Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marlenka2206

Zdrowa dieta

Polecane posty

Hej Marlenko Nie wiem co napisać ... :( Bardzo mi przykro, mam nadzieję, że wszystko wróci do normy i jeszcze będziesz mamusią, tego Ci życzę z całego serca ;* i uważaj teraz bardzo na siebie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wam również szczęścia, jakoś ten Nowy Rok nie rozpoczął się fajnie :( dla mnie będzie bardzo ciężki, ostatni rok studiów, obrona, pomoc rodzicą przy budowie domu, ciąg dalszy diety, ćwiczeń, bardzo dużo nauki i z M będziemy się bardzo mało widywać. Ciężko i czekam na wakacje, bo może chociaż w nie odpocznę ... Tymczasem koniec lenistwa 2013 !! 2014 ostra walka o przyszłość !! Marlen Ty też się nie poddawaj, wszystko będzie dobrze, i tak jak mówi Chloe masz wspaniałe wsparcie obok !! Pamiętaj o tym. U mnie waga po ponad tygodniowym nic nie robieniu pokazała rano 86,8 więc mi się pyytyyyło ;d i jeszcze ten weekendzik z kochaniem 3 dniowy, więc na pewno dobiję do 87. Teraz etapami zakładam kiedy będą momenty na pozwolenie sobie na alkohol lub jedzenie ponad program, czyli ten weekend, potem 25-26 styczeń(wyjazd w góry z przyjaciółmi z anglii) kolejne to święta Wielkanocne. Będę robić cały grafik tygodniowy z jedzeniem i z obowiązkami, zapisywaniem wszystkiego etc -> takie postanowienie :) bo inaczej nie poradzę sobie z niczym w tym roku ... Buziaki spadam troszkę się pouczyć paa ;**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej laski! U mnie dieta tak sobie przez Sylwestra,ale od wczoraj licze kalorie.waga bez zmian.moze teraz cos sie ruszy.Marlenko wspolczuje Ci bardzo i wiem co przezywasz,bo sama poronilam pierwsza ciaze.ale teraz mam mojego mlego skarba.chociaz pamietam do dzis.tez sie bardzo cieszylismy.sciskam Cie mocno. Teraz mam problem,bo chcialabym wrocic do pracy za jakis czas a tesciowa,ktora obiecala zostawac z maluchem rozmyslila sie.kobieta,ktora nie pracowala cale zycie tylko zyla z kasy meza chce,zebym ja tez byla uzaleznion aod meza.a ja nie wyobrazam sobie nie miec wlasnej kasy i prosic o ciuch meza albo kosmetyk.no i ciagle siedzenie w domu tez jest dolujace a ja lubie pracowac.nie wiem co mam robic.moi rodzice pracuja i ciezko mieszkaja kawalek drogi ode mnie.jej zajecie to gapienie sie w tv lub obserwacja sasiadow.ostatnio poprosilam ja,zeby zostala godzine,bo mialam naprawde wazna sprawe do zalatwienia to stwierdzila,ze dzecko ma dwie babcie a nie tylko ja.wybaczcie,ale musialam sie wyzalic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko- a ile twój maluch ma lat? W jakim zawodzie szukasz pracy? ja jestem zdania,że jak babcia nie chce siedzieć z wnuczkiem to jej wybor. To nie jest obowiązek babci, by siedziała z wnukami. poradzisz sobie. Sa przedszkola i złobki, są firmy, przy których sa złobki. Dasz rade. ja dzis na sniadanie owsianka - standard;), na 2 śniadanie kawa sypana z mlekiem i 1/2 plastra piernika ( ze słodyczy na dzis to już) zostały obiad i kolacja, coś lekkiego i zdrowego. musze pomyslec nad tym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Wiem,ze nie kazda babcia musi zostawac z wnukiem,ale skoro my dla nich duzo robimy to godzina przez 5 dni w tyg nie zbawi jej chyba.mieszkam w malej miejscowosci,gdzie nie ma zlobkow ani przedszkola a juz o zlobku przy firmie nie wspomne.po co utrudniac sobie zycie.ale jak jestes za dobry to potem masz zaplate.jestem ekonomista a moj maluch ma pol roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam inne zdanie :) Bynajmniej wiem jaka jest moja mama ... Ona nie pracuje, zajmuje się domem, kiedy przeprowadzimy się na wioskę dojdzie jej pół hektarowy ogród, ale zawsze mi powtarza, że dopóki chodzi i jest zdrowa zawsze zajmie się z przyjemnością dzieckiem. Wiadomo, że nie ciągle i nie codziennie, ale przypuśćmy, że też będę chciała iść do pracy, mój M cały dzień poza domem a z czegoś trzeba żyć, na kilka godzin będę wolała zostawić malucha z babcią niż w żłobku, widziałam co tam się dzieje :( mam dużo młodszego brata, chodził do żłobka bez pampersa, radosne dziecko ... po 2 tyg zaczął znów robić do pieluszki i stał się nerwowy, niedługo potem okazało się, że Panie znęcały się nad maluszkami a rodzice nigdy nie mogli wejść na sale, czy to nie dziwne ? No pogadałam sobie :PPP Gdyby teściowa była kumata (a mówisz, że ma czas) to by rozkminiła, że przedszkola kosztują a Ty chcesz dorobić kasę do domowego budżetu, poza tym to chyba sama radość mieć wnuka u siebie, czy się mylę ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś rano tościk (ser, szynka, ketchup) z 2 kromeczek, obiad rybka z bułką ze szpinakiem i surówką. Póki co nie chce mi się nic jeść ... Zaczął się Nowy Rok, zaczęły się problemy ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie zostawanie z wnukiem byloby przyjemnoscia,tym bardziej gdybym nie miala nic do roboty.tam tesc sprzata i gotuje,ogrodka nie ma.lezy i pachnie.nigdy nigdzie nie pracowala moze dlatego jej sie nic nie chce:-) a jak bylam w ciazy to kazdy tak deklarowal pomoc.sa trudne czasy i musze gdzies pracowac.ale nie o tym to forum.wybaczcie,ale musialam to wyrzucc z siebie. Ja dzis owsianka a na obiad piers w folii z warzywami i odrobina ziemniakow. Rodzyn jakie problemy? Moze cos doradzimy.zawsze tak jest,ze jak cos sie zacznie ukladac to cos innego sie psuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bellinka
jedz normalnie tak jak jesz, ale staraj się dobierać produkty rozsądnie. jak masz talerz to najwięcej powinno być tam warzyw, mniej mięsa i najmniej węglowodanów. do tego pamiętaj o piciu odpowiedniej ilości wody, małymi łykami regularnie, a nie wtedy, gdy już chce się pić. posiłki powinny być o regularnych porach. do tego możesz zastosować coś z rankingtableteknaodchudzanie(kropka)pl, ja odchudzam się akurat z acai berry. dołącz trochę aktywności, na początku spokojnie później zwiększ wysiłek i regularnie biegaj, chodź na basen, taniec czy siłownię, opcji jest mnóstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!! Co tam u Was słychać??? Mam sporo do nadrobienia:) Nie wiem kiedy będę miała na to czas. Wczoraj miałam do Was napisać ale byłam strasznie zmęczona po podróży. Dziś mój pierwszy dzień w Londynie i tak jak mówiłam znów biorę się za siebie. tym razem nie tak rygorystycznie jak wcześniej. Mam wskazówki od dietetyczki i będę się tego trzymała. Jeśli chodzi o moją wizytę u dietetyczki to rano wypić dwie szklanki ciepłej wody z cytryną i imbirem pół godziny przed śniadaniem. Nie popijać w czasie jedzenia tylko pół godz przed lub pól godz po. Tak jak już pisałam nie mieszać dwóch tych samych białek np. Jajecznica nie ze szynką lecz z pieczarkami , fasolą i innymi warzywami do tego dwie kromeczki chleba żytniego z masełkiem(najlepiej klarowanym) Mam jeść 3 posiłki dziennie w większej ilości. Dużo zup. Unikać produktów z białej mąki i produktów sojowych. Pić herbaty ziołowe. W sumie to tyle z tych najważniejszych. Dodam jeszcze ,że nie mogę jednak się głodzić ze względy na to ,że planujemy nadal będziemy starać się o maluszka i nie chce mu zrobić krzywdy. Mam nadzieję ,że teraz się uda. Lekarze mnie pocieszali ,że jest już i tak lepie bo przez 3 lata w ogóle nie moglem w nią zajść ,Ale mnie to i tak średnio pociesza bo woła bym widzieć ,że ona już jest i że jest ok. No ale cóż nie poddajemy się i walczymy dalej:) Wpadną później pozdrawiam i życzę miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa zapomniałam o najważniejszym:) \dziękuję wam za to ,że mnie tak wspieracie i za wasze cieple słowa<3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Co tam u Was słychać??? Ja już po pracy a tu nadal pusto:( Jak byłam w Polsce była cudowna pogoda:) Tutaj przywitał nas deszcz. Dziś rano zimno okropne i do tego deszcz i silny wiatr, teraz pogoda lepsza bo pojawiło się słoneczko ale nadal wieje wiatr. Zleciało te trzy tygodnie:( Najchętniej została bym tam jeszcze. No nic zmykam. Nie wiem czy uda mi się wejść jeszcze później bo gdy S wróci z pracy idziemy na zakupy. Muszę zaopatrzyć się z warzywa owoce i takie tam:) Jeszcze odnośnie owoców mogę je jeść 2 razy w tygodniu i najlepiej na ciepło. w sumie wszystkie moje posiłki muszą być ciepłe. Tak powiedziała moja dietetyk. Mam tarczyce a przez to ciągle jest mi zimno. Gdy zjem coś ciepłego nie dość ,że mnie rozgrzeje to jeszcze dłużej mnie nasyci. A i w sumie jeszcze mam jeść produkty z wysoką kalorycznością ale z obniżonym indeksem glikemicznym. Miałam zrobić sobie jeszcze badania na krzywą cukrową ale po tej sytuacji z ciążą już nic mi się nie chciało. ok teraz już poważnie zmykam :) Życzę Wam miłego dnia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Ja na moment, bo dopiero wróciłam z Zakopanego i trochę spac mi sie chce. Dziś minęły Nam 4 latka ... W tym roku muszę szykowac sie na pierscionek :b bo w następnym 2015 plany slubne ! Poki co poszalelismy z jedzeniem, jutro powrót do tradycyjnego dietet jedzonka ;) i na silke. Buzka wpadne rano !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki sorki ze nie pisałam ale synek rośnie i obowiązków przybywa nie mam na nic czasu... Marlenko bardzo mi przykro :( Ogólnie jestem zadowolona z siebie mam coraz mniej kompleksów związanych z moja tuszą chyba chudnę nie wazę sie narazie ale spodnie które kupiłam na wyprzedażach po świątecznych spadają mi z tyłka ogólnie każdy mi mówi ze schudłam mieszczę się w rozmiar 8 nie wiem jaki to na Polskie ale tutaj to ( S ) muszę zacząć teraz brzuszki robić żeby naciągnąć brzuch bo skóra po ciąży mi wisi niestety ... ale już z górki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Piszę znów rano:) Chyba teraz mam taką chwilkę dla siebie:) S wychodzi do pracy a ja siadam przed komputerem i piszę do Was:)Dziś zaczynam swój dzień od dwóch szklanek ciepłej wody z imbirem( Do tego powinna być cytryna ale wczoraj nie udało mi się jej kupić. W sklepie w którym błam sprzedawali ją hurtowo czyli całą siatkę. Ja nie lubię jej tak kupować ponieważ nie zdążymy jej zjeść a ona się szybko psuje:() Dziś znów czeka mnie drugi dzień zakupów( takich małych) Muszę dokupić to o czym wczoraj zapomnieliśmy:). Później sprzątanie w mieszkaniu. Wczoraj było święto w Polsce a ja kompletnie zapomniałam. Od rana do pracy i tak jakoś zleciało.Tutaj nie obchodzą takiego święta. Madzia gratuluje!!!! ok kończę do później. Może już dziś coś więcej będę miała do poczytania:) Pozdrawiam i życzę Wam miłego dnia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja już po pracy(dziś tylko parę godzinek) co tam u Was słychać?? Widzę, że nadal nikogo nie było. Ja siedzę w kuchni piję kawę inke z mlekiem i gotuje zupe. Błam już na zakupach więc teraz mam luz:-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Co się z Wami dzieje???? Ciągle nikogo nie ma. Madzia, Anetka Chloe ,Rodzyn Co tam u Was słychać??? Jak minęły am pierwsze dni nowego roku??? Oby były lepsze!!! Dziś zaczynam dzień od dwóch szklanek wody z imbirem i cytryną(ciepłych):) Na śniadanie jajecznica z chlebem żytnim i warzywami.\ Na obiad mam zupę a na kolacje zrobię warzywa na patelni z wędzonym filetem z kurczaka. Dziś cały dzień mam zaplanowany więc nie będzie żadnych zmian. Zaglądnę po pracy może się pojawicie:) Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej pusto tu rzeczywiście ja standard owsianka na śniadanko co rano ;) na drugie śniadanko mam 3 pałeczki pieczone z kurczaka z wczoraj + chlebek pełnoziarnisty a na obiad rozmrażam piersi z indyka no i chyba sobie uparuje z kasza gryczana i z ogórkiem konserwowym chyba ze wyjdę do sklepu to kupie coś na jakąś surówkę...na kolacje kupie duże danio waniliowe :) w ogóle zamówiłam bluzę na e-bay (adidasa) no i przyszła ale to podróba jakaś porównywałam ze wszystkimi jakie mam i ona ma tylko jedna metkę w środku ale sprzedawca mi w ogóle nie odpisywał więc napisałam do e-bay i wcześniej miałam sprawę otwarta ze jeszcze mi nie przyszła i e bay zwrócił mi pieniądze i teraz nie wiem czy nie będę miała lipy za to jak bluza mi przyszła... zna się ktoś na tym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna78w
ja wprowadziłam zdrową dietę, ale waga stoi w miejscu już od miesiąca. przeglądałam dzisiaj ranking tiny.pl/qft7p i zastanawiam się nad tym środkiem na bazie jagody acai, może coś się w końcu ruszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam laski! Ja ostatnio sporo zajec,troche problemow i do tego jeszcze maluch i ja chorzy.z dieta tak sobie,bo nie mialam czasu jesc regularnie.ciagle waga pokazuje 71.no ale niedlugo @ wiec moze dlatego.maz mi powiedzial,ze jestem seksowna.od czasu porodu pierwszy raz;-) te pierwsze dni Nowego Roku byly ciezkie,ale jest ok.macie moze jakis fajny przepis na ciastka owsiane? Bo wszedzie z maka,margaryna i cukrem.no i sprawdzony by byl..postaram sie czesciej odzywac i wziac za siebie,bo w lutym spotkanie z dawno nie widzianymi kolezankami i bym chciala jakos wygladac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, sorrki, że się nie odzywam, ale sesja się zbliża i zaliczam ćwiczenia pędem ! Także będę tu mniej wpadać, ale jak tylko dam radę to coś szrajbnę :) Dieta dzień pierwszy ... dziś jajecznica z szynką pół bułki, herbata z cytryną troszkę posłodzona, banan 2 mandarynki, obiad to ziemniaki i mielone z indyka z pieczarkami i surówką, bułka z szynką i serem i dwie KOSTKI CZEKOLADY !!! Pierwszy raz przyszła ochota na słodkie !!! Dajecie wiarę ?? Buziaki !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:):) Ja zaczynam układać menu. By było zdrowe, jak siedzę cały boży dzień w robocie,żeby nie zjadać jakiegoś szitu tylko po to, by się zapchać. Plan na jutro: śniadanie: kawa czarna sypana, 2 kanapki z ciemnego chleba z białym serem i papryką/ogórkiem 2 ś: herbata, jabłko co dalej, nie wiem... waga ostatnio pokazała 57,7 kg:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chloe gratki ... u mnie odwrotnie i dziś przyszło załamanie ... ;( 87,7 pokazała waga rano ... popuściłam w święta, sylwestra, rocznicy i z 86 1,7kg w górę ... Zazdroszczę tym, co mogą jeść normalnie, ja chyba już zawsze będę musiała uważać ... ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie ,że jesteście. Ja leże już i zaraz pójdę spać. Wcześnie jeszcze jest ale nudzi mi się więc lepiej będzie jak położe się wcześniej spać. Moje dzisiejsze menu nie uległo zmianie. Powiem wam,że na tej diecie fajnie się czuję. Mam dużo energii i nie czuje głodu. Jednak 5posiłków nie jest dla wszystkich. Warto pójść do dietetyka. Zobaczymy czy waga też zacznie spadać. Teraz już nie naciskam tak na to aby ona leciała w dół. Muszę zmenić styl życia dla dziecka. Też zazdroszczę tym co jedzą wszystko. Moja siostra tak ma że dużo je a ciągle waży 49kg. Kiedyś brała nawet tabletki na spowolnienie metabolizmu bo chciała przytyć. Życie jes niesprawiedliwe. Zawsze musi być coś co sprawia ,że jest nam ciężko. Ah szkoda gadać. Damy radę!! Niestety nawyki musimy zmienić na zawsze. Ja dostałam obrzydzenia do słodkiego(to po ciąży-jedna dobra rzecz która pozostała po moim skarbie) oby zostało to jak najdłużej. Robiłam badania i hormon G-hcg jeszcze nie spadł więc pewnie to przez to. Madzia nie wiem jak to jest z e-bayem. Ale chyba musisz to zgłosić i zwrócić te pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONAkropka
Dziewczyny przygarniecie kropkę???? Waga 93 kg i masakrycznie zdołowana szukająca wsparcia i kopniaka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja znów rano zaczynam swój dzień od dwóch szklanek ciepłej wody z imbirem i cytrynom. Na śniadanie jak wczoraj jajwcznica z warzywami plus dwie kromki chleba żytniego-stostowanego z masełkiem( teraz coś odnośnie masła. Dietetyczka powiedziała mi ,że masło mogę jeść lecz tylko naturalne i klarowane. Tutaj nie znalazłam takiego masła więc kupiłam zwykłe. Mam też używać oleju kokosowego albo tłuszczu gęsiego lecz tego noe mogę nigdzie znaleść. Szukałam w Polsce i w Angli. Nigdzie tego nie ma. Gdzie to można dostać???) Na obiad nie wiem co robić. Muszę coś kupić bo nie mam nic. Może zrobię zupę. Na wieczór rybka z warzywami na patelnię. To tyle u mnie:-) Co tam u Was słuchać?? Kropka witam!!!! Oczywiście,że Cię przygarniemy. Napisz coś więcej o sobie. Ile masz lat? Jaki masz wzrost? Pozdrawiam pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Ja od wczoraj zle sie czuje ... Strasznie bola mnie krzyże, w podbrzuszu mam pulsacyjne bóle które dają wrażenie jakby ktoś zapalal i gasil zapalnicze, piersi też bola a do okresu jeszcze 2 tygodnie ... Wczoraj zachcialo mi sie tej czekolady jak na @ ... Czasami kompletnie nie rozumiem swojego organizmu ... ;( poki co jestem po sniadanku billa z szynka i serem. Miałam wstac o 8 a obudziłam sie o 10, jestem padnieta i bez sił ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś mam wolne. Ogarnełam dom teraz chwilkę odpoczne i zabieram się za zrobienie zupy. Fajna pogoda się zrobiła. Naszła mnie pchota na spacer. Chciała bym aby S też miał wole ale niestety. Rodzyn współczuje. Madzia daj znać jak wyszły. Ja teraz nie mam ochoty na nic słodkiego ale na przyszłość może się przydać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×