miłość zabija

Studencie sam sobie robiles ten test ?

Studencie nie wierz w takie testy na necie.

Po trochu wszystko sie zgadza oprocz ostatniego .

Studencie odkad cie poznalam to sporo z tego moze sie zgadzać . Na poczatku gdy wciagnelam cie w temat byles wrogi obcesowy nerwowy. Wiem ze wielka milosc jest w stanie cie zmienic. Czas sie naprawde zakochac ;)

Tak ,sam robiłem :).

22:44 -Myślisz,że nie chcę...ale wydaje mi się to coraz bardziej niemożliwe .

Na to jest cale zycie studencie :) i przychodzi wtedy gdy sie nie spodziewasz :) . Robiles test i sporo sie zgadza ale nie wszystko. Jestes wrazliwy ale tez bardzo uczuciowy :) tego w teście zabraklo - jestes uczuciowy i napewno bylbys wierny tej jedynej - ja to wiem :) pamietam co pisales kiedys, jakie miales podejscie do zdrady . Bardzo to cenne w tobie a ty nawet nie wiesz ile w tobie dobrych rzeczy :):) czas to zobaczyc studencie. Pozdrawiam cie . Ta ktora zawsze w ciebie wierzyła :) wchodz i pisz jak bedzie ci zle i inni tez :)

Naprawdę jestem Ci wdzięczny,że we mnie wierzysz mimo wszystko.

Tak dawno tu bylam...co u Was? Dobrze wiosna wplywa na serduszka? :) Miss

Witaj miss :) cos u ciebie sie zmienilo na dobre?

Noo mam kogos :) ciezko mi zaufac i uwierzyc w jego slowa. On czeka na cos wiecej. Ale ja nie czuje milosci, przynajmniej nie teraz. Co, jesli nie bede mogla nikogo pokochac juz? Miss

Zakochac mozna sie Miss nawet w późniejszym wieku. :)

Wiesz...bardzo stara nie jestem, bo prawie 28 lat mam. Chodzi mi o zdolnosc do pokochania drugiej osoby na dobre i zle Miss

Ja nie mam takiej zdolności

Dlaczego tak uwazasz?

w tym swiecie nie spotkam takiej milosci jaka bym chciala, wole byc sama, nie jestem szczesliwa przy mezczyznie, codzienność niszczy to, co bym chciala zeby bylo caly czas, chce zyc do pewnego momentu , pozniej juz chcialabym zagłady dla mnie, nie ma sensu dla mnie nic

Ludzie sa dziwni, albo ja...hmm. Czy to, ze facet zrywa z kobieta za pomoca sms jest normalne? Miss

jak dla mnie mozna go okreslic mianem tchórz

Byly - gornik (w sumie tez byly), na moje slowa, ze "taki sposob zerwania jest ponizej poziomu" zareagowal agresywnie. To juz zglupialam :) gdzie mialam oczy? Za kim plakalam? Ja przez tego czlowieka mialam odebrac sobie zycie!? Jaka kretynka jestem Miss

Miss wlasnie wspomnialam o was na innym temacie. Ten temat tutaj to moj ulubiony z kafe. Moj pierwszy i codziennie tu zagladam i mysle o was :) o kazdym z osobna. Fajnie, ze zagladasz. Student nic nie pisze to moze ZYJE ( w sensie ze szczesliwy) . Oby.

Mówiliśmy Tobie Miss ze on nic nie warty i ze szkoda ciebie dla niego. Lecz serce nie sługa, twoje serce go kochalo mimo naszego namolnego gadania. Czesto kocha sie tych niedobrych, maja cos w sobie przyciagajacego. Zawsze chcialam zebys poznała dobrego mezczyzne. Górnik nie mial czasu dla ciebie, zwodzil cie , krecil. Jednym zdaniem nie zasłuchiwał na ciebie. To ci przejdzie, po dwoch latach zaczyna przechodzić. Pozdrawiam Cie nasza Miss i wszystkich z tematu. Studentko odezwij sie ;) i inni :)

Mila dziewczyno w ciazy co u ciebie ? :)

Miss zaden mezczyzna nie zasluguje zeby plakac przez niego(skoro nas krzywdzi) a co dopiero zeby odebrac sobie zycie przez takiego. Dobrze, ze tu pisalas z nami i nie bylas sama :) przytulam :)

Ja przed juwenaliami wziąłem szkło i zrobiłem sobie ranę po pijaku (1 cm głęboką,10 cm długą),powieźli mnie,zszyli i puścili wolno ;).A później już było ciekawie :D.

Pozniej bylo ciekawie? To znaczy ?

kręciłem się z nowo poznanymi ludźmi w prawo i w lewo.Chlałem z nimi,przyjmowałem do organizmu różne świństwa i ogarnąłem się w środę rano.

Dziekuje za pozdrowienia, rowniez Wszystkich sciskam mocno :) Pewne rzeczy przychodza z czasem, uczymy sie na bledach. Nie poddawaj sie studencie, walcz Miss

Nie wiem czy dam radę Miss :).Ale dzięki za słowa wsparcia.

Witajcie kochani :) ja codziennie tez zagladam na nasz temat. U mnie juz prawie koncowka. Jeszcze z 2 miesiace albo 2 i poltora :) Ostatnio wyladowalam w szpitala z silnym bolem podbrzusza, lekarze mysleli, ze juz sie u mnie porod zaczyna. Nie moglam chodzic ani poruszac sie, kompletnie nic. Wykryli u mnie zakazenie drog moczowych. Przez co jedna nerka uszkodzona. Codziennie podawali zastrzyki i kroplowki. A do tego calego zasranego szczescia wyniki mi zle wyszly i jestem zagrozona tym, ze moge wczesniej urodzic, czyli w kazdej chwili. Tyle strachu sie najadlam, myslalam ze nie przezyje. Na sali nawet z milymi paniami lezalam to jakos zlecialo :)a Wy jak sie trzymacie sloneczka? :) Powoli kompletuje sobie wyprawke, ale jeszcze duzo rzeczy mi brakuje. Czasem mnie to przerasta, ale jakos musi byc prawda :)

Oj to dlugo musialas chodzic z tym pecherzem skoro poszlo na nerkę. Musisz czesto robic siusiu i nie wstrzymywać nigdy. Wstrzymywanie doprowadza, ze mocz sie cofa do nerek. Najlepiej przelezec ta chorobe, tez chorowalam na to, paskudne uczucie. Fajnie, ze odzywacie sie :):)