PAŹDZIERNIK 2014

Hej :) Ja byłam wczoraj na wizycie, wszystko w porządku, serduszko bije pięknie :) :) Brzuch mam płaski jak decha, ale macica ponoć rośnie ;) Lekarka mówiła, że to kwestia mojej budowy i silnych mięśni brzucha, które wszystko "trzymają". Za miesiąc usg połówkowe! Ale ten czas leci :)

Kicia jak wygladalo twoje spotkanie z polozna ja mam w poniedzialek a w ktorym tyg jestes ?

Hej dziewczyny ;-) czy ja rowniez moge prosic o przeslanie tej książki na e-mail mlodamamanatalia@wp.pl, slyszalam juz wczesniej o niej i mialam zamiar ja przeczytac. A czy ktoras z was ma moze ksiazke w wersji elektronicznej "ciezarowka prez 9 miesiecy" ?

Dziewczyny kiedy macie usg polowkowe? Ja mam 20 maja:-P

Mloda mamo wyślę jak tylko będę miała wolniejsza chwilkę.

Magda dziekuje ;-)

A ta książkę ciężarówką przez 9 miesięcy, tez bym przeczytała ;)

Klaudynkaa zazdroszczę, ja dopiero we wtorek jadę na przezierność i bardzo się denerwuje ;/ O połówkowym nawet jeszcze nie myślałam ;/ ale pewnie dopiero gdzieś w czerwcu

Hej:) Ja znowu się przeziębiłam:( nie wiem co ze mną jest juz drugi raz jestem chora, jakąś mam słabą odporność. Tą książkę "ciężarówką przez 9 miesięcy mam pożyczoną ale mi się nie podoba więc jakoś nie polecam. Już bardziej mi siępodoba tej samej autorki ale pierwsze lata dziecka. Ja tam na razie nie myślę o połówkowym bo dopiero w środę idę na przezierność. Pewnie za jakieś 5 tygodni od tego badania będzie połówkowe... Blankaaa to ja chyba nie mam w ogole mięśni brzucha bo mi brzuch mocno widać;)

Hej dziewczyny ja polowkowe mam 7go maja wiec jeszcze chwilke. Klaudynkaaaaa na badaniu serduszka malenstwa polozna bada ci mocz czy nie masz bialka I czy masz dosc witamin w organizmie, cisnienie krwi no I pod koniec przystawia ci do brzuszka taki aparat przez ktory slyszysz jak bije serduszko twojego skarba. I omawia wyniki badan krwi czy wyszly ok czy cos nie tak ustala nastepna wizyte I tyle.

Cześć dziewczyny, czytam Was od początku i w końcu postanowiłam, że chciałabym dołączyć. Jestem z Wrocławia, mam 31 lat, to moja trzecia ciąża, ale 2 pierwsze poroniłam w 7tc. O dzieciątko staraliśmy się od 4 lat, zaszłam po IUI. Obecnie to mój 14 tydzień, termin mam na 13.10. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny 7 mam nadzieję że mnie przyjmiecie do siebie

witaj dżudżek, chętnie zapraszamy do naszego grona:) Mnie brzuch coś boli coraz częściej, muszę dużo leżeć wtedy jest ok. Jak już gdzieś pójdę na miasto czy w gości to mnie potem boli ech do tego stres.

LeoTeo ja też dziś leżę, Posprzątalam trochę i mnie brzuch rozbolal wiec się położyłam. Mam ochotę na lody :) poczekam aż mąż wróci z pracy i go wyciągnę gdzieś do kawiarni :) Mamoczylam firany i jutro pewnie będę wieszać, znaczy mąż :) :p I oglądałam dziś ugotowanych i pielmieni babka robiła i tez bym zjadła :o

Hej Dzudzek jestesmy na takim samym etapie, bo ja takze mam termin na 13 pazdziernika :-) Tez mni dzis dopadla chec na lody, ale ja mialam jeszcze pol pudelka zachowane :-) U mnie dzis pogoda straszna, typowo angielska wiec takze leze i odpoczywam :-) Milego dnia kobietki :-)

Znowu mam dziś zły humor... złe przeczucia. Zawsze na kilka dni przed badaniem zaczynam snuć czarne scenariusze. Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki ustępują objawy, brzuch niemal płaski, uczucie pustki w brzuchu... Po badaniu oczywiście wszystko od razu wraca. Wizyta we wtorek, ciężkie 2 dni przede mną... szczególnie, że w pracy jest co robić... W przedszkolu, w którym pracuje pojawił się rumień zakaźny i różyczka. To też nie nastraja mnie pozytywnie... Ehhhh :(

Ysia musisz myslec pozytywnie! na pewno z Twoim melnstwem jest wszystko w porzadku, nie moze byc inaczej :-) pamietaj, ze to czujesz Ty, to samo czuje Twoje Malenstwo. Ja wiem, ze to czasem jest trudne, bo sama mam czasem gorsze dni ale nie wolno dopuszczac do siebie glupich scenariuszy. Trzeba sobie powtarzac: Wszystko jest dobrze! Dwa dni szybciutko zleca, a Ty sie nie nakrecaj tylko mysl o tym, w Tobie jest Kruszynka, ktora potrzebuje spokoju :-) trzymam za Ciebie kciuki!

Czesc dziewczyny, U mnie weekend był bez wytchnienia-mieliśmy gości,więc przez ciągłe skakanie koło nich,podawanie sniadanek,obiadów,kolacyjek spowodowało że jestem wykończona. W tym wszystkim jest jeden plus-dziś mam wizytę u lekarza na którą bardzo się cieszę :) oczywiście dam znać "po".

hej :) witam poniedziałkowo :) u mnie paskudna pogodna dziś :( wilgotno i ponuro :( wczoraj się z siostrą moją i szwagrem widziałam to byli w szoku, że już tak mi brzuch widać :P ja się już pogubiłam z tym swoim terminem.,... bo ja się posługuję tym z USG (6.X) a położna tym z @@ (27.IX) i już sama nie wiem jak ktoś mnie pyta który tydzień ciąży to mówię, że między 14 a 16 :P będę w przyszłym tygodniu i gina to muszę ustalić którym terminem się posługujemy.... bo się za bardzo rozjeżdżamy w terminach badań...

LegallyBlonde - powodzenia na wizycie :) a USG też masz ? ja będę wizytę bez USG miała :( dopiero połówkowe w maju :(

Ja mam w czwartwk i tez szaleje z niepokoju

Kosteczka to super że jesteśmy na tym samym etapie :-) Masz jeszcze jakieś przykre dolegliwości? Bo mnie dalej mdłości męczą, szczególnie wieczorem. I mleka też pić nie mogę bo okropnie po nim się czuję. Ysia ja też mam takie czarne scenariusze zawsze przed wizytą. A ciśnienie jak mam mierzone przed usg to wynosi 140/90. W domu od 3 tygodni mierze i jest ok.

Hej :) Magda, ja też dopiero w połowie maja mam usg, miesiąc cały :( Ale zleci szybko. :) Już zaczynam tęsknić za brzuszkiem, zaraz 17 tydzień i nic. ;/ Co do ciśnienia to ja mam od 85/55 do 110/70 ;) Także chyba nadciśnienie mi nie grozi, w poprzedniej ciąży też miałam umarlakowate ;)

dziewczyny mam takie pytanie kiedy zamierzacie kupic wozek ???? ja w 5 mc chce kupic juz wozek.

Hej:) My też gości mieliśmy i też przez to czasu nie miałam ale ogólnie wszystko pozytywnie. Witaj Dżudżek:) Widzę, że miałaś ciężkie przeżycia, tym bardziej serdecznie witamy! Leo Teo a jak Cie boli ten brzuch? Bo mnie nic nie boli i się zastanawiam.... Ysia! Co to jest ten rumień?! Mam dziecko przedszkolne i nie słyszałam o czymś takim. A Ty różyczkę przechodziłaś? Nic się nie martw na pewno wszytko jest w porządku! Już na tym etapie raczej rzadko jest coś nie tak! Ja się przynajmniej tak pocieszam!:) Magda R a wiesz mniej więcej może kiedy zaszłaś w ciążę? Jeśli byś wiedziała i policzyła ilość tygodni od owulacji to trzeba dodać 2 tyg. i bedziesz miała dokładny tydzień w jakim jesteś. A jeśli nie wiesz to zawsze najbardziej dokłądny jest termin z pierwszego usg. Potem już to się bardzo rozjeżdża bo dzieci różnie rosną,jedne szybciej drugiej wolniej ale ten pierwszy wymiar zarodka bardzo dobrze mowi jeszcze o wieku ciąży. Termin z miesiączki w ogole nie ma nic do rzeczy jak się nie ma cykli 28 dniowych. Ja zawsze jak idę do gina to on mówi-14 tydzień a ja mowię, nie tydzień mniej i zawsze tak po usg się zgadza z tym co mówię. Magda a dlaczego Ty masz wizytę bez usg? Ty mieszkasz w Anglii? Czy chodzisz na fundusz? Bo dziwne, co wtedy na tej wizycie robią? Blankaa Ty tęsknisz za brzuchem a mnie mój denerwuje...nie mam się w co ubrać a musze chodzić do pracy i tak się głupio czuję bo ja się spotykam z klientami. Brzuch jest taki wiecie, niby ciąża ale może jestem po prostu gruba...cała jestem dosyć sztuczna tylko brzuch mi wystaje i zawsze się trochę krępuję, że obcy ludzie będą się zastanawiać czy ja w ciąży jestem czy gruba jestem. Poza tym jak powiedziałaś, ze to jest też kwestia mięśni brzucha to zaczęłam sobie wkręcać, że ja widocznie mam słabe mięśnie brzucha. A poza tym jeszcze taka jestem rozleniwiona, że jak tylko mogę to leżę i jem i leżę i myślę, że jak tak dalej pójdzie to gruba będę i słaba i nie będę miała sił na nic bo i mięśnie sflaczeją. No i dlatego od dzisiaj postanowiłam ćwiczyć codziennie, chociaż troszkę.

miało byc że cała jestem dosyć szczupła a nie sztuczna...

Tak,mam z usg więc się cieszę i mam nadzieję że już przez brzuch będzie. Za to odebrałam dziś wyniki morfologii i moczu,większość mam w normie ale część za wysoko lub za nisko w tym tsh mam podwyższone i bardzo się cieszę że dziś ta wizyta bo bym oszalala z oczekiwaniem na interpretację wyników ;)

Rumień to jakieś zakaźne paskudztwo, które bardzo zagraża bąbelkowi w brzuchu. Najgorsze jest to, że objawy pojawiają się wtedy, kiedy dziecko już nie zaraża, więc najgorszą część choroby przechodzi bezobjawowo... :( Niby pracuje juz 3 lata w przedszkolu i nigdy nie złapałam żadnego świństwa, ale teraz aż boje się chodzić do pracy ;/ Mówiłam ginowi, że takie wirusy się panoszą w moim miejscu pracy ale zwolnienia nie dał :( Dyrekcja mnie wygania, ja też czuję, że byłabym spokojniejsza, gdyby dał choć te 2 tygodnie a on nic :((( Idę jutro- będę tak długo tupać, aż nie wytupie tego paskudnego zwolnienia. Co do tych czarnych myśli to mam tak zawsze przed badaniem. Raz nawet, jak z plamieniem jechałam na IP powiedziałam bratowej, że to już koniec bo mam miękki, plaski brzuch. Po powrocie z dobrymi wieściami brzucho wrócił w ciągu kilku minut. Typowe urojenia mam, ale przeszłam już 2 wizyty na IP, to moja pierwsza ciąża, więc wszystko jest dla mnie nowe, nie wiem, co powinno martwić a co jest ok. No i na dodatek aż po dziś dzień nie miałam ani razu typowych objawów ciąży i gdyby nie USG na pewno nie uwierzyłabym, że noszę w sobie malenstwo.

Co do różyczki byłam szczepiona, ale nie mam pewności, czy przeciwciała nadal są aktywne po tak długim czasie.

Ysia czyli nie chorowalas nigdy na rozyczke?wiem że jest ona groźna dla kobiet w ciąży,nie wiem natomiast jak to jest ze szczepionkami, czy są dożywotnio chroniące?

Szczerze mówiąc nie mam pewności, czy chorowałam... Latem przeszłam ospę, choć moja mama była pewna, że ją już miałam, więc sama rozumiesz- z przymrużeniem oka przyjmuje jej "na pewno miałaś" i wcale taka pewna nie jestem a w książeczce zdrowia zapisu nie mam, jedynie o przyjęciu szczepienia.