PAŹDZIERNIK 2014

to i ja sie dołączę przed wczoraj zobaczyłam 2 kreseczki:)) do lekarza ide dopiero 19 lutego a wg moich wyliczeń to 4 tydz

Pysiamysia22 gratulacje:-P nnapisz cos.o sobie;-)

Witam kochane. Jestem po wizycie, wszystko dobrze. W/G wymiarow 5tc i 2dni.

Hej :) jolusia13, super!! Ja w poprzedniej ciąży już na tym etapie miałam super-silne mdłości od rana do nocy, wypryszczyło mnie niesamowicie na czole i plecach, piersi były sporo większe i bardzo bardzo bolesne (leżenie na brzuchu było wyczynem:P), bóle podbrzusza jak na @ i ciągnięcie w pachwinach, zachcianki (cytrusy, potem słodycze). A teraz... nic, może poza przypływem energii :D No i częstym siusianiem, ale nie będąc w ciąży też dużo sikam, więc za bardzo mi to nie przeszkadza. ;) W ogóle w poprzedniej ciąży miałam sporo czasu dla siebie, na obserwowanie siebie itp., teraz zajmuję się roczną psotną córeczką, pracuję w domu online i w weekendy chodzę do szkoły, więc jest co robić. ;) Przynajmniej nie będę siedziała w necie godzinami i wkręcała sobie różnych chorób. ;) Pozdrawiam Was kobitki :) :*

Witaj nowa mamusiu!jolunia13 bardzo się ciesze, że mogłaś zobaczyć już swoją fasolkę, pewnie wielka ulga:)Kwiattek19 jak tam wizyta u gina?

cześć Dziewczyny! :) Lekarz potwierdził, lekko z prawej strony jest pęcherzyk ciążowy. Jednak jeszcze nic w środku nie widać, powiedział że to bardzo wczesna ciąża. Od pierwszego dnia ostatniej @ mija dokładnie 4 tygodnie i 3 dni, a Pan Ginekolog powiedział, że jego zdaniem to leci 3 tydzień. Kazał mi przyjść za miesiąc, równo za 4 tygodnie, brać kwas foliowy, nie przemęczać się itd. (standard), powiedział, że za miesiąc mogę przyjść z próbką moczu i od razu zrobią mi badania moczu i krwi (na hiv itd). Tylko... tak mnie zastanawia, czy za 4 tygodnie to nie za długo???

może pójdę za 2 tygodnie do innego ginekologa ? Po prostu by sprawdzić? USG chyba nie jest szkodliwe?

Hej ja niewiem czy usg jest szkodliwe ale gdzoes czytalam ze dzidzia robi sie bardzo nerwowa niewiem ile w tym prawdy . A ty kwiatek nie przejmuj sie tak bo to zle dziala Na ciaze bd wszystko ok wrazie jakbys dostala jakies plamienie krwawienie yo sie niezwlocznie udaj do szpitala ja mialam plamiene za pozno poszlamm i poronilam

ok, tylko jak przez ten miesiąc nie zwariować?! :D

Kurcze szkoda nie zaczekałaś z pierwszym USG ok 2 tygodni wtedy usłyszałabyś serduszko i pewnie byłabyś spokojniejsza, a tak tyle czasu czekać to faktycznie można oszaleć...

Kwiatek19, gin na pewno wie, co robi. ;) Usg szkodliwe nie jest, ale też czytałam, że "denerwuje" dziecko, szczególnie już troszkę starsze. Fakt, młodziutka Twoja ciąża. Spokojnie, będzie dobrze. Witam nowe Mamusie. :))

Dziewczyny zdziwilo mnie wczoraj na wizycie że lekarz powiedzial że nie mam po co brać kwasu foliowego, że powinnam go brać na 4 miesiące przed ciążą. W obu poprzednich ciążach lekarz kazał brać.Moja fasolka ma 81mm tzn pęcherzyk , serduszko dopiero będzie za tydzień. Objawów dalej brak po za częstszym sikaniem i lekko powiększonymi piersiami. Następna wizyta za 4 tygodnie. Pozdrawiam Was serdecznie;-))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

MamaPaździernikowa, dokładnie:) My tego wyczekanego 13.02. już usłyszymy serducho. :) U mnie wtedy będzie początek 8 tygodnia. :)

u mnie pęcherzyk ma 62 mm , wiem, ale ja ciągle nie wierzę więc chciałam iść do lekarza zobaczyć pęcherzyk na własne oczy ;)

blankaa u mnie będzie początek 7, mniej więcej i mam nadzieję, że 13.02 będziemy płakać...ze szczęścia oczywiście!jolunia13 bardzo dziwne z tym kwasem, mój mówił, że do 3 miesiąca mam brać....

mój też mi kazał brać kwas foliowy, najważniejsze by brać przez 1 trymestr. Tyle tutaj piszę, a dalej nie dociera :P trzęsłam się na tym fotelu u gin jak galareta :)

Jolunia, bierz kwas f. Powinno się 12 tygodni przed ciążą i pierwsze 12 tygodni ciąży. Potem też można, nie zaszkodzi. :) Unikać powinno się suplementów z wit. A, jest toksyczna w dużych ilościach (jak zresztą inne rozpuszczalne w tłuszczach).

jolunia13 to Ty już spokojniejsza jesteś, już po wizycie :) pysiamysia22 witamy w naszym cudownym gronie, jak się czujesz z tą świadomością? Kwiattek19 ja byłam u gina zaraz po @ i też muszę czekać na wizytę 3 tygodnie, odliczam dni i zostało jeszcze 11 dni. Biorę kwas foliowy i duphaston. U mnie też nic nie widać było, jak jak u Ciebie, za wcześnie przyszłyśmy, głowa do góry, jest dobrze :) Mi wynalazł przy okazji torbiel, także mam stres dodatkowy, bo 5cm, duphaston biorę na potrzymanie i na wchłonięcie się tej torbiel :( Pizecie o tym USG, nie wiem, słyszałam, że niby szkodzi w nadmiarze, ja w pierwszej ciąży miałam często USG, a mały spokojny..... hm nie wiem... jolunia13 dziwne to z kwasem foliowym, bo pisze , że w pierwszym trymestrze to ważne by go przyjmować, na pewno dobrze zrozumiałaś?

Powiedzial na 100% że nie muszę go brać teraz , gdyż cewa nerwowa już jest uformowana i nic nie da ten kwas na ewentualne nieprawidłowości. Ja i tak będę brała.

jolunia13 masz całkowitą rację by brać kwas foliowy, nie zaszkodzi, a tylko pomoże .

Cześć dziewczyny trochę mnie nie było,ale jestem po pierwszej wizycie u gina. Serduszko bijeeeee :) termin mam na 30 września, mam nadzieje że mnie nie wyrzucicie hehe. Lekarz powiedział że termin będzie się jeszcze zmieniał, więc kto wie może wskoczę jeszcze na 1 października :) Z miesiączki mam7t1dz, z usg 6t3dz ciąży. Witaminy z kwasem foliowym jak najbardziej. Przed zajściem w ciąże brałam sam kwas foliowy, a od pozytywnego testu biorę pregna plus. Na pewno nie zaszkodzi,a mam nadzieje że pomoże iwszystko z moim maleństwem będzie ok. Teraz zarodek ma 6 mm. Widać było na usg mieszające się kolory czerwony i niebieski przepływającej krwi w zarodku i słyszałam serduszko.wrażenie nie do opisania. Życzę wam wszystkim abyście przy następnej wizycie wszystkie usłyszały serduszko. Powodzenia!!!

Witajcie kobietki w ten sobotni poranek:)Co porabiacie?Ja siedzę w pracy...No chyba przyszły pierwsze objawy...nie mogę patrzeć na jedzenie, jak coś zjem to od razu odruch wymiotny i boli mnie głowa strasznie, czyli jakbym była po porządnej imprezie:-)

A i gratulacje Kasik177 bijącego serduszka!!!

Kasik177 Gratulacje, to cudowne uczucie wiem. A ja się podziębiłam, mam katar i trochę drapie gardło. Strasznie się martwię. Życzę miłego dnia

Kasik gratulacje! Ja jestem ciągle podziębiona, mam słabą odporność... :( Słuchajcie, pierwszy dzień ostatniej @ miałam 7.01 przy cyklach 27-28 dniowych. Myślicie, że za 2 tygodnie byłoby już widać serduszko? Chciałabym iść za 2 tyg jednak do innej Pani Ginekolog po prostu zobaczyć co ona mi powie ponoć super babka (prowadziła ciążę przyjaciółki), czy jakbym wybrała się do niej np. 21 czy 24 lutego to jest jakaś szansa, na bijące serduszko? Z drugiej strony nie chciałabym znów iść za wcześnie i zbyt często, ale tak mi ciężko do 7 marca wytrzymać, nie wiem jak dam rade! nie wytrzymam miesiąca, jak nie zobaczę za jakieś 2 tyg czy wszystko ok, czy już tam coś rośnie czy widać.... to zwariuje! dziś wyobraziłam sobie narzeczonego z maleństwem na rękach tak się rozpłynęłam... :) Bo mój to już wariuje, wczoraj przyszedł z nowiną, że będzie szukał większego auta i... chciał iść kupić jakieś ciuszki :D heh chociaż staram się trzymać siebie i jego i tłumaczyć, że jeszcze różnie może się zdażyć, ale wczoraj mnie rozwalił :)

dziewczyny, a może mi któraś pomoże... doradzi :) jeśli ciąża będzie przebiegać zdrowo i wszystko będzie ok... to i tak nie wiem co zrobić z fantem ślubu. Mamy ustaloną date ślubu na przyszły rok, dziecko będzie malutkie a teraz się zastanawiam, czy lepiej nie przyspieszyć i nie wziąć, póki nie widać brzuszka?? jest o tyle dobrze, że nie płaciliśmy jeszcze zaliczek a z Kościołem nie ma problemu by przestawić termin... Tylko, nie wiem czy ja dałabym radę, wziąć ślub np za 2 miesiące suknie da się ładnie dobrać, chodzi mi raczej o mdłości i zmęczenie... Może któraś się wypowie? Jestem w rozsypce :)

Kwiattek19 ja brałam ślub kościelny jak mały miał 9 miesięcy, też wyszedł nam mały jak już data była ustalona, ale nie przesuwaliśmy, dla mnie to był plus, bo schudłam do rozmiaru 36, sukienkę miałam tylko zwężaną bez żadnej diety po porodzie, mały tak ze mnie ciągnął, ale w ciąży przytyłam tylko 12kg. Mały był z nami na weselu, miałam nianię do niego, ale był przeziębiony i trochę z wesela nic nie pamiętam, ale i tak dzień dobrze wspominam, było cudnie. Karmiłam jeszcze wtedy i nie miałam z tym najmniejszego problemu w tym dniu. Wybór należy do Ciebie, ale ja nie przesuwałam i nie żałuję :) Życzmy sobie każda, by zobaczyć na kolejnej wizycie bijące serduszko naszych pociech :)

Hej, ja brałam ślub w czwartym miesiącu w sierpniu, kiedy upał był masakryczny, czułam się znakomicie, przetańczyłam całą noc, ale wiadomo to zależy od kobiety, wydaje mi się , że w tych pierwszych trzech miesiącach ciąży może być gorzej.

jeżeli nie przesunę to maleństwo będzie miało 8 miesięcy... A jednak z dzieckiem jest już inaczej, trzeba nakarmić, przewinąć itd. Jeśli przesunę to wyjdzie 3 miesiąc i znów nie wiem czy bym dała radę się bawić całą noc tak czy siak... No i nie wiem teraz kompletnie nie wiem.

Kwiattek19 zrób jak uważasz, porozmawiaj z partnerem, wiesz dla jednej może być trudno pogodzić ślub z dzieckiem, a inna nie wyobrażą sobie ślubu w ciąży, ale wiesz myślę, tu jest tylko powód do radości, ślub z ukochanym i wspólne dziecię, podejmij wspólną decyzję z partnerem i nie żałujcie jej, a to ważne :)