Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MalinkA1232

Czekające na pozytywny test ciążowy 2014

Polecane posty

Gość Pesteczkazzz
Nie znasz mnie na ch*j oceniasz co robię. Nie skacze z kwiatka na kwiatek. NIe zmieniam związków , ani facetów, ani nie rozkladam nóg, zresztą to moje życie i moja sprawa. Nie każdy w wieku 20 lat musi mieć męża , niektórzy mają inne priorytety i chcą coś osiągnąć w życiu a nie żerować na meżu , i potem wypisywać łzawe tematy na kafe, że niedobry mąż , zdarza, kasy nie daje, albo nie odejdę od niego bo mnie utrzymuje. Ja dopiero teraz osiągnęłam pełną niezależną finansową , mam swoją firmę, sklep, własne mieszkanie , i teraz uważąm że jest dopiero pora na życie osobiste, kiedy żaden złamany ch*j nie kopnie mnie w d**ę, albo nie powie że ma kochankę i nie odejdę od niego bo przecież mnie utrzymuje i co ja biedna sierotka zrobię. Mam faceta, chociaż ze względu na sprawy osobiste nie mieszkamy razem, ja nie przeniosę się do malego miasteczka, on nie zostaiw rodzicom, i szanuje go za to, i osobiście nakopałabym mu do d**y gdyby ich chorych zostawił na pastwę losu samych. Sama bym go zmusiła do zajęcia się nimi, gdybym spróbowal ich zostawić dla mnie. Takie mam zasady, a to co wyszło z innym to zupełnia inna bajka i historia, mój wybór i moje konsekwencje w życiu będą. Na ch*j oceniasz ludzi jak ich nie znasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Dziecko nie będzie miało żadnych wujków tempa kretynko. Mój facet wie co o całej sytuacji, wie że może tak się stać, i jest ze mną wyobraź sobie . Ten drugi nie oczekuje niczego i szanuje moje zdanie , oboje wiemy, że nigdy nic z tego nie było by poza łaczącą nas przyjaźnią i nie będzie żadnych zmian w tej materii, ani tworzenia jakiegoś sztucznego tworu żeby miało prawdziwą mamusię i tatusia i patrzyło jak się ze sobą meczą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zastanawia was dlaczego brzoskwinia nie pisze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pesteczka ignoruj... Nie wdawaj się w dyskusję. A ja się właśnie dowiedziała że siostra męża prawdopodobnie jest w ciąży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Zresztą ch*j wlasnie dostalam okresu, wrócić z bety i dostać okresu jaka pieprzona farsa . ;/ Zadnych objawow na okres nic i zaczelo nagle leciec jak z kranu ;/ Temat zamkniety bety nawet ni musze odbierac ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pesteczka zachodzi sie w ciaze z kims z kim mozna stworzyc rodzine wlasnie w razie wystapienia ciazy masz druga polowke przy sobie. kogos nazywasz tepym ale sama rozumem nie grzeszysz.wymienilas rzeczy materialne ale do pelnej rodziny potrzebny jest tez ojciec dziecka.rozumiem gdyby ten facet byl nie teges albo jakis agresor ale ty z jednego przeskoczylas na drugiego..do tego prawdopodobnie wczesna ciaza to tylko niech sie cieszy nowy fagas ze dajesz mu dodatkowy bagaz do wychowania. gdzie twoja odpowiedzialnosc w tym wszystkim?nie sztuka miec kase bo trzeba miec tez kochajaca rodzine.co z tego ze masz 33 lata jak zero stabilnosci uczuciowej bo do niedawna byl jeden ktory zmajstrowal dziecko teraz drugi..poza tym ktos komu zalezy to wczesniej czy pozniej mieszka z druga polowka. a twoj nowy men moze ociagac sie z tym w nieskonczonosc az do smierci rodzicow skoro sa chorzy. facet brednie ci wciska.jakby mu zalezalo to by zaproponowal przeprowadzke zeby kazdemu dogodzic i aby tobie i jego rodzicom odpowiadalo. a milosc na odleglosc nie istnieje i znowu sie przejedziesz...zostanie ci tylko jakis glupi sklep.przeczytaj na poprzedniej str jak sama napisalas post ze teraz jedt nowy i ze z ojcem potencjalnego dziecka nie jestes bo tak wyszlo...dzirwczyno masz 33 lata i pora zamienic sie w odpowiedzialna kobiete a nie byc wieczna dziewczynka ktora rozklada nogi a w razie niepowodzenia pisze ze tak wyszlo.i kto jest tepy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Sama jesteś tępa ja wiem jak mam żyć i odp*****l się.Kurde dziwny ten okres, nigdy nie zaczymał się żywoczerwoną krwią i nic nie wypływa na zewnątrz tylko w środku , teraz to zgłupiałam . Zawsze mam przed okresem 3-4 dni plamienia, potem krew, a teraz jak sprawdziłam w środku pojawiał się żywoczerwona krew . :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestraszyla sie pesteczka ze objechali ja za glupote to pisze ze c***a przyszla.pesteczka taka dziewczyna w ciazy 20 lat moze nie miec kasy ale czesto sa bardziej ogarniete niz te co maja 30. brzoskwinka pewnie znowu poronila i ma dola i dlatego nie pisze.miala napisac jak beta a widocznie pewnie znowu nie doniosla tej ciazy.na nic modly w obrazki jak hormony szwankuja.do tego lekarz potrzebny a nie modly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pesteczka zadzwon do gin ze masz czerwona krew i co masz zrobic bo moze zielona powinna byc?:D lec za kilka dni na bete bo pewnie to ciaza nowego fagasa.bedziesz miec dzieci dwoch roznych facetow:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Weź się pomarańczka zamknij i nie w******j ludzi co . , Nigdy nie ma żywo czerwonej krwi na początku okresu w tym sensie, zanim mi się okres rozkręci przez trzy dni plamię , poza tym nic ze mnie nie wpływa krew jest w środku, ani plamy na bieliźnie nic. Zero bólu brzucha, skurczy. Przeżyłam już trzy poronienia , i to nie jest na pewno to, a jeśli to okres to nigdy w życiu takiego nie miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pesteczka ja tez czesto krwawie tak ze prawie nic nie wyplywa a wyplywa z moczem.ogarnij sie troche bo miesiaczki rozne moga byc a ty wmawiasz sobie jakies bzdury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam od razu krew a nie plamienia.pesteczka co sie dziwisz ze tak pisza jak bylas 3 razy w ciazy i do tej pory brak stalego partnera?skojarzenia same nasuwaja sie i goscie maja racje.33 lata i pstro w glowie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
No ja nigdy tak nie krawię, z moczem też nic nie wypływa, bo przez godzinę byłam 4 razy siku i nic , ani na papierze , ani z moczem nie wyplywa. Na zewnątrz jest absolutnie czysto i sucho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Ja p******ę , myślisz że każdy potrzebuje meżą , żeby sobie status na FB zmienić i koleżaneczką się chwalić? A w domu syf, g***o , i życie na siłę, ze względu na dziecko najczęście, tak jest w 99 procentach małżeństw. Z zewnątrz cacy, sweet focie, a w sodku g***o i każdy żyje swoje życiem. Ja dziękuje za taką pozorkę , jeśli będę z kimś na stałe, to tylko z kimś z kim będzie idealnie i perfekcyjnie, a nie z zewnątrz cacy, a w domu g***o . Będę z kimś, wiedząc ze jak mnie w****i i nie zachowa się odpowiednio , to wyjdę zamknę drzwi i wrócę do własnego domu, mając własne pieniądze i własne życie. Wolę być teraz sama, zanim nie osiągnę perfekcyjnego zgranego związku, a nie fikcji na pokaz, i męczenia się z kimś, apotem zakladania ichnastu tematów na kafę, mąż mnie zdradza, mąż mnie daje kasy, maż oglaa porno , nie odejdę od mężą chociaż jest alkbholikiem i mnie bije bo mnie utrzymuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_M
Pesteczka proszę nie odpisuj gościowi, my tutaj Ciebie nie oceniamy i różne sytuacje są w życiu. Ten kto pisze takie rzeczy o Tobie czy Brzoskwince nie jest żadnym autorytetem dla nikogo, ani nawet dobrym człowiekiem, więc olej proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_M
Brzoskwinko...proszę napisz coś, ja tutaj się ostatnio mało udzielałam, ale czytam na bieżąco... Pesteczko odbierz dzisiaj te wyniki bety i jeżeli wyjdzie pozytywnie powinnaś jutro powtórzyć, jeżeli będzie spadać, to wiadomo co sie dzieje, a jeżeli rosnąć to powinnaś pójść do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
Zapisałam się wstępnie na 19 tą do lekarza, niech dla spokoju obejrzy, chyba że beta wyjdzie negatywna to wtedy nie ma raczej sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_M
Martucha, ustały jakoś w środę. Kochałam się z mężem we czwartek a w sobote dostałam takiego bólu jajnika, że nie mogłam chodzić, promieniowało aż na udo i plecy...po kilku godzinach ustało i juz nie wróciło, do tego miałam bardzo dużo płodnego śluzu czego zazwyczaj nigdy nie mam...wszystko to biorę za anomalię spowodowaną braniem progesteronu, ale owulacji wykluczyć nie mogę, bo lekarka powiedziała, że w tym miesiącu będę płodna jak nigdy. O 12 mąż będzie rozmawiał ze swoim przyszłym managerem i w końcu dowiemy się (mam nadzieję) kiedy wyjeżdżamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brzoskwinia chyba specjalnie dozuje napięcie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to dobrze że ustało. Ale jednak się zdecydowałaś ze dalej próbujecie czy dajesz sobie spokój do czasu wyjazdu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesteczkazzz
O kurde chyba jestem z innej bajki licząc że dzisiaj się zapisze do lekarza, najbliższy termin na 20 maja hehe, o ja optymistka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_M
No własnie się nie staramy jakoś specjalnie, ale tez nie zabezpieczamy się, co ma być to będzie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to idziecie na żywioł ;) Dobrze. Mi przez całą noc prawie nic nie leciało. Założyłam sobie mniejszą podpaskę i byłam święcie przekonana ze będzie wszystko zalane a tam tylko dwie kropeczki. Dzisiaj tylko leci jak idę siku albo jak kaszlnę to czuje ze wypływa ale to taki żel jakby. (gęste ciągnące i ciemniejsze troszkę niż czerwone) konsystencja taka jak biały śluz który tu dziewczyny niekiedy opisują... no nic czekam na rozwój sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny.ja niestety nie mam dobrych wiesci...pisałam wam wczoraj że robiłam badania i potem z wynikami na usg iść.jechałam po nie taka zadowolona i szcześliwa że zobaczę wkońcu moją fasolkę.czułam się okey i nic ,absolutnie nic się nie działo.odbieram wyniki,czytam i ....szok totalny,beta spadała do 40...myslałam k***a że j**nę na tym korytarzu.widziałam fasolkę na usg i ginka mówiła że na usg nie widac żeby było coś nie tak ale malejaca beta oznacza że zarodek już obumarł,na izbie przyjęc pobrali mi krew na jakieś badania,nie pamiętam nazwy,żeby ustalić co się stało ale ostatecznie nie dowiedzieli się niczego i rozkładali ręce,powiedzieli że nie wiedza co się stało.progesteron miałam wczoraj bardzo dobry więc to nie to.i nie wiem co dalej.znowu muszę przez to przechodzic...udaję silną przed męzem,ale pękam jak go nie ma.a byłam pewna że teraz bedzie ok,nie miałam żadnych plamien,nawet makrokropeczki,pecherzyk był duzy,i znowu to samo....w takich chwilach nie chce mi się zyć! nic mnie narazie nie boli ani brzuch,ani plecy,nie mam żadnych objawów zbliżającego się krwawienia.jestem głupia,ale gdzieś głęboko siedzi we mnie jeszcze nadzieja że może pomylili się w tym laboratorium,ale wiem że to tylko łudzenie się.bede dalej zaglądać,ale pewnie troche rzadziej bo musze się jakoś pozbierac do kupy.dobra wiadomością jest to że moja Pusia dzisiaj wróciła. miłego dnia .i dzięki że o mnie pamiętaliście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurkachmurka
Brzoskwinko ejju a wszystko szło tak dobrze:( może to pomyłka co teraz masz powtórzyć bete czy czekać???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werrrona86
o cholera :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_M
Brzoskwinka bardzo mi przykro ;( to jest strasznie niesprawiedliwe. Twoja lekarka nie może teraz tego tak zostawić, czas teraz na bardzo dokładne badania. Badała Ci tą krzepliwość krwi czy olała ten temat? Ręce mi opadają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×