Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dieta MZ tak do 1200kcal ZAPRASZAM 2014

Polecane posty

Witam :D Ja już po pracy... ciężko było. Jutro rano rowerek, a potem z moim na motor. Przypuszczalnie nad zalew goczałkowicki i do Pszczyny się przejedziemy. Wieczorem grill u siostry, czyli bardzo owocny dzień jutro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps co do tego makaronu shirataki, to nie byla pomylka , na 100 gram ma (moj) 6 kcal, to japoński makaron . Jest przeźroczysty, galaretowaty makaron uzyskiwany z azjatyckiej rośliny konjac. Trzeba go jesc z "dodatkami" wtedy przejmuje smak pozostalych potraw, fajny jest. Ja jem go dodajac do miksu salat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Marzycielko, to prawda, że wyglądam dobrze czy zdaniem innych nawet bardzo dobrze, ale chcę wyglądać rewelacyjnie :D * Dragonette, ja się boję motorów :P * Wypiska z talerza na dziś: p1: jogurt grecki light Piątnica 150g, 30g rodzynek p2: sałatka: ryż biały 80g (ugotowanego), jajko, 2 ogórki konserwowe, por sałatkowy, papryka czerwona, 15g ketchupu, 10g majonezu; mały kotlet schabowy 70g p3: 2 wasy z serkiem szczypiorkowym Piątnica, 50g twarożku domowego Piątnica p4: 50g tuńczyka w wodzie, 1 jajko, 2 wasy mleko do 2 kaw- 80g 2% Łącznie: 1305kcal. * Pogoda na razie taka niezbyt, zobaczymy czy coś się poprawi. Boli mnie gardło i kaszlę :/ Mam zamiar dzisiaj pojeździć na rowerze oraz zrobić Skalpel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, Nie wyspałam się dzisiaj. Wczoraj poszłam późno spać, a wstałam o 6.00 rano. Właśnie zrobiłam sobie kawę, bo nie mam na nic sił i energii. Mam nadzieję, że nie będzie mnie bardziej ciągnęło do jedzenia. * Dziś jak zwykle chciałam się zważyć, ale waga odmówiła mi posłuszeństwa. Stawałam kilka razy i za każdym razem inny wynik. Na szczęście nie pokazała większego niż wczoraj. Zatem nie wiem ile ważę. Nie mogłam się powstrzymać, więc waga powstrzymała mnie :D * Moje wczorajsze menu: Śniadanie: chleb razowy, ser, wędlina, pomidor, ogórek 377 kcal II śniadanie to samo tylko 126 kcal Obiad: kapuśniak z kaszą i z ziemniakami bez mięsa 212 kcal Podwieczorek: serek wiejski 200 kcal Kolacja: jajko, siemię lniane 88 kcal * Dzisiaj przypadł mi dzień ćwiczeń w domu. Pokusiłam się o program 2 na brzuch z Tamilee i myślałam, że skonam. Spróbowałam też program 2 na pośladki z Tamilee. Ramiona zrobiłam tradycyjne, z tym że z obciążeniem 1,33 kg. Moje ciężarki są domowej roboty (skleiłam dwie butelki z wodą), więc średnio wygodne, ale niedługo je wymienię na butelki 1,5 kg :D Po ćwiczeniach stwierdziłam, że muszę zwiększyć ilość ćwiczeń na uda, zwłaszcza na wewnętrzną stronę ud, bo Mel to trochę za mało, chyba, że Mel będę robić 2 razy. * VIVI, a gdzie można kupić ten makaron? I jeszcze jedno, czy on w ogóle jakoś syci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skinny pisałyśmy praktycznie w tym samym czasie. Dasz mi znać jak tam skalpel. Ja jakoś nie mogę się przekonać do Chodakowskiej, jakaś taka niesympatyczna mi się wydaje. Aktualnie poszukuję jakiś ćwiczeń, żeby ujędrnić uda, a zwłaszcza wewnętrzną stronę, bo tego rower za mnie nie zrobi. * Dziewczyny smarujecie się balsamami ujędrniającymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na siłowni (idę jutro, bo dziś closed) są świetne maszyny na wew. część ud. Potocznie mówi się o tej maszynie 'ginekolog' :D Dobre na wew. stronę ud jest: usiąść wygodnie, pomiędzy nogi włożyć gumową piłkę lub poduszkę jakąś i ściskać ją udami. Albo... ćwiczenia z gumami, ale w warunkach domowych to ciężko dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzycielko, ja mam skórę alergiczną więc muszę uważać z każdym smarowidłem, nawet pochodzenia aptecznego. Smaruję się zatem niezbyt regularnie. Używam najczęściej balsamów Nivea i Dove. Bardzo dobry jest Q10 Nivea.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzycielko, poszukuj sobie w google "8min. legs", dają naprawdę fajne efekty po czasie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ja nie cierpię cafe, napisałam długiego posta do Skinny i wyskakuje mi spam, za to głupich reklam pełno i te nachalne wciskanie slimfastu na niektórych topikach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś już mi się nie chce ćwiczyć, bo dałam wycisk z Tamilee. W sobotę mam następny dzień siłowych ćwiczeń, to poćwiczę z Mel B i z tym facetem w prześmiesznym wdzianku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z kolei nie znam tej całej Tamilee. Zobaczę później kto to. Straszny kaszel mnie męczy:O Chyba powrót zapalenia krtani :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że tu gwarno od rana hehe. Ja po rowerku. Na śniadanie miałam bułkę wieloziarnistą 70g z 60g chudej szynki, małym pomidorem i szczypiorkiem. Na drugie śniadanie ryż na mleku beleriso light waniliowy ( pyyyycha) i zielone jabłko. Nie wiem co zjem na wyjeździe, więc całe menu bedzie wieczorem ;-). Moje nogi powoli zaczynają nabierać kształtu i cieszę się, że mam mój rowerek. U mnie pogoda super :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skinny 3 maj się chudzinko i jak źle się czujesz to zero ćwiczeń. Przecież nie uciekną, a zdrowie ważniejsze. Nie dajmy się zwariować ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na 8 stopniowej skali jadę na 4, bo nie chcę sobie ud kulturysty wyrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dragonette, no to chyba dobry poziom. Jak już schudłaś, to teraz pora na jakąś rzeźbę :D * Marzycielko, dzięki za info. Pooglądałam, może faktycznie spróbuję dziś zamiast Skalpela. Zobaczę. Bo Dragonette, mimo że gardło boli, że kaszlę, że mam okres - ĆWICZYĆ BĘDĘ :D Marzycielko, już obiad gotujesz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) Marzycielko ja ten makaron kupilamna allegro,alepodejrzewam,ze w sklepach ze zdrowa zywnoscia tez moze byc. Skinny od dawna cwiczysz na silowni? Jak juz się zrzucilo kilogramy to siłwnia pieknie uksztaltuje cialo:) Ps mnie ten wkurza gdy waga pokazuje 3-4 rozne wyniki, jakis czas temu wlasnie wywalilam jedna za takie numery;) teraz mam taką,ktora pokazuje rozne ale to kwestia 0,1 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vivi, na siłowni od roku, ale efektów spektakularnych jakichś nie ma, a to dlatego, że jednak 70% sukcesu to odpowiednia dieta. Nie chodzi o to, że obżerałam się, bo co to, to nie, ale jednak z tym białkiem itd. to na bakier było nie rzadko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisząc "efekty" miałam na myśli kaloryfer na brzuchu i jakieś mocniej zarysowane mięśnie na nogach np. ( na ramionach troszkę je widać). Bo na pewno efektem dzięki siłowni jest zbicia ciała, pupa ujędrniona i podniesiona i uda zwarte ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skinny, i wlanie ten efekt ujedrnienia jest najlepszy na silowych, a kaloryfer na brzucha,znam osobe,ktora wyrobiła go cwiczacTYLKO przez 8 miesiecy dzien w dzien Mel B:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serio? No, ale ja tez mam troszkę sadła na brzuchu, więc chyba najpierw trzeba je spalić, a potem chyba brzuch robić z Mel B. Jak sądzisz? Bo tymi ćwiczeniami z Mel chyba sadła na brzuchu nie spalę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skinny gotowałam gulasz z piersi kurczaka, papryki, cebuli i marchewki. Wydawało mi się, że to nie będzie za dużo kalorii, a jak zjadłam to chyba było dużo. Gulasz w sobie trochę ma. No trudno dziś będzie dzień, gdzie popuściłam luzy. * Czy macie dzieci? Ja właśnie zastanawiam się czy po urodzeniu dziecka można mieć karolyfer, czy to możliwe, jeśli została trochę rozciągnięta skóra na brzuch u i na boczkach. Nie narzekam na swój brzuch, bo jest dość płaski, ale nie jest taki jak przed urodzeniem dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzycielko, a Twój mąż/ partner ( zwał jak zwał w obecnej dobie :D )jest na Twojej diecie? :D Ja nie mam dziecka i jakoś nie ciągnie mnie do pieluch ;) * Vivi, poćwiczyłam brzuch z Mel - fajne te ćwiczenia, wydają się proste, ale troszkę dały mi w kość. Zaraz idę na rower :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzycielko,Ja nie mam dziecka, ale moja bliska koleżanka,która zawsze była szczupła, po dziecku 'wracając do formy" bardzo ostro wzięła się za ćwiczenia, siłownię,i odpowiednią dietę, tak więc po ciązy miała taką figurę jak nigdy wczesniej (łącznie z kaloryferem na brzuchu);-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SKINNY ja lubie w Mel B to,żemzona sobie samemu dobierać cwiczenia,zazwyczaj jest tak ze jak odpalę jedna 10-minutówkę, to zrobię jeszcze dwie,(w sumie pol godziny) ale swiadomosc ze trwają tylko dzisieć minut (mogę dłużej ALE NIE MUSZE) dziala na mnie psychologicznie w ten sposob ze.. nie chce mi się brac za Chodakowską ze swiadomoscia ze trzeba calosc ktora trwa 40minut;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SKINNY ,zapomniałam,mysleze Mel B pomoze zrzucic sadełko,alewiadomo im mniej sadla tymbardziej widoczne miesnie,najwazniejsze ze to nie kwestia zameczenia sie na siłowni, tylko efekty przychodzą wraz ze systematycznością..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam partnera, nikt ze znajomych ani z rodziny nie odchudza się ze mną. Podziwiam Twoją koleżankę, a więc jest to możliwe. Chyba najpierw trzeba schudnąć, a potem rzeźbić ciało. Moja córka ma pięć lat, więc od porodu już trochę minęło,może za rok o tej porze też będę miała karolyfer :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×