LIPIEC 2014

No synka to ja mam obok siebie teraz córka wiec tez odliczamy dni... Podobno ma być cięższa niż synek wiec przygotować się muszę. No tak ja juz bezpieczna jestem.. Ale jakiś niepokój mnie ogarnia. Moja mama mówi ze to normalne bo juz wiem co mnie czeka. :-)

Mi tez sie zwiekszyla wydzielina, ale jest biała. Poza tym od kilku dni jestem senna a kurcze w nocy nie mogłam spać:( nielogiczne. Dzisiaj sąsiadka jak mnie zobaczyła to stwierdziła, że brzuch mi się obniżył a to połowa 35 tyg.:) Powiedzcie mi dziewczyny czy Wam w badaniach moczu wychodzą bakterie????? Bo ja mam od początku nieliczne albo dość liczne i gin gada, że jest ok bo leukocyty i inne parametry w normie.... Sama nie wiem, zapytam teraz w środę tego nowego lekarza.

Mi tez się zwiększyła wydzielina ale tez jest biała. A co do bakterii to ja miałam na poczatku i moja gin przepisana mi preparat na drogi moczowe femisept UFO dla kobiet w ciąży. A co do objaw zbliżającego się porodu to u mnie brak. Bo w dzień spać bym mogła a w nocy się mecze.

a to jaka wage ci podaja i w ktorym tyg?

A to jaka wage ci podali Twojej corci i w ktorym tyg?

W 35 2900 wzyla a synek w 35 ważył 2400 a jak go urodziłam to wazyl3450 wiec jest różnica prawie pol kilo...

Ewelina najwyzsze cisnienie jakie mialam to 150 na 90 ale zaraz spadlo. A tak ogolnie to 140 na 90 i caly czas biore dopegyt 3 razy dziennie. Za tydzien mam wizyte a przez ten tydzien mam robic kapiele chlodne 40 minutowe i dieta bez soli i cukru. I jeszcze nie powinnam juz przytyc wiec dieta.

Ja pewnie będę miała usg w środę -to będzie początek 36 tygodnia ciąży i ciekawi mnie ile będzie ważył mój malutki. W 32 t 5 d ważył 2400. troche martwią mnie te cholerne bakterie w moczu, kurcze ona mi tłumaczyła, ze jak nie są liczne albo bardzo liczne to jest ok a teraz to sama nie wiem skoro Wy nie macie wcale:(

Ja jestem w 37tyg a podobno od 33tyg mi się brzuch obniżył tak stwierdziły moje dwie znajome. Od kilku dni bolą mnie pachwiny i kość na wzgórku łonowym przez to ledwo mogę chodzić, macie też tak?

Tez tak mam...byłam wczoraj na fizjoz powodu bólu pleców i kolan. Dostałam pas podtrzymujący brzuch i zastaw ćwiczeń. Zobaczymy czy pomoże. Moj brzuch rowniez sie mocno obniżył. Juz niedługo.... Nadal walczę z podwyższonym cukrem we krwi. Są dni, gdy mam straszną ochotę na coś słodkiego. Mam dosyć kłucia się, ciągłego uczucia niedosytu i sprawdzania każdej etykiety przed zakupem. Chciałabym siąść sobie z łyżeczką nad sloiczkiem nutelli.... Takie małe marzenie. Dziewczyny, czy planujecie karmić piersią?

Natka to zapytaj swoja gin czy możesz brać cos na układ moczowy. Tak zapobiegawczo. Ja przez bol w pachwinach czasami przekrecic się nie mogę w nocy z boku na bok. Moja noc była dzisiaj bezsenna poszlak spac 30 minut po północy a wstalam o 6 rano i normalnie czuje się świetnie sprzatam piore odkurzam jak codziennie byłam karmić kurki bo mam male kurczaczki. Mam zamiar się położyć na godzinie jak synek pójdzie spać. Jeszcze zakupy zrobić trzeba mam ochotę na truskawki z bita śmietana..

Zuzia ja bardzo bym chciała karmić piersią w pierwszej ciąży miałam tyle pokarmu ze do zlewu wylewalam bo synek nie nadążał z oproznianiem piersi. Teraz bym chciała tak przynajmniej do roku karmić jak to będzie możliwe.

Natka moja gin powiedziała ze 3 USG musisz mieć zrobione. Wiec mam teraz przeciwciała w czwartek Poznań wynik gbs nie mogę się doczekać jak wyszedł.. Mam nadzieje ze będzie dobrze wszystko będzie.

http://www.youtube.com/watch?v=huEhKMsy5_8

A ja mam w srode paciorkowca. Do Poznania jezdzilam na te genetyczne w 13 i 22 tc. Ewelinka tez masz blisko do Poznania?

U mnie tez ta wydzielina jest troche wieksza ale biała u mnie mocz jest w porzadku ja powiem Wam ze coraz cześciej myśle jak bedzie wygladał drugi poród i chyba zaczynam miec małego stresa

A mi się wogóle piersi nie powiększyły a jestem w 37tyg boję się że nie będę mieć pokarmu

Karolcia to tak jak ja tez myślę jak to będzie i się stresuje trochę bo juz wiem co mnie czeka być może będę silniejsza i odporniejsze na bol niż za pierwszym razem. Damy sobie rade dziewczyny. Male piersi wcale nie muszą oznaczać braku pokarmu. Ktoś pytał mnie o Poznań teraz czytam swój post i tam miało być poznam wyniki. Worki za błąd. Ja jestem z okolic Wrocławia.

Ja mam termin na 1.07 i strasznie sie boje to pierwszy porod jestem z poznania i bede rodzic w sw.rodzinie mam male piersi ale urosly wiec mam nadzieje ze mleczko dla malej bedzie :)

Olanow83 to juz lada moment, jak sie nic nie wydarzy do 01.07 to na oddzialczy jak?

Nie miałam neta przez 2 dni i stad moja nieobecnosc na forum:) mąż mi odłączył w ramach relekasu weekendowego:) Na drogi moczowe łykam pro-uro albo pije herbatki zurawinowe, ale zapytam jeszcze gina o te wyniki w srode. A z tym usg to nie zrozumialam???? To o mnie chodziło Ewelina, że musze miec 3 usg? Co do samopoczucia od wczoraj mega bola mnie nogi, plecy, mam skurcze pachwin i ciagle spie....... Chyba mam zmeczenie materialu przez ten tydzien bo tylko latalam i sprzatalam.

Nie nie natka mi moja gin ze ja muszę mieć 3 USG przynajmniej.. I mam. Ja tez dzisiaj relaks z mężem i synkiem. Ola spokojnie nie stresuj się nie ma czym dasz rade.. Mowie bo ja za pierwszym DSLAM a tez się bardzo balam. Gdyby tak bolalo to nie zaszlabym w ciąże Poraz drugi.

A to kiedy masz miec to usg czy juz mialas?

Jak sie nic nie zdarzy to 8.07 musze sie zglosic do szpitala buuu maz nie może sie doczekac a mnie strach paraliżuje wiec nie spieszno mi:)

olanow super, ja Ci tam zazdroszcze, że juz masz tak blisko. Naprawde super. Dziewczyny kurcze Wy tez tak macie, że jestescie tak mega zmeczone ciagle? Bola mnie rece, nogi, plecy, ciagle bym spała.:((((( W tamtym tyg było tak super a teraz wszystko sie zmienilo.......

Natka to normalne pod koniec ciąży to jedne z objawow zblizajacego sie porodou - wieksza sennosc, czop sluzowy nawet 2 tyg. wczesniej, czestsze skurcze hb, pobolewanie brzucha i krzyzy, slabszy apetyt, mdlosci.

Wlasnie kurcze czuje tez od czasu do czasu pobolewanie dolem brzucha jak na okres a wydzielina zwiekszyla mi sie na maksa. W srode zaczynam 36 tyg. Kurcze urodze wczesniej?

Mialam sie Was poradzic bo znow mam problem z kolezanka, o ktorej wczesniej Wam pisalam. Jak sie okazalo dorobila sie kolejnej schizy ciazowej:) tak to ladnie nazywamy. Była wczoraj u tesciow na obiedzie i zjadla zapiekanke a w domu zaczela miec juz obawy bo tesciowa ma w domu kota i pieska, biegajace po dworze tez(mieszkaja na wsi). Tesciowa przez caly czas glaskala tego pieska a potem poszla po zapiekanke i niepotrzebnie maz jej sie przyznal ze nie umyla rak przed podaniem a dotknela tej zapiekanki sprawdzajac czy jest ciepla i wstawila ja na kilka minut do piekarnika zeby ja odgrzac a ta juz ma wmowila sobie ze moze zlapac toksoplazmoze, listerioze albo salmonelle. Maz sie na nia wkurzyl bo stwierdzil ze wszedzie widzi tylko bakterie i sie do niej nie odzywa a ja nie wiem co jej powiedziec. Wy byscie sie martwily? Wybieram sie potem do niej i nie wiem juz co jej mowic.

Natka ja juz mialam ostatnie USG w 35 tygodniu. Powiedz koleżance żeby się nie martwiła tyle i niech odpusci sobie z tymi bakteriami nie potrzebnie się denerwuje. Mnie czasem tez pobolewa brzuch ale jakoś nie zwracam na to uwagi większej bo to trwa tylko chwile i mija i nie wraca wcale. U mnie cisza chyba przed burza. Ja tez jestem zmęczona ale to przez ta ciągłą zmianę pogody. Człowieka juz wszystko meczy . ja to powiem wam szczerze zrobilam się bardziej zazdrosna o męża. Nigdy mi się to nie zdarzyło a ostatnio napadlam na niego. Poszło o panią ze sklepu ze patrzył na nią. Ja mu mowie ze może się z nią umowi na jaki sex a on mi ze czemu ja taka jestem zazdrosna i co mi się porobilo.

Ola to u mnie tez tak jest ze po terminie mogę zostać tylko tydzień w domu później do szpitala kieruja. I poród wywołują. Ja tak miałam przy pierwszym dziecku. Ja dzisiaj jakas nerwowa jestem. Wszystko mnie denerwuje. Pogoda jeszcze paskudna pada ciągle. Pozdrawiam :-)