Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zwolana

Moj ślub

Polecane posty

hej mam ogromny problem za rok biore slub .... juz w gimnazjum zaczelam miec problem z nerwami a krótko mowiac zaczelo sie to od smierci mojego taty bardzo sie zalamalam lecz moj obecny chlopak pomagal mi tylko wlasnie w tym tkwi problem nigdy nie byl czuly i jakos mnie nie wspieral chcialabym zeby bylo inaczej zeby mi mówil te tanie teksty ze jestem wazna dla niego i wogole ... zaczely sie przygotowania do slubu a on traktuje to jakos tak obojetnie moze dlatego ze juz jestesmy ze soba 6 lat moze zbyt dlugo.... moze to wszystko sie juz wypalilo moze to nie to nie mam pojecia mysle ze czasem to nie ta bajka ze bedzie zalowal kiedys .....co o tym myslicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nigdy nie był czuły czy dopiero od pewnego czasu się to zmieniło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy nie był czuły, nigdy cię nie wspierał, nie cieszy się na ślub - więc po co ten ślub? żeby ludzie nie gadali? czy żeby nie poszedł do innej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ty sie litujesz nad sobą,jakbyś tak dostała pasem na gołą dooopę to by ci przeszły chimery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 lat od gimnazjum, to ile ty masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej nie rozumiesz od gimnazjum mam problem z nerwica a 6 lat juz z nim jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×