Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czterdziecha bez pecha

PSYCHOPIERDY czyli jak być szczęśliwą po czterdziestce

Polecane posty

Gość candelarija
Jestem tuż przed 50 -tką ,ale czuję się jak młody bóg , a raczej moda bogini .Jednakże chróbska wieku "starczego " nie pozwalają zapomnieć ,ile mam lat.Z tym ,że to olewam ,jak na razie .Jak długo ???Później będę się martwić .Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas padało. Na temacie Pechowej potrójne smęty. Zastanawiam się czy to ona sama wciela się w trzy osoby, bo spotkanie 3-ech tak niesamowicie podobnych do siebie malkontentów jest mało prawdopodobne ;-) Ludzie, którzy programowo nie chcą być szczęśliwi, wiedzą, że nie będą i są oporni na wszelke przejawy innego myślenia. Męczące. Dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziecha co ma pecha
Wcielam.Jestem synem , ojcem i duchem świętym.A weź się i puknij.Są malkontenci na świecie.I jest ich dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziecha co ma pecha
Po frekwencji na tym forum powiedziałabym, że malkontenci rulze... :-))). Czyżby psychopierdy były mniej atrakcyjne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezstronna
będą atrakcyjne, jak nie będziesz tutaj powielać swojego bełkotu z tamtego topiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takaś bezstronna, jak ja dziewica buhahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezstronna
to tylko nik, miałam się nzwać bezzębna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiędła ruta
bezduszna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, widze 40bez pecha się pojawiła. Padało u was mówisz?U nas nie, ale pogoda taka sobie była. Korzystając z wolnego byłam na zakupach kosmetyczno - książkowych.Czy u was przez igrzyska też wyludniło miasta? Plusem było, że nie było dzikich tłumów w sklepach i do kas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AmikaZZ - grad?No to ładnie.Pamietam w zeszłym roku mieliśmy grad wielkości dorodnych kasztanów.Nawet szkody jakieś były. Test na depresję przez internet?Nie jest to zbyt dobry pomysł.Raczej do specjalisty trzeba.A jak trzeba to do kilku. Jestem przeciwna diagnozowaniu się przez internet. mogą wyjść błędne wyniki a i tak człowiek sam sobie nie pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sobota ten test to nie jest diagnozowanie itd to tylko wskazówka zeby pójść do lekarza a pytania dotyczą głownie problemów somatycznych jak problem ze snem, wewnętrzne zdenerwowanie itd. Na koniec wyskakuje ilośc punktów i wiadomość zeby skonsultować sie z lekarzem pierwszego kontaktu ( jesli ilośc punktów jest duża dodane jest jak najszybciej). Dzięki niemu łatwo odróżnić np przesilenie wiosenne od czegoś poważniejszego. Zreszta tego samego testu używają psychologowie podczas pierwszej wizyty tyle tylko ze mogą dopytał dużo więcej szczegółów. Wierz mi ja tez nie jestem za diagnozowaniem siebie w internecie bo tylko hipochondrii sie można dorobić. Czterdziecha bez pecha poczytalam wczoraj i tamten topik, nic nie zrobisz, nic nie zmienisz jak ktoś po prostu nic nie chce zmienić. Nic na sile. Jedyne co mnie denerwuje to ten wszechobecny i wszechwiedzący ton ze wy to nie zrozumiecie bo kogoś macie, bo to czy tamto. A ty jesteś żywym przykładem ze można !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dobrze.Bo zrozumiałam,że jesteś za diagnozą przez neta.Masz racje,czytając te wszystkie testy ,artykuły i porady można sobie przypisać różne choroby.A nie o to przecież chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie jestem zwolenniczka latania do lekarza z każdym katarem ale jak człowiek nagle zaczyna odczuwać wszystko inaczej, zmęczenie totalne, zanik zainteresowań , nadmierna utrata wagi lub odwrotnie to biegiem do lekarza. Ja zanim sama nie odczułam jak to jest nie zdawałam sobie tak do końca sprawy jak bardzo nasz umysł potrafi kontrolować fizjologię. Dlatego wierze w psychopierdy bo silny umysł równa sie silne ciało i dobre życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wszystko jest połączone.Jak umysł jest pozytywnie nastawiony,to łatwiej przechodzi wszelkie choroby. I wogole lepiej się czuje nawet jeśli w jego życiu nie wszystko układa się dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez tak uważam , a opisze Wam moje psychopierdy które sie sprawdziły. Oglądam kiedyś sekret i jak sie okazało juz od dawna tak postrzegam świat. Dla mnie wszystko składa sie z energii która nigdy nie zanika, jedynie rozprasza lub kumuluje. Wszystko co tak wrzuciły dobrego wróci do nas kiedyś w tej samej postaci ... Ze złem jest podobnie. Oglądałam sobie kiedyś Ophre i była kobieta która robiła tablice na podświadomość (ten sam efekt ma sekret). Postanowiłam tez sobie taka zrobic. Powycinalam z gazet rzeczy symbolizujące to co che osiągnąć dla sobie i moich bliskich. Zrobiłam i zapomniałam tablica sobie stoi w sypialni od 5 lat. Jakiś rok temu popatrzylam na nią świadomie a nie jak codzień przelotem i zaszokowana stwierdziłam ze 90 % juz sie SPEŁNIŁO Dam wam dokładne przykłady a nawet chętnie zdjęcie wstawie tablicy. Zrobiłam ja juz jakoś po utracie piesrwszej ciąży wiec nakleilam zdjęcia dziecka karmionego piersią, dziecka tańczącego takiego jakie bym chciała w przyszłości mieć. Nawet nie zorientowałam sie ze na wszystkich zdjęciach są dziewczynki. I co mam córkę, 6 miesięcy karmiona piersią tak jak chciałam. Do tego roztańczoną. Nakleilam dom - wtedy wynajmowalismu mieszkanie teraz mamy dom na własność. Nakleilam słowniki bo chciałam szybko nauczyć sie nowego języka a w tamtych latach nie było okazji nieodpłatnie a na kurs za tysiące euro nie było nas stać. Po roku utworzono nowy program dla obcokrajowców za darmo i w ciagu roku zdałam egzaminy państwowe !!! Nakleilam biegaczy bo chciałam kiedyś wrócić do biegania - proszę bardzo gotowe Nakleilam pieniądze w przeciągu 3 lat nasza sytuacja finansowa poprawiła sie ponad 3 krotnie. Nakleilam słowo manager - mój maz w tym roku dostał propozycja objęcia takiego stanowiska. Nakleilam delfiny bo nigdy nie widziałam dzikich - w tamtym roku na wakacjach zobaczyłam je na plazy. I jeszcze pare innych drobniejszych i większych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcze sobie przypomniałam bo zerknelam na tablice Nakleilam ciasta bo to mi nigdy nie wychodziło na dzień dzisiejsze jestem wstanie upiec KAŻDE ciasto i każde jest idealne ( moja mama nadal nie wierzy). Co sie jeszcze nie spełniło to tak naprawdę rzeczy które mogę zrealizować od zaraz tzn chce zobaczyć kiedyś piramidy i mieć psa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O tych tablicach słyszałam,to takie późniejsze działania,które biorą się z podswiadomosci.Np ktoś chce się nauczy języka,wiec jak Ty nakleja sobie zdjęcia słowników na tablicy,tudziez punktuje sobie na kartce odpowiednie zdania.I teraz nie tyle spłynie z niebios cała wiedza językowa na tą osobę,co swoimi działaniami będzie ona powodowała,że nabędzie tą umiejętność.Można zapisać się na kurs,albo samemu się uczyć,tu drogi są różne.Haczyk w tym,że jeżeli się w to faktycznie wierzy,to jest duża szansa na osiągnięcie celu.Bo jeżeli to będzie tylko takie tylko gadanie,ale bez wiary i działania to szanse będą zerowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne :-O a dzieci chore na raka wytna z gazetki slowo ZDROWIE i nakleja na karteczce :-O chore babska :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiędła ruta
ktoś bez noginakleji sobie nową nogę a za tudzień mu odrośnie buhahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiędła ruta
osoba na wózku naklei sobie biegam i nastepnego dnia poleci w maratonie buhahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiędła ruta
Gadacie cuda na kiju i cuda wianki brak słów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak my nic nie rozumiemy :-O dzieci chore na raka, ktore umieraja pewnie wiary za malo w sobie mialy albo zle naklejanke zrobily i w zlym kacie w pokoju postawily :-O a dzieci glodujace w Afryce tez nie maja wiary w to, ze beda mialy co jesc :-O:-O:-O durne babska posrane :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i to sa wlasnie psychopierdy:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiędła ruta
w takie rzezcy to w średniowieczu wierzono,były babki co choroby zamawiały, po co się dziś leczyć u lekarzy jak bioenergoterapeutów jest od zarą bania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiędła ruta
po co w ogóe się leczyć, wystarczy dobrze ponaklejać sobie to i owo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie :D fjuta se nakleje zaraz na karteczke i jutro mi wyrosnie z c**y :-OOMG :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ruta ,nie sądze,abyś była 40 bez pecha,to tak wstępem.Jak tu niektórzy podejrzewają.Inaczej piszecie.Jak na moje stare oczy. Ale w twoich wypowiedziach jest coś niepokojacego.Coś się dzieje?Masz bardzo negatywne,ironiczne,złośliwo dyskredytujące odpowiedzi. Wiem o co Ci chodzi z tymi wypowiedziami,że niby cieżko chory lub bez nogi "pozytywnie myśląc" sprawi,zecudem ozdrowieje.To głupota tak myśleć,i naiwność.Nie na tym polega pozytywne myślenie. I nie na bezmyślnym wmawianiu sobie,ze jak jest xle,to będę się sztucznie szczerzyc i wmawiać sobie i otoczeniu,ze jest świetnie. Tak sądzę,że to raczej sposób życia,że jak człowieka dopada dramat,a każdego kiedyś dopada,to mimo tego ma jakąś wiare,jakiś pomysł na to,żeby choć trochę w tym sobie pomóc. Głodujące dzieci w Afryce?Gdyby nie pozytywnie myślący.,to wogole nie miałyby pomocy,bo ludzie uznaliby,że i tak nic się nie da zrobić,wiec po co nawet próbować jakiejś pomocy. Ruta,może masz jakiś mega zły okres?Nie wiem co ci jeszcze napisac.Ja tak myślę o tym pozytywnym myśleniu,że a nuż cos w tym jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiędła ruta
kiedy byłam młodai naiwna chodzilam nawet do szkoły psychopierdów, zajmowałam się feng szui, tarotem i innymi bzdetami typu afirmację, wierzyłam ipróbowałam z róznymiopisanymi przez was tablicami wiele lat i g. mi to dało, więc dlatego teraz mam o tym tego typu zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×