Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kania2a

Szukam bratniej duszy w wieku około 40 lat Reaktywacja

Polecane posty

Gość kania2a
Dzień dobry z kawą (_) i bólem głowy.... bynajmniej nie z powodu kaca 🌼 :O Po prostu ostatnio bardzo źle sypiam jeżeli można nazwać snem nocne drzemki Firankę będę musiała nieco stuningować bo zbytnio się marszczy na tym oknie. Najlepiej by było przybić do ściany z każdego brzegu. ;) Moje paznokcie wołają o ratunek. Młoda co 3 dni zmienia mi lakier. Wczoraj zdejmowała hybrydę przy pomocy pilniczka bo lakier taki mocny, że go nawet aceton nie chciał wziąć. Wiadomo, poświęcenie się dla nauki nie zawsze wychodzi człowiekowi na dobre. ;) Przydałoby się więcej tych rąk do poświęcenia, bo czuję się zbyt wyeksploatowana ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Algira
Hej duszyczki Zaglądam, ale nie piszę, bo już nie chce mi się ciągle narzekać. Ciągłe życie w stresie i z fotelem pod drzwiami jest mało zachęcające :o teraz jest maleńka szansa na poprawę, bo po wzroście agresywnych zachowań przyspieszyli konsultację u neurologa i też zmienił leki. Trochę się wyciszyła, ale za to osłabła pamięć bieżąca ... dosłownie :o T. coś mówi, a jak skończy prawie natychmiast zaczyna od nowa, bo nie wie czy już o tym mówiła. W sumie lepsze to od ciągłej nerwówki, ale też jest denerwujące. Do tego większość rodzeństwa szuka wymówek, żeby tylko nie zająć się matką. Wymyślają co tylko mogą, a przyparci do muru po prostu mówią NIE! Niestety odbija się to i na moim zdrowiu .... :O:O:O DeBe, to dobrze, że nie masz czasu zestarzeć się :D lepiej tak niż zamknąć się w czterech ścianach i zadręcząć myślami .... Naszatko, uśmiałam się do łez :D:D:D dokładnie tak wyglądałoby piczenie ciasta przez moich panów pod warunkiem, że podjęliby wyzwanie :p młody jeszcze coś tam sobie ukręci jak jest głodny, ale zupełnie nie uważa sprzątania po sobie wtedy aż strach wejść do kuchni Postaram się zaglądać częściej, leki wyciszjące powinny działać na obopólną korzyść ;) Kania, Storczyku, Olivier 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naszata
kANIU - DO Hybrydy jest inny zmywacz. :D:D musisz zainwestować . Ja swój lakier po prostu zdjęłam :D ale pilnika nie używaj bo zniszczysz paznokcie. I nie zapomnij pod lakier hybrydowy używać odżywki ( specjalna pod hybrydę - ochrania płytkę ) . czytam na raty : czas na Algirę :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaniu - nie zapomnij, że można zrobić również pedicure:D:D Algira - naprawdę trzymam kciuki za twoje zszargane nerwy i oby rodzina T dostała to na co zasłużyła. Cieszę się że mogłam choć odrobinę uśmiechu wywołać na twej buzi . Niestety leki zawsze mają dobrą i złą stronę . Ale ja też wolę jak jest spokojniej . Pozdrawiam wszystkich . 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olivier
Pomacham do Was z Wawy...;) Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Algira
Naszatko 😍 😍 wiem, że znasz to z własnego podwórka i doskonale rozumiesz moją obecną sytuację, a życie już wielokrotnie pokazało, że za wszystko wystawia rachunki. Obdarzyło mnie też takim charakterem, że pogodzę się z tym i jakoś to ogarnę ;) moje różowe okulary podpowiadają, że co nas nie zabije, to nas wzmocni ;) ale nie ulega też wątpliwości, że dam się zarżnąć bez walki :D:D Teraz trochę podładowałam akumulatory, bo szwagierka zabrala T. na weekend ;) wszyscy odczuliśmy zmianę i gdyby było tak częściej, łatwiej byłoby się nam to znosić, ale cóż ....... :o:o Ostatnio na rodzinnym spotkaniu jedna ze szwagierek powiedziała, że każdy po kolei raz na 5 tygodni mógłby wziąć matkę na weekend, bo my i tak cały tydzień mamy kołowrotek. Wiesz jaka była reakcja?! Martwa cisza!! jakby nie było tematu! Nawet nie próbowali się wymawiać tylko zwyczajnie olali temat! 😠 Na razie te nowe proszki wytłumiły agresję i mam nadzieję, że nie spowodują innych problemów ;) Olivier, Wa-wa przywita Cię pięknym słońcem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście *nie dam się zarżnąć bez walki! :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość DeBe
kochani, 🌼 Algira, myslę o Tobie,wiadomo że na ludzki upór nic nie poradzisz, ale przekonałam sie w ostatnich latach że jednak zarówno dobro jak i zło wraca............ Kania, uważaj, nadmierna ingerencja pilnikiem niszczy płytkę!!! Kupcie zmywacz do hybryd i dobrą odżywkę, paznokcie tak szybko się nie regenerują! A może jednak warto pomyślec o profesjonalnym kursie, samodzielność nie zawsze jest najlepsza:) Za oknem deszcz, światło gaszę, wszystkim duszkom dobrej nocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kania2a
Kawa kawa kawa (_) za oknem pochmurno, w nocy padało. teraz się zastanawia czy dalej lać, czy dać spokój ;) Nici z wyjazdu do Lublina. :( A szkoda, mogłoby być ciekawie... Na paznokcie kupiłam jakąś odżywkę w drogerii. Chwilowo córcia dała mi spokój za zabiegami. Debe na kurs musiałaby wyjechać do Wawy. Niestety teraz nie mają miejsc na kursie a potem nie będzie komu z dzieckiem zostać jak M wróci do pracy. System weekendowy odpada, bo Młoda wtedy z mężem spędza czas, bo ten w tygodniu na wyjeździe. No więc chwilowo nie da rady. Algira dobrze że przynajmniej mogłaś chwilowo odetchnąć. Czasem myślę, że to co nie zabije, to nie wzmocni ale zniszczy moją psychikę. Nie czuję się silniejsza po porażce. Może bardziej zdołowana i przegrana, bezsilna..... Milan wyślinił pilot od telewizora. Przestał działać. Kupiliśmy uniwersalny. Też nie działa. M wścieknięty zabrał Młodej. Stwierdził, że to co dziecko popsuje, wrzuci do worka a potem wystawi rachunek. ;) Za szkody wyrządzone przez dzieci odpowiadają rodzice. A niby kto zostawia piloty byle gdzie? Oczywiście Pan Domu!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naszatko do pedicure zbliżamy się małymi kroczkami. Do tego Młoda będzie mogla użyć także męskich stóp. Przynajmniej dopóki jeszcze panowie nie chodzą z bosymi stopami :D A hybrydę maił właśnie zmyć aceton. Cholera strasznie mocno się trzymała, zwłaszcza na kciukach. Oliwier pomachałeś i co????? Storczyku co u ciebie? Słyszałyście? Patyczak zmieniła niedawno pracę :) chyba zadowolona. Ale może kiedyś sama napisze więcej. Na razie zabiegana dziewczyna. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam dodać, że mój M odkrył w sobie nowe powołanie. :) Gotowanie :D Wczoraj uraczył nas jakimś daniem z cicierzycy. Nawet niezłe było w smaku. Do tego zrobił jeszcze taka pastę do chleba. Smakuje jak pasztet podlaski mniej więcej. Kazał sobie poszukać przepisu na zakwas chlebowy. Ma w planie upiec chleb. Wszystko przez to, że ostatnie wyniki krwi wyszły mu paskudnie. Cholesterol wzrósł bardzo i trójglicerydy. mocno się tym przejął i postanowił zacząć się zdrowo odżywiać. Do tej pory "białym mięskiem" nazywał słoninę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i wykrakałam :O:O noc do tyłu :O DeBe, zgadzam się z Tobą ;) wszystko prędzej czy później powraca ;) Jednak po wczorajszych wykrętach o pomoc (MM pojechał do pracy na nockę) doszłam do wniosku, że to bardzo dobre zdanie, zdaje się, że powiedział je któryś ze znanych aktorów: "Do tej pory traktowałem ludzi dobrze, teraz z wzajemnością" podoba mi się ;) Kania, udanej wycieczki ;) Patyczakowi już pogratulowałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Algira - wspaniała myśl. Zimnych ogrodników będę wspominała niezbyt miło . Cały dzień miałam pod górkę , wszystko z rąk leciało , a na koniec farbę z bramy przeniosłam na autko:(😭 Dla dalszego ciągu rano córka wyjeźdżając z garażu ciągnęła za sobą niezła strugę . Po oględzinach garażu ścigałam ją telefonicznie by zamiast do domu pędziła do mechanika. To pani nim tu przyjechała??? Przewody paliwowe się ulotniły 😠 . Ciekawe ile mnie to będzie kosztować ?? :( a miały być nowe ławy do ogrodu:O zawsze wszystko pod górkę . Kaniu - te dorosłe osobniki są raczej niewyuczalne:D:D Istotnie ciężko naśladować naszych rodziców i wstawać do zmiany programu:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Algira
I zamierzam trzymać się jej ;) Naszatko, dzisiaj 13ty :D :D Jestem wypluta :o marze o łóżku, ale na razie nastawilam grochowe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Ogrodnicy byli znośni, za to Zośka u mnie powiała chłodem :-p Trochę kiepsko, bo jutro Noc Muzeów, a cieplejsze kurtki już pochowane ;) Oby nie padało! Zapomniałam w tym roku wysiać maciejkę :o warto jeszcze to zrobić? zdążę nawąchać się przed jesienią? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka ;):D Dzisiaj macham do Was z mojego ulubionego Dolnego Śląska ... ;) Właśnie siedzę w Parku zdrojowym i podziwiam to piękno tutaj ...:) Trochę za wcześnie się pojawiłem, bo różaneczniki jeszcze tu nie kwitną ...a myślałem, że nacieszę oczy ...;) a jest ich tu (Polanica zdr. ) w jednym miejscu bardzo dużo ...o takie wiekowe już :) Zaraz wyjeżdżam, ale mam jeszcze tu kilka miejsc w okolicy które zawsze odwiedzam jak tu jestem i mam czas ...a dziś mam chwilkę ... Wiec w drogę zwiedzać i podziwiać okolice ...bo wiosna to dobry okres na takie wypady ...:) Pozdrowionka dla wszystkich 🌼 Algiro specjalne dla Ciebie 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie pięknie. Wyhaczkowałam 2 grządki. Posadziłam 4 pomidory , ale jeden ułamałam więc ma marne szanse na wzrost. Chcę posadzić jeszcze majeranek i curry cośmy z córcią kupiły. Teraz dzieci pojechały po autko - na szczęście podobno tylko 100 . Algira - trzym się . O nocy w muzeum nawet nie pomyślałam. Może dam radę :D 🖐️ wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość DeBe
Zimno jak diabli i wieje...:(, zamiast nocy muzeów chyba zaplanuję noc pod kołdrą, bo coś mnie trzęsie:(, a nie mogę sie teraz rozłożyć. Wszystkim duszyczkom pogody ducha i miłego weekendu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kania2a
I po weekendzie ;) Pogoda była zmienna z deszczem i słońcem. W sobotę nie padało i mogliśmy pogrilować z okazji 80tych urodzin mojego taty. Wczoraj gdyby nie wiatr to by jakoś dało się wytrzymać. Wreszcie pies dostał swój wymarzony dłuższy spacer. Jej było wszystko jedno jaka pogoda byle by z podwórka się wyrwać. ;) Dziś za oknem słońce. Temperaturę sprawdzę później. Tymczasem kawa (_) Jak tam wrażenia po wczorajszej debacie? Ja mam dalej mętlik w głowie. Na żadnego z nich nie głosowałam w pierwszej turze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam podobnie . Uważam że żaden się nie nadaje w 100% . :( Słońce przez okno grzeje . na dworze 7 st. Byłam już u lekarza i wampirków. zapisałam się na usg. Coś mi wątroba spuchła i mam sie do duszy od tygodnia. Zobaczymy czy coś pomoże. W weekend się oprałam , oplewiłam ogród. Wczoraj zabrałm psa na spacer to zlał mnie taki deszcz , że czułam w majtasach. A zimny!!! Potem z córcią pojechałyśmy do Zoppot :D ale wiało niemiłosiernie i nie pochodziłyśmy długo. Właściwie od sklepu do sklepu. Nawet na kawe nie weszłyśmy bo po wszystkim mnie boli:( Kaniu- złóż życzenia Tacie od nas. To piękny wiek🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Algira
Dzień dobry Najlepsze życzenia dla jubilata 🌼 oby zdrowie i pamięć dopisywały Mu jak najdłużej 🌼 Nie wiem, co się dzieje, ale ostatnio zupełnie nic mi się nie chce :-O w pracy jeszcze jako tako, ale to chyba dlatego, że muszę, natomiast po przyjściu do domu padam na kanapę i najchętniej nie robiłabym nic! :-p zupełnie nie rozumiem co się dzieje i co zrobić, żeby to zmienić??? :O Podpowiedzcie coś :) Niestety w obecnej sytuacji skazani jesteśmy na wybór mniejszego zła :O dopóki nie pojawi się ktoś z innym spojrzeniem, nie powiązany partyjnymi układami stopnia trzeciego, tak niestety będzie :O:O:O:O:O Naszatko, mokre od deszczu majty = zagrożenie dla nerek i korzonków ;) :D:D wskazane nacieranie i ciepłe okłady ;) :D:D Młody wyjeżdża jutro na zieloną szkołę na Mazury .... zapowiadają deszcze .... aż strach się bać :O gromada 17-18latków w ośrodku wczasowym w lesie przy kiepskiej pogodzie ..... :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naszata
taaa...chyba coś pamiętam..18 lat , obóz, towarzystwo , ognisko, piwo... Jakie to były wspaniałe czasy:D:D Teraz -lat XXL , kuchnia i mop, wizyta u mamusi co niedzielę , telewizor i ziółka na dobranoc. Taaa...było się do czego spieszyć :O Nie wiem jak ci pomóc . Bo nawet nie masz warunków na włączenie pudełka NIC . Może dłuższa droga z pracy? przez park? jakąś kawiarenkę ? choć na 1/2 godziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdzie są wszyscy? u mnie wiosna - rano słońce , w południe deszcz. T.po radio słabnie ale nie najgorzej się czuje. Im bardziej naprawde jest chora tym mniej narzeka. ;) Algira - dałaś radę złapać oddech? Kania- pazurki odżyły? Storczyk - kondycja już poprawiona Patyczak- naprawdę tak cię zasypali robotą , że nie masz czasu na minutkę tu wejść .? Olivier- gdzie sprawozdania turystyczne? DeBe - nie padłaś ? Miłego dnia życzę 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olivier
...no właśnie, gdzie ...? ;) Jak fajnie wszystkich wypunktowałaś ...:D Ja sie melduję ;) 🖐️ No nie ma sprawozdań ...;( ...a bo w Naszym (Twoim byłym;) ) cały tydzień siedzę... to mam napisać, że byłem wczoraj na Starowiślnej, no wiadomo gdzie i na czym ...;) przecież byś mnie tu udusiła za takie info ...;):D ha ha ...:D ale pyszne były, jak zawsze zresztą ...;) U mnie bardzo deszczowo...wręcz ulewy i burze przechodzą i zimno ... Ale co tam...nic to! od dziś mam urlopik i nic mi nie zepsuje nastroju...a na pewno nie pogoda ...a niech pada, deszcz potrzebny wiosną ...;) a, że jutro jadę do Wisły na weekend ... kaptur mam, O! i tak będzie fajnie, bo wsród przyjaciół ...;) Pozdrowionka ciepłe dla Wszystkich 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jej! prawie zapomniałam o tej muzie:D Może nie zabiję , ale zazdroszczę strasznie:D:D W Wiśle byłam wieki temu....przed ślubem :D:D miejsce kojarzy mi się nadzwyczaj miło .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość DeBe
🖐️ macham że żyję:):) Pogoda piękna, zza papierów mnie nie widać, jutro cały dzień w pracy... no cóż, byle do wakacji....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weekendowy czas - wspaniały czas:D Kawa pachnie, kręgosłup boli od długiego spania, za oknem ładna pogoda, jest fajnie:D Naszata, moja kondycja ma się wspaniale:)Widzę to szczególnie po wycieczkach rowerowych, które są obecnie mniej męczące niż kiedyś;)Mimo to czasami denerwuję się, że słabo widać zewnętrznie moje dbanie o kondycję:PNa pewno trochę się zmieniło, ale człowiekowi zawsze mało:PPo prostu nie ma opcji, żeby tłuszcz zamienić w mięśnie:PNajważniejsze dobre samopoczucie, ale wiadomo, że efekty optyczne bardziej mobilizują:D Mam za sobą kilka kolejnych punktów zbliżających mnie do wypoczynku, ale łatwo nie jest. Chyba najbardziej mam nadwyrężoną cierpliwość;) Kania, to Ty masz prawdziwy salon kosmetyczny w domu:DAle wiadomo, co za dużo to niezdrowo;)Na szczęście kosmetyka daje nie tylko możliwość upiększenia, ale też regeneracji:) Kania, u Was wnuczek dba o Waszą kondycję:PBieganie do tv w celu zmiany programów daje dużo ruchu:PSzczególnie w trybie męskim, bo panowie latają po kanałach jak szaleni:D Algira, ja spotykam się w pracy z sytuacjami, w których rodzice mają dylemat, czy podawać leki dzieciom, żeby te lepiej funkcjonowały. Leki są oczywiście dopasowane , wskazane itd., ale wiadomo, dzieci są po nich wyciszone, ale i też bardziej wyłączone. Plusy i minusy. W Twojej sytuacji wyciszenie jest chyba wskazane dla wszystkich stron. Straszne to starzenie... Olivier, nie za dużo tego urlopu masz?;)Co chwila inne miejsce i do tego wypoczynek:D Miłego weekendu🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Algira
Próbuję złapać wiatr w żagle ... raz z górki, raz pod górkę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×