Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Eyeque

Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Polecane posty

Napewno dasz rade. Musisz. Nie masz wiekszego wyboru. ;-) Ja pierwszego porodu sie nie balam. A teraz wiwm co mnie czeka i mnie ro przeraza... Wiedzialam ze tak bedzie wugladac przy drugim dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiecie ze ja tez beda mysiala rodzic naturalnie?? Pytalam lekarza na ostatnuej wizycie jak to jest tu z blizniakami i on powiedzial ze jak wszystko bedzie ok to bede rodzic naturalnie. Masakra, niby jak ja mam to zrobic?? Ogladacie dziewczyny Bez mojej zgody?? Znowu bede ryczec caly wieczor!! A potem ten program o invitro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam jakies wiwlkiej traumy. Ale no jest bol nieziemski. Naprawde. Kiedys pisalam juz ze czytalam ze bol porownywalny do lamania 20kosci na raz. I chyba sie z tym zgodze. Dziewczyny nie chce was straszyc. Bol jest poporstu tak wielki ze nie wiedzialam ze taki moze istniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanne no duży i fajnie się oglądało:) A jak będziesz miała wysokie ciśnienie przed porodem to będziesz miała na pewno cesarkę. Tak miała koleżanka mojej siostry. Nie ma to jak być niedoświadczoną i nie wiedzieć w co się pakujemy z tymi całymi porodami:-D Czasami ten brak doświadczenia ma swoje plusy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A poza tym moj porod byl dlugi. I bole krzyzowe ktore teraz pewnie mnie nie omina ze wzgledu na tylozgiecie macicy. Zakonczyl sie proznociagiem. A w pl boje sie tego ich nacinania. Nie rozumiem tego i uwazam ze jest to niepotrzebny bol podczas pologu. No ale pamietajmy ze kazdy porod jest inny. Mam nadzieje ze tylko kaszlne i dziecko bedzie na swiecie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bullitka - to przerażające co piszesz :| w Polsce dzieci z in vitro od razu do cc a do tego bliźniaki?? tyle czasu walczyło się o dzidzie, co za podejście, wierzę, ze sobie poradzisz Kochana :* będę za Ciebie trzymać kciukasy najmocniej jak się tylko da :) siostra niestety nie ma TLC także nie obejrzę, ale niedługo będzie już na internecie, także skorzystam na pewno, no i moje ulubione pary będą :) MałaNadzieja - miałaś znieczulenie czy rodziłaś bez?? ja jestem hardcorem, jak dam radę to będzie bez :D, podejrzewam, że ten ból który odczuwam teraz to pikuś..lekarz powiedział mi, że macica mi się prostuje, a ja mam tyłozgięcie :| no i...ta lordoza kręgosłupa...wiecie jak będę wyglądać jak brzuch przyjdzie??chyba na du0psku będzie można mi usiąść :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bullitka ale czy po invitro nie robia standardowo cesarki? Same parcie to juz pikus. Gorsze jest to co jest wczesniej. Wg mnie. Mi nie pozwalano przec chociaz 3 godz chodzilam z bolami partymi ze wzgledu na to ze nie mialam pelnego rozwarcia i w momencie gdybym parla moglabym udusic dziecko. Polozna nie mogla sie potem nadziwic jak ja dalam rade bez znieczuleni. Bullitka ty pewnie dostaniesz znieczulenie. Za granica to chyba standard. Przynajmniej w irl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bullitka to nie oglądaj takich dołujących programów. Tylko będziesz się smucić. Dziewczyny damy rade:) Bullitka ty tylko 5 minut dłużej i już będą 2 bobasy na świecie:) Dziewczyny tak na wesoło pisze bo jakoś nie chcę o tym myśleć jeszcze:) Będę panikować jak mnie do szpitala będą wieźć:) Nawet mamusia przed porodem przyjedzie z Niemiec i będzie czuwać:) W końcu będę mieć jej więcej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neska - masz 100% rację :) nie wiedzieć...to chyba najlepsze co mogło nas spotkać, a mam pytanie, wybieracie się do szkoły rodzenia?? co na ten temat myślicie?? jakoś mnie to nie przekonuje, tym bardziej, ze moja siostra miała "dziwną" wiedzę stamtad :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wzielam znieczulenia. Jakbym miala to napewno bym mowila ze porod to pikus. A zapewniam Cie joanne ze takiego bolu jie czulas jeszcze w zyciu ;-) Chyba ze bedziesz miala lekki porod czego Ci zycze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanne jakoś nie jestem przekonana tak jak ty. Nikt z mojego otoczenia nie chodził. Z resztą jak wszyscy będą chodzić w parach, a ja jak zawsze sama jak sierota bo mężulek późno z pracy wraca to jakoś mi się nie chce. Mam tylko nadzieję że mój nadopiekuńczy gin nie będzie o tym wspominał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli macie ochotę to mogę Wam podesłać zdjęcie mojej gwiazdy/gwiazdora z brzucha :) MałaNadzieja - ja mam duży próg bólu jeśli chodzi o krzyż i przydatki...męczyłam się dłuuugo, zanim nie powycinali mi zrostów itd...ale podejrzewam, że tego nawet chuck norris nie jest w stanie znieść :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neska - mnie też to nie przekonuje...tak chyba napisałam, przynajmniej miałam to na myśli...no i też będę chadzać sama, bo M w morzu będzie, ach chciałabym tylko aby zdążył na poród, aby stał za drzwiami i czekał, aż mu tego malutkiego pomarszczeńca dadzą w ramiona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochane ja niestety zyje :D 18.15 - 19.30 pospalam. Takze jeszcze Was pomecze. Boli k***wsko :D Przy polykaniu niczym stado igiel. Doktor mowi ze mialam az zrosty na migdalach masakryczne i musial wyrywac!! Tragedia. Nie wymiotuje poki co i nie kreci mi sie w glowie itp. Strasznie boli gardlo. Zwolnienie mam az do 02.05 wlacznie. Nawet glod mi przeszedl :D ale mam mega zimna wode do picia. Daisy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy widzę że humorek dopisuje:) To super że wszystko gra:) Teraz już w końcu będziesz mieć święty spokój z tym cholerstwem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale cesarka nie ma nic wspolnego z invitro. Ciaza z invitro rozni sie z normalnego zajscia w ciaze tylko tym ze inaczej jest zaplodnione. A cala reszta to juz wyglada i ciaza przebiega tak samo jak naturalna. Neska - Bez mojej zgody to fulm ktory leci teraz na tvn 7 . Piekny film, wyciskacz lez!! Ogladalam z 100 razy i 100 razy plakalam. A ten program o invitro to tylko nastraja mnie pozytywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytałam opis i ja nie mogę oglądać takich filmów bo też ryczę i nie mogę usnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanne - cudo :)))) sliczna kochana dzidzia :))). Och jak ja kocham takie zdjecia ogladac :). Daisy - super ze juz po i dobrze sie czujesz. Teraz juz bedzie z gorki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Neska - dzięki serdeczne..a jak fajnie skakało :D Bullitka - z tego co się orientuję, ciąża in vitro jest wysokiego ryzyka, tak przynajmniej mojej psiapsiółce gadali, miała przeboje bo lekarz niekompetentny w szpitalu do sn ją przygotowywał i dostało mu się za to od innego i szybko na stół...za dużo starań i czekania aby nabawić się komplikacji, tak to tłumaczyli, ale córę to piękną urodziła właśnie cc...3750 miała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też uwielbiam oglądać takie zdjęcia:) Tak samo jak pozytywne testy ciążowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy bardzo sie ciesze ze zyjesz ;-) Teraz pewnie ciezka noc przed Toba. Joanne ja fotki zobacze jutro, jak wlacze kompa. Ja tez slyszalam ze po invitro w standardzie robia cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betka kochana a jak ty się czujesz. Cały czas o Tobie myślę? Jak sobie radzicie z tymi wszystkimi problemami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy trzymaj się tam :) U nas kłopotów ciąg dalszy ale nawet nie chce mi się o tym pisać :( Oglądam tlc z otwartą buzią hehe Może nie powinnam tego oglądać.. Ostatnio ciągle patrzę na programy o ciążach, porodach, adopcjach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betka - coś wiadomo?? jak sytuacja u Was?? jej, tyle w tym roku dzieje się...trzymaj się Kochana :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×