Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Termin lipiec 2014 sa tu jakies nowe mamusie

Polecane posty

Alkaoo ja tez w srode sie wybieram do gina z wynikami badan. Na pierwszej wizycie tez mi nie powiedzial na kiedy mam termin,ale widzialam jak kobieta ktora z nim pracuje(pomaga mu w papierach,nie wiem jak ją nazywać),sprawdzala na" kółeczku" i wpisała w karcie termin porodu. I tak podejrzałam ze to 3 lipiec,ale myślę że zle sprawdzila bo wszędzie na necie mi wychodzi 7-9 lipec.Jak bede u nich to poprosze aby jeszcze raz sprawdziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LILI Mi też na pierwszej wizycie zapomnial powiedziec terminu :) a ja zapomniałam zapytać bo byłam cała pod wrażeniem widoku na USG :) dowiem się na nastepnej wizycie. Pozatym źle się czuję w pracy całe 8 godzin mam nudności choć nie wymiotuję. badania zrobię chyba w sobotę bo na niektóre wyniki tydzien sie czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ! pisze tu bo sama nie wiem gdzie pisac:/ nie wiele mam sily bo u nas choroba córa ma zapalenie gardła ... a ja zatok... moge sobie jedynie oklady robic które wielkie g... daja:/ głowa mi pęka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dziewczyny.Założyłam konto na tamtym forum,ale jakoś wolę to. Dolegliwości ciążowe trochę ustały,co mnie dziwi,bo poprzednio w 8 tygodniu zaczęły się nasilać.No,ale zobaczymy,co będzie jutro.Mało mam teraz czasu,córka mi się rozchorowała na migdały,zaczęła tracić słuch i załatwiamy jak najszybsze wycięcie migdałków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salvaje
Hej dziewczynki, u mnie weekend andrzejkowy imprezowy. Troszke pobalowalam na ostatkach ale bez alkoholu, bylam kierowcą :) nie wiem czy się cieszyć czy nie,ale u mnie nadal brak objawów. na moje mega zatoki pomógł mi marynowany imbir (ten co dają do sushi) co chwile go konsumuje i puścili wszystko. Katar ze stanu zapalnego (zielony) jest juz wodnisty. Jak się schylam nie mam już zawrotów ani czarnego przed oczyma. Polecam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alka00
Salvaje- zapamiętam miksturę która C***omogła na zatoki,bo od lat mam podobny problem.zaczęło się d kataru. kilka lat temu miałam plastykę przegrody nosa ale nic nie pomogło na katar i dalej miałam częste zapalenie zatok. we wrzesniu tego roku miałam wycięte migdały, bo infekcje powodowały częste anginy, te z kolei zapalenie zatok, a migdały nie spełniały funkcji ochronnej. mam nadzieje ze opuszcza mnie te anginy, bo teraz w ciąży lepiej ich nie mieć. w sumie jestem juz na zwolnieniu,ze wzgledu na charakter pracy jaka wykonuje i siedząc w domu mniejsze ryzyko złapania jakichś wirusów, których niemało w otoczeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alka00
miało byc "która C***omogła" hehe, napisałam bez spacji i wzieło jako C******** heh :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salvaje
Alkaoo, masakrę masz z tym nosem. U mnie na szczęście to wybryk natury, który trwal 2-3tyg, ale wymeczyl mnie konkretnie. Bol glowy przy schylaniu sie byl niemiłosierny. ten imbir sprzedawany jest w takich malych sloiczkach, jest on stosunkowo ostry, także wystarczy jesc go po jednym kawalku/plasterku. Przetyka mnie w sekundę i katar zaczyna schodzić. musze tez isc zrobić wszystkie badania, ale cos nie mam zapaku. Rano z lozka nie moge wstać, a na zewnątrz jeszcze taka pogoda. Jak ja wyjdę z domu na czczo? Padnę zaraz taki mam głód :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katherina90
salvaja ja do tej pory mialam zrobic jedne badania na czczo ale cos nie zakumalam bo oddawalam w tym czasie mocz i myslalam ze mocz na czczo a krew normalnie. Wizyte po tym badaniu mam dzis i nie wiem czy cos bedzie mowil czy nie. Ale jakby co to powiem ze musialam zjesc sniadania bo bez niego bym z domu nie wyszla. Nie przejmujcie sie tym ze wstawia gwiazdki, kafe sie poprostu za bardzo wyczuliła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alka00
dzien dobry dziewczyny:) wczoraj po poludniu zrobilam sobie drzemke, a potem do 3 w nocy spac nie moglam...masakra, a rano nie moge wstac,kiedy w kocu zasne. az mnie plecy dzis bola od tego lezenia...poszlabym do pracy ale nie ma szans :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam... u nas chorobowy ciąg dalszy:/ musze spróbować waszego sposobu na zatoki pomoże albo nie na pewno nie zaszkodzi bo tragedia jakas... zauważyłyście że kilka dziewczyn znikło gdzieś??? morelka gdzie jestes??? Znadzieją? Zaczarowana???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salvaje
Chyba przeszły na to drugie forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc, a ja marudzialam, ze nie mam zadnych objawow i klops.....zaczelo sie.....tak mnie muli, ze kazdy ruch mnie kosztuje :( Nie moge nic robic, caly czas mi niedobrze, przed jedzeniem, po jedzeniu.... Juz tesknie do tamtych bezobjawowych dni :) Jutro mam pierwsza wizyte, troszke sie stresuje, ale mus byc dobrze :) Uwielbiam grudzien :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wogóle bez sensu było wprowadzać zamieszanie z tym drugim forum, Przed tym zdarzeniem nasze forum było rozmowne i wpisów było non stop, Zresztą skoro tam też cicho to lepiej by wszystkie tu wróciły :) wkońcu tu sie poznałyśmy. Słodka zobaczysz jak na pierwszej wizycie jest ogrooomne wrażenie zobaczyć maluszka na USG. pierwszy taki widok jest bezcenny :) nie zapomnij zapytać o termin bo mój gin zapomniał :) Jak tak chorujecie to może warto pójsc do rodzinnego po jakieś leki bezpieczne dla ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wsumie racja i jestm za tym, aby wszystkie tu wrocily... Tu cisza i tam cisza, a tyle wpisow bylo :) Mi dzisiaj strasznie zimno caly dzien i cos mnie glowa boli, oby mnie nie dopadlo jakies chorobsko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jestem za powrotem albo w jedna albo w druga stronę:) ja dzies nawet nawet jakos funkcjonuje domek wysprzątałam obiadek ugotowałam córa śpi... hmmm pozazdroscic:) tylko ta sterta prasowania jakoś mnie przeraża...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salvaje
Mala współczuję, bo ja mogę wszystko w domu robić, byle nie prasować. Na szczęście najpierw robila to za mnie moja mama jak z nią mieszkalam, a teraz mój mąż, który to uwielbia...dzien w dzien cos musi sobe przeprasiwac, bo albo kancik, albo kolnierzyk etc. Dziwne uwielbienie ale dla mnie wybawienie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
salvaje ja nawet lubie prasowac nie przeszkadza mi to tylko... teraz za bardzo sie leniłam i mam meeega zaległości jak jeszcze nigdy nie miałam... oj oj:) wracajcie dziewczynki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheeky brown
Hej :-) czy wy tez macie stan podgoraczkowy? Mi od kilku dni utrzymuje sie 37,3 stopni :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alka00
nie mam stanu podgorączkowego ale cały czas mi nie dobrze...:( wolałabym wymiotowac niz cały czas mieć uczucie przejedzonego żołądka i tak jakby coś "siedziało na żołądku" :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salvaje
Tez nie mam stanu podgoraczkowego, ale zauważyłam ze pogorszyła mi się cera, mam tez jakby więcej śliny w buzi, musze co chwile coś podjadać bo jak nie zjem to zaczyna byc mi slabo i niedobrze :( chyba się zaczyna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam dziewczyny, Chciałabym dołączyć do waszej grupy. Ja również mam termin na lipiec. I choć bardzo bardzo się ciesze z mojego małego szcześcia to bardzo chciałabym przespać nastepnych pare tygodni by później się obudzić i usłyszeć dobre wieści. W pierwszych tygodniach (gdy jeszcze nie wiedziałam ) moja kondycja spadła i bolał mnie brzuch (jak na okres- tylko ze lżej ) od kiedy wiem bardzo o siebie dbałam ale niestety  moje przeziebienie mnie dopadło i skończyło się na antybiotyku. Żeby tego było mało mój ginekolog dał mi zakaz pracy na najbliższe tygodnie i od dwóch tygoni tylko leże a to jeszcze nie koniec przez najbliższe tygodnie tez tak będzie. Za dwa tygodnie ide na kontrolne USG mam nadzieje ze usłysze lepsze wieści by chyba zwiariuje Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alka00
z tego co mówią mi doświadczone mamy, to trzeba korzystać z okresu ciąży i odpoczywać przez te 9 miesięcy, bo potem nie będzie kiedy :P ja od początku jestem na zwolnieniu i nie żałuję, niestety nie mam innej możliwości, bo mam ryzykowna pracę, więc odpoczywam w domu, ale mam co robić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!! Witam Nową mamuśke i od razu prosze o zrobienie niku bo gości to tu dużo nie przyjemnych:) My dziś juz po kościółku (o ja cie jak pobożnie) dziś święto mojego męża:) Juli zamiast sie poprawić po syropku to sie pogarsza dzis kaszel coraz mocniejszy:/ w piątek mamy kontrole i zobaczymy co bedziemy dalej robic:/ Ja nawet dobrze sie czuje choc często mnie mdli ale daje rade:) Alkaoo kurcze gdyby tylko si etak dało wyspać na zapas najeśc i zwyczajnie poleniuchować:D Zazdroszcze wam tego L4 ja dopiero po nowym roku si ewybiore bo teraz taki okres w pracy ze nie moge swoich obowiązków zrucac na szefową bo jesteśmy tylko dwie. uciekam do prac domowych:) salvaje cera sie pogarsza przez j=hormony (choć nie u każdego) czasami kobiety przed okresem maja wypryski (np ja:)) i początek ciąży też może si etak objawiać ja zanim zrobiłam test to czulam sie tak jak bym miała dostać okres:) pozdrawiam!!!:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Dawno nie pisałam bo ogólnie zmęczenie mnie dopadło, mdłości i do tego kilka spraw na głowie. Ale do rzeczy. Byłam dziś na USG i mój człowieczek ma już 7 mm i bijące serduszko! :) Jestem taka szczęśliwa :) Leci mi teraz 7 tydzień a termin wg USG póki co także na 26 lipca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc! Jestem juz po!!!!! .......po pierwszej wizycie :) Ciesze sie bardzo i jednoczesnie sie uspokoilam :) Byla wizyta na fotelu, usg i kontrola piersi :) Maluszek ma sie dobrze, serduszko bije i ma 0,97cm :D Teraz przede mna badania krwii i moczu, nastepnie musze sie umowic na usg w 12 tygodniu (to robia w szpitalu) ....Mam nadzieje, ze bedzie wszystko ok :) W poniedzialek uzadlila mnie osa, o malo nie wleciala mi do oka, dalam rade odgonic ja i uzarla mnie tuz pod okiem, efektem jest piekne opuchniecie oka, jakbym od kogos dostala... ;) Pani dr trzymala mnie godzine i kwadrans w gabinecie, wszystko tlumaczyla, dala wskazowki co do odzywiania- szczegolnie czego nie jesc :) Co do cery to mi sie poprawila, wczesniej mialam problemy z pryszczami, a teraz prawie ich nie mam :) co mnie cieszy ogromnie :) A co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alka00
Hejka;-) Mala, do nowego roku niecaly miesiac;-) dasz rade, szybko zleci i bedziesz z nami leniuchowac ;-) mnie w pracy nie chca, bo nie maja co ze mna zrobic, pensja wplywa 100 % zero stresu i tylko jedno wielkie leniuchowanie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) jutro wyczekiwana wizyta, juz nie moge sie doczekac :) Tak leniuchowanie w ciazy jest super, wczesniej mi sie nudzilo, ale teraz to jest slodkie lenistwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×