Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Jagoda13

In vitro z komórką dawczyni

Polecane posty

KaDeTki kochane tyle tu dzisiaj skrajnych emocji Klaudia - przytulam mocno...nie trać nadziei - odpocznij troszkę i do dzieła. Dziś sobie popłacz jeśli masz ochotę...nie trzymaj emocji w sobie...ja doskonale wiem co czujesz i tym bardziej trzymam Cię dziś za rękę:) Kola- nasza kochana Kola - jeden blastuś:) każda z nas marzy aby mieć jak najwięcej szans, a tak naprawdę potrzebujemy tylko jednej szczęśliwej kropeczki - wierzę kochana, że to maleństwo przetrwało najsilniejsze ze wszystkich aby z Tobą pozostać:) Taida jest pięknym przykładem, że nie trzeba mieć wiele, żeby dosięgnąć szczęścia. Kola kochana nie jestem zbyt praktykująca, ale będę się za WAS modlić gorąco. Myśl pozytywnie, bo jak to mówi gość z rana (pozdrawiam:) ) maluszek chce mieć uśmiechniętą mamę:) JTM popłakałam się......chwile wcześniej czytając forum pomyślałam w jakimś ciemnym zakamarku mojej duszy- kurcze to się nie udaje, ale jednak dziewczyny nie traćmy wiary udaje się i nam też się uda:) JTM gratuluję - dodałaś mi skrzydeł - ciesz się tym czasem, wiem , że strach o maluszka jest ogromny, ale kochana nosisz w sobie najcenniejszy skarb - to cudowne:) One, Kasja jutro wasz wielki dzień - o jutro kciuki mi chyba odpadną od trzymania... Wszystkie Wam kibicujemy One cieszę się, że pasztet robi furorę:P Coco witaj AnkaP - no to Aniu już tuż tuż Avocado - jesteśmy z Tobą i masz rację co do Jagody - dzięki niej mamy siebie i jest ciut łatwiej przetrwać to wszystko - dziękujemy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biorczyni
Kochana Klaudio, Nie wiem,co można napisać -nie poddawaj się.Wiem,ze to Twoje kolejne podejście i że wcześniej próbowałaś z komórkami siostry.Wierzę jednak, że mimo niepowodzeń będziesz się jeszcze cieszyć z macierzyństwa. Kola musisz wierzyć,że Ci się uda z tym wybranym zarodkiem,nie załamuj się proszę. Czasami z jednym wybranym też może się udać,życzę Ci dużo siły do czasu wyniku. Taida gratuluję Ci,życzę dużo siły i dziękuję,że o Nas nie zapomniałaś i do Nas napisałaś,znalazłaś czas,to bardzo ważne dla dziewczyn,które wciąż czekają na macierzyństwo. Ja też marzę życzę Ci spokojnej ciąży,szczęśliwego porodu i pisz do Nas i od dziś nie myśl,że ta droga jest aż tak ciężka-bo najpiękniejsza w życiu. Pozdrawiam wszystkie walczące Kadetki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JTM
Klaudia u mnie długa historia, leczyłam się wiele lat. W latach 2011-2012 trzy procedury in vitro, w sumie 5 transferów, w tym jeden udany, niestety straciłam ciążę w 9 tygodniu.Rok przerwy i decyzja o KD. Umnie tak naprawdę niby wszytko OK i AMH, i poziom hormonów i kariotyp i mutacje genów Leiden i mąż też ok. Najprawdopodobniej coś genetycznego,ale nie stać nas na super specjalistyczne badania o poza tym nawet gdybyśmy je zrobili to co by to dało. Dwa cykle przed tym transferm z KD miałam badaną prokaltynę, tsh, no i standardowo progesteron i estradiol. W cyklu poprzedzającymtranscer scratchin endo (wcześniej w INVIKCIE jakoś mi tego nikt nie zaproponował). A leki jakie terza bioręto luteina, estrofen, duphaston,encorto, acaed, prenatal clasic i kwasy omega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie było mnie 2 godziny :) takie dobre wiadomości. JTM gratulacje ogroooomne. Uśmiecham się mając świeczki w oczach. To musi być niesamowite uczucie, po tylu próbach, testach ciążowych i tych jednych krechach wreszcie się udaje. To pozytywna energia, która doda nam siły. Jest naszą motywacją. Nawet przy niepowodzeniu, nie ma co się poddawać. O takie chwile trzeba walczyć Taida cieszę się z Twojego szczęścia. Bardzo. Pamiętam, kiedy byłam w rozterce przed decyzją o ewentualnej stymulacji Ty i Coco byłyście dla mnie ogromnym wsparciem, Dziękuję za to. Nawet nie wiesz, jaki miałyście wpływ na moje decyzje, na to, w jaki sposób teraz myślę. A ja siebie teraz bardziej lubię. I mam wsparcie we wszystkich Kadetkach. Coco wielki powrót, nie znikaj, bo lubię Cię czytać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie tez tu chwile nie było, jakieś dołki mnie złapał a tu takie wieści. Taida dajesz nadzieje, ze się uda i potem już człowiek nie myśli ze to jest dziecko z KD. /JTM gratulacje w końcu jakieś dobre wieści. Wiadomo pierwsze 12 tygodni przed Tobą, te najważniejsze tygodnie, ale uda się zobaczysz :) /jutro dwa transfery. Mocno mocno trzymam kciuki!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudiaimsw
dziekuję wam dziewczyny za cieple słowa- wam wszystkim. nie płakałam jestem dzielna dążę dalej do spełnienia mojego i mojego męża marzenia. Bardziej się wzruszyłam przeczytając, że kasja80 ma 12godz drogi do kliniki, bardzo cie wspieram i twoje poświecenie zostanie nagrodzone - ty to jestes silna kobietka. A ja myslalam ze 300km w jedna strone to juz dosc daleko jade i wyobrażam sobie twoją dzisiejszą podróż i podziwiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JTM
Kochane dziewczyny, dziękuję za wszystkie dobre słowa i myśli, dziś był dość wyczerpujący dla mnie dzień więc idę na zasłużony odpoczynek do łóżeczka chwilka z ksiżąką i spać Dobranoc wszytkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny chce zebyscie wiedziały,ze bardzo emocjonalnie przezywam wszystkie Wasze sytuacje. Sciskam lapki za jutrzejsze transfery,czekam na pozytywne bety koleżanek i smuce się tak jak dzisiaj Klaudia i Kola.Przytulam Was kochane. Można pocieszać,ze ten jeden blastus będzie tym wlasciwym ale to jest tak naprawdę rosyjska ruletka.Nie czarujmy się nie tego Kola i inne dziewczyny oczekują.Kola dziewczyny maja racje,zawalcz o jakies dodatkowe komórki.To by było potworne nadużycie zebys została tylko z ta jedna szansa.Tyle poswiecasz i powinni jakos się do tego ustosunkować .Nie daj się zbyc lekarzowi bo to niesprawiedliwe:O Agusia prawie dotarlam do Matemblewa:)ale musiałam zmienić plany bo byliśmy ze znajomymi i trzeba było wypracować kompromis a i tak ich przegoniłam po wszystkich możliwych kościołach i katedrach.Mam nadzieje,ze i ja wymodlilam dla naszej ekipy jakiś malutki,wielki cud. Jagodzianko ja tez Cie kocham:) @ mi sie spoznia wkurzona jestem bo zapycham się czekolada:Oa na urlopie tez sobie niczego nie odmawiałam wiec i rybka była i plywala sobie..... i goferek w Krynicy z podwojna bita smietana i wyzerka rycerska w Malborku no i pod nosem mielismy super cukiernie.Chyba najlepsza w Elblagu. Jadlam tam najsmaczniejszy sernik z tych takich mniej tradycyjnych miodowo- cynamonowy.Jestem trochę zla bo spory kawal zakupiliśmy na poprawke w domu i nam się zlasował podczas jazdy.Ale ja nie jestem szczególnie wybredna to wyjem jakos lyzeczka:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złapałam dzisiaj jakiegoś doła, najpierw kiepski dzień w pracy, potem wiadomości od Klaudi i Koli. Poryczałam się jak głupia, a jak tylko mąż wrócił z pracy to zrobiłam mu wywód przez łzy, że to wszystko nie ma sensu, że to się prawie nigdy nie udaję i tego typu bzdury. Dobrze, że weszłam na forum jeszze raz i od razu humor mi się poprawił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JTM gratulacje dzielna dziewczyno! Ciesz się stanem w którym jesteś i nie marnuj czasu na zamartwianie się. Jestem pewna, że to maleństwo, które nosisz w sobie zostanie z Tobą już na zawsze, no bo gdzie on by znalazł mamę lepszą niż taka KaDetka jak Ty? Kola- tak jak radzą Ci dziewczyny spróbuj uzyskać od kliniki jakieś dodatkowe komórki, chociaż jak znam życie to nie będzie łatwe, bo oni z reguły nie są skłonni dawać nic "gratis". A nawet jak się nie uda to nie ma co się załamywać- trzeba wierzyć, że uda się za pierwszym razem. Ja w każdym razie trzymam za to mocno kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny podchodzące do transefu w tym tygodniu- przy takim zmasowanym kciukotrzymaniu Wasze transfery na pewno zakończą się sukcesem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia jestem z Ciebie dumna, że tak szybko jesteś gotowa do dalszych prób. Na pewno tego nie pożałujesz. Uciekam pomodlić się za Was wszystkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was kadetki. Klaudia bardzo mi przykro. JTM wielkie gratulacje i życzę spokojnej i bezproblemowej ciąży. One i Kasja trzymam jutro za Was mocno kciuki i dodatkowo pomodlę się. Wszystkie pozdrawiam i dobrej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...no to witam trzynastego niech się okaże szczęśliwy tj. to do tej pory bywało w moim życiu. Wy teraz do niego należycie drogie Kadeteki więc śmiało mogę powiedzieć, że w naszym. Dziś sądny dzień w pracy, w domu no i w mojej sprawie bardzo ważny ...normalnie pewnie się nie obejrzę, a będzie wieczór. One i Kasja myślami będę z Wami dziś najbardziej, a o całej reszcie też nie zapomnę w modlitwie wspomnieć. One mój dom cały pachnie Twoimi konwaliami unoszą się dzięki temu taaaaakie pozytywne fluidki. Do wieczorka kochane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj całą moją energię i zaciśnięte kciuki mam dla Agusi, by ten jeden zarodek okazał się silny. Za Kasje i OneWish bo dzisiaj to ich wielki dzień. Miłego dnia wszystkie dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JTM
One, Kasja - myślę o Was, ściskam kciuki i przesyłam dobre fluidki, Dreamer daj znać kiedy dokładnie transfer, zeby fluidki i dobre myśli zdążyły dolecieć pozdrawiam gorąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośc z rana
JTM zapomnialam Ci pogratulowac - gratuluje z calego ❤️ One i Kasja - 11.30 i 15.30 trzymam kciuki i oczywiscie sluże modlitwa ;) Uda sie - ja w to głęboko wierze ! ❤️ ściaskam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest po jedenastej, One już już za chwilę .... :) potem Kasja... trzymam kciuki, wysyłam dobrą energię. .. bo u mnie bledziutka druga kreska na sikaczu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia, trzeba iść do przodu, uda się na pewno... Bóg wybierze odpowiedni czas dla Twojego maluszka. Kola, czasem ten pierwszy jest tym własciwym, nie zamartwiaj siē jeszcze, tylko porozmawiaj, na pewno klinika dołoży komórki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośc z rana
No One miala na 11.30 ;) Gosia Gosia a Ty tez jestes po transferze z KD? Wies zmi tez z jasniutkiej prawie niewidocznej kreseczki zrobila sie gruba krecha, wiec to bardzo dobry znak. A ktory dc masz dzisiaj? test robiłas z porannego moczu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...a kciuki to mi już spuchły od trzymania.Kurcze taka dawka emocji dawno czegoś podobnego nie miałam okazji przeżyć. One, Kasja;););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia kochana napisz stopkę proszę, jeśli możesz. Bo też się zgubiłam. Kola, Klaudia dużo o Was myślałam. Gdyby moje myśli potrafiły działać... :) Transferujące trzymam kciuki i czekam na relację. Ja chyba zadzwonię dziś do kliniki zapytać, czy podałam dobry numer telefonu :) :) Mam nadzieję, że mój lekarz na to forum nie wchodzi... od razu zaproponowałby jeszcze jakiegoś psychologa na początek... może nawet w pakiecie. Kadetki jestem z Wami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JTM
Gosiagosia leć na Bete, który to u Ciebie dpt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z rana
One odezwij sie kochana i napisz wrazenia jakie masz po transferze. Moze to nie odpowiedznia chwila, ale moze ktoras z dziewczyn wyjasni mi ( bo jestem laikiem ) pare okreslen ktore czesto uzywacie np. endo cos tam coś, pick up ( chyba sie domyslam ze to chodzi o pobieranie komorek od dawczyni ale moge sie mylic ), ET itp. Chodzi mo o takie najbardziej podstawowe pojecia ktorymi operujecie, a ja ich nie rozumiem ;( I jeszcze jedno pytanko - zauwazyłam ze piszecie o czyms takim jak branie lekow na obnizenie odpornosci? Moge wiedziec po co sie je bierze? czy po to zeby dzieciaczek nie został wydalony przez silny organizm, ktory moze go potraktowac jak kogos obcego? Takie moje domysly ,nie wiem czy dobre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oho, One już pewnie leży z maciupką Kropeczką :) Oby z nią została i dała rodzicom bezmiar szczęścia! Agusia, dzięki, takä mam nadzieję na grubą krechę.. może... u mnie zawsze był problem z bardzo wczssnymi poronieniami, nieraz w 3,4 tygodniu..jutro idę na hormony i wizytē. Agusia, ja tam pytałam Cię w poprzednim poście wczoraj w nocy, ale pewnie nie doczytalaś, ty bierzesz może Euthyrox.? Bo coś wspominałaś o tarczycy kiedyś ( mi Przed ET zwiększono dawkę) Gościu, czytałam, że Ci siē tak pięknie, szybko udało i trzymam kciuki za nudną i błogą ciążę :) bez stresowych momentów ! Miałam transfer zkD blastusia i jestem 7 dni pt. Mam te najszybsze testy od 6 dnia po owulacji. Specjalnie nic nie piłam na wieczör , wtedy mocz się zagēszcza ilepiej wychodzi. Ale ja tak naprawdę jeszcze nie świętuję, to chyba moja 10 ciąża ... a tylko jedna zakończona porodem i 3 kilogramam krzyczącego Szczęścia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JTM , bardzo bym chciała dołączyć do udanych transferķów, ale moja kreseczka jest tak blada, że ledwo ją pod światło da siē zauwaźyć,.. Betē mialam na sobotę, ale może jutro uda się zrobić. Jagoda, ja ledwo tu stukam na telefonie, stopkē zrobiē, jak mi komputery naprawią, ;) Gościu, a takie serduszka to jak się robi? Agusia, mam nadzieję, ze w pracy nie tak nerwowo, jak się zapowiadało? Ale najważniejsze, pewnie lada moment już info labu? Pewnie czekasz w nerwach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z rana wyjaśnia endo - czyli endometrium... błona sluzowa macicy, jeśli ma ok. 10-12 mm. to znaczy, że jest ok i przygotowana na ciążę, zbyt cienka nie utrzyma zarodka, dlatego podaje się wcześniej leki na ładny przyrost endometrium, wino też pomaga i orzechy Pick - up - pobór komórek od dawczyni ET - czyli transfer, komórki idą do nas Co do leków na odporność dokładnie tak, jak piszesz, ale też na rozrzedzenie krwi bierze się leki. Jak coś pytaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia jak masz na sobotę dopiero, nie rób wcześniej, bo będziesz się niepotrzebnie stresować, może nie wyjść, sikacz też za wcześnie :) Trzymam mocno kciuki za powodzenie :) Pozdrawiam ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja tak szybko z telefonu One, Kasja kciuki mam juz sine, myślę o was ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×