Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

TO FACET KOCHA A KOBIETA WYMAGA

Polecane posty

Gość tralalilalila
Oczywiscie. Odrebny - zwierzecy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8o787o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalilalila
po co podbijasz temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby nie seks, na kobietę nawet byśmy nie splunęli, stały by się dla nas obojętne. Taka natura. My mamy duży popęd, a one kochają łatwe i materialne życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalilalila
oprócz mózgu "gadziego" odpowiedzialnego za podstawowe potrzeby związane z przetrwaniem i przedłużeniem gatunku, jest w mózgu człowieka drugi obszar, limbiczny, odpowiedzialny za emocje, afekty i trzeci, odpowiedzialny za wyższą świadomość i potrzeby "wyższe" jak np obcowanie z pięknem. większość ludzi ma ten trzeci obszar rozwinięty bardzo słabo. Twój wpis sugeruje, że nie należysz do wyjątków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalilalila
ten trzeci obszar kontroluje dwa poprzednie. jeśli jest niedorozwinięty, to instynkty zwierzęce biorą górę. u większości osób jest niedorozwinięty, stąd np tyle reklam bazujących na seksie i wszystkim co seks przywołuje na myśl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Ja na rękę zarabiam 6200 , i co ? mam być z facetem, który zarabia 1200? '' i jeśli jesteś w miarę atrakcyjna to pewnie nie będziesz-weźmiesz sobie bogatszego a u mężczyzn taka sytuacja to norma ze facet więcej zarabia o tym jest ten temat-tylko nie wiem czemu kobiety tak usilnie temu zaprzeczają ze zawsze wymagają więcej niż same mogą dać-i praktycznie nie ma sytuacji ze to facet zyskuje na kobiecie -no chyba ze jest ona bardzo atrakcyjna. nie wiem czemu się tak oburzacie skoro i tak wasze związki zapewne podażą i będą podążać tym schematem: ''Gdyby nie seks, na kobietę nawet byśmy nie splunęli, stały by się dla nas obojętne. Taka natura. My mamy duży popęd, a one kochają łatwe i materialne życie. '' gdzie nawet jak kobieta zarabia 6 tyś to od faceta będzie wymagać zarobków 6tys + a oprócz tego facet ma mieć prestiż, władze, pozycje w środowisku, urodę itd. po prostu jedna drugiej tu zaprzecza. zresztą przez to ze od faceta zawsze wymaga się tego co ma kobieta plus więcej to facet powinien mieć więcej praw-na zdradę, władze nad kobieta itd. ale w Europie jest jak jest- kobieta zawsze się dorabia na facecie, a sama nie ponosi konsekwencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to ty nie pisałaś ze miałaś seks-przygody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalilalila
widzę że dla ciebie związek to tylko coś w rodzaju umowy o dzieło albo o świadczenie usług, pojęcia "zysk", "wymagania", "prawa" kojarzą mi się raczej z rynkiem pracy, a nie ze związkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalilalila
miałam jedną, a co, nie można? to naturalny etap w rozwoju seksualności, nie jestem aseksualną zakonnicą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalilalila
'Ja na rękę zarabiam 6200 , i co ? mam być z facetem, który zarabia 1200? '' x myslisz że facet dobrze by sie czuł w takim związku? świetnie, bo faceci tylko marzą o tym, by czuć się przy kobiecie jak biedak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalilalila
może ustalmy jedną rzecz: przez wszystkie twoje posty przemawiają kompleksy z powodu niedostatecznej atrakcyjności, z powodu niskiego statusu, małych zarobków. dyskusja osoby zakompleksionej z osobami bez kompleksów nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalilalila
i stąd np ciągle wypominasz mi jakieś "seks przygody" jakbym nie wiadomo kim była, (a przypominam że mam już 27 lat i jestem dziewicą co jest dziś mega rzadkie), bo sam czujesz, że nie masz szans na seks przygodę z jakąś atrakcyjną dziewczyną, więc sobie innym powyrzucasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'' 'Ja na rękę zarabiam 6200 , i co ? mam być z facetem, który zarabia 1200? '' x myslisz że facet dobrze by sie czuł w takim związku? świetnie, bo faceci tylko marzą o tym, by czuć się przy kobiecie jak biedak '' ale związki gdzie to facet więcej zarabia, albo całkowicie utrzymuje kobietę są na porządku dziennym i do tego jeszcze facet często daje samochód , dom, zabawia kobietę itd. tym zdaniem tylko potwierdzasz temat o wielka pani humanistko. widać ten twój humanizm tez ma granice.....i u kobiet objawia się podwójną moralnością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nytytyj
‘’Jestes smieszny. Kto w wieku 19 lat szuka partners na zycie? Na seriou istnialy po cholere mialabym tu zmyslac... Piszesz jak dziecko. Pogadamy za 10 lat.’’ Tylko się nie obrażaj i jak nie zrozumiesz to przeczytaj ze dwa razy : To po pierwsze traliś –jak następnym razem będziesz miała zamiar oceniac innych ludzi,wkladac ich w jakieś ramy czy cos takiego to się puknij w łepetynkę-i nie pisz tak jak by każdy miał postempowac w życiu tak jak ty. Jeśli to cię zdziwi to sobie zapamiętaj raz na zawsze : jest wielu ludzi (każdej płci ,) dla których jakikolwiek seks poza związkiem, przygoda seksualna czy cos takiego, jest czymś całkowicie nie dopuszczalne!!!! i seks (w jakiejkolwiek formie) uprawiają jedynie z partnerem z którym są w stałym związku i łączy ich wieź emocjonalna i jakieś tam większe lub mniejsze plany, i nie ma tu znaczenia wiek-bo już trwałe związki posiadają ludzie 19-20 letni, ba znam nawet parę po 20-23 lat którzy poznawali się w liceum i są od lat razem (sam znam wielu takich ludzi w różnym wieku)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nytytyj
Jeśli ty w wieku tych 19-20 lat miałaś potrzebę tego przereklamowanego ,,wyszumienia się ‘’ to proszę cię bardzo (chociaż to bardzo typowe dla właśnie atrakcyjnych dziewczyn) ale nie pisz mi tutaj ze każdy jest taki jak ty i w danym wieku posiadał takie same wartości moralne jak ty, bo TAK większość ludzi NIE zamierza mieć przygód seksualnych tez w wieku nastoletnim-a podejście do seksu ‘’baw się i szalej, nie pytaj co dalej’’ jest całkowicie dla nich wykluczone. I nikt cię nie krytykuje za to ze kiedyś tam ci się zachciało przygód seksualnych twoja sprawa-ale całkowicie złe jest uważanie ze każdy by tego chciał.bo niedługo może każdy morderca stwierdzi ze wszyscy mordują ,bo on kogoś zamordował, każdy złodziej stwierdzi ze wszyscy kradną bo on kradnie, a każdy pedofil ze wszyscy czują pociąg seksualny do dzieci. I oczywiste jest tu ze związek rozpoczęty w wieku 19-20 lat jest obarczony ryzykiem rozpadu-ale tak samo rozpaść się może związek ludzi 30-40 letnich, dlatego podejście ,,szalenia,, i ,,przygód,, nie każdemu nawet w wieku nastu lat pasuje i niema zamiaru w cos takiego wstępować. Ty miałaś-super ekstra-ale to ty a nie każdy /każda ! Swoja droga nie wiem jakiego ty mężczyzny byś chciała-z jednej strony dopuszczasz/dopuszczałaś luźne związki oparte jedynie na seksie-z drugiej wymagasz długotrwałego radowanie-tak jak by te radowanie nie miało związku z tym ze chcesz związać się z kimś emocjonalnie, a jedynie uśpił twoje sumienie, ze ty nie jesteś łatwa. Tylko po co ma się tobą interesować w takim razie facet któremu zależy na trwalej relacji ,skro jego zabiegi będą jedynie forma twojego usprawiedliwienia sumienia. Swoja droga kobiet piękne i atrakcyjne maja zwykle opinie łatwych ,nienadających się do związku i chcących się jedynie bawić-i biorąc twoja historię z czasów studiów faceci którzy uciekali do przeciętnych kobiet od ciebie wcale się nie mylili. Po prostu przeciętna dziewczyna będzie się nadawa na stały związek a nie twierdzić ze’’ Kto w wieku 19 lat szuka partnera na życie’’ Bo oczywiste jest ze nie wiemy czy nasz partner będzie z nami do końca, ale większość ludzi szuka właśnie partnera/partnerki która może okazać się tym na zawsze i to niezależnie od wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nytytyj
akurat gość to nie ja -wiec ktoś podziela moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalilalila
gość czy ty nie widzisz takiego faktu, że kobieta w rodzinie jest w ciąży, podczas której nieraz musi leżeć, bo jest zagrożona; kobieta rodzi i to matka jest potrzebna dziecku przez pierwsze lata życia najbardziej? czy nadal ciebie dziwi to zakorzenione podejście, że facet powinien zarabiać więcej? nie mówię ze ja tak uważam, bo jestem elastyczna, ale rozumiem że to może być naturalne, wynikające z pragnienia bezpieczeństwa dla rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobra-to facet więcej się stara i zapiepsza w życiu.... a w zamian ma więcej praw, na zdrady, dominacje nad kobieta itd. w zamian ona ma beztroskie życie i nigdy nie musi w pełni dorosnąć ,tylko przechodzi domu tatusia do domu mężusia . przynajmniej tak powinno być-a jest tak ze facet musi robić na kobietę , a do tego maja być na równi i tak samo szanowani bo inaczej kobieta poleci do innego- bo to wy decydujecie z kim jesteście a nie faceci :( paranoja jakaś! ale jak brzmi tytuł TO FACET KOCHA A KOBIETA WYMAGA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalilalila
ok, zgoda, potem zgłosiłam tamten komentarz do usunięcia, aczkolwiek nie zgodzę się że to większość ludzi - tzn może i zamiary takie są, ale ci ludzie za mało przede wszystkim znają jeszcze samych siebie i za mało znają życie, aby w jakims stopniu świadomie wybrać odpowiedniego partnera na całe życie. a już na pewno 19letni chłopak, który właśnie ma szczyt burzy hormonalnej ja miałam jedną przygodę która trwała mc i zakończyła się moim psychicznym cierpieniem i uważam że jak na moje "mozliwości" to jest mega mało - i tak jak piszesz, ludzie biorą za pewnik że atrakcyjna kobieta 25 letnia uprawia wolny seks i na pewno nie jest dziewicą, mnie takie opinie mogą krzywdzić tak samo, i powodują że facet proponuje seks na szybko i łatwo, a większość w ogóle woli próbować z przeciętną, która nieraz ma za sobą o wiele bogatsze życie seksualne (bo co to jest, tak naprawdę, mieć za sobą 3 razy z tym samym facetem, w wieku 27 lat? - to jest nic, przynajmniej nic w środowisku ludzi którzy nie są zagorzałymi katolikami, a ja nie jestem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalilalila
tak, i myślisz że opieka nad dzieckiem to jest "leżenie i pachnienie"? zapisz się na kurs z życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalilalila
ja pitole, nikt ci nie każe nikomu dawać samochodu weź się ogarnij chyba umiesz pomyśleć i zadecydować, czy chcesz być z daną kobietą czy nie, nie żyjemy w Afganistanie, gdzie rodzina wybiera synowi żonę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''za mało znają życie, aby w jakims stopniu świadomie wybrać odpowiedniego partnera na całe życie. '' głupota totalna są związki gdzie 20 lat ludzie się dobiorą i są razem na zawsze, jak i są związki ludzi 40 letnich gdzie ludzie się zdradzają i rozchodzą ! poza tym już pisałem ze większość ludzi w ogóle nie dopuszcza przygody seksualnej w swoim życiu (także ci straszni mężczyźni!) '' i tak jak piszesz, ludzie biorą za pewnik że atrakcyjna kobieta 25 letnia uprawia wolny seks i na pewno nie jest dziewicą,'' no i co z tego.....ty uprawiałaś ,,wolny seks,, należysz do tej grupy-tylko z tego co napisałaś wynika ze duży wpływ na ciebie miała twoja matka która zrobiła ci moralniaka jak się jej pochwaliłaś. ta ,,seks przygoda,, była dopuszczalna przez twój kodeks moralny i sumienie-wiec ludzie tak bardzo się nie mylą . tylko są ludzie którzy by nie dopuścili do siebie takiej możliwości-i seks jest dla nich jedynie w związku jako dopełnienie sfery uczuciowej, i nawet jak z kimś się po latach rozchodzą to nie szukają przygód tylko kolejnego stałego partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nytytyj
--->gość pięknie streściłeś mój przydługi wpis :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalilalila
poza tym już pisałem ze większość ludzi w ogóle nie dopuszcza przygody seksualnej w swoim życiu (także ci straszni mężczyźni!) x NO CHYBA w wiosce amiszów!!!! haha chyba żyjemy w różnych światach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj ty juz przesadzasz świetoszku wyżej :D widzsz co piszesz i jak to ma sie do twoich czynów :D haha od innych sie odczep czerp przykłady z własnego życia, chyba ze to robisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nytytyj
poza tym od kiedy to facet decyduje z kim jest-facet ma nie taka jaka chce tylko taka na jaka go stać i na jaka ma odpowiedni prestiż i przebicie w społeczeństwie to kobieta wybiera (zwykle w czymś lepszego od siebie ) partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalilalila
są związki gdzie 20 lat ludzie się dobiorą i są razem na zawsze, jak i są związki ludzi 40 letnich gdzie ludzie się zdradzają i rozchodzą ! v oczywiście że są, ale jest ich b mało i często są nieudane, ale ludzie są ze sobą, bo tak trzeba, bo slub, dzieci itd v a ci 40latkowie sie zdradzają, bo się źle dobrali i seks był dla nich dopuszczalny dopiero po ślubie v hah, ja też zawsze myślałam "seks tylko z ukochanym, pierwszy raz tylko z miłości", takie bajki, i co? życie weryfikuje!!! nie dostałam miłości, nie dostałam seksu. bez miłości faceta mogę żyć, ale jako dziewica nie chciałabym umrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalilalila
to smutne, wiedzieć, że będę "taką, na jaką było kogoś stać", no naprawdę, bardzo to nieciekawie brzmi, ale miło poznać waszą motywację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nytytyj
no dobra to może w twoim świecie sami przygodnisie. ja po prostu znam takich i takich-i takich co chcą przygód jak i takich co chcą związku emocjonalnego i bezpieczeństwa z partnerem z którym uprawiają seks. a jeśli ty nie znasz takich, ludzi albo dla ciebie to ,,świętoszkowatość,, to cos nie tak z twoim otoczeniem, bo dla mnie to raczej norma ze jakiś chłopak czy dziewczyna uprawia seks jedynie ze stałym partnerem i co jak co to raczej nie są jakieś egzaltowane ,katolickie c***y. a jeśli u was jest inaczej to może pora zmienić środowisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×