerzane :-)

Gościówa u Ciebie to wskazane, żeby brzuszek rósł hehe a z waga tak bywa, że na początku ciąży spada także nie martw się Kochana :) MałaNadzieja starajcie się co 2 dni bez względu na to kiedy ma być owulacja ;) dzień przed i dzień po spokojnie tez można zaciążyć no i aż tak w 100% nie wierz też kalendarzykowi, bo wiesz przecież, że różnie bywa ;) nam ostatnio ginekolog kazał starać się nawet do 18dc przy 28 dniowym cyklu tak dla pewności kazał jeszcze poprawić hehe Agnes nie znam się na tych prochach, ale osobiście nie zmieniałabym sama zaleceń lekarza... U nas dzisiaj 16dc i kolejne staranka :)

Ostatnio mam cykle 27-dniowe :) niedługo znowu będę przeżywać :) moja siostra kończy 7 tydzień ciąży wow chrześniak będzie niepocieszony pewnie jak Maleństwo się urodzi-przypomnę, że będzie miał niespełna roczek i 5 miesięcy Słoneczko Moje Ukochane :) Powiedziałam Sis, że jeśli nie zaciążę do tej pory to zabiorę im Kubusia hehe szwagier się obraził hehehehe ;)

Betka ja nie wierze kalebdarzykowi tylko swojemu cialu ;-) wiwm ze owulacji nie maialam jeszcze napewno. Sluzu nawet nie mam odpowiedniego do konca. A jezeli chodzi o zaplodnienie dzien po owulacji to tak nie do konca. Jajeczko jest zdolne do zaplodnienia 24h a plemniki tez potrzebuja czasu zeby dotrzec. Wiec jezeli np mialabym jutro rano miec owulacje to juz nastepnego dnia wieczorem nic z tego. A ja uwazam ze agnes spokojnie moze sobie ta dawke zwiekszyc. Napewno lekarz tez by jej to zalecil, tylko ze nie byla u niego.

Może "obraził" to trochę przesadzone słowo, ale stanowczo zaprotestował :)

Myślę, że nie ma co przesadzać z ta dokładnością :) lekarze zalecają takie starania także coś musi w tym być :)

Kochana nie przesadzac z dokladnoscia to ja moglam prze pierwsze pol roku staran. A nie teraz juz po takim czasie i po 4 cyklu z clo ;-) Poza tym 3 dni plemniki tez teoretycznie powinny przezyc ;-);-) wolalabym trafic w sam dzien owulacji. Bo tak ostatnio zawsze dzien przed i dzien po bylo. Przynajmniej tak mi sie wydaje

Czesc dziewczyny Agnes - to moze zadzwon i zapytaj? Przez tel nie pobieze wyplaty Nie wiem czemu ale jakos mam dola. I nadal krwawie. Moze to byc przez te tabletki anty??

Bullitka a ktory to Twoj dc? Wiem ze czasami kobiety plamia podczas antykoncepcji hormonalnej ale wtedy chyba jest zalecana zmiana. Ja bralam kupe lat anty ale nigdy nie plamilam w trakcie brania.

Bulitka ja nie mam zielonego pojęcia bo nigdy nie brałam tabletek antykoncepcyjnych... :(

Dla mnie to niedorzeczne. Laska nie ma 150 zł na monitoring i dziecko sobie robi. Wiesz ile kosztuje posiadanie dziecka? Lekarze, mleko, pieluchy? Najpierw ustabilizuj swoją sytuację finansową.

Mało tego, facet jej nie szanuje, miesiąc temu mówiła, że jednak się nie będzie starała o dziecko z tego powodu, a lata na monitoringi. A nie, nie lata bo dodatkowo nie ma kasy. Znajdź sobie pracę lepiej dziecko i zajmij się najpierw sobą.

Małanadzieja ja to raczej chodziłam w getrach i tunikach. Siostra zaszła w ciąże więc to co się nadawało oddałam jej. Teraz oddała mi troszkę swoich ciuchów ale spodni akurat nie ma. Mówiła , że wszystkie przechodziła ;-D Póki co na razie też zainwestuje w getry bo brzusio jeszcze za mały na spodnie z gumą . Teraz to każda z nas dalej na coś czeka. Wy aż zaciążycie ( mam nadzieję , że już wkrótce ), a ja chce już bobaska przy sobie :)

wiecie co zadzwonilam do lekarza mojego i niestety nawet jakbym chciala pojechac na wizyte to nie da rady w tym czasie wyjezdza na jakies sympozjum:-(. no trudno. a przez tel nic nie chce konsultowac(na kasie mu zalezy echh). poszlam do rodzinnego i dal recepte na clo dwa opakowania. dzwonilam do przychodni rowniez i zapisy dopiero na 25luty kurcze. gosciu- moja sytuacja z mezem sie stanowczo poprawila a to ze teraz troche krucho z kasa to nie znaczy ze na dziecko nie bedziemy mieli. a wogole nie twoja sprawa.

Pewnie, że nie moja, ale to ty wypisujesz prywatne sprawy tutaj.

gosciu- wydaje mi sie ze zauwazyles iz kazda z nas pisze zarowno o prywatnych sprawach jak i intymnych. Niewidze nic zlego.

Agnes to dobfze ze idalo Ci sie jakos zalatwic recepte:-) A moze idz prywatnie gdzies do lekarza. Powiesz ze chcesz sobie sprawdzic czy wystapila owulacja po lekach. A jak nie pojdziesz to mysle ze tez nic sie nie stanie. Poprostu nie bedziesz wiedziec co z owulacja. Czy byla czy nie. No chyba ze chcesz isc ze wzgledu na torbiel. To co innego.