Jest zły że nie jestem dziewicą

do nieudacznika juz nie pisze, bo jest nudny i wtorny. pewnie mial dominujaca matke, zostal mentalnie wykastrowany i teraz psioczy na kobiety, bo nie potrafi nawet do nich podejsc :P autorko, jezeli nie wierzysz mi, zapytaj np. znajomego psychologa, nauczyciela, osobe, ktora uwazasz za autorytet, co sadzi o jego zachowaniu. ja juz uciekam stad, ale jedno wiem: to jest facet toksyczny. pali sie kilka lampek ostrzegawczych naraz. jestes wrazliwa, dlatego stanowisz swietny material dla takiego pana, do podbudowania wlasnego ego.

'' Z początku słuchał, przytakiwał a potem nagle rzucił się na mnie, jak jakaś tykająca bomba. Wykrzyczał parę niemiłych słów, trzasnął drzwiami i tyle go widziałam. '' i TO nie jest zachowanie ''wrazliwej duszy''. mam nadzieje, ze sie w pore ockniesz i unikniesz losu kobiet w toksycznych relacjach.

tylko czemu kobiety temu zaprzeczają twierdząc ze facet nie musi się bardziej stara-i ze kobieta ma emocje i uczucia ''pewnie mial dominujaca matke, zostal mentalnie wykastrowany i teraz psioczy na kobiety, bo nie potrafi nawet do nich podejsc jezyk.gif''' blablablabla dobra jestem taki i taki-ale czy nie mam racji ze życie kobiety to jedynie brak emocji tylko wyrachowana sprzedaż swojego ciała najlepszemu samcowi

Oczywiscie ze masz. Grzeczny, dobry, kochany chloptas.

Widzę dyskusja się toczy. Żyj sobie z tymi swoimi racjami, ale nie staraj sie na siłe wpajać ich innym. Ty uważasz, że kobieta to tylko tyłek i nic poza tym i wszystko trzeba poddawać jej pod nos, skoro tak chcesz, to tak na to patrz. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Widocznie miałeś w swoim życiu sytuacje, przez które zdanie masz takie a nie inne. Najpierw narzekacie, że nic nie robimy a do pracy kobiety nie puści, bo "baba ma w domu siedzieć". Dzisiaj już padam, napisałabym coś więcej, ale nie moge zebrać myśli. Trzeba spać, żeby rano wstać rześka i wypoczęta, bo kolosa nikt za mnie nie zda. A wy kontynuujcie, bo to ciekawe co piszecie. Do jutra!

''tam tem dostał od tak zaliczył cie więc to za wyróżnienie teraz dla niego '' tak to odbiera jej ten chłopak '

zobaczcie, wasi zagraniczni koledzy juz wymyslili poduszko-zony (waifu) :D wezcie z nich przyklad i nie zawracajcie glowy kobietom swoimi humorami :O :O

proszę cię rozejrzyj się po parach facet to zawsze ten lepszy który musi mieć urodę ,kasę, poważanie w towarzystwie facet się stara, podrywa i zabawia kobietę a kobieta od tak wchodzi w związek a ciebie twój ,,wymarzony,, chłopak nie miał odwagi poderwać to zaraz się zjawil inny który raczej traktował cię jak zabaweczkę do seksu ich walenia się a nie partnerkę- rzadko bywa tak ze kobieta 30 letni jest partnerka a nie pasożytem dla faceta a co dopiero 20 latka-co ty jemu dałaś oprócz tyłka i co możesz teraz dać wyjątkowego swojemu chłopaczkowi a ile wymagasz -bo już na wartości sporo straciłaś a penie fajnej przebojowej osobowości i szerokiej klaty nadal wymagasz-a nawet dziewictwa (poczucia bycia wyjątkowym a nie kolejnym dobijaczem) nie dasz co by nie mowic to ten chłopak nie dymal co popadnie ale ty wielce wrazliwa zakochana i nieśmiała zaraz się wypielaś facetowi dla którego na pewno nie mogłaś być w pełni partnerka -bo w ogóle rzadko która naprawdę dojrzała kobieta jest partnerka a nie Tylkiem kupionym za dobra faceta

w ogóle po co być wiernym kochającym i wrażliwym dla przeleconej już przez jakiegoś roochacza panie ?

Idz na Islam lebiego

''Najpierw narzekacie, że nic nie robimy a do pracy kobiety nie puści, bo "baba ma w domu siedzieć". '' tylko ze wy zwykle jesteście nastawione na to by brać faceta który podwyższy wasz stan materialny\ celem faceta jest rozwój, zdobywanie itd. kobiety to sprzedanie swojego ciała najlepszemu dawcy genów który da jej jak najwięcej dziwne ze nie związałaś się z innym 20 latkiem tylko z 30 letnim ustawionym facetem co domek ,autko i prace już miał-a i te jego towarzystwom co cię za zabawkę w rzeczywistości uważało łatwa jesteś i tyle tu nie wyrwał to zaraz do innego ustawionego bajeranta połowa roczku i wrażliwa panna wraca z podkulonym ogonkiem taka wrażliwa jak przed tym drugim zdejmowałaś majtki nie byłaś-a do tamtego bałaś się podejść i poderwać ogólnie dla mnie 20 latka z 30 latkiem to raczej puszczalska materialistka która chce się ustawić tyłkiem w życiu

''wezcie z nich przyklad i nie zawracajcie glowy kobietom swoimi humorami pechowiec.gifpechowiec.gif'' bo wy możecie tylko wymagać-a facet ma kochać, utrzymywać i być wierny

No mowie Islamem zajezdza jak serem od capa

''Ty uważasz, że kobieta to tylko tyłek i nic poza tym i wszystko trzeba poddawać jej pod nos, skoro tak chcesz, to tak na to patrz.'' EJJJJ!!!!!!!!!!!! odwracasz kota ogonem-kobieta jak nie chce to nie jest tylko tyłkiem ale bycie tyłkiem jest dla wasz łatwiejsze -np. brać bogatego faceta zamiast samemu zdobyć dobra edukacje i prace a ty dzieciaku, studenciaku poleciałaś dojrzałym ,ustawionym facetem-taki nieformalny zamknięte pod przykrywka związku sponsoring co mogłaś dać temu ustawionemu dojrzałemu facetowi oprócz ciała i co mogłaś dać temu młodemu chłopakowi oprócz uczuć i poczucia wyjątkowości ale kobiece uczucia to tylko wyrachowane przebieranie

DZIEWCZYNO! nie daj sobie wmówić poczucia winy!!! x zranić go? byłaś z kimś innym w związku, to masz byc zakonnicą bo a nuż w okolicy komuś się podobasz, ale on jest zbyt nieśmiały, i zranisz go bo się będziesz spotykać z innymi? to żenujące nie zrobiłaś nic złego, nawet w myśl osób które bardziej moralnie podchodzą do tego typu spraw. byłaś w zwiazku, zakochaliście się logiczne, że prędzej czy później takie coś się zdarzy, znałaś go rok a nie 2 tyg. x ten Twój się piekli bo sam jest zły na siebie, próbuje to przelać na ciebie a to ON ZAWALIŁ, on nie próbował to teraz on ponosi konsekwencje swojego myślenia, że życie to bajka a kobieta będzie czekać X lat.

co za idiotka przecież autorka sama pisała ze to jej się podobał ten chłopak, i to ona była w im zakochana ale łatwiej autorce było pobiec do lóżka dojrzałemu, ustawionemu facetowi (który jeśli hoc trochę jest rozwinięty jak na swój wiek raczej nie będzie widział w 20sto latce nic więcej niż zabaweczkę do seksu) niż samemu jej wykazać wobec chłopaka który JEJ! się podobał w którym to ONA! była zakochana taka wrażliwa autorka i nieśmiała ale jakoś ta wrażliwość nieśmiałość jej minęła kiedy pojawił się na horyzoncie 30 latek ( a wraz z nim profity bo jak by tu nie oto chodziło to raczej by się związała z równolatkiem) to szybko wypiela tyłek tylko ze żaden 30 letni facet nie będzie widział w dwudziesto latce w pełni partnerki do życia-jedynie pupke do podymania i chwalenia sie przed kolegami -zresztą zwykle jest tak ze to facet wszystko robi w związku , i często rzadko która równolatka będzie partnerka a co dopiero 20 letnia głupiutka studentka a gdy dziewczynie nie wyszło to szybko podkuliła ogonek i przypomniała się jej wielka miłość ten topik jasno pokazuje której płci łatwiej o związek, kto musi się zawsze starać ,kto zwykle m więcej partnerów i komu bardziej zależy na seksie bo co jak co ale wam to najłatwiej w życiu jest w razie jakiegoś problemu ,,wypiąć ,, się odpowiedniemu dawcy genów/profitów zamiast w czymkolwiek wykazać inicjatywę dlatego jesteście z natury bardziej zwierzęce od mężczyzn i bez seksu byście często nic w życiu nie miały i nie osiągnęły ale taki przywilej kobiet-bycie gorszym, ale za to życie łatwiej i bezproblemowo to subtelna różnica miedzy kobietami i mężczyznami facet ma to co wypracuje kobieta to co wypracuje+ zdobędzie genitaliami polecam jedyna szczera wypowiedz pokaszc****ona otwarcie o tym pisze

czemu kobiety nie stać na taka szczerość jak pokacie ''powiem ci, ze czesciowo masz racje. ja nic nie robie, facet ma mnie poderwac, zainetersowac swoja osoba i utrzymac potem-i, o dziwo, jest takich mnostwo! smiech.gif BO TAKA JEST WASZA ROLA. w calej naturze to samiec wybiera sobie samice i ja zdobywa, a potem zapewnia jej zasoby'' ta wypowiedz jasno pokazuje ze kobiety są gorsze i bardziej zwierzęce od facetów -bo facet ma to co wypracuje a kobieta to co zdobędzie seksem-dlatego kobieta ma zwykle lepszego od siebie partnera ale te bycie gorszym jest prostsze przez oto taki wasz przywilej -możliwość życia w zamian za wasze ciało

bład 500

facet kochał a ty się puściłaś z innym co tu dużo gadać ma chłop rację.

Najazd zakompleksionych prawiczków rozpoczęty :D mają pretensje, że kobiety nie czytają w ich główkach i że ich nie wyrywają. no tak, tacy wartościowi, tyle mają kobiecie do zaoferowania, że nic, tylko rwać ich jak kwiatki :D idźcie na terapię czy coś, bo to w was jest problem.

Już sfrustrowana stara panna się odezwała co prawiczek nie chciał przelecieć :P

stara panna z mezem i dzieckiem :P

Rany, a ten dalej biadoli? W czasie kiedy ty wypisywales p*****ly na babskim forum, autorka przygotowala sie do kolokwium . Nie ma co, faktycznie kobiety to te gorsze lol

Lorrein. Nie przejmuj się innymi wypowiedziami. Ja uważam, że tamten facet to d**ek i tyle. Dawałaś mu jasne znaki, że Tobie na nim zależy - olał to. Poznałaś kogoś innego, byłaś w związku. Związek się skończył i tamten nagle do Ciebie coś poczuł? Jest takie coś, że jeżeli miało coś być i nie było.. to w przyszłości nikła szansa, że się odrodzi. Wierz mi, ale nie stworzysz z nim związku, w którym będziesz szczęśliwa. On nie zasługuje na Ciebie. Podejrzewam, że to cham i prostak, aby Tobie cokolwiek wypominać.. Facet, co wypomina - nie kocha szczerze. Olej go, zapomnij o nim i szukaj faceta, który będzie na Ciebie zasługiwał :) Powodzenia

Oh, no nie mogę. Gościu, bawisz mnie swoimi wypowiedziami, doprawdy. Powiedz mi jedną rzecz, skąd ty możesz wiedzieć co myśli kobieta, skoro jesteś mężczyzną? Wszystkie tak z góry traktujesz? Czyi rozumiem, że do końca życia zostajesz samotny, bo nienawidzisz płci żeńskiej, gdyż zapewne kiedyś jakaś tam panna Cię zrobiła w balona. Nie staraj się mi wmówić, że jestem nikim i niczego w życiu nie osiągnę, bo jak na razie to co mam, to moja zasługa. W życiu nie liczyłam na nikogo, tylko na siebie. Zapracowałam sobie na mieszkanie, mieszkam z koleżanką, żyje się dobrze. Płacę za mieszkanie z własnych pieniędzy, które SAMA zarobiłam. Zanim poszłam na studia liczyłam się z tym, że to koszta i pracowałam, żeby mieć potem za co żyć i jakoś się utrzymać. Nikt niczego nie poddawał mi pod nosek, nikt. Są problemy - samemu musisz sobie z nimi radzić, bo nie można liczyć na nikogo. Ja osobiście sama sobie radzę ze swoimi kłopotami, chociaż przyda się wsparcie, ale wsparcie duchowe, nie wyciągam od nikogo kasy, nie lcize na prezenciki, d**erelki, tylko na to, żeby ON BYŁ OBOK. Na to liczę. I nie próbuj wmawiać mi i innym kobietom, że jesteśmy bez uczuć a jedyne co potrafimy, to oddać swoje ciało, że jesteśmy wyrachowane i nie obchodzi nas nic prócz własnego tyłka. Postukaj się w łeb, człowieku marny. Zdaje mi się, że nie wiesz w ogóle co piszesz albo próbujesz sprowokować kłótnie w tym topicu. Żyj sobie w tym swoim świecie z tymi swoimi chorymi racjami. Dobrze, nikt nie zabroni Ci się wypowiadać, bo możesz mieć własne zdanie, ale nie UOGÓLNIAJ, bo piszesz tak jakby każda kobieta była taka sama. Wszystkie mierzysz swoją miarą. Tak samo ja mogę powiedzieć, że WSZYSCY FACECI TO ŚWINIE I CHAMY, LICZY SIE DLA NICH TYLKO TYŁEK, ŁADNA BUŹKA A JAK SIĘ ZNUDZI, TO WYMIENIA. I co, zadowolony jesteś? Każdy człowiek jest inny i przestań pieprzyć.

Dla niego istnieja 3 gatunki ludzi: zli rujchacze, dobrzy chlopcy (on) i kobiety - wszystkie bez uczuc, ustawiajace sie w zycie - uwaga! - genitaliami :-D idiota jakich malo....

Autorko, jeśli Twój chlopak naprawdę jest wrażliwy i przywiązuje wagę do takich kwestii to nie wiem, czy go przekonasz. Dla pewnych osób trudno jest przyjac, ze to co on przeżywa po raz pierwszy dla tej drugiej osoby jest powtórka z rozrywki. Jaka wagę ma wtedy ten legendarny pierwszy raz? W jego oczach juz żadnej bo przecież juz to robilas. Myślę, ze jemu może o to chodzić. Chociaż nikt nie wie co on sobie myśli.

Od zakompleksionych facetów należy trzymać się z dala, bo najczęściej chcą się dowartościować kosztem kobiety i sprowadzić ją na dno. Żeby samemu się lepiej poczuć. :O :O

O, świetny przykład "pana" z 14.54 :D

Skąd oni biorą takie rzeczy, ja nie wiem. Ktoś uraził ich męską dumę i teraz starają się poniżać wszystkie kobiety jakie przyjdzie im spotkać. Wszystkie zasługi przypisują sobie, bo kobieta przecież nie robi nic. Palcem nawet nie kiwnie. No tak, oni muszą sie starać o wszystko, muszą zarabiać pieniądze, a to takie straszne, bo przecież kobieta sama sobie dziecko zrobiła, bez ich wiedzy a oni muszą tyrać, żeby mieli co do garnka włożyć. Dzieci same sie wychowują, dom sam się sprząta a obiad sam się gotuje. Kobieta leży i pachnie. Wyzywasz mnie od głupich małolat a ciekawe w jakim ty wieku jesteś? Bo te twoje teorie spiskowe, to jakieś z palca wyssane. Chyba nigdy nie doświadczyłeś czegoś takiego jak miłość a śmiesz mnie wyzywać od tempych, bezwartościowych i bezuczuciowych.