Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niagara 2000

Uwikłana

Polecane posty

Gość gość
tak Ciebie, a co by było jakby was jego żona zobaczyła? Myślałaś o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niagara, to znaczy, że wszyscy dookoła wiedzą, że jesteś jego kochanką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaaa wiedzą, ze jest jego koleżanką? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niagara 2000
Nie nie myślałam ale skoro jemu to nie przeszkadza i nigdy nie przeszkadzało to chyba nie ma dużego problemu.Dlatego stwierdzam,że naprawdę jest tam problem bo jakby chciał się ukrywać przed żoną to by się ukrywał.A tu czegoś takiego nie ma.Mieszkamy troszkę od siebie ale to zawsze przecież jakieś ryzyko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja się niagara pytam po raz kolejny czy wszyscy dookoła wiedzą, ze jesteś jego kochanką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie to chyba zbyt skomplikowane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niagara nie odpowiedzialas na pytanie. czy ludzie ktorzy was znaja + ta jego rodzina co wcześniej wymieniałaś wiedzą, że on z tobą uprawia seks poza małżeński?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niagara 2000
Przepraszam musiałam przerwać na chwilkę już jestem.Czy wiedzą?wiedza,że jesteśmy razem,że się spotykamy,ale nikt nigdy nic głośno nie powiedział.Pewnie gadają miedzy sobą bo to normalne.Dlatego też mnie zastanawia ten fakt,że po prostu ona jest nieświadoma tego....nie za bardzo to rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niagara 2000
Dla was wszystkich kochanka to ta zła,niedobra,wyrafinowana,bez uczuć i godności.Ale to też kobieta,która ma uczucia i chce być szczęśliwa.Nie jest przecież od razu zamierzone że odbierze męża i ojca.Wkrada się uczucie,które wiąże obojga ludzi i splata ich losy.Zakazana miłość,ale się zdarza.Gmatwa życie wszystkim.Myślicie,że taka kobieta chce być kochanką?nie wydaje mi się.Na samą myśl o tym słowie robi mi się niedobrze,ale innego określenia takiej osoby nie ma.Więc nie osądzajcie takich kobiet bo nic nie wiecie,każdy przypadek jest inny,każda sytuacja jest inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi by przeszkadzało ze on wiecej czasu spedza beze mnie no i to ze sie musze ukrywac, bo nie wyobrazam sobie sie z zonatym jawnie pokazywac,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i dlatego chyba się nie umowie na ten spacer :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
.Czy wiedzą?wiedza,że jesteśmy razem,że się spotykamy xxx ale jako kto sie spotykacie? bo spotykać się można również z koleżanką, znajomą, przyjaciólką z dawnych lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niagara 2000
Oj przecież nikt nie jest głupi skoro się spotykamy,widzą nas razem jeżdżę z nim i jego pracownikami...Myślisz że myślą że jestem jego koleżanką...to jest rozwodzenie się na tematem,a nie o to mi chodziło.Chciałam się wygadać...bo troszkę mnie to gryzło.Chciałabym aby w końcu podjął ten trudny krok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj przecież nikt nie jest głupi skoro się spotykamy,widzą nas razem jeżdżę z nim i jego pracownikami...Myślisz że myślą że jestem jego koleżanką. xxx można jeździć z koleżanka w sprawach zawodowych. przecież jego pracownicy doskonale wiedzą, że ich szef jest żonaty. tak samo brat o ktorym wcześniej wspomniałaś. jako kogo on cie przedstawił tym wszystkim ludziom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niagara 2000
Do czego zmierzasz...?mówię ci że wiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niagara 2000 .Zachowujemy się normalnie powiedzmy w nienormalnej sytuacji. _______ Czyli udajecie znajomych, bo chyba nie wmówisz tu nam, że gadasz wszystkim żeś jego żona. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jako kogo on cię przedstawił swojemu bratu i pracownikom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niagara 2000
Nie ma sensu dalej pisać znają mnie i wiedzą co nas łączy.Nie przedstawia mnie jako żona,ani jako koleżanka.To chyba oczywiste rozckliwianie się nad tym nic nie daje i nie wnosi do sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulkowaasienka
Przedstawil ja jako kochanke. Tylko zakazal komukolwiek rozgadywac to. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako d**e na boku ,ale jaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dajcie spokoj, moze on ja serio kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niagara 2000
Jasne i niech tak zostanie brakuje mi już słów na tłumaczenie.Może to trochę skomplikowane.Może gdybym wszystko dokładnie opowiedziała zrozumielibyście.To są tylko wątki wyrwane z kontekstu,każdy może się doszukać czegoś innego.Nie znacie nas i nic nie wiecie.Jak się wszystko rozwiąże to dam znać i opowiem wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niagara 2000
Kocha i tego jestem pewna...Chciałam sobie to poukładać w głowie i teraz wiem że zrobiłam błąd zaczynając temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne ,oczywiscie. Ty wyjatkowa ,u ciebie jest inaczej. Latasz za nim jak suczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak powiedział bratu i pracownikom, że jesteście razem i cos was lączy? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bylam w takim ukladzie jak Ty 3 lata postanowilam to zakonczyc .Przez pierwszy rok tez czulam ze mnie kocha mowil ze jestem najwazniejsza osoba w jego zyciu ,ze przy mnie choc przez chwile jest szczesliwy .Myslalam ze jak to skoncze bedzie o mnie walczyl i co...cisza przerazajaca cisza Pewnie znalazl juz inna naiwna Zakoncz to wiem ze trudno ale czym dalej to jeszcze bedzie gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisala ze rok .To tyleeee czasu ze znaja sie na wylot,wedlug niej. Jest zwykla kochanka ktora sie trzyma w ukryciu ,zadzwonic nie moze ,swieta spedza sama a w sylwestra idzie spac zeby nie myslec o kochanku.Proste jak drut.Zona o niej nic nie wie bo maz nie zamierza sie z nia rozwodzic .Brat poznal ja jako pania do towarzystwa ,a pracownicy wiedza ze to kochanica szefa i co ich to obchodzi.Ona lata za nim ,przylazi do jego firmy bo zadko sie moga spotkac ,wydyma i odstawia do domu .Ot cala bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rok to dlugo, szkoda mi jej dobrze ze ja nie wdeplam,,, a blisko bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet sie powinien okreslic i woz albo przewoz. tylko.... po jakim czasie? pol roku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×