Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Eyeque

Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Polecane posty

Gość gość
Widzę, Ze sytuacje byly podobne, cisnienie, nerwy, placz, mój M tez pragną dziecka, tym bardziej ze u znajomych dzieci sie rodzily a u nas klapa, przetlumaczyl mi w końcu i on i lekarz, który jest rewelacyjnym specjalista, rozmawiam ze mna wczoraj na temat Basi, wiedzial, ze byla dla mnie pierwszym dzieckiem, którego tak dlugo nie moglismy mieć, dlatego tak bardzo cierpie. Czuje pustkę i zawsze tak będzie, bo kochalam ja bardzo. Psychika to podstawa, moja siostra miala cisnienie rok po poronieniu, aż w końcu skupila sie na wczasach, które zaplanowali, no i w dniu wylotu dowiedziala sie ze będzie mama, mlody w turcji byl :D haha a o tym nie wie :) po sobie wiem, ze tak wielkie pragnienie psuje glowe nam i wprowadza napięcie do zwiazku...a po co sie klocic?? Tym bardziej, ze pragniemy tego oboje :) bullitka - jestem u siostry dalej, jadę dxis spisać liczniki i podać musze, no i zobaczyć czy wszystko w porządku, graty wziąć jakieś, ubrania itd...boje sie sama siedzieć...piekny masz brzuszek i sliczne maluszki :* joanne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neska - koniecznie czekamy na zdjecia i wiesci. :). To te badania prenatalne?? Joanne - dobrze , ze nie jestes sama, zwlaszcza teraz. Czyli z tego wynika ze kazda z nas przezyla to samo i nasi faceci dokladnie tak samo siezachowali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czesc dziewczyny. Daisy - napewno wszystko bedzie dobrze. wiecej strachu i niepokoju a zobaczysz ze bedzie dobrze. ja wczoraj umylam okna na dole popralam firanki i po poludniu lekka burza i grad na przemian z deszczem padal juz do konca dnia i w nocy. dzisiaj chcialam gore machnac ale pogoda byle jaka wiec dam sobie spokoj. okres sie rozkrecil czekam na jego koniec. agnes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neska trzymam mocno zacisniete kciuki. Musi byc dobrze. Wiem jak sie stresujesz, bo mnie przeraza ta mysl ze jeszcze tyle musze czekac na to usg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A u nas bez zmian. No nie moge juz. 2 podejscia dzis i znowu to samo. No i awantura. Ja juz mam dosyc powiedzialam zeby po szpitalu do mnie w ogole nie podchodzil. K***ica mnie juz bierze chyba zaraz sie zapakuje w fiure i sama pojade do tego szpitala. K***a no. :( Bylam dzis na zakupach kupilam se chociaz pizame do szpitala k***a w snoopiego bo innych normalnych nigdzie nie ma tylko takie jakby sie mialo 14 lat. Wsciekla jestem. Tak to k***a bedzie wolal co 2 dzien wtedy kiedy nie trzeba. A w przyszlym miesiacu po stymulacji ja mu powiem ze mi sie nie chce i nie mam sily i ch*j. Eh! Siedze i placze a ten obrazony poszedl z psami. Zluzuj zluzuj latwo Wam mowic przypomnijcie sobie Wasze starania, tak jak mowicie :p Daisy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurcze pogoda sie popsula. u was tez pada? wczoraj tak super cieplo bylo do poludnia. pranko mi ladnie wyschlo na dworze. a dzisiaj znowu trzeba rozpalic w piecu. co macie na obiad? ja kupilam pampuchy gotowane na parze. pierwszy raz ciekawa jestem czy bedzie nam smakowalo. agnes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daisy - tylko sie nie obraz zaraz ale jak tak czytam to niedziwie sie troche twojemu lubemu ze nie ma ochoty na sile przeciez nic nie zrobisz a facetom chyba na zawolanie nie staje. agnes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Podczytuję Was tylko wybaczcie.. Wyniki Siostry ok na szczęście.. W nocy ukradli nam nowiutkie auto-moim rodzicom-z dokumentami i kluczami itd... no pech chciał, że akurat wszystko było w środku.... dodam że auto w kredycie-jesteśmy załamani pi prostu.. bez komentarza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy tylko tak jak juz pisalam ze praktycznie kazda z nas zaszla w ciaze akurat jak odpuscila w pewnym sensie. I pamietaj ze codzienny seks wcale nie jest zalecany przy staraniach bo plemniki sa kiepskie wtedy. A pizama w snoopiego to fajnie :-) moja siostra ma wielkiego psa ktory nazywa sie snoopie. Takie pampuchy to my dosc czesto jadalismy bo mojej mamy sasiadka robi sama. Do tego dawala w miseczce zawsze jakies powidla i sos toffie. Pycha. A ja mam dzis mlode ziemniaczki gotowane w lupinach i do tego....uwaga....znowu slepy sledz. Tzn dla mojego m sledz w smietanie. Bo mam taka ochote ze nie moglam sie powstrzymac. U mnie pogoda bardzo koepska. Pada i zimno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pampuchy chce z sosem pieczeniowym podac mieskiem i surowka. zamiast ziemniakow. agnes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooo to nie wiem. My zawsze jedlismy na slodko. Bo to takie jakby paczki na parze jak dla mnie. Ja od wczoraj mam straszne zawroty glowy. Czytalam ze niby na tym etapie ciazy to normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja to nawet ni wiem co to są te pampuchy? . Ja też uwielbiam takie piżamki :-D . Daisy faktycznie za mocno ciśniesz.... Chyba hormony kochana ci buzują i dlatego taka płaczliwa i wybuchowa jesteś ... Nestety mój m też taki jest ( jak chyba każdy facet) .Teraz kochamy się raz góra dwa w tygodniu i tylko w weekend. M teraz przychodzi zmęczony, ja też padam wieczorami na pysk i do tego ten burdel w domu :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mn mi się wydaje, że te zawroty głowy przez pogodę. Bo mną wczoraj też telepało i przedwczoraj :-/ A dzisiaj jakoś słabo się czuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my ostatnio uprawiamy glownie seks oralny ;-);-) hihi. Nie wiem czemu ale seks "tradycyjny" nie sprawia mi super przyjemnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi jakoś ostatnio też nie . Jakoś dziwnie mnie szczypie pochwa kiedy m dochodzi. Kiedyś to był najprzyjemniejszy moment a teraz beznadzieja:-/Kurcze wtedy kiedy można do "upadłego"się kochać żadnej praktycznie przyjeności nie ma z tego :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agnes ja czesto robie pampuchy. Tylko nie podnos za czesto przykrycia bo opadna :) ja na garnek klade kratke z piekarnika i na tum pampuchy i przykrywam miska. Pychota nam bardzo smakuja do tego pieczarki duszone i sosik. I kapusta kiszona z tum najsmaczniejsze :) mniam mniam. * MalaNadzieja my ostatni seks przedwczoraj wieczorem mielismy. A sie martwie poprostu ze te jego chlopaki nie wyzyja tyle. Ja nie wiem chyba mam nerwa na ten zabieg. Podarlam troche ryja, poplakalam sie i juz jest lepiej. * Dzis robilam test owu i znowu dwie krechy testowa mocniejsza od kontrolnej. Eh. Jajnik prawy boli nadal. Szkoda pewnie przegapimy okazje choc wiem ze bol nie swiadczy o pekaniu koniecznie ze to teraz. Buu. * Ale jestem glodna. Jadlam o 7 sniadanie w samochodzie, na talerzu haha bo tylko do 8 jesc a mala juz wiezlismy i w droge. Od tamtej pory nic. Nawet lyka wody. Kupilam sobie 2 serki waniliowe i jakis tam do picia. Ciekawe czy bedzie chcialo mi sie w ogole jesc. * Mysmy sie tak poklocili ze powiedzialam ze ma spakowac moje rzeczy, mala wywiezc do rodzicow a sam niech sobie sprowadzi kogos kto go bardziej podnieci. Powiedzial ze jestem walnieta i tyle. Oczywiscie juz wszystko ok. Jedziemy do szpitala. * Boze a moze to z glodu wlaczyla mi sie taka zolza. Nawet kawy nie pilam. Kolczyk z jezyka musialam wyjac bo rure do buzi wkladaja do intubacji. Dziwnie bez kolczyka heh. Ale dr powiedziala mi ze luz jutro w domu juz moge zakladac. * Do potem kochane. Dziekuje Wam moje 'Uspokajaczki' :* Aaa spakowalam nawet termometr :D choc wiem ze tempka noze po zabiegu oszukiwac. No i lusterko wzielam hehe bede sobie zagladac :D Masakra :/ Buzka Daisy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy - co ja mam z toba zrobic?? Przeciez to nie jest tak ze ty go nie podniecasz. Moj tez tak mial ze w owu mu sie nie chcialo a po to ciagle by chcial. Nie wiem ,taka jakas dziwna ta psychika meska. Powiedz swojemu ze jak nie daje rady naturalnie to sa inne rozwiazania. Np inseminacja. Ale ja wierze ze to jeszcze sie unormuje u was. Daj znac po zabiegu jak bedziesz miala sile. Powodzenia a co to sa te pompuchy. Kluski na parze? Ja dzis bylam w polskim sklepie i kupilam sobie kluski slaskie, pyzy i kopytka. Bede jadla dziennie co innego. a co do sexu to ja odkad zaszlam w ciaze to tylko w razy bylo. Raz zanim dowiedzialam sie ze jestem w ciazy a drugi raz wczoraj bo maz juz nie mogl wytrzymac i powiedzial ze sperma wali mu do glowy. Ale to bylo tak bardzo delikatnie, nie wiem czemu ale sie boj***ardzo. Betka - normalnie masakra u was. Da sie jakos odzyskac pieniadze za auto? Ubezpieczenie chociaz bylo?? Co wogole robily klucze i papiery w aucie bez pilnowania???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez dokumentow to nawet z ubezpieczalni kasy nie dostaniecie. Bo trxeba przedstawic doki i klucze. Wspolczuje. Ale ktos mial podstawione autko eh.. Daisy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy powodzenia trzymam kciuki! My z M mamy podobne problemy jak te i których pisałyście-sex z przymusu bo to te dni itp. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy - dzis sie zaczyna nowa seria o invitro na TLC. O 20.30 jest wprowadzenie chyba z poprzednich odcinkow a o 22.30 jest premiera. Popros aby M ci nagral i zobaczysz sobie jutro!! Najlepiej jakby twoj m tez to zobaczyl. Moze wcale nie bedzie wam przydatne ale przynajmniej zrozumiecie jak to naprawde wyglada!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Daisy - taka młoda a już niereformowalna, weź przykład z koleżanek z forum, ogólnie to mam wrażenie, ze zachowujesz się jak rozpieszczona i rozhisteryzowana paniusia, a przecież taka nie jesteś...nie ważne ile ktoś będzie Tobie pisał i radził, przedstawiał na własnym przykładzie, Ty i tak w zaparte będziesz szla, bo chcesz i koniec...wyluzuj, z pewnością to są stresy związane też z zabiegiem na migdałkach, stresujesz siebie i lubego...obyś nie żałowała...przemyśl to serio i weź pod lupę swoje zachowanie, jeśli choć trochę potrafisz spojrzeć na siebie krytycznym okiem :)... Bullitka - chyba znowu zacznę oglądać na TLC ten program... aha - moja klinika otworzyła nową siedzibę...w Kołobrzegu, dla zainteresowanych, komu tam bliżej :) joanne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze... b9itwa o dom leciw tym samym czasie :( i co teraz? Gosciowa kupilam sobie ten vita miner prenatal i powiedz mi jak to sie bierze? kapsulke i tabletke razem czy w innych godzinach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rzecz jasna oglądać będę bitwe o dom :-D Jeśli Tosia i m pozwolą. Bo od wczoraj mamy tylko jeden telewizor. Kochana ja biorę zawsze jak jem śniadanie. W połowie śniadanka łykam i jedno i drugie :-) W ten sposób jakoś ani razu nie zapomniałam wziąć witamin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha... no to tez tak bede brac, ale najpierw dokoncze moj folic. mam chyba 5 tabl jeszcze... kupilam ten vita miner bo zawiera dha dodatkowo a skoro nie jem rtyb to chociaz tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×