Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MalinkA1232

Czekające na pozytywny test ciążowy 2014

Polecane posty

Gość laurkachmurka
Malinka rozumiem cie, ja wcześniejszy weekend taki miałam i ten ottani też smutny ogólnie najlepiej to bym sie z nikim nie spotykała tylko w domu przebywała.robimy z mężem w tym tygodniu badania i zobaczymy co dalej będzie i oczywiscie starania dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalinkA1232
No to ja teraz tak się czuje. :( tak bardzo bym już maleństwo chciała..tyle co się słyszy ze nastolatki wpadają,ze ktoś dziecko zabil...a jak my chcemy i były by kochane i wyczekiwane to nic z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalinkA1232
A może ten test owulacyjny tydzień temu był pozytywny bo cykl się po prostu wydluzyl, mam już metlik w glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laurkachmurka
bardzo możliwe, ja też tak miałam podobno ale podejrzewam zemy na owulacje trafilismy ale i tak nie udało. zobaczymy co wyjdzie na badaniach teraz i co lekarz powie. ja bardzo pragne, dzis kolega w pracy mówił ze za 2 tygodnie potrzebuje urlop bo córka mu się rodzi.... ciesze sie z jego szczescia choć serce mi pęka.tyle ludzi nie chce dzieci a my pragniemy i nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co dziewczyny, my chyba trafilysmy na pechowe te forum. Kazdej z nas cos sie poprzestawialo, cykle jak byly w zegarku to teraz wydluzyly sie , pecherzyki owulacyjne gdzies sie gubia, u mnie dwa bole owulacyjne w jednym cyklu. Niech ktos przepedzi tego pecha !!!! Zaciazmy wkoncu i pochwalmy sie z i my zostaniemy mamusiami. Na prawde trzymam za kazda z Was kciuki i zagladam tu co chwile zeby przeczytac nowinki. Z ta chwila przepedzamy tego pecha i niech zawita szczescie! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzoskwinka14
dziewczyny mnie mąż troche pocieszył i jest mi lepiej :) ale kurde tak mnie ten pęcherzyk zastanawia.może jednak ta owulacja była wcześniej.czy to możliwe że na usg nie widać już nic jak owulacja była kilka dni temu?sama już nie wiem. brzuch mnie znowu zaczyna boleć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_M
Wiesz co Brzoskwinko, z tym usg to też czasem lipa, bo chyba Laurkachmrka (jak nie to mnie popraw) miała powiedziane, że na usg wygląda jakby miała już okres i jest po, a ona 2 dni potem go dostała... My nie mamy pecha, my po prostu bardzo, bardzo chcemy mieć dzieci i sobie tym chceniem robimy bałagan :) dlatego tak często sie słyszy- odpuść to samo przyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajska_zupka
witam! poczytam was jutro na spokojnie, bo oczywiscie znowu styrana wrocilam do domu:/ tak mnie glowa bolala:/...w kazdym razie ja okresu jeszcze nie dostalam a termin mialam na wczoraj. w sobote bralam ostatnia tabletke duphastonu, wiec mozliwe ze na dniach dostane okres. brzuch mnie dzisiaj bolal jakbym miala dostac, ale oczywiscie jeszcze nie ma. na razie nie nastawiam sie...jakos zle wplynely na mnie te wyniki badan, ktore robilam ostatnio:/ ten podwyzszony androstendion rzekomo nie jest dobry przy staraniach:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajska_zupka
poczytalam ostatnie wpisy...dziewczyny ja to czuje, ze moze spoznic mi sie okres przez stres zwiazany z moja sesja i z praca:/ w pracy mialam kociol, teraz niedawno skonczyla mi sie sesja i do samego konca zawsze cos musialam robic i siedzialam po nocach zeby miec to z glowy...a to jakis projekt, a to kolokwium...bleee:/ juz rzygalam tym! nawet nie bylo kiedy sie pokochac ze swoja polowka:/ teraz jest jakos luzniej to znowu mam dostac okres:D no a jak kochac sie w trakcie okresu, jak wszystko boli?;) dziewczyny my - tzn wiekszosc jest dopiero na starcie...jestesmy mlode wiec jeszcze mamy czas zajc w ciaze:) cierpliwosci:) dobrze, ze za starania wzielysmy sie teraz a nie np kolo 40 :P pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evilinka
Oj laseczki. Czuję się w obowiązku Was pocieszyć... Znam taką historię. Nasi znajomi kilkanaście lat starali się o bejbika, dziesiątki tys wydane na invitro, badania, leki, strach - paranoja! Zaprzestali w wieku 38 lat. Zrezygnowali. Smutek, żal, godzenie się po woli. Aż tu pach! Dziecko, poród i po kilku miesiącach - pach! Drugie. Teraz postanowili się zabezpieczać bo już po 40tce i jedno dziecko po drugim:) Wszystko siedzi w głowie! Trzeba się odblokować. Jedna osoba nazywa to cudem, inna przypadkiem. A ja myślę, że każde istnienie ma jakiś sens i swoje drogi do wyboru. Każdy rodzi się z jakimś przeznaczeniem. Możecie to nazwać też losem, wolą Boga lub jak kto chce i w co kto wierzy. Nie martwcie się Kochane. Zacznijcie żyć, odnajdźcie swoje pasje. Podobno najszybciej dzieci płodzi się na urlopie - zero stresu, zmiana miejsca, problemy gdzieś daleko... Ja dzieci nie mam, ale większość ludzi, którzy są obok mnie ma i ich historie tego uczą. Będzie dzidziuś za tydzień, dwa lub za rok. Będzie wtedy kiedy ma być i będzie doskonały, najukochańszy. Jak już się pojawi to wtedy każda z nas pomyśli "już wiem teraz dlaczego tak długo na Ciebie czekaliśmy. Bo to miałaś/miałeś być właśnie Ty! Za żadne skarby bym Ciebie nie zamieniła" :) Tak późno pisze bo pracuję przy kompie i pewnie do rana posiedzę;) 3majcie się Babki! Jesteście młode, całe życie przed Wami. Róbcie to na co macie ochotę - pod warunkiem że nie robicie nic złego oczywiście :) A wtedy życie Was zaskoczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajska_zupka
dobrze napisane!:) moi znajomi starali sie 2 lata i dopiero jak pojechali na urlop na majorke to tam splodzili dziecko:D mozna? mozna! dziewczyny jedziemy wszystkie na majorke i trzeba zapytac moich znajomych o materac na ktorym lezeli...moze ich szczescie na nas przejdzie :D oczywiscie zartuje z tym materacem:p kochane ja uciekam, ale czynnie biore udzial i wszystkie cieplutko pozdrawiam!:) bedie dobrze!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzoskwinka14
dziewczyny dzięki za słowa otuchy :) macie racje oczywiście,ale w praktyce jest z tym trochę gorzej :) mi już dzisiaj prawie przeszła handra. Kolejny cykl przed nami i kolejne starania :) tylko teraz znowu na @ trzeba długo czekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczny, wczoraj mialam kiepski dzien ale czytajac Was robilo mi sie lepiej na serduchu:* dzis nowy dzien!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzoskwinka14
czy u Was też jest taka piękna pogoda ?;) słoneczko :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcebycmama89
Gdzie Ty masz słoneczko :)??? U mnie same chmury :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzoskwinka14
a u mnie słoneczko takie piękne :) ajj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evilinka
u mnie też szaro i buro:/ Ale dobrze jest, okres się kończy będzie można się poseksić :P Zawsze znajdzie się jakiś powód do radości! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcebycmama89
A ja akurat się z mężem nie będę widzieć praktycznie do soboty bo się będziemy mijać....:/ Trudno...A najlepsze jest to, że się dowiedziałam, że moja 18letnia kuzynka jest w ciąży :/ Mieszka z siostrą w jednym pokoju, rodzice w drugim. Fajna rodzinka, żadna patologia czy coś ale nie wiem jak oni się pomieszczą...Z chłopakiem jest coś około 1,5 roku....Pewnie nie planowali...Ja niby podchodzę do tego na luzie jeszcze nie mam takiego parcia że muszę już zajść a jednak jak się dowiedziałam to trochę jej zazdroszczę;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleksandra1906
U mnie też dzisiaj pięknie i słonecznie, wiosna w pełni! :) My zaczęliśmy starania wczoraj. Jeszcze 20 dni i sie okaże czy zaskoczyło :P Ale ten czas się dłuży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzoskwinka14
znam to uczucie zazdrości :) wiecie co dziewczyny;) siostra mojego męza ma 45 lat :) ma 5 dzieci,najmłodsze już podstawówkę kończy.i wyobraźcie sobie że znowu beda mieli dziecko.już 6.chociaż go nie planowali.ja nawet jednego nie mam ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papi11
zauważyłam że ciągle u którejś z nas ktoś ze znajomych ,rodziny zachodzi w ciąże... ja już się nie mogę doczekać terminu @. wczoraj moja siostra do mnie przyjechała i zaczęła temat o dziecku jaka to ona szczęśliwa i żebym z nią pojechała pooglądać wózki i takie tam inne rzeczy dla maleństwa.jakoś to mnie przygasa trochę i nie mogę się doczekać kiedy ja będę planować i cieszyć się dzieckiem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcebycmama89
Tak to już jest... ;/ Mimo, że chcemy z mężem mieć dziecko to pewnie jak zobaczę dwie kreski na teście to wpadnę w panikę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzoskwinka14
życie jest niesprawiedliwe ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papi11
ja podejrzewam że gdy zajdę w ciąże to będę się bała żeby nie poronić u mnie w rodzinie i z mojej i z męża strony każda kobieta poroniła za 1 razem dziwna zbieżność. ciężko jest zajść w ciąże ale potem żeby ją bezpiecznie dotrzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleksandra1906
Oj dziewczyny, co takie fatalne humory macie... Każdej z nas się uda, zobaczycie! Dużo robi podświadomość, więc musimy być dobrej myśli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papi11
oj tak podświadomość jest ważna. my się czasami z mężem śmiejemy że może się upijemy we dwoje i wtedy może coś wyjdzie.będzie na luza i w ogóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetka4545
Hej kobietki:) mam pytanie. Staram się z mężem o dzidzie:) 24.02.2014 dostałam @ tzn było to 3 dniowe brązowe plamienie z kilkoma kropelkami krwi. Teraz od kilku dni codziennie boli mnie glowa, kluja mnie jajniki najbardziej przy schylaniu. Jestem cały czas zmęczona i spiaca. Mam też lekki bol krzyża. Czy te objawy mogą wskazywać na to ze się udało? Proszę o odpowiedz i jakis wsparcie....pzdr;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcebycmama89
U mnie to ciężko powiedzieć bo właściwie u nas w rodzinie nie ma małych dzieci i już nie pamiętam kiedy ktoś był w ciąży :) . Zdecydowana większość kuzynostwa to wiek od 14 do 28 ale nikt nie ma dzieci. Jeśli nam się uda to zarówno z mojej strony jak i z męża nasze dziecko będzie pierwszym wnukiem/wnuczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajska_zupka
Dziewczyny co mam zrobic....Nie dostalam okresu a mam tylko plamienia i to wylacznie przy podcieraniu sie...mi podpaska nie jest potrzebna bo nie krwawie...Mam umowic sie z gin na usg ale to cos mam liczyc jako okres w ogole? Bo musze tego 11/12dc zrobic usg. Zastanawiam sie czy nie zrobic test ciazowy ale chyba malo prawdopodobne zajscie w ciaze. Pisalan ze okres mi sie rozkreci a tylko mialam bole podbrzusza i tak to nic wiecej:/ Moze to przez ten duphston jest malo obfity tzn ze go nie ma? Doradzcie bo glupieje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajska_zupka
Nienawidze takich sytuacji:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×