Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość minmim

nikt nigdy nie zaprosił mnie na randkę

Polecane posty

Gość minmim
no bo u mnie problemem jest brak proporcji... np mimo wzrostu mam krótkie nogi i komicznie to wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mistrz_świata
hmm obcasik ale wtedy będziesz trochę wysoka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minmim
no właśnie dlatego obcas odpada, już wyglądam jak mutant :( właśnie problem z tym że z moimi wadami nie da się nic zrobić, inaczej bym nie narzekała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mistrz_świata
no ale większość facetów ma te 180 cm wzrotsu :P znowu przesadzasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite128
pewnie dlatego , ze nie wiedzą ze jestes wolna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Minmim nie słuchaj ich, oni i tak nie pojmą. Nie pojmą, bo nie są w stanie, więc trzeba też ich zrozumieć, ale sensownej rady tu nie uzyskasz. A ze swojego punktu widzenia powiem Ci uczciwie, że proporcje ciała też mam DO BANI (też jestem gruszkowata) i ratuje mnie niebrzydka twarz. W przeciwnym wypadku żaden facet przenigdy by się mną nie zainteresował, jestem tego pewna w 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minmim
W moim otoczeniu nie ma żadnego faceta który by miał tyle wzrostu :P Prawictwo dzięki za próbę pocieszenia ale to na 100% nie jest powód. Myślę że po mnie od razu widać że nikt mnie nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peweu_22
jesteś dziewicą ? może sie spotkamy na sex :/ ? jestem prawiczkiem i też nie mam powodzenia, a wydaje mi sie, że jestem całkiem fajnym chłopakiem tylko nie śmiałym, choć przystojniakiem też nie jestem a ty pewnie byś takiego chciała :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minmim
nie interesuje mnie umawianie się na seks :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peweu_22
no szkoda, ze mną też żadna dziewczyna nie chce sie umawiać więc doskonale ciebie rozumiem :/ chciałbym przeżyć ten pierwszy raz z jakąś normalną czystą dziewczyną, a nie z prostytutką :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reksio123
Wiesz, tak jak piszesz o sobie to faktycznie straszna nudziara z ciebie. Stoisz przed lustrem i gapisz się na siebie oceniając proporcje ciała. Naprawdę, takie użalanie się nad sobą po prostu jest żałosne i pewnie masz to wypisane na twarzy. A tu książę na białym koniu i tak się nie pojawi...Sorry, ale jesteś denerwująca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minmim
Nie stoję przed lustrem i nie analizuję każdego milimetra, ale to się po prostu rzuca w oczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieatrakcyjni są usuwani z obiegu matrymonialno-rozrodczego. Tak działa system. Nic na to nie poradzicie. Mnie też to uwiera, bo moja atrakcyjność jest na granicy akceptowalności i muszę zabiegać o to by się mieścić w odpowiednich ryzach, bo natura łaskawa dla mnie nie była i to boli. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peweu_22
no dobra nie przeszkadzam szkoda :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie RAZ w życiu facet zaprosił do kina ale po tym jak mnie próbował podglądać w toalecie po pijaku to... stwierdziłam że to ostatnia randka:P (to było jakis rok temu, a jestem w twoim wieku)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet nie wiem czy to zakwalifikować do randki, bo to był mój kolega z grupy znajomych.. ej, naprawdę, co można zakwalifikowac jako randkę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem facetem, mam 24 lata i zero doświadczeń z kobietami. Każdy ma takie problemy. Niby w 21 wieku łatwo jest kogoś znaleźć, ale w sumie wiem, że jestem zbitkiem kompleksów, w których życzliwi ludzi utwierdzali mnie przez całe życie. W szkole było słabo, a w pracy też nie lepiej. Ale co ja Ci będę mówił, jakoś to życie trzeba przeżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy chyba jesteście aseksualne macie w ogóle jakieś potrzeby sexualne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minmim
A co to ma do rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do czego pijesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minmim
ja? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O matko, dziewczyny, a co robiłyście w szkole średniej? Nie spotykałyście się z nikim, nie chodziłyście na randki, poważnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie wiem marudzisz, że cie chłopak podglądał, a zachowujesz sie jakby ciebie chciał zg*****ć, może podobałaś mu sie i podniecił sie co w tym dziwnego, a ty masz uraz i nie chodzisz na randki przez to i tak sie zastanawiam, że napewno obie nie macie żadnych potrzeb sexualnych w ogóle jak wy sobie wyobrażacie związek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie chodziłem na ranki, bo byłem nieśmiały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyna pisze, że faceci się nią nie interesują, a jakiś typ wypala, że pewnie jest aseksualna. Po niektórych postach widać jak na dłoni, że czytanie ze zrozumieniem leży i kwiczy. Tak to jest jak jedyne, co się czyta to etykiety opakowań produktów spożywczych i chemii gospodarczej, a i z tym pewnie jest problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minmim
No nie spotykałam się z nikim bo nikt nie chciał ze mną się spotykać... gość up ma rację, irytujące jest że mało kto potrafi czytać ze zrozumieniem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.01.14 wiedziałam, że pijesz do mojej wypowiedzi. Podniecał, tak? Wolałabym żeby okazywał to w inny sposób , niż podglądał mnie w prywatnej sytuacji, jaką jest sikanie... Myślisz, że kobiety jara taki prymitywizm? a na żadnej randce więcej nie byłam, bo nikt inny mnie nie zapraszał - tak trudno to zrozumieć? w szkole średniej byłam na jednej jedynej randce z moją miłością, w dodatku bardziej z mojej inicjatywy ona była, potem się wykręcał i nie doszło do ani jednej więcej no i miałam jednego faceta, który za mną latał przez 4 miesiące, ale to był desperat straszny i mi się nie podobał, byłam z nim 2 miesiące i z nim zerwałam, jeszcze mnie potem oczerniał po ludziach END of moje randki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak to robicie, ale ja chodzę na randki od ponad 15 lat i jest to dla mnie normalne. Ostatnio byłam w piątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minmim
Czy ty jesteś jakaś ułomna? Czy do ciebie nie dociera że nikt nas (no, przynajmniej mnie) nie zaprasza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jakby co - nie jestem autorką tematu. Zawsze mnie olewali faceci, którzy mi sie podobali.. niestety mam pecha... Co definiujecie jako randki, powtarzam pytanie? Wypad z kolegą gdzieś to już randka? Kto was musi zaprosić gdzieś, żeby uznać to za randkę? Obcy facet na ulicy czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×