Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość girl92

z Mel B do lata!

Polecane posty

Gość błękitna2323
Ja nadal bez energii... Chciałam zrobić killera, ale wytrzymałam tylko 20 minut, potem zrobiłam boczki z Tiffany (one mają tyle energii, że aż chce się kręcić tymi bioderkami) i pośladki z Mel. Muszę się jeszcze zmusić do czegoś wieczorem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja wlasnie wyszlap spod prysznica po rozgrzewce cardio posladkach i Tiffany :-) (40min) wieczorkiem zrobie sobie trening na nogi i na ramiona :-) gosciooooowa - tak to ta Tiffany :-) cwicze znia od poltora miesiaca prawie :-) zwykle robie je na koniec jako cwiczenia relaksujace bo sa dosc wolne w porownaniu do Mel B :) A co do kolezanki pewnie albo zazdrosna albo jakas sceptyczka :p Wiemy dobrze jakie my babki czasem potrafimy byc ;) Ja bym sie skupila na tych pozytywnych komentarzach bo jest ich zdecydowanie wiecej! :-) Pozytywne myslenie babeczki! :-) buziaki ja ide ogarnac mieszkanie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośććććiówa
Dzięki Wam babki :) dziś wlaśnie skończyłam robić Mel brzuch. wczesniej bylismy na spacerze i na placu zabaw takim oddalonym 30 minut od domu, na pieszo jak to my ;) ale ja spacerów nie liczę jako aktywnosci fizycznej bo bardzo dużo chodzę więc to dla mnie norma. w planach na późne popołudnie znowu brzuch z Mel + ta Tiffany bo fajnie wygląda. to co robi w tym linku kojarzy mi się z zumbą ale skupia się na brzuchu = idealnie dla mnie :) a wieczorem pohulahupuję. dziewczyny a czy Wy też tak macie, ze się Wam często zatrzymuje woda w organizmie? nie wiem czym mam to tłumaczyć, mi się czasami tak dzieje i to nie tylko przed okresem, co jest zrozumiałe. ale np teraz mam 9 dzień cyklu i od rana mam napuchnięty brzuch, no bez jaj ale naprawdę chyba z 5 cm w obwodzie więcej - czemu się tak dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej!! zaczelam nowy tydzien jak zwykle od cwiczen z rana ;) bylo ciezko, dopadl mnie okres wczoraj ledwo oddychalam i spedzilam caly dzien na kanapie, na szczescie zanim dostalam popoludniowe bole zrobilam poranne cwiczenia :D dzis bylo ciezko, spocilam sie jak swinia po 20min ale nie poddalam sie :p i nawet przeszedl bol brzucha!! waze teraz 64kg znowu :p mam nadzieje ze to tylko wina okresu :p buzki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey Dziewczyny! Pozwoliłam sobie do Was dołączyć, ponieważ również ćwiczę z Mel B. Są tygodnie, że ćwiczę codziennie, ale są również takie chwile, że nie mam w ogóle czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O sobie mogę powiedzieć tyle, że chcę zmienić swój wygląd, natomiast chcę zrobić to zdrowo. Czas zamian nastąpił 5 tygodni temu, od tego czasu schudłam tylko 3 kg. Tylko, bo umówmy się, że to nie jest dużo, ale widać efekty w wyglądzie. Najwidoczniej wszystko idzie w mięśnie, a przecież wizualnie i tak wygląda się bardziej fit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Postanowiłam się do Was dopisać, bo 21 kwietnia mam rodzinną imprezę i od dziś odpalam poczwórne silniki w walce o dobry wygląd. Jeśli chodzi o Mel B, ćwiczę ramiona, nogi oraz pośladki. Z moich obserwacji wynika, że uczę się prawidłowości i dokładności jeśli chodzi o ich wykonywanie i boli mnie bardziej niż na samym początku. Ogólnie trening siłowy rozpoczynam od boczków z Tiffany, a potem w takiej kolejności jak wyżej wymieniłam, Mel B. Jednak mój dzienny trening nie opiera się na samych ćwiczeniach siłowych. Dodaję 2 h basenu (dziś mam w planach 3 h) oraz 2 h orbitreka. Wieczorem zakończę dzień peelingiem z kawą oraz szczotkowaniem ciała i zimnym prysznicem, na koniec doprawiając to super pachnącym balsamem. Taki dzień jaki Wam opisałam, zazwyczaj zaliczałam przez te 5 tygodni często. Ale wiadomo, coś wypadnie i leci w gruzach częściowo plan. Dodam jeszcze, że lubię jeździć rowerkiem, ale ostatnio rozwaliło mi się koło, a raczej dętka i z racji częstych napraw jest u mojego kuzyna, który ma sprawdzić czy może nie jest to wada fabryczna. Przez 5 tygodni wykonałam 1 przejażdżkę rowerem, ale było to 30 km oraz 10 km spacerku, bo poszło to nieszczęsne koło, a nikogo nie było w pobliżu do pomocy. Myślę jednak, że każda aktywność wychodzi nam na dobre, nawet mycie okien, którego nie cierpię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lola z Opola - witaj, dużo w twoim planie dnia tej aktywności, ja na razie nie pracuję, ale i tak nie mam aż tyle czasu.Co rano standardowo robię cardio+brzuch Mel b, wieczorem na co mam ochotę ale ok 30 minut. W sumie u mnie takiej aktywności przy ćwiczeniach wyjdzie 40 do 60 minut dziennie. Jak na takiego leniwca jak ja to i tak dużo :-). Próbuje tylko menu zdrowsze powoli wprowadzić, ale słabo mi to idzie :-(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wg mnie wszystko zaczyna się w głowie. Jak sobie każdy poukłada sprawy, jasno ustali priorytety to i aktywność uda się wprowadzić, i zdrowe jedzenie. W pewnym momencie, gdy człowiek już sobie ustabilizuje psychikę to zobaczy ile jest plusów w takim, a nie innym planie życia, bo to jednorazowym wyskokiem się nie da nazwać. Ja osobiście też lubię się po prostu polenić, robić coś bezużytecznego. Jednak to myślenie powoli wywalam z głowy, zastępując to po prostu racjonalnym gromadzeniem czasu godnego lepszego spożytkowania. Ludzie nie koty, paru żyć nie mają, więc po co marnotrawić siły, co nie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Lola!! Witamy!! Nie przejmuj sie, 3kg to duzo!! Ja cwicze od 6ty i schudlam 1kg :p niektorym zajmuje utrata wagi mniej czasu innym wiecej, jednej dziewczynie zajelo rok zrzucenie 6kg!!! masakra wiec tylko pozytywne myslenie i moc z nami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kama - masz rację, tylko cierpliwość i wytrwałość... ja dziś brzuch mam też jak balon, nie wiem dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hello lovely ladies :) ;) No właśnie , ta cierpliwość ... brak mi jej !!! wczoraj nie robiłam Tiffany ale Mel brzuch x2 i 30 minut hula hoop. dzisiaj 25 minut hula hoop i potem Mel brzuch raz. jutro w planach zumba a potem Mel, w środe też zumba a potem hula :) mam wolne w czwartek to wtedy w dzień zrobię Mel i Tiffany po raz pierwszy mam nadzieję ... dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośććććiówa
aha to byłam ja gośćććiówa :) Lola z Opola - mnie też właśnie ostatnio boli bardziej niż tydzeiń/dwa temu ,czyli chyba wreszcie się bardziej przykładam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błękitna2323
Mi wczoraj udało się jeszcze zrobić abs, zabieram się do ćwiczeń:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błękitna2323
Pośladki i abs zrobione, pora spać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błękitna2323
A też tak macie, że przy abs chce się Wam mocno pić? Bo mi jest aż ciężko wytrzymać.. A więc abs, pośladki i Tiffany na dziś zaliczone:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
błekitna - mi się chce pić przy tych ćwiczeniach na stojąco i w tempie robionych, typu cardio i nogi. Abs jest dla mnie prosty, nie czuję mięsni jak pracują, natomiast brzuch to przekładanie butelki między nogami robię z jedną przerwą i ciągle nie daję rady zrobić całej minuty bez pausy. Ale ćwiczenie czyni mistrza. Zobaczymy za jakiś czas. Dziś właśnie robiłam abs+brzuch+nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!! ja dzis cwiczylam w biurze znowu :p standardowe 40min tyle ze nogi zrobilam bez krzesla :p nie czulam nog po ale jestem z siebie dumna ;) ale musze sie przyznac dogrzechu :p zjadlam dzis gnocci ze szpinakiem i wypilam piwo :p :p pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośććććiówa
Ja dziś nie meluję, byłam w pracy potem dom cos zjeść lekcje z synem i zumba. dziś było bardzo intensywnie jutro mogę czuć ramiona i uda ;) ale było fantastycznie, czuję że żyję !! teraz pomagam mężowi w pracy więc nie ćwiczę dzis nic w domu. co do grzechu - dziś były 3 kostki czekolady i łyżeczka syropu klonowego (przed poludniem - to jak nie grzech ;) ) a o 21-szej temu wielka garść rodzynek i 1 herbatnik....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem po 40 min z Mel B i Tiffany :) teraz zbieram sie do pracy! :-) A mam pytanie do Was ktore cwicza z Tiffany!! Czy po jakims czasie tez juz nie odczuwacie bolu na nastepny dzien, mnie boczki bolaly jakies 4 - 5 pierwszych dni teraz juz nic :p milego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, ja dzisiaj również nogi+ brzuch z mel b zaliczyłam, niby nie dużo, ale zawsze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błękitna2323
Ja dziś zrobiłam rozgrzewkę, abs i pośladki. Może później jeszcze się do czegoś zmuszę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośććććiówa
Za mną zumba (w tym tygodniu idę 3 razy wczoraj dzis i jutro) i Mel brzuch w planachtak za godzinę-poltora, dodatkowo skośne brzuszki minimum 50 i hula hoop :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośććććiówa
namieszałam chyba za mną zumba i brzuch z Mel, a w planach za ok godzinę lub półtora skośne brzuszki i hula hoop ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! ja juz po cwiczeniach :-) zaraz wychodze do pracy ;) musze zmenic stopke bo przytylam ostatni tydzien ponad 1kg :p za tydzien skoncze 2 mies z Mel B i jestem troszke przytloczona brakiem jakichs widocznych rezultatow (oprocz bardziej zarysowantch lydek) pocwicze jeszcze z 2mies i zobacze moze cos sie ruszy, z reszta juz sie uzaleznilam od cwiczen :) na sniadanko byly owoce z migdalami i orzechami i jogurtem naturalnym ;) milego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośććććiówa
za mną Mel brzuch i debiut z Tiffany, fajnie!! :) to kiedy następny pomiar? 31 marca/1 kwietnia? powiem Wam że ja mam wrażenie, że ociupinkę straciłam w brzuchu i nie wytrzymałam i zmierzyłam się , jest -1cm w talii i -1 cm w każdym udzie :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gościówa - gratuluję spadku cm ja dziś miałam dzień bez ćwiczeń, nadrobię jutro. Ja czuję już mięśnie, łydki, uda, brzuch i biceps. W bicepsie chyba cm my doszły. Ja zrobię pomiar w sobotę. Ostatnio nie robiłam a jestem ciekawa efektów. U mnie nogi widać, że się rzeźbią ładnie, brzuch jest twardszy. Waga stoi, ale diety nie daję radę utrzymywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich w pierwszy dzień wiosny! :D Jest ślicznie, trzeba wybrać się koniecznie na rowerek, a że wreszcie mam naprawiony to dziś się wybieram na jakieś 2 godzinki. Ostatnie dni były zabiegane, więc za bardzo nie poćwiczyłam, byłam jedynie na basenie. Widzę spadek wagi. Dziwię się, bo troszkę folgowałam, a to kawa miętowa, a to czekolada... ale kg w dół. Dziś chcę jeszcze Mel B wykonać i Tiffany. Pozdrawiam Was i cierpliwości kobitki! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×