Zbłądzić w chwili uniesienia

Zastanawiam się czy zdarzyło Wam się "zbłądzić w chwili uniesienia". Chodzi mi o to czy zrobiliście coś czego wstydzicie się lub żałujecie gdy kierowały Wami żądze i podniecenie?

kiedys zwalilem sobie konia w autobusie nocnym na tylnych siedzeniach... :P

Ja najwięcej razy "zbłądziłem" będąc jeszcze nastolatkiem. Mój najlepszy kumpel z dzieciństwa ma trzy lata starszą siostrę, często zdarzało mi się ją podglądać za sprawą, że zarówno jej pokój jak i jego mają wspólny balkon. Raz gdy zostałem u niego na noc nie mogłem zasnąć wyszedłem na balkon bo chciałem zobaczyć co ona robi ale mnie zauważyła. Powiedziałem, że nie mogę spać i zaproponowała mi bym pooglądał z nią TV w jej pokoju. Pamiętam, że byłem w piżamie, miałem jakieś 12 lat, oglądaliśmy jakiś film z Segalem gdzie z tortu wyskoczyła naga kobieta. Podnieciłem się na tyle, że stanął mi penis, w zasadzie penisek... Nie ukrywałem tego co jeszcze bardziej mnie podniecało, ona ukrytkiem na niego spoglądała. Chwilę później powiedziała, że chce iść spać i wróciłem do pokoju kumpla

i co dalej? opowiadaj

Generalnie to nic się więcej tego wieczora nie wydarzyło. Ale przyznam, że moja niezdrowa fascynacja siostrą kolegi stała się od tego momentu jeszcze bardziej niezdrowa... Często nocowałem u kolegi i robiłem sporo dziwnych rzeczy, których się teraz wstydzę. Wielokrotnie gdy chodziłem w piżamie umyślnie eksponowałem przed nią swoje przyrodzenie. W dodatku wykradałem jej bieliznę z szafy, później stanowiła dla mnie inspirację przy masturbacji. Częściej też podglądałem ją ze wspomnianego balkonu...

Jak miałam 14 lat to podglądałam z koleżanką mojego 18 letniego kuzyna, który przyjechał do nas do domu na dwa tygodnie wakacji. Strasznie nam się podobał :) I miał ładnego fiutka :D

raz z ciekawosci polknalem swoja sperme sposcilem sie do szklanki i pozniej wypilem nie wspominam tego najlepiej :P

Kiedyś na łące zwaliłam konia mojemu chłopakowi, miałam cała rękę w s*****e, musiałam wytrzeć ją w trawę... Ktoś nas nagrał i teraz jestem gwiazdą youtube!

Oj, trochę takich sytuacji miałem: 1. Chyba jak każdy zostałem przyłapany na masturbacji. I to kilka razy, przez matkę, kiedyś robiłem sobie dobrze w pokoju gdy siostra spała. Myślałem, że dostanę ataku serca gdy nagle się odezwała. 2. Gdy u mojej siostry były koleżanki wyszedłem spod prysznica w samym ręczniku, który celowo przy nich z siebie zrzuciłem. Oczywiście udawałem, że obnażyłem się zupełnie przypadkowo. 3. Kiedyś jako dzieciak skaleczyłem się w penisa próbując zrobić sobie dobrze odkurzaczem... 4. Całkiem niedawno po pijaku obnażyłem się przed kolegami i koleżankami. Graliśmy w rozbieranego pokera, przegrałem. Nikt nie wierzył, że się rozbiorę, byli bardzo zaskoczeni gdy stanąłem przed nimi zupełnie nago

Widzę, że jest kilka osób o podobnych, wstydliwych wspomnieniach. Moje jak wcześniej wspominałem dotyczą głównie okresu dojrzewania. Pamiętam, że zdarzyło mi się dwa razy brać udział w zbiorowej masturbacji. Pamiętam, że nocowałem wtedy u kolegi, innego niż w poprzedniej opowieści, choć ten też tam był. Było nas pięcioro. Nie wiem kto wpadł na pomysł ale włączyliśmy film porno i każdy z nas pod jakimś nakryciem, kocem, kołdrą zaczął się onanizować. To było dziwne przeżycie. Jakiś czas później opowiedzieliśmy o tym przyjaciółkom, które stwierdziły, że także chciałyby wziąć w tym udział. Kolega znalazł taki film porno, w którym gwiazdor przyjechał do Polski i grały w nim polskie amatorki. Wówczas było nas pięcioro, ja, dwie koleżanki i dwaj koledzy. Atmosfera była bardzo podniecająca. Oglądaliśmy dość długo zanim zaczęliśmy się masturbować. Początkowo pod nakryciem, później na prośbę koleżanek dwóch z nas zgodziło się to robić na ich oczach. One w zasadzie nie brały w tym udziału jedynie przyglądały się nam i temu co dzieje się na ekranie. Jedna z nich była taka czerwona jak mi się przyglądała, nawet odważyła się go dotknąć. To było bardzo podniecające jednak do dziś wstydzę się gdy o tym myślę i postanowiliśmy o tym nie wspominać...

czlowieku masz jakis powazny problem!!!!!

Ten film to Rocco Invades Poland :P

Zgadza się, o ten film mi chodziło. Fajnie zobaczyć go ponownie po latach... :)

:)

Na parkingu przy stacji benzynowej robiłam swojemu facetowi lodzika. Chwilę później obok nas zaparkowało inne auto, Nie wiedziałam jak zareagować :D Nie podniosłam się trzymałam głowę na jego kroczu. Facet wysiadając z auta zajrzał do kabiny i wszystko widział, szybko stamtąd odjechaliśmy :D