Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Termin lipiec 2014 sa tu jakies nowe mamusie

Polecane posty

Gość karolina8787
jestem już po wizycie jest dzidzia ma 4 mm ale serduszka jeszcze nie było 6tydzi 6 dni:) lekarz mówi, że wszystko dobrze się rozwija:) kolejna wizyta dopiero 20 grudnia:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karolina super :-) mu lekarz kazal przyjsc za jakies 3 tygodnie czyli zostaly jeszcze 2 :-) bedzie to 8 tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheeky brown
To pisalam ja wyzej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Slodka, Ania -mamy termin w tym samym dniu- dobrze że tabelkę zrobiłyśmy :) Karolina -dobre wieści, 20grudnia już na pewno będzie serduszko :) Mała - zazdroszczę samopoczucia- obyś się tak dobrze czuła przez całą ciążę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny.Jestem już po wizycie.Maleństwa jeszcze nie widać:( Pęcherzyk ciążowy 19mm.Kolejna wizyta za tydzień.Męczą mnie wymioty.Cholera,myślałam,że już zobaczę serduszko,trochę jestem zła.Wg USG to równe 6 tygodni,termin mi wyznaczyło na 22.07.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania nie martw sie na nastepnej wizycie juz bedzie serduszko widac :) Ja tez jeszcze u swojego malenstwa nie widzialam serduszka teraz jak bede na wizycie to bedzie 7 tydzien 6 dzien wiec chyba juz bedzie widac :) Ja wrzucilam na luz i juz sie nie martwie :) Mysle, ze wszystko bedzie dobrze i urodze zdrowego malucha :) Niestety ten sypiacy snieg popsul mi chyba moje dobre samopoczucie bo czuje sie jak polknieta i wypluta i jeszcze ten smak w ustach jak bym najadla sie pretow metalowych bleeee ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina8787
Ania mama Amelki to podobnie jak u mnie , na następnej wizycie na pewno zobaczymy serduszka:), ja mam kolejną wizytę w 10 tyg:) Karolina 24 kiedy masz następną wizytę? pewnie, że będzie dobrze wychodzę z założenia, że nie ma co się martwić na zapas:), jak ja bym chciała zobaczyć już śnieg:) u nas czarno zimno i ponuro:). Najbardziej męczy mnie wstawanie po 6 i odprowadzanie małej do przedszkola:) bo chętnie bym wtedy pospała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam nadzieje, ze zalapie sie na wizyte jeszcze w tym tygodniu, ostatecznie na poczatku nastepnego, mam nadzieje, ze to nie tak pozno... Teraz zaczynam 7 tydzien. Martwi mnie brak dolegliwosci..... Dzisiaj po poludniu ucielam sobie mala drzemke, ale nie wiem czy to nie po prostu z nudow :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam nastepna wizyte 5 grudnia :) Lekarz powiedzial zebym przyszla za 2 tygodnie to napewno bedzie juz serduszko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Slodka moj lekarz powiedzial mi na wizycie, ze jak ktos nie ma objawow to nie oznacza nic zlego. Kazda ciaza jest inna i kazda kobieta inaczej ja przechodzi, co nie znaczy, ze objawy wogole nie przyjda do 12 tygodnia ciazy jeszcze moga C**przyjsc objawy z podwojna sila :) Oby oczywiscie tak nie bylo i zebys cala ciaze czula sie wspaniale :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salvaje
u mnie ok 10-11mm w 6tyg i 3dni i było serduszko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheeky brown
Czy boli was brzuch? Bo mnie boli bardzo :-( czasami mam ochote sie rozplakac z tego bolu :-( ja wiem ze macica sie rozciaga ale zeby az tak bolalo? :-( do tego okropny bol krzyzy :-( prosze powiedzcie czy wy tez tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cheeky brown brzuch moze boleć ale raczej nie jest to taki silny ból od którego by sie chcialo płakac jezeli tylko Cie cos niepokoi to biegnij do lekarza . a jest to ból taki jak przy okresie takie skurcze???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kup sobie asmag (magnez) zapobiega skurcza i jest w 100% bezpieczny w aptece musisz powiedziec ze chcesz asmag dla kobiet w ciąży (bo jest tez jakas nowa odmiana )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheeky brown
Tak jest to taki bol jak na okres :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spróbuj kupić sobie asmag i pogadaj z lekarzem o tym (oczywiscie ja tylko radze a ty zrobisz co zechcesz:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
checky mnie tez pobolewa czasami ale nie jest to aż tak silne żebym musiała sięgac po Nospę. też mi lekarz w razie bóli zalecił asmag magnez żeby mieć w domu w razie czego. jutro się zaopatrzę. ja własnie sie obudziłam z poobiedniej drzemki, powiem Wam że mimo moich braków objawów do tej pory to rano myslałam w pracy że zwrócę kanapkę. a po pracy jadąc autobusem myślałam że nie dojadę już do celu bo tak mnie muliło. ehhh oby tylko tyle było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny macie jakieś sposoby na mdłości? woda z cytryną, imbir, suchary jedzone w łóżku,herbatki miętowa melisa itp nie działają :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta821 najlepszy sposób na mdłości to 4miesiac:) co innego moze pomóc a wcale nie musi taki "urok" ciążowy... u mnie samopoczucie dobre ale na 99 % zapachów reaguje odruchem wymiotnym co jest okropne...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania moj pecherzyk mial 17,7mm wielkosci w jak sie okazalo w 5 tygodniu 6 dniu ciazy. Zarodek mial 2,27mm. Dzwonilam do lekarza i wyjasnil mi moje watpliwosci bo powiedzial mi, ze ma 4,2mm ale podawal mi jakis tam inny wymiar :) Bo pisalam tu, ze mam obawy co do wielkosci zarodka. Cheecky brown- jak tak bardzo boli cie dol brzucha zglos sie do lekarza, a jak dojda do tego plamienia to jak najszybciej do szpitala. Mnie tez pobolewa brzuch, ale jest to slaby bol i raczej klocie po bokach brzucha i w pachwinach. Marta ja nie znam zadnych sposobow bo nie mam mdlosci, wiec nie pomoge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
checky brown mnie tak brzuch bolal i tez na poczatku podczas pierwszej ciąży i to zawsze w nocy,ale brałam nospę i przechodziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Mamusie - nowe rownież :) nareszcie jestem Mała żyje żyje i powiem Ci że lepiej sie czuje :) w piątek o co mało wyladowalam w szpitalu ale jakos wieczorem sie trochę poprawiło zjadłam co nie co i teraz jest w miarę dzisiaj tylko raz lekkie wymioty ale to i tak sukces :) Marta - u mnie na mdlosc***omaga ssanie lodowego cukierka lub nim2 , jak mnie "bierze" zaraz cukierka do buzi i o wiele lepiej wypróbuj :) Cheeky- mnie tez boli brzuch ale nie aż tak bardzo , mnie tak jakby jeden jajnik ale jak nie możesz wytrzymać to lepiej dzwon do lekarza lepiej nie zwlekać będziesz spokojniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę ze coraz wiecej z Was ma jakieś dolegliwości trzymajcie sie kochane , damy radę jakos :) Ogólnie dzisiaj oglądałam super program na kanale TLC - " porodowka " , przez te szalejace hormony ryczałam ze wzruszenia jak bobr :) ale POLECAM super historie prawdziwych porodow od ciazy do szczęśliwego finału

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morelka to bardzo dobrze, ze obylo sie bez szpitala i oby tak zostalo :) Tez ogladam na TLC porodowke kazdy odcinek :) Ogladalam juz od dawna i zawsze sobie marzylam, ze kiedys ja tam bede lezala i marzenia sie spelniaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina to super zobacz już za moment będzie z nami tak jak w tym programie :) ja już to przechodzilam wiec w pewnym sensie wiem co czują ale i tak ryczałam jak dziec**przychodziły na świat i i tak jestem ciekawa jak to będzie tym razem :) dzisiaj w odcinku był poród bliźniaków - kobieta 42lata już z dwójka dzieci a razem z mężem bardzo sie cieszyli z tej ciazy i to było takie wzruszajace oby każde Dzieciatka zawsze były chcianw,wymarzone,wyczekiwane :) A teraz z innej beczki kurcze martwię sie mam ochotę na niezdrowe rzeczy frytki,pizza,cola ... Przyznaje po coli czuje sie lepiej zaladek sie uspokaja ale nie mozna tak przecież to niezdrowe dla Malenstwa czy któraś z Was tez tak ma? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam;) ja miałam, a nawet się skusiłam na frytki o 23 w nocy;( Sama nie wiem jak temu zapobiec. Teraz mam ochotę na gotowaną nogę kurczaka choć nie lubiłam gotowanego mięsa. Albo w panierce... Mmmm... No ale cóż sklep zamknięty a nogi ni ma. A co do bloga chyba nic z tego. Narzeczony stwierdził, że to nasz skarb. Potem przeprosił, ale też chcę uszanować jego decyzję. Wybaczcie mi tak bardzo chciałam się pochwalić swoim 1 usg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki za podpowiedz Morelka uważaj na Siebie :) też kiedyś oglądałam porodówkę a teraz nie mogę -denerwuję się i ryczę jak bóbr hehe ;) co do ochoty na niezdrowe jedzenie to nie wypowiadam się bo mnie od wszystkiego odrzuca i zaraz mdli :( ale jeżeli masz na coś ochotę i zachcianka nie mija to wydaje mi się że od czasu nie zaszkodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina8787
Dopadło mnie przeziębienie katar i okropny ból gardła:( Morelka1205 jedyną rzeczą która pomagała mi w ciąży na zgagę była pepsi i piłam przez 9 miesięcy w małych ilościach, dzidzia urodziła się zdrowa:) więc nie ma co przesadzać jeśli macie ochotę to pijcie :) miałam też duże zajawki na macdonalds:) i tez sobie pozwalałam/:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
morelka pomyśl sobie ile samej chemi jest w wedlinach i chlebach... pasą nas chemią we wszystkim nie da sie byc eko do końca bo nigdy nie wiesz czym byly szprycowane kury zeby urosły ani co producent dodal do szynki zeby zwiekszyla na wadze:/ wiec jak sobie sama pokroisz ziemniaki i wrzucisz na olej to nic sie nie stanie :) wiadomo we wszystki trzeba miec umiar ale przeciesz nie masz zamiaru jesc tego na sniadania obiady i kolacje:) i wiesz co??? ciesze sie ze juz jestes... myslalam co z toba przy tych twoich wymiotach!!! jak ty dajesz rade ze starsza skoro tak Cie męczy? u nas dzis znowu super tzn mdłości mam ale chyba sie juz do nich przyzwyczaiłam:) obiadek z wczoraj został wiec dzis troche luzu ale o 14 praca:/ i troche roboty w domku porządki przedświądeczne czas zacząć:) a tak z innej beczki robicie jakies specjalne porządki??:) ja nie szaleje tak jak to czasami slysze ze o -10 ale okna trzeba umyc bo swieta jak za zimno to oblece tylko szyby i firanka świeża i finito:) przecież sprząta sie wszystko na bieżąco tylko przed tymi świetami to jakas taka większa przyjemnośc z tego sprzątania:D cheeky brown jak tam sie dziś czujesz?? jak brzusio?? aaa i jeszcze jedno pytanie... planujecie badania prenatalne??? ja tak nie wyobrażam sobie inaczej karolina współczuje choroby!!! uważaj na siebie :* i póki co to naturalne metody ci zostaja leczenia:( Lucy a ze sie tak zapytam w związku z zespołem... jestes teraz na podtrzymaniu??? (przepraszam jak gdzieś pisałaś a mi uciekło:()

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×