Czlowiek jest obrzydliwy. Sra, pierdzi, zyga, ma smarki

spod pachy gdy babki przymierzaja w przymierzalniach ciuchy, szok, ten smrod dlugo utrzymnuje sie jadowity , trudno wywietrzyc, ja sprzedawca, potem ktos pomysli ze to ja tak capie ale wstyd

mój facet mi dziś powiedział, że wczoraj na imprezie wysrał się za świerkiem i podtarł trawą d**ę

pijany gosc narzygal mi na nowy wypoczynek z takiego materialu jak aksamit, do dzis czuje rzygi i nie moge pozbyc sie tego syfu

A potem czlowiek idzie z rodzina na spacer do lasu I wdepnie w takie smierdzace glowno I w domu musi takie buty czyscic w wannei :o

wyszlam na miasto w makijazu ubrana ladnie gadam na ulicy z znajomymi a potem wchodze do sklepu patzre w lustro a tu z nosa wystaje mi paskudny gil, ale wstyd

hahaah podetarl trawa hahahaah ale dobre, potem pies sie wytarza w tym gowienku i zaniesie komus do domku hahaahaha

na srodku miasta ubrana w biale spodnie latem ide i nagle ktos mi mowi ze cos mi sie stalo, krew mialam juz do kolan, w poblizu zadnego sklepu z ciuchami

Eeehh gile z nosa nie sa jeszcze takie zle. Ktos moze pomyslec, ze to stylizacja :p Ale ja kiedys dostalam okres jak mialam ubrane biale spodnie i musialam wyglaszac Referat w auli :( To dopiero traumatyczne przezycie

okres to ohydne paskudztwo w zyciu kobiety, mij maz mimo ze sie kryje z tym znalazl moja podpaske zapaskudzona nasrodku lazienki, nie ruszyl jej nic nie powiedzial a jak weszlam do lazienki wstyd mi bylo

A moja kolezanka kiedys znalazla moje brudne majtki jak lezaly w wannie:o Do dzisiaj jest mi wstyd

latem wdeplam w lesie w gowno, gdy szlam siusiu a potem nie mialam w co to wytrzec a jechalismy daleko, cala droge czulam ludzkie fekalia w samochodzie

a ja znlazlam majtki mojej bratowej w lazience na ktorych byla wielka biala plama, wygladalo jakby smietana

A ja kiedys pracowalam we wloskiej pizzeri, gdzie glowny kucharz nigdy nie myl rak po wyjsciu z toalety. A potem przygotowywal salatki :o

u mnie w mieszkaniu byla kiedys awaria kibla i moj facet musial sie wysrać w kontenerze, to znaczy w takim ,,domku" co są tam śmietniki ustawione, powiedzial ze pojdzie wieczorem sie wysrac, świecił sobie latarką a ja pilnowałam czy nikt nie idzie, nasrał na jakąś tekturę, na drugi dzień zabierali śmieci i już tego kloca nie było

majtki bratowej nie wywolalo we mnie jakiegos obrzydzenia, tylko wkuzrylo mnie to ze zdradza meza bo to byla sperma, przyszla z randki

hahaha kloca nie bylo haahhahaa

nom, kloc zniknął jak kamfora :D w ogóle mój facet ma takie zawsze problemy ze sraniem, ja tak samo :D historia o podcieraniu trwa też była moja

no ja sie boje jesc w restauracjach bo zaaz mysle co kucharz tam robi, ze grzebie w tylku albo w wacku i to przenosi na jedzenie

a ja tak mam ze jak zrobie klocek to nie moge skonczyc z podcieraniem, cala rolka i nadal nic, taki mazisty klocek ze mnie szlag bierze

Kucharz grzebiacy w wacku albo kucharka w swojej cipce bee:o Albo jak oboje mieli rozwolnienie i po podtarciu kal zostal na palcach. A rece mli gora 5 sekund w samej wodzie bez mydla :( Nigdy juz nie zjem w restauracji

hahaahah nasral w domku na smieci hahahaha i potem kloka nie bylo

albo nawet nie myli tych rak po sraniu, potem nakladali ludziom jedzenie fuuuj, potem polykamy ten syf

a ja raz zjadłam dwie chińskie zupki wieczorem a na drugi dzień jechałam po zakupy, i byłam w tesco i nagle zachciało mi sę kopy, było takie bul bul bul w brzuc****już myślałam, że nie wytrzymam, już nogami ciągałam po ty tesco, ale udało mi się znaleźć kibel, to był taki starego typu, tzn z półką w środku, miejscem na kupę, i tak tam nasrałam, ze kopa wystwała spoza kibla, jak zamknęłam deskę to była brudna od spodu, a jak próbowałam spuśćiś wodę (wielokrotnie) to tylko naruszone były podstawy kopy, nic więcej, chyba ważyła z 6 kg ta kopa współczuję sprzątaczce która musiała to sprzątać

gdy bylam w szpitalu i mialam lewatywe przed operacja to jak pobieglam do kibla wypuscic goweinko to zapaskludzilam caly kibel nawet sciany i drzwi wswzystko wkolo bylo zasrane

potem pol szpitala gadalo ze ktos nasral i nie posprzatal po sobie

ja wiele razy zapaskudzilam kible publiczne , jak sikam leci po desce az na podloge, jak okres tez, wchodzi pod deske, a czasem jak mam rozwolnienie hahaah to az wchodzi miedzy kafelki i na sciany, potem uciekam

jak miałam urodziny to sie n******am z koleżanką i pojechałyśmy autobusem na imprezę, i ja wyglądałam już jak menel, tzn kuliłam się na siedzeniu bo tak mi sie rzygać chciało a jesczze siedziałam tyłem do kierunku jazdy, ludzie sie patrzyli, a jak wysiadłam to wyrzygałam sie za przystankiem w centrum miasta :D a potem wytarłam gębę, poszłam do klubu, w łązience przepłukałam usta i hajda!

haahah kupa 6 kilo wazyla hahaahah

ja zarzygalam koledze auto w srodku

no mówie, jak ona wystawała z kibla? to to normalne jest? srałam i srałam. wysrać się nie mogłam. szkoda że zdjęcia nie zrobiłam. ale na pewno ze 6 kg ważyła