Czekające na pozytywny test ciążowy 2014

a mnie martwi brak sluzu plodnego, w poprzednim cyklu tez go nie zaobserowalam a mialam owulacje bo po niej mialam robione usg i bylo widac cialko zolte. czy brak sluzu plodnego wyklucza zaplodnienie? moj sluz jest raczej rzadki i delikatnie bialy ale wogole nie rozicagliwy:(

Goalka nam to ciężko stwierdzić musiałabyś zapytać lekarza. u mnie jest ropoznawalny rozciągliwy przeźroczysty śluz a teraz w drugoej połowie biały nie lepiący albo słabo

Ostatnio dowiedziałam się, że nie jest ważna ilość śluzu, ale jego "jakość" czyli co on w sobie zawiera a tego nie da się ocenić na oko. Najważniejsze, aby nie było jakiś bakterii czy innych nieproszonych gości. A propos tego, robiłyście sobie cytologię? Ja muszę sie pochwalić, że robiłam sobie w zeszłym miesiącu i wyszła mi 1 :)

Robiłam na jesień i było ok wszystko,lekarka mówiła ze raz do roku to jest w sam raz więc narazie wystarczy,a jak sie okaze ze coś nie tak to zrobie wczesniej

przy nastepnej wizycie na pewno o to spytam. chyba, ze juz nie bede musiala:) dodam, ze na ostatniej wizycie gin stwierdzila lekkie zapalenie i dala mi fluomizin dopochwowo. po nim moglam bez problemu sie starac o dzidzie.jednak zastanawia mnie brak tego rozciagliwego sluzu, czuje sie wilogotno ale jak sprawdzam to sluz jest bardzo lejacy i delikatnie bialy. chyba ze owulka sie opozni , bo jak pisalam wczesniej, nie mam zadnych objawow a zawsze mialam.

cześć Wam :) gość_M -skąd ja to znam :) też tak czasem mam że owulacja tuż tuż,najlepszy czas na starania a mi się nie chce :) goalka -nic się nie martw :) znam osobiście dziewczyny które też nie zaobserwowały u siebie typowowego śluzu płodnego i już dawno po porodzie są :) śluz jest też w szyjce macicy i w macicy,więc może u Ciebie po prostu nie obserwujesz go na zewnątrz a on sobie siedzi spokojnie u ujścia szyjki macicy i czeka na żołnierzyki :) Laurkachmurka :) testowanie się zbliża wielkimi krokami :) czuję ,że bedą dwie kreski :) a sie dzisiaj za pranie dywanów zabrałam :) słoneczko świecie więc mam nadzieje że mi wyschną :) pożyczyłam sobie od męża myję ciśnieniową i wyczyściłam 4 dywany :) jeszcze mi trzy zostały takie duże :) ale to już chyba w następnym tygodniu zrobie :) co tam u Was ?:)

Wyjaśniły się tajemnicze bóle które miałam przez 2 ostatnie dni - była to opóźniona owulacja, jestem pewna, bo test owulacyjny mi to potwierdził, że była wczoraj a nie 3 dni temu, albo tydzień temu... kiedy wypadał jej termin. Już po woli mam dość tej nieregularności, bo to znaczy, że mój cykl waha się już między 28 a 36 dni! I bądź tu mądry i sobie policz kiedy masz dni płodne, a najlepsze, że tydzień temu tez mnie tak brzuch bolał i byłam na 100% pewna, że owulację mam, ale niestety testu nie zrobiłam, bo mąż nie pozwolił :) Dobra wiadomość jest taka, że od 14dni nieprzerwanie był seks więc przechytrzyłam wredną matkę naturę :D ha! I za 14-16 dni robię test :)

Gość_M - ale ponoć codziennie też jest nie za dobrze. Laurkachmurka - czekam na pozytywne wieści! Ja na razie czekam aż @ sobie pójdzie.

Zastanawiałam się zawsze czy są jakieś podstawy medyczne, aby codziennie było niewskazane...wydaje mi się, że może chodzi o to że "co drugi dzień" wystarczy, aby plemniki tam były, co nie oznacza, że codziennie może w jakiś sposób zaszkodzić. Bo mi lekarka powiedziała, ze "co drugi dzień wystarczy" ale nie powiedziała, ze codziennie szkodzi :) Chyba, że coś wiecie na ten temat? Ja po prostu wolałam nie ryzykować, że jak jajo się pojawi to nic nie będzie na nie czekało :p bo moja ciepła kąpiel je pozabijała, albo ciepło od laptopa :P zaczynam juz świrować- wiem :)

z ta czestotliwoscia to roznie naukowcy twierdza:) ostatnio wyczytalam , ze aby nasienie bylo dobrej jakosci powinno sie uprawiac seks codziennie, a gdzie indziej bylo napisane ze najlepiej co dwa dni. co do mojej aktualnej sytuacji to dzis z rana bolalo mnie podbrzusze - typowy moj objaw owulacji. a wiec spoznila sie o jeden dzien ale najgorsze jest to, ze wczoraj z mezem sobie odpuscilismy. a wiec ostatni stosunek byl w niedziele poznym popoludniem. tak , wiem ze plemniki moga wytrwac nawet do 4 dni ale z obawy o moj sluz zaluje ,ze wczoraj do nieczego nie doszlo, ale z drugiej strony nie chce dac sie zwariowac. co ma byc to bedzie:) ********Brzoskwinka u mnie tez sloneczko swieci-az chce sie zyc:) zaraz zabieram sie za obiad.********gosc M to trzymam kciuki za owocne starania:) ******Laurkachmurka czekamy na Twoje dwie krechy:)

goalka, no to kochana będziemy razem testować :)

super:) bedzie razniej:) obysmy dwie skakaly z radosci, ja chyba bede testowac w sobote na dwa dni przed spodziewana miesiaczka. bo kupilam testy na allegro i troche mam ich w zapasie i nie bedzie mi szkoda zaryzykowac:)

hey hey dziś w pracy nie miałam dostępu do neta. no ja jutro jak zdąże rano przed pracą to pojade na bete,dzisiaj kolejny dzień bolące jajniki z przerwami

goalka jeśli masz dziś owulacje to jeszcze masz szanse dzisiaj wieczorem :) więc działaj działaj :) jeżeli macie ochotę codziennie się przytulać to nie ma żadnych przeciwwskazań :) kiedys oglądałam w tv wypowiedz jakiegoś lekarza że tak też jest ok.chyba że ktoś ma bardzo słabe nasienie to może wtedy faktycznie lepiej co drugi dzień :) wgl najlepiej o tym nie myśleć i się nie stresować :) gość_M -ja trzymam kciuki razem z goalką za owocne starania:) laurkachmurka-już się nie mogę doczekać jutrzejszego wyniku :)

dzis juz nie da rady, maz rano wyjechal a wraca jutro wieczorem.wyczytalam ze w sumie stosunek na 2 dni przed owu skutkuje dziewczynka wiec bardzo ten fakt mnie cieszy:)

Goalka to masz tak jak ja w styczniu czyli 1 cyklu owulacja sie 2 dni spóźniła co zauwazyłm za pozno też stosunek był 2 dni przed sądziłam ze załapie i sie uda i niestety,ale wiaodmo u każdego to inaczej jest

tak jak pisalam wczesniej , w tym cyklu jakos mam wrazenie , ze nic z tego nie bedzie, nie nakrecam sie, jednak iskierka nadziei gdzies tam u mnie siedzi:)

Goalka trzeba mocno wierzyć może się uda to szansa niestety 50/50 w każdym przypadku

hej. my staramy się codziennie bo mamy po prostu taką ochotę. nie wiem co wyjdzie ale czuje się szczęśliwa i na razie cieszę się udanym pożyciem:) a wy kobitki chciałybyście pierwszego chłopczyka czy dziewczynkę ?

Papi - dla mnie nie ma znaczenia płeć :) Ja po prostu chcę maluszka, którego będziemy bardzo kochać :)

ja po cichu chcialabym dziewczynke , a maz zmienil zdanie, wczesniej dziewczynke ,teraz chlopczyka...jednak obydwoje chcemu poprostu bobaska:)

ja bym chciała parkę :D ale bede się ciszyć z tego co będzie :) Goalka-to prawda że jak się kochasz przed owulacją częściej rodzi się dziewczynka bo plemniki 'dziewczynkowe' są silniejsze i dłużej żyją :) także bądz dobrej myśli :)

Ja bym chciała i jedno i drugie :p

Papi może chcesz się do tabelki wpisać :) Gość_M*****31 lat****2 cykl starań******4-9.03.2014 brzoskwinka14*****21 lat*****12 cykl starań*****18.03.2014 Laurkachmurka****26 lat***** 2 cykl starań *******26.02.2014 Alekosandra1906****24 lata******2 cykl starań*****27.03.2014 andzia*****20 lat*****9 cykl starań******25.02.2014 nemesisowa*****24 lata****5 cykl staran****4.03.2014 Goalka******27,5*****2cykl staran*****10.;03.2014

coś nemesisowa i andzia o nas zapomniały :)

tak siedze i rozmyslam i ciekawe ile z nas pochwali sie dwoma kreseczkami...jestem teraz w drugim cyklu staran i nawet sobie nie wyobrazam dziewczyn , ktore staraja sie rok i dluzej., ja chyba stracilabym nadzieje. mam kolezanke, u ktorej udalo sie za pierwszym razem ale tez przyjaciolke , u ktorej juz rok mija i nic. szkoda , ze nie mozna szybciej sprawdzic wyniku staran:):):)

goalka -no właśnie szkoda że ten cały proces zagnieżdzania tak długo trwa.:) jak to by było fajnie jak można by było dwa dni po owulacji dowiedzieć się czy się udało :) a tak czekać trzeba tak długo ;)

andzia pewnie zrobiła test i jest już na jakimś ciążowym :D

Hej!!! Nic nie pisalam wczesniej bo czekalam az odbiore wyniki badan...morfologia, prolaktyna i tsh wg zakresu jest w normie, ale za to androstendion podwyzszony 3krotnie:/ Od razu w ruch poszedl internet no i niby to jakis tam zwiazek ma z plodnoscia:/ Dziewczyny najlepsze ze jezdzilam do endo, a pozniej do gin-endo i nigdy nie mialam robionego tego badania:/ I zwykly gin-poloznik to zlecil. Mam wrazenie, ze dobrze zrobilam myslac o ciazy juz teraz, bo nie wiadomo co byloby pozniej...Co do tego wyniku to zakes max wynosi, jak dobrze pamietam 3,3 a ja mam 9,28!

I z mila checia dopisze sie do tabelki, ale juz jutro to zrobie, bo malo wygodnie pisze sie z tel;)